KrzysiekWoj 18.04.2008 08:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2008 Ja bym się bał dodatkowo nieprzyjemności, gdyby sobie coś zrobili po pijaku. Byla kiedyś na forum dyskusja o piwie, czy jedno dla ochłody jest dopuszczalne czy nie. Większość osób była za zupełną prohibicją i porządną wiechą po zakończeniu prac. Drugą kwestią jest jakość tego co oni zrobią. Może po miesiącu będziesz się cieszył, że w końcu masz stan zero. Ale jak spartolą fundamenty to strach w tym mieszkać. Skoro kierownik tam nie zagląda, inspektora nadzoru nie masz ( a przynajmniej nic o nim nie piszesz ) to nie jesteś w stanie ocenić, czy to co robią jest ok. Moim zdaniem zrezygnuj, a jeśli chcesz ryzykować, to zatrudnij inspektora nadzoru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bar_kam 18.04.2008 09:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2008 przede wszystkim ZERO kasy póki nie skończą, ja wyleczyłem sie z zadatków przekraczających zakres wykonanych robót. jeden sku...n wisi mi od kilku lat kilka stówek, niby niewiele, ale i tak jak go dorwę, to o własnych nogach do domu nie wróci... a tak wogóle to tacy kolesie jak Twoi już by się od tygodnia na mojej budowie nie "bawili"... Ty masz chłopie cierpliwość...anielską... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bar_kam 18.04.2008 09:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2008 I jeszcze jedno..Kiedy można byc po prostu uprzejmym dla wykonawców, to można, ale czasem trzeba być twardym i wprowadzić zamordyzm bo inaczej Cię "zjedzą żywcem".W gruncie rzeczy budowlańcy znają się na psychologii ludzkiej (lata doświadczeń i próbowania gdzie jest granica..) i potrafią każdą Twoją słabość max. wykorzystać...a zwłaszcza, żeby wyciągnąć kasę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bar_kam 18.04.2008 09:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2008 Naturalnie przepraszam uczciwych i solidnych wykonawców Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alski 18.04.2008 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2008 Ekipę zmieniałem 2 razy i nie żałuję. A budowałem się przez 7 m-cy . Nc dobrego z takiej ekpiy nie będzie, tylko piwo bedziesz im donosić. Grosza ani więcej i wyp..c z budowy . Juz nie dawaj ani złotówki. Moim zdaniem to "fachowcy którzy mają tylko kielnię . A na resztę będą Cię naciągać..tutaj zamow koparkę, tu zagęszczarkę , beton oczywiście z beczki , za poppę zapłać słono bo bedzie stac godzinami zanim we 2 rozgarną .Itp itd .We2 to niech robią komuś kurnik a nie Twój dom .Pozdrawiam,. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 18.04.2008 09:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2008 przede wszystkim należy zapewnić zadaszenie głowy, bo jak walą przy fundamentach, to biedaki nie mają nawet gdzie się podziać, bądź człowiekiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pierwek 18.04.2008 10:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2008 Tu już wydałem na przyczepe 1500 zł (wynajęcie i kaucja) koparka zadaszenie mają więc spokojnie mogą sobie powolutku do mrozów ciągnąć robotę pociągając z butelki... żyć nie umierać - aż im zacząłem zazdrościć szkoda że mój pracodawca nie pozwala mi na chociaż jedno pifffko w pracy... albo dwa lub trzy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OGC 18.04.2008 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2008 A może szef to pan Staszek z okolic Limanowej ?Pytam bo taka była moja pierwsza brygada. Mieli pracować w 5 osób.Przychodziły 3 osoby w tym jedna to tak rekreacyjnie (potem się okazało że to listonosz na emeryturze). Po zrobieniu przez nich fundamentów rozstałem się z nimi. Niestety za dużo im wypłaciłem ;(Nigdy więcej dziwnych, podejrzanie tanich ekip.Chłopie pomierz te szalunki bo ci moi to jedną ścianę fundamentową potrafili przestawić o trzydzieści parę centymetrów. Zmierz wszystko zanim zamówisz beton. I nie zastanawiaj się tylko zmień tą ekipę.Dobrze ci radzę.Zaoszczędzisz czas i nerwy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia77w1 18.04.2008 10:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2008 Nawet się nie zastanawiaj. Wy.... na zbity ryj. Inaczej stracisz czas i mnóstwo kasy. Potwierdzam, szkoda nerwów, kasy i czasu. Jak teraz są takie jazdy co będzie potem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pozeracz 18.04.2008 12:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2008 Hala o wymiarach 100x77 metrow, beton z gruchy, kopany katepilarem fundament plus pod slupy wewnetrzne w dwa tygodnie z szalunkami i uzbrojeniem na gotowo, dokladnosc milimetrowa, 8 osob, firma z Opatowka wiec raczej nie gorale. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
