GRUPA ZACZYNAJACA NA WIOSNE 2009

[lidszu]

AskaK, masz rację, trzeba szukać wszelkimi sposobami - bezpośrednio, internet, biura nieruchomości.

Tak jak piszesz, czasami ludzie od razu idą do agencji, bo nie chce im się zajmować tym bezpośrednio.

 

Oczywiście należy sprawdzać papiery dostarczane przez agencję, bo czasami zdarzają się wtopy

 

alamisiowa, życzę owocnej przejażdżki i mam nadzieję, że już niedługo będziesz się mogła nam pochwalić nową działeczką http://www.cosgan.de/images/midi/froehlich/a025.gif

 

Jesteś w takiej sytuacji jak my byliśmy. Nasz agent, który załatwiał nam papiery do drugiej działki, powiedział nam na odchodne, że jeszcze nikt nigdy go tak nie przegonił po urzędach jak my i nikt nie wymagał tylu papierów http://www.cosgan.de/images/midi/froehlich/a080.gif .

[Mamahuhu]

a propos kupowania działki - przyłączam sie do przedmówców odradzających agencje, które z marszu naliczają sobie prowizje i de facto kupujący płaci podwójna prowizję - za siebie i za sprzedającego.

Polecam trader.pl i gratka.pl gazetę oferta a dla zdecydowanych na konkretna lokalizację wizytę w gminie w wydziale architektury celem sprawdzenia przeznaczenia terenu w planie zagospodarowania lub konkretnego właściciela ziemi a następnie sklep lub od drzwi do drzwi...

 

jeśli ktoś poszukuje działki budowlanej 1100m2 w Babicach to mam takową... i byłby moim sąsiadem bo na wiosnę ruszam z budową.

[quisquis]

Musze się pochwalić, że dziś przyszło pismo informujące, że mamy wydzieloną działkę. Jutro działam dalej, może uda mi się nawet przywieźć wypis i wyrys z planu (utęskniony). Chyba, że jest jeszcze jakiś okres uprawomocnienia się decyzji, albo coś takiego. Ale i tak się cieszę

[sylwiap-w29]

Musze się pochwalić, że dziś przyszło pismo informujące, że mamy wydzieloną działkę. Jutro działam dalej, może uda mi się nawet przywieźć wypis i wyrys z planu (utęskniony). Chyba, że jest jeszcze jakiś okres uprawomocnienia się decyzji, albo coś takiego. Ale i tak się cieszę

 

to świetnie my czekaliśmy tydzień na wypis i wyrys z planu zagospodarowania...

 

Pozdr.

[stasiekgośka]

Witam

Kupować działkę od biura nieruchomości to tak jakby wyrzucać swoje pieniążki w błoto i jeszcze ugniatać jakimś twardym gumofilcem.

Oni nie dysponują niczym innym niż ty- szukają w internecie , gazetach , i popełniają wręcz przestępstwa umieszczając w swoich bazach działki na sprzedaż chociaż nikt ich o to nie prosił -jedynie gospodarz wywiesił tabliczkę pędzlem malowaną SPRZEDAM a oni już ciach pach robią zdjęcia i mają nową ofertę -a wieśniaka jakoś się póżniej przerobi żeby cicho siedział.

 

Mój dobry kolega wszedł do takiego biura z ciekawości - no mamy dla pana taką ofertę ale oczywiście musi się pan szybko decydować bo u nas działki schodzą jak bułeczki (był to stan surowy sporego domu z działką ok 2000m)

No to kumpel pyta - ile to kosztuje dlaczego tak drogo i gdzie to jest- no ale wiadomo że dowiedział się tylko o cenie i miejscowości bez adresu - było to 550000zł.

A jakby chciał jechać obejrzeć to musiałby zapłacić 200zeta za pokazanie i informację . Kumpel nie należy do naiwnych więc we dwóch podjęliśmy decyzję - miejscowość mała to co nie znajdziemy sami domu w budowie do sprzedania- pojechaliśmy wioska raptem dwie ulice patrzymy jest - ale gdzie mieszka właściciel - pytamy pani w sklepie - a to Rysiu sprzedaje mieszka tu zaraz- podjeżdżamy do Ryśka -on jedzie z nami na budowę oprowadza fajny gość - pytamy ile Pan za to wszystko sobie liczy i dlaczego tak drogo a gościu mówi 500000 aż nas zatkało biuro chciało wyrwać 50 000 za nic - ale nie przyznajemy się że wiemy. Po miesiącu domek był już w posiadaniu mojego kolegi za.........450 000 - gość nie miał innych chętnych sam zadzwonił do kumpla czy za tyle by nie kupił. Ot taka prawdziwa opowiastka jak to się zarabia na niczym -wystarczy wynająć 8mkw wstawić ładne biurko komputerek, w niedzielę zrobić objazd po okolicy znależdż paru jeleni, i sprzedawać działki z malutką prowizją.

Wszystko byłoby ok gdyby biura te same skupywały te działki i były ich właścicielami wtedy mażnaby powiedzieć- o tak to jest prawdziwe biuro nieruchomości.

