Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

U mnie "baranek 1.5". Jestem zadowolona z koloru i ogólnego wyglądu. Nie wiem jak będzie wyglądać po latach, ale teraz jest O.K. W sąsiedztwie stoją dwa domy tynkowane kilka lat temu niemalże w tym samym czasie.Jeden w baranku, a drugi w korniku. Niestety ten drugi wygląda bardzo niekorzystnie. Brud osadził się we wgłębieniach i widać go. Natomiast na baranku brudu nie widać, chociaż jest tam z pewnością. Rozłożył się jednak bardziej równomiernie. To właśnie zadecydowało, że wybrałam baranka. A wygląda to tak (jeszcze nie wszystko zostało skończone):

 

:http://lh6.ggpht.com/NAJSK5/SBRhvZPEE1I/AAAAAAAABTE/qzU-ngf9CKI/s800/DSCF1190.JPG

 

http://lh5.ggpht.com/NAJSK5/SBC0dJPEEsI/AAAAAAAABQY/bfnUHfOo3GI/s800/DSCF1184.JPG

 

http://lh3.ggpht.com/NAJSK5/SBDMppPEEzI/AAAAAAAABSc/aT_REyWuUtY/s800/DSCF1187.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 48
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Cyzu

Czy mozesz sie wypowiedziec nt tynku Kreisel Sisytynk 040 silikonowo-silikatowy

Jaka jest wlascieiwe roznica pomiedzy tynkiem silikonowym a sylikatowym?

Czytalem wlasciwosci ale jakos nie moge dostrzec znaczacych roznic pomiedzy nimi.

 

Wiekszosc prac w domu wykonalem sam i chcialem tez zabrac sie za tynkowanie samodzielnie. Czy mozezs podac kilka wskazowek istotnych przy nakladaniu tynku na sciane?

Chodzi mi glownie o sposob zacierania ( baranek 1,5 mm)

Jak bys mogl napisac mala instrukcje kladzenia tynku bylbym bardzo wdzieczny ;)

 

 

Czy jezeli jest duza powierzchnia sciany i musze ja podzielic na kilka etapow to jest mozliwe aby przykleic papierowa malarska tasme klejaca na zagruntowanej scianie i po zatynkowaniu sciany jak tynk jeszcze jest mokry to odklejam ta tasme aby powstala rowna krawedz a nastepnie zaczynam tynkowanie od tej rownej krawedzi do nastepnego kawalka. Czy wowczas beda widoczne polaczenia??

 

Z gory dziekuje ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no właśnie kwestia cokołu. U mnie podobnie z powodu nachylenia gruntu, po położeniu kostki wysokość cofniętego cokołu zmniejszyła się do 2 cm. Czy można położyć mozaikę na ten minimalny cokół i wyjść z nią na ścianę domu, łącząc z tynkiem cienkowarstwowym? Jak to będzie się sprawowało/wyglądało?

 

 

 

Z pewnością dwu centymetrowy cokół niezbyt dobrze będzie wyglądał wizualnie zresztą i tak nie będzie spełniał swojej funkcji którą wcześniej opisywałem takim minimum jakie doradzam klientom to 20cm od najwyższego punktu i to w skrajnych przypadkach jeśli dom jest faktycznie na działce z dużym spadkiem .

Ciężko mi coś ocenić podejrzewam że 2 cm wyszło ci np. na przedniej elewacji na pozostałych elewacjach cokół ma inne wymiary dużo większe względem spadku jeśli tak jest rzeczywiście to nie będzie to ciekawie wyglądało jak podwyższysz ten z przodu powyżej cofnięcia ponieważ nie będzie w tej samej linii jak na pozostałych ścianach więc już radze zrobienie tych 2 cm w mozaice bo będzie taka sama szerokość cokołu w każdym miejscu czyli np. ktoś kto do was przyjdzie pomyśli że tak miało być.

Względem technicznym da się zrobić 2 cm mozaiki w tym cofnięciu jak wam fachowiec powie że nie da rady to zabierzcie mu kielenkę i dotnijcie na szerokość 2 cm i już ma narzędzie pracy odpowiadające danym warunkom.

Technicznie można wyjść na tynk cienkowarstwowy mozaiką odcinamy taśmą i kładziemy mozaikę po zagruntowaniu w kolorze mozaiki jednak musicie liczyć się z tym że tam gdzie będzie taśma po odklejeniu wyjdzie zgrubienie o grubości ziarna mozaiki.

Co do kładzenia mozaiki bezpośredni na tynk cienkowarstwowy nie jest to praktykowane ale możliwe (z pewnością mozaika nie straci swoich właściwości)

jeśli fachowiec wam powie że nie da rady to pozostaje wam odcięcie taśmą przejechanie cienko klejem zagruntowanie i dopiero mozaika, sama warstwa cienko nałożonego kleju nie zwiększy wam grubości przykryje tylko strukturę baranka. Jednak gdybyście się decydowali na podwyższenie cokołu dookoła całego domu to sądzę że to nie za ciekawa opcja (była by gdyby cokół nie był cofnięty) i lepiej niech będą te 2 cm (przypuszczam że na jednej ścianie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cyzu

Czy mozesz sie wypowiedziec nt tynku Kreisel Sisytynk 040 silikonowo-silikatowy

Jaka jest wlascieiwe roznica pomiedzy tynkiem silikonowym a sylikatowym?

Czytalem wlasciwosci ale jakos nie moge dostrzec znaczacych roznic pomiedzy nimi.

 

Wiekszosc prac w domu wykonalem sam i chcialem tez zabrac sie za tynkowanie samodzielnie. Czy mozezs podac kilka wskazowek istotnych przy nakladaniu tynku na sciane?

