Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

dreny położone przez meliorację - czy da się usunąć?


Recommended Posts

Też bym chciała kupić "normalną działkę", ale trudno znaleźć normalną działkę pod lasem. Dziękuję za wszystkie wypowiedzi.

 

Prawie każda działka ma "coś" (słup,kiepski kształt, za blisko lasu za daleko lasu, blisko drogi za daleko drogi etc. :wink: ) a dren nie jest problemem jeśli działka ma dobrą cenę i wkalkulujesz sobie przełożenie drenów w cene działki. Twoje dreny są dodatkowo płytko (pisałaś chyba o 60cm) wieć wynajmując koparkę można zrobić to samemu. Nasze dreny były od 1,3m do 1,6m pod ziemią, a przekładane były w porze deszczowej więc sam nie zabrałem się za robotę. Moje 90mb drenów + 3 studzienki i 90mb drenów + 3 studzienki sąsiada facet przekładał 4-5 dni i o sprawie zapomnieliśmy. Melioracja nie robiła nam jakicholwiek problemów. Powiedzieli aby na mapie naszkicować gdzie chcemy dom, a projektant drenażu ma go ominąć uwzgledniając zapisy z wydanego przez melioracje uzgodnienia (w uzgodnieniu sa podane średnice rur i ilość studzienek).

 

Jesli zlecisz całoś ekipie to musisz dobrze poszukać bo rozstrzał cenowy jest olbrzymi. I zupełnie się tymi rurkami nie przejmuj :wink: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 months później...
  • Odpowiedzi 40
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Też bym chciała kupić "normalną działkę", ale trudno znaleźć normalną działkę pod lasem. Dziękuję za wszystkie wypowiedzi.

 

Prawie każda działka ma "coś" (słup,kiepski kształt, za blisko lasu za daleko lasu, blisko drogi za daleko drogi etc. :wink: ) a dren nie jest problemem jeśli działka ma dobrą cenę i wkalkulujesz sobie przełożenie drenów w cene działki. Twoje dreny są dodatkowo płytko (pisałaś chyba o 60cm) wieć wynajmując koparkę można zrobić to samemu. Nasze dreny były od 1,3m do 1,6m pod ziemią, a przekładane były w porze deszczowej więc sam nie zabrałem się za robotę. Moje 90mb drenów + 3 studzienki i 90mb drenów + 3 studzienki sąsiada facet przekładał 4-5 dni i o sprawie zapomnieliśmy. Melioracja nie robiła nam jakicholwiek problemów. Powiedzieli aby na mapie naszkicować gdzie chcemy dom, a projektant drenażu ma go ominąć uwzgledniając zapisy z wydanego przez melioracje uzgodnienia (w uzgodnieniu sa podane średnice rur i ilość studzienek).

 

Jesli zlecisz całoś ekipie to musisz dobrze poszukać bo rozstrzał cenowy jest olbrzymi. I zupełnie się tymi rurkami nie przejmuj :wink: .

 

Witam, w temacie jest wiele o przebudowie sączków. My mamy w decyzji likwidację ale jak kopaliśmy fundamenty nic nie znaleźliśmy. Moje pytanie do Was:

Czy do odbioru budynku trzeba dostarczyć jakiś dokument poświadczający brak sączków w wyznaczonym miejscu? Może nic nie trzeba?Jak teraz udowodnić że tam nic nie było?Będziemy bardzo wdzięczni za informacje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez nasza działkę przebiega stary poniemiecki drenaż którego nie ma na żadnych mapach. Nie widzę też żadnego odpływu do pobliskiego rowu.Budynek postawiłem centralnie w drenażu ale zrobię obejście i tu jedną z propozycji jest wykopanie rowu włożeniu faszyny i zasypaniu. Myślę że jest to najtańszy sposób.Co Wy o tym sądzicie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedna z nielicznych przeszkód która pozostała, żeby to kupić. Poradźcie coś.

