krasti1 17.04.2008 22:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2008 Witam.Pomagam teściowi w kafelkowaniu łazienki. Ostatnio trochę naczytałem się jak ładnie wyglądają położone płytki bez plastikowych listew. Chciałbym też zrobić te "ładne" narożniki, ale nie bardzo mogę sobie wyobrazić o co chodzi z tym szlifowaniem płytek. W związku z powyższym proszę o podopwiedź, krótki elaborat jak to wykonać i jakim urządzeniem? Czy dotyczy to tylko zewnętrznych narożników, czy także wewnętrznych i czy przy zabudowie wanny też praktykuje się szlifowanie płytek? Z góry dziękuję za wszelkie podpowiedzi. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
el-ka 17.04.2008 22:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2008 Tzw fazowanie płytek jest dość trudne i raczej lepiej zlecić to firmie specjalistycznej - tak czy owak to dość spora kwota. Wykończenia fazowane sprawdzają się lepiej w gresie niż w terakocie - bo są bardziej kruche i narażone na wyszczerbienia.My chcieliśmy unikąć listew plastikowych, więc daliśmy na naroża zewnętrzne (i tam ,gdzie nie da się wykończyć oryginalnym brzegiem na styk) specjalne glazurnicze listwy metalowe. Z jednej strony widać cieniutki pasek metalu, z drugiej szerszy. Są w sprzedaży aluminiowe (nam takie lepiej pasowały) i także mosiężne (w kolrze złotym). Jest to według mnie estetyczne, ttrwałe i niezbyt drogie wykończenie - pasujące do innych wykończeń metalowych w łazience. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vadiol 17.04.2008 23:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2008 Najlepiej przeciac brzeg plytki pod katem 45' pila ze stolem i chlodzeniem . Jak nieduza robota , to mozna szlifowac szlifierka katowa . Dotyczy to naroznikow zewnetrznych . Wewnetrzne polaczyc na styk . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dabell 18.04.2008 07:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2008 U mnie kafelkarz po cięciu na maszynie z wodą pod kątem 45 st., brał każdą płytkę i szlifował ręcznie drobniuteńkim papierem ściernym te krawędzie. Dzięki temu mam idealnie gładnkie narożniki. Zarówno w dolnej jak i górnej łazience, przy różnych płytkach. Tak na marginesie - widziałam w hotelu z wieloma gwiazdkami wykończenie łazienki - było cięcie pod 45 st, ale całe krawędzie były poszczerbione takimi malutkimi odpryskami, tamtym fachowcom nie chciało się szlifować . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mikita 18.04.2008 07:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2008 U mnie też każdą płytkę szlifowali ręcznie. Już mi jednego chłopaka to żal było, bo kiedy nie weszłam, to ten tylko szlifował i szlifował. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markdottir 18.04.2008 07:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2008 Mój mąż sam docinał płytki gresowe (nie zajmuje się wykańczaniem mieszkań zawodowo, robił to pierwszy raz). Najpierw docinał je do rozmiaru, potem szlifował diaksem z odpowiednią tarczą, a na koniec papierem ściernym. Zajeło mu to sporo czasu, fakt, ale wyszło na prawdę super. Serio, można to zrobić samemu. A jaka potem satysfakcja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
onna 19.04.2008 14:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2008 Tzw fazowanie płytek jest dość trudne i raczej lepiej zlecić to firmie specjalistycznej - tak czy owak to dość spora kwota. Wykończenia fazowane sprawdzają się lepiej w gresie niż w terakocie - bo są bardziej kruche i narażone na wyszczerbienia. My chcieliśmy unikąć listew plastikowych, więc daliśmy na naroża zewnętrzne (i tam ,gdzie nie da się wykończyć oryginalnym brzegiem na styk) specjalne glazurnicze listwy metalowe. Z jednej strony widać cieniutki pasek metalu, z drugiej szerszy. Są w sprzedaży aluminiowe (nam takie lepiej pasowały) i także mosiężne (w kolrze złotym). Jest to według mnie estetyczne, ttrwałe i niezbyt drogie wykończenie - pasujące do innych wykończeń metalowych w łazience. mam pytanie o te listwy metalowe - mozesz pokazac zdjecie jak to wyglada zrobione??? gdzie mozna kupic takie listwy. Chcialam tez zapytac jaki u was jest koszt takiego przygotowania plytek - moj majster straszyl,ze 450 zl za metr W sumie jak ktos ma siedziec tak i szlifowac to sie nie dziwie,ale mimo wszystko dosc nierealna ta cena mi sie wydaje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 19.04.2008 16:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2008 Tzw fazowanie płytek jest dość trudne i raczej lepiej zlecić to firmie specjalistycznej Gadanie. Mój mąż wcześniej nie układał płytek. Kupił sobie maszyne do cięcia glazury (jedną z tańszych) i fazuje płytki ach miło patrzeć. Zapraszam do dziennika budowy tam jest kilka zdjęć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
raffran 19.04.2008 18:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2008 Nikt nie mowi ze nie,poprostu trafil na takie plytki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 19.04.2008 19:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2008 Nikt nie mowi ze nie,poprostu trafil na takie plytki. Na takie to znaczy na jakie? Nie zauważyłam, zeby autor wątku pisał o jakichś specjalnych. Poza tym na tym forum było kilka wątków na ten temat i jakoś ludzie sobie radzili. Chcieć to móc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