imported_Świetlik 18.04.2008 17:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2008 Dziś pojechałem na budowe z kierbudem, na odebranie szalunków i zbrojenia przed zalaniem ław. Ale niestety jeden fachman uciekł do kibla (pewnie mocno był jeszcze na kacu), a drugi jak miał podpisać szkolenie BHP to kierownik spytał czy mu nie pomóc długopisu przytrzymać. Po wczorajszaj rozmowie z ich szefem jednoznacznie stwierdzam, że on ich broni i że za taką kasę to nie ma co się dziwić z robotą. On twierdzi że i tak są bardzo szybcy. Ja czekam z decyzją do niedzieli, ale po tym co dziś zastałem i zawróciłem niepotrzebnie głowe kierbudowi to chyba nie będzie dla nich zadowalająca decyzja. A chudziaka też nie wylali bo stwierdzili, że pójdzie całość z gruchy B20, a ja mam ławy na 70-80 cm szer. i 40 wys. Po prostu rece opadają. Dziś to oni się nawet do mnie nie odzywali, jak ich szef usłyszał, że ktoś życzliwy zadzwoni na policję w jakim stanie są robotnicy. Umowę to on chce ze mną podpisać na wykonanie stanu surowego w 2 m-ce. Tylko ja sie zastanawiam czy warto ??? AAA i w tej umowie jest napisane, że mam mu z góry zapłacić zaliczkę w wys. 20 % całej kwoty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OGC 18.04.2008 17:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2008 że mam mu z góry zapłacić zaliczkę w wys. 20 % całej kwoty. Wezmą zaliczkę i tyle ich zobaczysz .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetabo 18.04.2008 17:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2008 Pewnie kara za nie skończenie w terminie - też około 20%. Za każdy etap będą brać całą kasę, także jak przyjdzie do ostatniego etapu i najgorszego sprzątania to będą próbować całą kasę dostać, a jak nie to machnął ręką ... tylko, że to będzie 4 miesiące a nie 2 ... Skąd ja to znam.Wywal ich póki się da - z rozbabranym stropem będziesz ich po rękach całował, żeby przyszli do pracy. A na wieniec/strop przed rozprowadzeniem betonu z gruchy zażyczą sobie wypłaty za dany etap - jak nie to zagrożą, że odejdą.Jak już robole usłyszeli o policji to wszystko o czym marzą to następny frajer. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
imported_Świetlik 18.04.2008 17:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2008 A na początku wyglądali tak porządnie ... W niedziele będę rozmawiał z inną ekipą, mam nadzieje, że coś z tego wyjdzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mazepa 18.04.2008 17:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2008 Łomatko!Czytam i ... ręce i piersi opadają...Zabij! Gołymi ręcamy! A potem wywal! D.pa - noga - brama! Ja tak dwie ekipy potraktowałam zanim narobili nieodwracalnych szkód. Pozdro! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
imported_Świetlik 18.04.2008 17:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2008 Właśnie miałem dziś zamawiać 18 metrów B20 na ławy, żeby było na popołudnie. Ale jak zbrojeń prawie nie ma to wiadomo, że nie zrobią w ciągu kilku godz. Jak druga ekipa będzie taka sama, to sprzedaje działke i kupię większe mieszkanie (( Nie rozumiem takiego postępowania. Mazepa, a gdzie się wybudowałaś ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Monis 18.04.2008 19:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2008 Nie masz co się zalamywac tylko pogonic gnoi !!! Znajdziesz prawdziwych fachowców. Ja trafilam dopiero za 3 razem i teraz jestem super zadowolona. I wiecej stanowczosci! To Twoj dom i Ty bedziesz w nim mieszkal a nie banda pijakow... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mazepa 19.04.2008 21:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2008 Wybudowałam dom w Warszawie, ale ekipy były z różnych stron kraju.Jedynie elektryka miałam super, reszta pozostawiała mieszane wrażenia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 19.04.2008 22:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2008 Jeśli chcesz zobaczyć jak wygląda prawdziwa robota na budowie to zajrzyj do mojego dziennika.4 lutego rozbiórka starej ruderki a po 2 miesiącachj więdźba gotowa.Ale na budowie zero picia i non stop 5-6 pracowało od świtu do 22.00 (lampy właczali jak było ciemno).Żadnej kasy zaliczek. Wszystko po robocie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michalmayday 19.04.2008 22:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2008 Jeśli chcesz zobaczyć jak wygląda prawdziwa robota na budowie to zajrzyj do mojego dziennika. 4 lutego rozbiórka starej ruderki a po 2 miesiącachj więdźba gotowa. Ale na budowie zero picia i non stop 5-6 pracowało od świtu do 22.00 (lampy właczali jak było ciemno). Żadnej kasy zaliczek. Wszystko po robocie. Chciałbym ten dom zobaczyć po 5 latach bo w 2 miesiące sie owszem da to zrobić al niektórych rzeczy technologicznie nie idzie przeskoczyć!! Wiadomo ze wszsytko "pracuje" i czasami mogą sie dziać dziwne rzeczy np pekanie scian ! A propos tych pijaczków to wyżuciłbym ich już dawno trudno najwyzej bym czekał troche dłużej z budową to inwestycja na całe zycie i trzeba to zrobić porządnie ! kiedyś wykonywaliśmy tynki w bliźniaku jednorodzinnym gdzie ogólnie brakowało pół metra domu; cieśle składając dach nie wiedzieli czego sie chwycić !!! dlatego trzeba pilnować od samego poczatku ! ale wiadomo bez przesady bo człowiek to nie maszyna !! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.