kadyceusz 22.02.2010 20:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2010 nie słuchaj tych idiotycznych wypowiedzi. ja tez miałem ten sam problem i jakoś zaradziłem. wody było na 70 cmna środku kanału wkopałem studzienkę i poprowadziłem do niej 2 dreny osuszajace całą powierzchnię kanału.w studzience zainstalowałem pompę wartosc 100 zł która włącza sie kiedy wzrasta poziom wody. wąż od pompy i kabel zostały zalane betonem wraz ze ścianą. do betonu dodałem uszczelniacz w płynie 1 litr na 100 kilo cementu koszt 5 litrów to 37 zł. po zalaniu betonem ścian ( uzbrojonych) i posadzki i zdjęciu szalunków okazało sie że wody nie ma!!!studzienka jest jednak potrzebna do usunięcia wody z roztopionego śniegu z pod podwozia, lecz posiada kratkę u góry i opróznia sie sama. na ścianach mam glazure i nic nie odpada. polecam ten sposób. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
queene 22.02.2010 21:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2010 u nas też będzie kanał - co prawda architekt zrobi ł wielkie oczy ale ujął w planie, nawet półki przewidział i oczywiście odwodnienie do kanalizy nie rozumiem skąd te bezpodstawne ataki, dla niektórych grzebanie przy aucie to hobby, zresztą ja sama nie mogę się wiosny doczekać żeby o autko zadbać uprzedzam - auto ma 2 lata a posty typu - kup nowsze auto - uważam za niewnoszące nic do tematu i nadające się do usunięcia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adi_ 22.02.2010 22:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2010 widzialem u jednego mechanika taki fajny podnoscnik chowal sie w podloge i mial na srodku jedna rore dosc spora hyba fi 200 mozna byo autko cale podniesc do gory i obrucic do okola mial garaz dwu stanowiskowy moze to zamiast kanalu w starym garazu moalem w nowym mam i teraz nie bedzie ale zato bedzie najazd czyli taki kanal na dworku oczywiscie pod folia wole miec w garazu stolarnie pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PiotrTok 23.02.2010 06:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2010 Świetnie że ktoś zadaje takie pytania dołączę i swoje, poradźcie mi jakie wymiary powinien mieć kanał (takie najbardziej praktyczne)? Też lubię grzebać przy samochodzie, więc i kanał będzie na 100%. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arturromarr 23.02.2010 08:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2010 Kilka postów świadczy wyraźnie o tym, że niektórzy nie potrafiący wykorzystać kanału mają żal że ktoś mógłby przypadkiem zrobić z niego pożytek.Faktycznie trzymanie ziemniaków w kanale to porażka, ale mój kanał ma kilka miesięcy i już kilka razy przydał się w eksploatacji trzech aut, które posiadam.Lubię i potrafię zrobić coś przy aucie, nie stać mnie na nowe auta i serwisowanie ich, współczuję nieraz znajomym, którzy często mają przygody z mechanikami, dlatego nawet chwili nie zastanawiałem się czy potrzebuję kanał.Problem był inny: jak go zrobić, bo mam wyjątkowo wysoko wody gruntowe.Postanowiłem więc zrobić płytki kanał do pozycji siedzącej i dobrze go zaizolować grubą folią. W okresie suchym wykopałem dołek, wyłożyłem go dwiema warstwami folii i wylałem na dole pierwszą warstwę posadzki. Na niej wymurowałem ścianki z bloczków betonowych po zewnętrznej stronie kanału wcisnąłem jeszcze styropian i przysypałem piaskiem. NA wylewce ułożyłem styropian i dolałem drugą warstwę betonu, na wierzchu przed wylaniem posadzek garażu położyłem zespawaną ramkę z kątowników do ułożenia desek przykrywających. PS:Warto też pomyśleć o doprowadzeniu elektryczności i oświetleniu.Mam wrażenie, że pozycja siedząca przy niezawodowej eksploatacji wcale nie jest niewygodna, więc jestem zadowolony, bo koszty były mniejsze a walka z wilgocią zażegnana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bst 23.02.2010 08:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2010 Ja tez potrzebuje kanału i mimo ze samochody dosyc mlode to czasami cos trzeba zrobic, a sam to zrobie szybciej i w dogodnym terminie niz warsztat.Tyle ze woda u mnie potrafi byc na 15cm (tak ja teraz) wiec musial bym zrobic szczelna wanne betonowa (np zamowic w firmie gdzie robia szamba betonowe), co mija sie z celem.Kupie sobie po prostu podnosnik kolumnowy, mozna go kupic juz od ~3 tys. Tylko garaz trzeba miec wyzszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arturromarr 23.02.2010 08:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2010 U mnie woda w okresie roztopów jest na poziomie gruntu. Wiem bo mam taką płytką studnie ogrodową gdzie mogę śledzić poziom wody , więc jeśli ktoś nie buduje na jeziorze to gorzej już być nie może. Jednak okazuje się, ze pewną pierwszą barierą są same fundamenty budynku i jednolita podwójna gruba folia w połączeniu z płytkim kanałem zdaje egzamin. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kobi033 09.07.2010 18:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2010 Kilka postów świadczy wyraźnie o tym, że niektórzy nie potrafiący wykorzystać kanału mają żal że ktoś mógłby przypadkiem zrobić z niego pożytek. Faktycznie trzymanie ziemniaków w kanale to porażka, ale mój kanał ma kilka miesięcy i już kilka razy przydał się w eksploatacji trzech aut, które posiadam. Lubię i potrafię zrobić coś przy aucie, nie stać mnie na nowe auta i serwisowanie ich, współczuję nieraz znajomym, którzy często mają przygody z mechanikami, dlatego nawet chwili nie zastanawiałem się czy potrzebuję kanał. Problem był inny: jak go zrobić, bo mam wyjątkowo wysoko wody gruntowe. Postanowiłem więc zrobić płytki kanał do pozycji siedzącej i dobrze go zaizolować grubą folią. W okresie suchym wykopałem dołek, wyłożyłem go dwiema warstwami folii i wylałem na dole pierwszą warstwę posadzki. Na niej wymurowałem ścianki z bloczków betonowych po zewnętrznej stronie kanału wcisnąłem jeszcze styropian i przysypałem piaskiem. NA wylewce ułożyłem styropian i dolałem drugą warstwę betonu, na wierzchu przed wylaniem posadzek garażu położyłem zespawaną ramkę z kątowników do ułożenia desek przykrywających. PS: Warto też pomyśleć o doprowadzeniu elektryczności i oświetleniu. Mam wrażenie, że pozycja siedząca przy niezawodowej eksploatacji wcale nie jest niewygodna, więc jestem zadowolony, bo koszty były mniejsze a walka z wilgocią zażegnana. możesz napisać jaka jest wysokość i szerokość twojego kanału i czy dobrze robi się rzeczy przy których trzeba użyć więcej siły, stojąc nogami można się zaprzeć i odkręcić jakąś oporną śrubę a na siedząco to chyba trochę trudniej - czy się mylę ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arturromarr 10.07.2010 08:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2010 Powiem ci , że dokładnie wczoraj wymieniałem linkę hamulca ręcznego z mojego kanału więc mam świeże doświadczenia.Kiedyś robiłem auto z typowego głębokiego kanału u znajomego i powiem ci że jak naprawa nie wymaga przemieszczania się ciągłego od przodu do tyłu auta to taki płytki jest nawet wygodniejszy. Może by był problem jakby wymieniać cały wydech, ale też się da radę.Powiem ci szczerze , że robiłem ten kanał jako prowizorkę, ale jak bym budował nowy dom nawet na suchym terenie to itak bym się zastanawiał czy nie lepiej zrobić płytkiego kanału takiego jak mam.Wszystko da się zrobić, przy dłuższym pobycie siedząca pozycja jest nawet wygodna, nie jestem przecież zawodowym mechanikiem więc warto nie przepłacać za ten przybytek bardzo.Wymiary mojego podam ci później bo nie jestem teraz w domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bajcik 14.09.2010 12:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2010 Też chcę mieć u siebie kanał, bo jak już ma być garaż to aż żal nie skorzystać z okazji Planuję płytki, 1metr. U ojca z takiego korzystam i sobie chwalę. Siedzi się na stołeczku, łatwo podlewarować to i owo, nie trzeba się schylać po narzędzia lub piwko A skoro już kanał to z bajerami: - gniazdka (wysoko, na oddzielny obwodzie normalnie wyłaczonym - mimo wszystko w razie zalania) - rozproszone oświetlenie od dołu - gniazdko sprężonego powietrza - krawędź z kontownika, na to przykrycie kilkoma dużymi panelami zamiast deskami. Dla zainteresowanych, temat poruszony na innym forum: http://www.racingforum.pl/index.php?showtopic=76845 I prośba do Forumowiczów: macie jakieś zdjęcia z budowy kanału? Bo znalazłem jedynie kanał z blogu queene Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bajcik 14.09.2010 12:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2010 a czy ktoś z was rozważał może elektryczne ogrzewanie podłogowe w kanale? Zimą byłoby przyjemnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robertsz 14.09.2010 23:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2010 .... A skoro już kanał to z bajerami: - gniazdka (wysoko, na oddzielny obwodzie normalnie wyłaczonym - mimo wszystko w razie zalania) - rozproszone oświetlenie od dołu - gniazdko sprężonego powietrza - krawędź z kontownika, na to przykrycie kilkoma dużymi panelami zamiast deskami. - Gniazdko sobie odpuść. Jeśli będziesz potrzebował (wiertarka, lampa) to skorzystasz z przedłużacza. Powinieneś zainstalować gniazdko z separacją napięcia (transformator 1:1) lub obniżone napięcie np. 24V do oświetlenia przenośnego. Wprowadzenie bezpośrednio 230V do kanału to proszenie się o kłopoty. - Oświetlenie rozproszone to świetlówki (długie rury). Na etapie wylewania kanału zrób sobie "wnęki" pod świetlówki ze styropianu. Później wydłubiesz styropian i masz wnęki pod lampy. Lampy oczywiście hermetyczne najlepiej z elektronicznym zapłonem (startują bezproblemowo w niskich temperaturach). - Kątownik minimum 30x40x4 lub nawet 40x50x4. To takie minimum dla Twojego bezpieczeństwa, gdyby Ci się przypadkiem najechało na panel lub deskę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PiotrTok 15.09.2010 07:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2010 W mnie jest tak zrobiony. Wymiary 2,5 długości 0,95 szerokościhttp://www.fotoszok.pl/upload/e66f4008.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.