Konserwacja lakierowanej podłogi

[mikita]

Jak w temacie:) Na bieżąo oczywiście odkurzam plus co jakiś czas myję dobrze odciśniętym mopem z wodą z dodatkiem pronto do drewna lub HG (też do podłóg drewnianych). A czy stosujecie jakieś pasty? Jeśli tak to jakie? Nie traktujemy podłogi jako świątyni:) jest traktowana niestety po macoszemu, a chciałabym aby jak najdłużej ładnie wyglądała.

[mikita]

Ghost, znalazłam taki Twój post:

 

Loba Floor-polish plus bądź parkiettglanz do bierzącego czyszczenia neutralreinger.

Wszystko bajecznie proste w aplikacji i zapewniające niezłą ochronę...bergera nie bierz on jest na bazie cholernych wosków stosowałem ale ze 3 lata nie stosuję bez sensu dużo pracy... oba środki ( po nałożeniu kilku warstw)można dokładnie zmyć wachsentfernerem po kilku latach i nałożyć np.następny lakier(do tłustego bergera nie da rady)...oba środki można aplikować po 3-4 razy w roku powłoka wyglada po nich jak nówka....hmm może to krypto reklama ale co mi tam napisze co uważam...jeśli chodzi o lobe to naprawdę środki do konserwacji i czyszczenia powłok lakierniczych maja rewelacyjne a w skali roku to psie pieniądze parkiettglanz- 25,74zł /litrnetto,floorpolischplus(wydajnośc około 50m/kw z litra) tyle samo a neutralreiniger-14,59zł netto ten ostatni czyścik zreszta schodzi mi w ilościach kosmicznych po 4-6 kartonów miesięcznie jest to koncentrat np.50ml wlewa sie na 5l wody...robi sie aktywna pianka nie pozostawia smug ludziska używaja do czyszczenia płytek, paneli, posadzek drewnianych lakierowanych, woskowanych ,olejowanych kamienia ..poprostu nie ma w sobie zadnego inwazyjnego łajna ..jest bezpieczny i bardzo ladnie czyści ...heheh za to andreas ziobro z gawlikiem powinii postawic przynajmniej flaszkę

P.S.laparia jest mi bardzo miło ale boorg i jarekkur maja wiedze wiekszą od mojej...chociaż zdaje się skoro 14 lat układam posadzki drewniane to ze mnie tez nie "ułomek" hehe

 

 

Czy to do zwykłego lakierowanego parkietu też się nadaje?