Osobiście polecałbym samemu poodwiedzać ludzi tutejszych i pytać czy nie mają nic do sprzedania . Często gęsto nawet nie wiedzą że chcą sprzedać -dokąd ich nie odwiedzisz .A wtedy można nawet sobie wybrać od gospodarza swój kawałek ziemii i nabyć go po normalnych cenach (tak kupiła działkę moja cioteczka na mazurach)

A internet owszem można tu coś znależć ale na pewno nie będzie tanio.

Ludzie starsi nie znają się na komputerze a co dopiero na internecie , a i dzieci też często gęsto nie pomogą bo też się nie znają . Internet w Polsce wciąż jest dostępny dla niewielu w skali całego kraju.

 

SZANUJCIE SWOJE CIĘŻKO ZAROBIONE DZIENGI!! - no chyba że same się do Was pchają - pozdrowionka

P.S McCain czy Obama? - ja jestem za Johnem

[quisquis]

Hej, za szybko się ucieszyłam. Dziś okazało się, że to dopiero wstępna decyzja...teraz jeszcze do starostwa i znów do gminy i dwa tygodnie na uprawomocnienie...ech, już zaczynam czuć jak to wszystko będzie szło.

Ale i tak nie poddajemy się

[alamisiowa]

Brawo Stasiek! . Oto głos rozsądku .

[alamisiowa]

Dopiero doczytałam PS w poście Staśka - więc spieszę dopowiedzieć, że mój komentarz nie rzeczonego PSa dotyczył :).

[stasiekgośka]

Niestety

Rumburak Obama , trochę mi szkoda Johna facet w porządku. I honorowy (po przegranej pogratulował Rumburakowi i mówi no cóż jest Pan moim Prezydentem. Gratuluję) fajnie by było przenieść takie zachowanie do Polski.

 

Zacząłem poszukiwania ekipy w ofercie dałem do dyspozycji mieszkanie 3 pokojowe z kuchnią łazienką praktycznie ze wszystkim nawet tv - zaoferowałem że żeby obniżyć koszta jestem w stanie samemu zrobić zbrojenia obróbki i wszystko co stalowe , napisałem że ściana jednowarstwowa z Ytonga bądż podobna kładziona na klej więc szybka i łatwiejsza robota niż przy zaprawach i jestem zniesmaczony a wręcz wkur.... dostałem 3 oferty na stan surowy z dachem:

1 69 000

2 62 000

3 58 000

straszne - facet z oferty 1 mówił że postawi w 10 tyg. - pytam ilu ludzi -on mówi 3 mówię mu Panie to wy już jak posły zarabiacie blisko 10 000 miesięcznie - a co pan myślał że za darmo będziemy robić - ja mu na to że żeby 70 000 zł odłożyć to musiałem przez 10 lat zapier.... a nie 10 tyg. Facio się żachnął i na tym koniec.

Ale pocieszające jest to że znalazłem u kuzyna zupełnie przez przypadek solidną ekipę z Ukrainy(4 ludzi) dzisiaj dostarczyłem im projekt i mają wycenić jutro. Zobaczymy ile biorą ekipy z zagranicy.

[Asik84]

Witam wszystkich Również mamy plany zacząć wiosną, z czego ogromnie się ciesze Jesteśmy już przy końcu załatwiania formalności i mam nadzieje że w tym roku uda się jeszcze złożyc wniosek o pozwolenie było by super chodź założenia były takie aby w tym roku mieć już pozwolenie...a wszystko przeciągneło się przez strefę konserwatorską i samego konserwatora, ale wszystko wyszło na dobre ponieważ jak wynikało z mpzp musieliśmy zmienić projekt i ten jest o wiele lepszy najpierw urządzimy sobie dół a z czasem przypływu gotówki bedziemy urządzać góre

 

Powodzenia:)

[quisquis]

Hej Asik84, liczę na wsparcie w kwestiach papierkowych i witam serdecznie.

Ja dopiero zaczynam załatwianie, ale już widzę jak to idzie. Trzeba się trzymać dzielnie

[fąfalska]

pan geodeta zaspiewal sobie 400 pln za wytyczenie dzialki (czyli przysłowiowe 4 słupki)

oraz 1200 pln za mape do celów projektowych

 

czy to nie jest nieco duzo?

 

moze ktos sie podzielic swoimi doswiadczeniami?

[sylwiap-w29]

pan geodeta zaspiewal sobie 400 pln za wytyczenie dzialki (czyli przysłowiowe 4 słupki)

oraz 1200 pln za mape do celów projektowych

 

czy to nie jest nieco duzo?

 

moze ktos sie podzielic swoimi doswiadczeniami?

 

...ja płaciłam 1100 zł za wszystkie mapki do celów projektowych...nie miałam jeszcze wytyczanaj działki ale z tego co sie orientuję może kosztować tyle ile mówisz...niestety

 

pozdr.

[quisquis]

Ja właśnie zamówiłam mapki do celów projektowych - 500zł za 4 sztuki

Podział działki kosztował 1200zł, a wytyczenie, jeszcze nie wiem.