raffran 19.04.2008 19:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2008 Tzn. takie ,ktore daly sie tak ciac na takiej maszynce amatorowi.No niestety nasze plytki do kuchni nie szlo ciac nawet wodna,tylko szlifira,a potem papier,ale sie udalo.Faktem jest jednak,ze ze wszystkim mozna sobie poradzic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 19.04.2008 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2008 No niestety nasze plytki do kuchni nie szlo ciac nawet wodna Nikt nie mówi, że nie, po prostu na taką trafiłeś tylko szlifira,a potem papier,ale sie udalo. Faktem jest jednak,ze ze wszystkim mozna sobie poradzic. I nie trzeba szukać półśrodków ani płacić mnóstwa kasy specjalistycznym firmom "bo się nie da". I w tym jak widzę jesteśmy zgodni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krasti1 19.04.2008 20:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2008 Widzę, że temat godny dyskusji. Cieszę sie i dziękuję za wszelkie rady i sugestie. Jednak widziałem płytki... no cóż, nie są z górnej półki, więc wysiłek cięcia pod kątem chyba nie jest wart zachodu. Jednak z pewnością wykorzystam wszystkie rady w przyszłości. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 19.04.2008 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2008 Jednak widziałem płytki... no cóż, nie są z górnej półki, więc wysiłek cięcia pod kątem chyba nie jest wart zachodu. Mówisz o moich? Owszem są z dolnej półki położone w spiżarni. Czy warte zachodu? Warte. Lepiej się uczyć i psuć materiał w spiżarni niż w łazience. To po pierwsze. Po drugie w spiżarni wystarczy, że mam tanie płytki nie chcę mieć jeszcze na dodatek badziewnych plastikowych profili Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kakaowy 21.04.2008 21:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2008 Chcialam tez zapytac jaki u was jest koszt takiego przygotowania plytek - moj majster straszyl,ze 450 zl za metr Jak drogie plytki ukladasz? Bo taka cena mialaby uzasadnienie tylko w przypadku bardzo drogich plytek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
onna 21.04.2008 21:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2008 ja nie rozumiem dlaczego cena układania miałaby zależeć od plytek - przecież droższe powinny być lepsze więc łatwiejsze do układania prawda??? Chyba że oni wliczaja stres związany z odpowiedzialnością, albo koszt drugich płytek,ktore muszą dokupić jak nie wyjdzie A ja ukłądam wcale nie takie drogie płytki... Może mu chodziło o metr kwadratowy tych szlifowanych??? :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kakaowy 22.04.2008 06:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2008 ja nie rozumiem dlaczego cena układania miałaby zależeć od plytek - przecież droższe powinny być lepsze więc łatwiejsze do układania prawda???Nie, nieprawda. Nie ma na to reguły. Cena układania mniej zależy od ceny płytek niż cena szlifowania, bo przy szlifowaniu bardzo łatwo uszkodzić brzeg płytki i cała płyta idzie do kosza. No chyba, że jesteś takim dobrym inwestorem że przymkniesz oko jak Ci paczka płytek odejdzie na odpady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
onna 22.04.2008 07:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2008 hmmm, no ja na szczęście mam taką umowę z majstrem,że on kupuje materiały - cena jest tak ustalona. Chciałam uniknąć latania do sklepu po każdą śrubkę....zobaczymy co powie konkretnie, ostatnio mimo mruczenia że trzeba było wcześniej powiedział że to zrobi...widocznie z góry policzył tyle że mu wystarczya tego co wiem płytek nie zamawiał więcej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
el-ka 22.04.2008 08:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2008 No niestety nasze plytki do kuchni nie szlo ciac nawet wodna Nikt nie mówi, że nie, po prostu na taką trafiłeś tylko szlifira,a potem papier,ale sie udalo. Faktem jest jednak,ze ze wszystkim mozna sobie poradzic. I nie trzeba szukać półśrodków ani płacić mnóstwa kasy specjalistycznym firmom "bo się nie da". I w tym jak widzę jesteśmy zgodni. A ja mam listwy ! Bo mąż wszedł w jakieś porozumienie z kafelkarzem i stwierdzili, że się "ni da" i że się płytki popsują i potem poodszczypują, koszty straszne itd.itp. - i ogólnie mi ściemnili - paparochy wstrętne !!! Na szczęście nie są to jakieś okropne plastiki, tylko metalowe matowo-srebrne i cieniutkie z jednej strony, płaskie z drugiej. W sumie pasują do reszty łazienki. Wygląda to ładnie, będzie też trochę innych elementów metalowych w tym kolorze. Poza tym jest pokafelkowane super - równiutko, starannie i ładnie pofugowane, więc w zasadzie nie mogę się czepić. Ale i tak jestem zła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
onna 22.04.2008 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2008 el-ka, ja poprosze jakieś zdjęcie....Zaintrygowaly mnie te listwy metalow. W sumie jak mialyby byc płytki poszczerbione to ja już wolę z taką listwą. Byle nie plastik.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.