 

Na koniec trochę odmienna rada... Może jednak zrezygnuj z zakupu tej działki i rozejrzyj się za czymś innym..? Dreny niestety lubią się zapychać, będziesz już mieć kiedyś zagospodarowaną działkę, ogród, alejki, te sprawy, a tu wpadnie ci ekipa z melioracji wymieniać dreny... sajgon..! włąśnie tak zrobili u sąsiadów, co prawda jescze nic na ich działce nie było, ale wycieto troche kilkunastoletnich drzew, które przeszkadzały w wymianie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

Szukając info o drenach natknęłam się na ten temat.. Mamy na naszej działce dren z początku lat 80-tych, chyba już średnio funkcjonalny. W ogóle zabawne, bo w całej wsi w około nie ma żadnego drenu, a na naszej działce i sąsiedniej jakiś kawałek położyli. Nie rozumiem, ale nieważne.

 

Budynek nam o dren nie powinien zahaczać, ale okazało się, że MPZP jest zapis, że teren nad drenem nie może być... jak oni to ujęli.. że nad drenem nie można kłaść asfaltu czy innej nawierzchni nieprzepuszczalnej. Co jest o tyle problematyczne, że nie da się przejść / przejechać od bramy wjazdowej do budynku nie przecinając drenu, bo leży on równolegle do ulicy :)

 

W melioracji napisali, że jakbyśmy na dren się natknęli, to sugerują przebudowę. Sugerują :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...
Nie strasz człowieka takimi kosztami. Można to zrobić nie brudząc sobie rąk (zlecasz firmie) w normalnej cenie. Dren będzie obchodził budynek - zastępuje się stare rury z kamionki rurkami PVC. Koszty z robocizną to teraz w moich okolicach 90zł/mb.

 

Dren obchodzący budynek, zastępuje się rurami PVC drenarskimi czy pełnymi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years później...
Nie zlikwidowaliśmy bo nie było co....i co dalej?

 

 

 

i co zrobiliscie.. my wlasnie w przyszłym tyg bedziemy ich szukać.. z urzednikami jest tak.. maja to w mapach wiec to tam jest.. a jak nie ma? to co? uwierzą nagle na słowo? najlepiej wziać takiego za łeb, wsadzic do dołu i pokazac ze nic tam nie ma!

 

No ciekawa jestem jak to sie zakończyło?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dreny sączki i inne zła! Wiemy coś o tym, kupując działke sprawdziliśmy czy jest "czysta" i nie ma niespodzianek. Sprawdzalismy z razem z Pania na mapach (które są nie aktualne) że drenaże przebiegają ale nie na naszej działce. W praktyce wyszło inaczej , przekopaliśmy wzdłuz lini działki aby przekonac się na pewno i nie mieć niespodzianek, okazało się że w miejscu w którym ma stanąć dom jest oto i drenż.

 

Stwierdziliśmy że lepiej je ptrzebudować niż likwidowć by potem nas nie podymywało. Ale by przebudować taki drenaz musieliśy zrobic operat wodno-prawny (koszt 500 zł). Cąłą przebudową zajmuje się mój mąż czyli kupno wszelkich akcesorii typu różne rury + koparka. W sobotę mamy zamiar ruszyć z kopaniem .... Zobaczymy coż sie okaże ...

Edytowane przez monalisa00
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
Dreny sączki i inne zła! Wiemy coś o tym, kupując działke sprawdziliśmy czy jest "czysta" i nie ma niespodzianek. Sprawdzalismy z razem z Pania na mapach (które są nie aktualne) że drenaże przebiegają ale nie na naszej działce. W praktyce wyszło inaczej , przekopaliśmy wzdłuz lini działki aby przekonac się na pewno i nie mieć niespodzianek, okazało się że w miejscu w którym ma stanąć dom jest oto i drenż.

 

Stwierdziliśmy że lepiej je ptrzebudować niż likwidowć by potem nas nie podymywało. Ale by przebudować taki drenaz musieliśy zrobic operat wodno-prawny (koszt 500 zł). Cąłą przebudową zajmuje się mój mąż czyli kupno wszelkich akcesorii typu różne rury + koparka. W sobotę mamy zamiar ruszyć z kopaniem .... Zobaczymy coż sie okaże ...

