Nefer 19.04.2008 22:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2008 Zapraszam za 5 lat. Przerwy były. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michalmayday 19.04.2008 22:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2008 Zapraszam za 5 lat. Przerwy były. wiesz nie wiem kim jestes z zawodu i czy sie znasz na budownictwie ale każdy budowlaniec ci to powie ze tak sie dzieje, nie chce sie również wymądrzać i kłucić ale taka jest prawda Pozdrawiam i oby sie nic nie działo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 19.04.2008 22:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2008 Ja też sie nie chcę kłócić :) Wiem tylko, że pracowali od 6.00 rano do 22.00. Mnie się nie spieszyło , więc nie poganiałam... Zobaczymy ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MARTiiii 19.04.2008 23:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2008 Wywal, pogoń jeszcze raz ci radze!!! Ja stan surowy mam za soba. U mnie sobie popijali na budowie dla ochlody ale wszystko bylo z umiarem, a pracowali od switu do wieczora. Jak by byli pijani to by wylecieli na ... Moj dom stanal w 3 m-c, byly przerwy technologiczne. Lane z gruchy oczywiscie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
imported_Świetlik 20.04.2008 10:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2008 Byłem juz na rozmowie z inną ekipą, mogą zaczać za ok. 1.5 miesiąca. Widziałem ich robote już kilka razy. Teraz dom w Markach - w 3 tyg. zrobili do stropu. W tej samej cenie zrobią nam SS wraz z tarasami. Za piwnicę doliczyli sobie tylko 5 tyś. Mam zapłacić jutro zaliczkę w wys. 1000 PLN. Więc chyba decyzja jest oczywista. Co Wy na to ? Jak teraz mam rozliczyć się z tamtą ekipą, czy poprostu powiedziec dziękuję ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MARTiiii 20.04.2008 10:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2008 Jak dla mnie też oczywista , bedziesz miec spokojna glowe i moze nie trzeba bedzie chodzic za nimi. Moi zaliczki chcieli 4tys. a nie jakies 20% calosci. CO do tamtych to zalezy ile zrobili i jak oraz na co sie umawialiscie. Ile zaplacisz za calosc, jaka powierzchnia, z dachem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sali 20.04.2008 10:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2008 Byłem juz na rozmowie z inną ekipą, mogą zaczać za ok. 1.5 miesiąca. Widziałem ich robote już kilka razy. Teraz dom w Markach - w 3 tyg. zrobili do stropu. W tej samej cenie zrobią nam SS wraz z tarasami. Za piwnicę doliczyli sobie tylko 5 tyś. Mam zapłacić jutro zaliczkę w wys. 1000 PLN. Więc chyba decyzja jest oczywista. Co Wy na to ? Jak teraz mam rozliczyć się z tamtą ekipą, czy poprostu powiedziec dziękuję ? porozmawiaj jeszcze z tym panem bo ma miec niedługo wolny termin - Stefan Ruba 604 202 571 bardzo dobrą niepijąca ma ekipe chyba od 10- ciu albo więcej lat pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
imported_Świetlik 20.04.2008 13:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2008 Z nimi umówiłem się na 30 tyś stan sur. z więżbą w tej cenie. Teraz muszę im zapłacić za wykonanie szalunku, który opisuje w drugim moim poście. Szef ekipy zarządał 5500 PLN + jego koszta. Uważam, że to stanowczo za dużo. Chciałbym usłyszeć od Was co i jak załatwić, bo niestety jest to moje pierwsze doświadczenie w budowie. Niewspomne, że dziś już usłyszałem grożby karalne itd. nie było miło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