[Asik84]

Więc;

-podział działki, geodeta1.500zł

-mapka zasadnicza 50zł

-opłata sądowa260zł

-taksa notarialna 700zł

-podatek 154zł

-wypis i wyrys z mpzp 70zł(kilka dni czekania)

-mapki do celów projektowych 480zł(ok tygodnia ,3szt, do wniosku o pozwolenie potrzebne są 2, 1 mam dla siebie)

-konsultacje i zgoda konserwatora 0zł

-projekt 1690zł(kilka dni)

-warunki z wodociagów 0zł(chyba od reki załatwione, )

-energetyka(czekamy na warunki, ma byc 0zł,wg przpisów które wyczytałam na wydanie warunków mają 14dni i jest to BEZPŁATNE!)

-wyłączenie z gruntów rolnych(czekamy, ma byc 380zł, za 2tyg geodeta ma dac znać)

warunki z wydziłu dróg na wjazd na działke(czekamy, oby 0zł)

[AskaK1719503823]

Stasiek, z tego co piszesz wygląda na to,że ekipy liczą sobie jeszcze więcej niż pare mies.temu. Czyli dupa blada z obniżkami cen usług. Hmm, miałam lichą nadzieję, że w przyszłym roku będzie ciut taniej.

 

1200 za mapki - trochę drogo. Nam geodeta powiedział 500zł, ale potem okazało się że potrzebujemy też dużych map sięgających do drogi z mediami i koszt wzrósł do 1000zł (za 3 mapki małe obejmujące tylko najbliższe sąsiedztwo i 3 mapki duże). 1200 za małe mapy to zdecydowanie za drogo.

[Asik84]

Aha! taka mała uwaga dla wszystkich którzy chcą zamówic projekt zanim odbiorą wypis i wyrys z mpzp! Radzę się uzbroić w cierpliwość i najpierw wypis i wyrys a potem projekt Ja o mały włos bym zamówiła projekt którego nie mogła bym budować ponieważ z planu zagospodarowania wynika iż dach ma byc 35-45stopni i takie tam jeszcz euwagi a zmienianie kąta nachylenia dachu było by kosztowne a nawet do głowy by mi nie przyszło ze jest coś takiego jak strefa konserwatorska czy ochrony ekspozycji! Paranoja totalna tj jakaś że nie mozna sobie postawic domku jaki się chce, ale mi to akurat na dobre wyszło ponieważ projekt znalazłam jeszcze lepszy, który można wykańczać etapami

[quisquis]

Asik84, a jakie mapki dawaliście do ZE i wodociągów. JA mam w planie xero mapek do celów projektowych ?!?

 

I kiedy składa się o wyłączenie gruntów rolnych? W gminie się to załatwia? Co ma do tego geodeta?

 

Czy mapka zasadnicza była potrzebna do wypisu/wyrysu? Jeśli tak, to w mojej gminie nie wymagają, ale może gdzieś potrzebna?

[Asik84]

Stasiek, z tego co piszesz wygląda na to,że ekipy liczą sobie jeszcze więcej niż pare mies.temu. Czyli pupa blada z obniżkami cen usług. Hmm, miałam lichą nadzieję, że w przyszłym roku będzie ciut taniej.

 

1200 za mapki - trochę drogo. Nam geodeta powiedział 500zł, ale potem okazało się że potrzebujemy też dużych map sięgających do drogi z mediami i koszt wzrósł do 1000zł (za 3 mapki małe obejmujące tylko najbliższe sąsiedztwo i 3 mapki duże). 1200 za małe mapy to zdecydowanie za drogo.

 

kurcze, dobrze że Wam nie zrobił małych za 500 i potem jeszcz e1000 nie wyciągnoł, bo to sie wcale nie okazało ze potrzebne są duze mapy, tylko każdy potrzebuje takie duże mapki odrazu a geodeta o tym dobrze wie, przynajmniej tak mi się wydaje.

Te małe mapki to nie wiem do czego...

[Asik84]

Asik84, a jakie mapki dawaliście do ZE i wodociągów. JA mam w planie xero mapek do celów projektowych ?!?

 

I kiedy składa się o wyłączenie gruntów rolnych? W gminie się to załatwia? Co ma do tego geodeta?

 

Czy mapka zasadnicza była potrzebna do wypisu/wyrysu? Jeśli tak, to w mojej gminie nie wymagają, ale może gdzieś potrzebna?

 

Jakie mapki hmm chyba te za 480zł bo innych nie mam (tylko taką małą jeszcz eA4 jedną)i wnioski do ze i wodociągów składał arch. bo on nam załatwia to wszystko i odrazu odebrał a warunki ZE przyślą pocztą.

Wyczączenie z gruntów rolnych robi geodeta,ale to zalezy od klasy gruntu, ja mam 3klase więc musze to mieć ale przeważnie są inne klasy gruntu więc to nie ejst potrzebne

 

do wypisu i wyrysu to srednio pamiętam co było potrzebne, ale chyba tylko wniosek