 

dziękuję za odpowiedź.. tak tak wszystko wiem.. tez to przechodzimy a właściwie to dziś konczymy z tematem :) .. za projekt daliśmy 800zł!!! ;/ przebudowa wraz z zakupem materiałów zajęła niecałe 3 dni.. bo problem był właśnie ze znalezieniem tych urządzeń w ziemi.. Mapę mamo z 1967r... i troszku sie zdezaktualizowała :DDD

 

Też przebudowaliśmy żeby nie stała nam woda na działce. Mielismy na działce 3 sączki i 1 zbieracz.

pozdrawiam

Juster :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • 4 years później...
czyli co dren szedl i zostal uszkodzony nie naprawiony tylko zasypany ziemia tak mam rozumiec? Dzialka nie byla zalewana przez uszkodzony przerwany dren? Bo u mnie jest taka sytuacja ze kopali fundament i uszkodzili dren a wszedzie pisza ze jak uszkodzony to naprawic bo bedzie zalewac. Budowlaniec chce pare tych drenów wyciagnac zeby byl dalej od domu i tam go zatkac i zakopac zpowrotem ziemia ale boje sie ze bedzie mnie zalewac :( i nie wiem co robic
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie było inaczej :)

dreny były ale nikt się tym nie przejmował, wykopali fundamenty, dreny przebili i koniec tematu

teraz sąsiad się będzie budował, on teraz przebije dreny przede mną

nikt nic nie mówił o pisaniu do melioracji, o jakiś dokumentach czy też przesuwaniu domu bo dreny idą

może połowa z was mnie zniszczy psyhicznie ale mnie to nie interesowało, że mi jakieś dreny przez działkę idą bo niemiałem czasu się tym przejmować, trzeba było robić i się robiło

no ale jak chcesz mieć wszystko OK i być wporządku ze wszystkimi to chodź, łatw i płać

jak ja bym się miał wszystkim przejmować, że okna za duże, że ściany inaczej niż w projekcie, że garaż powiększony to bym, się do usranej śmierci nie wybodował bo by mnie urzędy wykończyły :)

ale życzę powodzenia, nie jestem przeciw tylko mam inne podejście

 

 

czyli co dren szedl i zostal uszkodzony nie naprawiony tylko zasypany ziemia tak mam rozumiec? Dzialka nie byla zalewana przez uszkodzony przerwany dren? Bo u mnie jest taka sytuacja ze kopali fundament i uszkodzili dren a wszedzie pisza ze jak uszkodzony to naprawic bo bedzie zalewac. Budowlaniec chce pare tych drenów wyciagnac zeby byl dalej od domu i tam go zatkac i zakopac zpowrotem ziemia ale boje sie ze bedzie mnie zalewac i nie wiem co robic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 months później...

Dzień dobry. Temat już dawno nie aktualizowany ale może ktoś odpowie na moje pytanie. Na mojej działce istniała melioracja o której nie wiedziałem ani nie była ona przedstawiona na żadnej mapie. Podczas kopania pod fundament melioracja została przerwana. Został przerwany główny dren zbierający wodę z większego obszaru i jedna sączka.

W gminie w archiwum znaleźli stare mapy na których zaznaczona jest w/w melioracja. Z mapą w ręce udało mi się znaleźć studzienkę rewizyjną do której w ogóle nie spływa woda z drenów powyżej. Woda tylko lekko wpływa do studzienki od spodu. Widać to na filmie z linku:

 

Kupiłem rury, studzienki i zrobiłem opaskę w okół domu łącząc stary drenaż z tą opaską i wypuściłem ją do tego samego rowu co wypływał stary drenaż. Niestety z głównej rury woda nie płynie tylko z sączka.

 

Pomyślałem by zgłosić to do gminnej spółki melioracyjnej jednak trochę się obawiam czy nie przyczepią się o to że na własną rękę, bez żadnych planów połączyłem ich drenaż z moim. Miał ktoś podobną sytuację?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślisz że się przyczepią? W sumie nie zrobiłem nic czego pewnie oni by nie zrobili tzn zrobiłem opaskę by nie kolidowała z budynkiem. Nawet wypuściłem rurę w tym samym miejscu gdyż moja działka jest jako ostatnia. Niestety nie miałem innego wyjścia gdyż po wykopaniu pod fundament nie mogłem zostawić przerwanych drenów.

Nawet jak by ktoś widział w tym problem to co mogą w takiej sytuacji zrobić jak dom już stoi, melioracja która zrobiłem działa? Musiał bym zlecić naniesienie poprawek na tych mapach melioracyjnych czy jak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...