imported_Świetlik 21.04.2008 21:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2008 Pomóżcie, bo już sami nie wiemy co robić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zk140t 21.04.2008 21:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2008 Niewspomne, że dziś już usłyszałem grożby karalne itd. nie było miło. Świetlik! Groźby karalne? Znasz numer 112? Jeśli tak, to z niego skorzystaj bez żadnych skrupułów. W razie potrzeby zapytaj w jego Urzędzie Skarbowym czy już rozliczył przychód w postaci Twojej zaliczki oraz udaj się do ZUSu z pytaniem, czy odprowadza składki za swoich brakorobów. To zwykle skutkuje w kontaktach z prostymi "biznesmenami w gumowcach". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ner0n 21.04.2008 21:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2008 Nie wiem czy ci to pomoze, ale ja za swoje ławy zapłaciłem za robociznę 2700. Ław miałem trochę więcej (jakieś 10m na 17m), za to węższe. Zbrojenie kręcone na budowie. Z ekipą byłem umówiony do stanu otwartego - więźba z deskowaniem i papą - właśnie za 30tys. Ceny z okolic 3city. 5,5k to IMHO prawie 2x za dużo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ner0n 21.04.2008 21:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2008 I jeszcze jedno mnie naszło - po tej ostatnie rozmowie chyba nie masz wątpliwości, że zerwanie współpracy to właściwa decyzja? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
imported_Świetlik 21.04.2008 22:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2008 Tak współprace zerwałem, i nie żałuje tego nawet że poniosłem sporą stratę i to pewnie nie koniec całej tej zabawy. Za robotników na 100 % nie płaci ubezp. bo oni płacą sami za siebie KRUS. Faktur za usługę też unika. Obawiamy się że by nam nie zniszczył RB studni pom. gosp. i kibelka. On twierdzi że 5500 za taką pracę to i tak bardzo tanio. Ja mam odmienne zdanie. Ja płaciłem za kopanie koparką, zdjęcie humusu, nawet za narzędzia dla nich bo nie mieli, włącznie ze sznurkiem. I prosiliśmy kilkanaście razy żeby na budowie nie pili. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghost34 21.04.2008 22:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2008 eee no to jest jakiś kosmos w tych czasach???jak pija na budowie to ostatecznie twoja posesja wezwij policje dmuchna w balonik pip bedzie miał protokół i po nich...teraz pip moze dowalic i 50tys zł kary..im pod zadnym pozorem pic nie wolno przecież... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobiczek 21.04.2008 22:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2008 Jeśli chcesz zobaczyć jak wygląda prawdziwa robota na budowie to zajrzyj do mojego dziennika. 4 lutego rozbiórka starej ruderki a po 2 miesiącachj więdźba gotowa. Ale na budowie zero picia i non stop 5-6 pracowało od świtu do 22.00 (lampy właczali jak było ciemno). Żadnej kasy zaliczek. Wszystko po robocie. Ech Nefer! Bym Cię chciał za kumpla. Ale za ślubną to bym mocno, mocno głeboko sie chyba bał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 21.04.2008 23:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2008 Ech Nefer! Bym Cię chciał za kumpla. Ale za ślubną to bym mocno, mocno głeboko sie chyba bał I tu Bobiczek mnie rozwalił :) Prawdą jest, że lepiej mnie mieć za kumpla niż za wroga. Ale na opinię wroga trzeba sobie u mnie dłuuuuuugo pracować A mój ślubny świetnie sobie ze mną radzi I wiesz, o ile ma mniej zmartwień ? A w domu to ja już na ogół jestem aniołem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
izabela.16 22.04.2008 05:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2008 przedwszystkim umowa umowa umowa i nie na dniowki placic..ten kto umawia si w obecnych czasach na dniowki albo ma zaufanie do ekipy albo ..jest masonochista... chyba ze dokladnie ich nadzoruje i siedzi z nimi przez caly czas pracy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
izabela.16 22.04.2008 05:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2008 picie na budowie tak ale po skonczonej pracy piwko lub 2 lub wiecha ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
imported_Świetlik 22.04.2008 06:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2008 Teraz jak już im powiedziałem dziękuję, są trzeżwi jak nigdy i czekają na działce nie wiem na co. Tzn. nie chcą opuścić mojej własności Może ja im policze za to ? Mój błąd to taki, że nie zadzwoniłem od razu na policje, jak byli po drinku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.