Chodzi mi glownie o sposob zacierania ( baranek 1,5 mm)

Jak bys mogl napisac mala instrukcje kladzenia tynku bylbym bardzo wdzieczny

 

 

Czy jezeli jest duza powierzchnia sciany i musze ja podzielic na kilka etapow to jest mozliwe aby przykleic papierowa malarska tasme klejaca na zagruntowanej scianie i po zatynkowaniu sciany jak tynk jeszcze jest mokry to odklejam ta tasme aby powstala rowna krawedz a nastepnie zaczynam tynkowanie od tej rownej krawedzi do nastepnego kawalka. Czy wowczas beda widoczne polaczenia??

 

Z gory dziekuje ;-)

 

 

Nie wypowiem sie zbytnio na temat tego tynku bo nigdy nim nic nie wykonywałem. Co to firmy Kreisel nie mam zbyt dobrej opinii ale to bardziej ze względu na ich klej aniżeli na ich tynk z którym nie wiele miałem wspólnego.

 

tynk silikatowy i silikonowy z właściwości podanych przez producentów ja do tego ręki nie dokładam:

silikatowe dobrze oddychają czyli są paro przepuszczalne

silikonowe są samoczyszczące i elastyczne

co do pozostałych właściwości podawanych przez producentów jeden i drugi niczym się nie różnią.

 

Pierwsza wskazówka i to bardzo ważna nie radze tobie kłaść tynku na swoim domu jeśli nie miałeś z tym wcześniej do czynienia ale twój wybór.

Uzasadnię to krótko w dociepleniu prawie nierealne jest coś źle zrobić jeśli do momentu kładzenia tynku, tynk to jedna z najdroższych elementów w dociepleniu i raczej bym na twoim miejscu nie eksperymentował tu potrzeba kogoś kto miał z tym doświadczenie. Niemożliwe jest także położenie sporej a nawet średniej ściany w pojedynkę u amatora jak i fachowca zadanie awykonalne. Odcinanie taśmami będzie widoczne jeśli to ten sam kolor tynku.

Z takich powodów np. nie zobaczysz bloku mieszkalnego kilkupiętrowego w jednym kolorze chyba że był malowany bo by wyszło mnóstwo łączeń.

Na tynku niedotartym lub przetartym wszystko widać tu nie da się nic później poprawić jedynie kłaść kolejny raz całą ścianę nie uzupełnisz później gdzieś na ścianie jakiś braków lub przetarć wyjdzie ci inny odcień.

Jeśli jesteś zdeterminowany na kładzenie tynku co stanowczo odradzam to zacznij od szpalety okiennej (ościeża) zobaczysz że to nie takie proste.

 

 

Jeśli dalej chcesz kłaść tynk samodzielnie to napisz podam ci takie wskazówki jednak ciężko będzie to opisać. Jeśli jesteś z Krakowa moi pracownicy wykonują dwa bloczki 4 piętrowe w Krakowie na osiedlu Złocień ewentualnie możemy się jakoś dogadać że sobie podjedziesz kiedy będą tam kłaść tynk i zobaczysz jak to wygląda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za wskazówki dotyczace tynkowania

Wlasnie chcialem zaczac od bokow jaskolek albo kominow czyli elementow ktore nie bedzie widac z bliska. nabrac wprawy i wowczas zobaczyc jak pojdzie dalej.

 

Co do mojej desperacji to rzeczywiscie troche jestem zdesperowany. Zaczelo sie od tego ze bylem umowiony z ekipa w listopadzie na:

dodatkowa warstwe kleju + tynk w cenie 5 + 12 = 17 zł/ m2

co przy mojej powierzchni scian dawalo kwote ok 3500 zł

Jak sam ocenil robota na 4-5 dni wiec wwszystko mi odpowiadalo

Tymczasem jak przyszlo co do czego to facet rzucil kwota 10600 zł !!!!!!!!!!!!!!!

Zatem za 5 dni pracy 10600 ? Chcialbym tyle zarabiac :lol:

Oczywiscie wiem ze z tych pieniedzy musi zaplacic ludziom i podatki ale nawet to odliczajac to chyba troche przegial.

Zatem chce sam sprobowac i zobaczyc ile ta praca jest rzeczywiscie warta.

 

Wiec jak mam byc nie zdesperowany????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za wskazówki dotyczace tynkowania

Wlasnie chcialem zaczac od bokow jaskolek albo kominow czyli elementow ktore nie bedzie widac z bliska. nabrac wprawy i wowczas zobaczyc jak pojdzie dalej.

 

Co do mojej desperacji to rzeczywiscie troche jestem zdesperowany. Zaczelo sie od tego ze bylem umowiony z ekipa w listopadzie na:

dodatkowa warstwe kleju + tynk w cenie 5 + 12 = 17 zł/ m2

co przy mojej powierzchni scian dawalo kwote ok 3500 zł

Jak sam ocenil robota na 4-5 dni wiec wwszystko mi odpowiadalo

Tymczasem jak przyszlo co do czego to facet rzucil kwota 10600 zł !!!!!!!!!!!!!!!

Zatem za 5 dni pracy 10600 ? Chcialbym tyle zarabiac :lol:

Oczywiscie wiem ze z tych pieniedzy musi zaplacic ludziom i podatki ale nawet to odliczajac to chyba troche przegial.

Zatem chce sam sprobowac i zobaczyc ile ta praca jest rzeczywiscie warta.

 

Wiec jak mam byc nie zdesperowany????

 

 

Grześ użyłem słowa zdeterminowany a nie zdesperowany. :)

 

Rzeczywiście ekipa krzyknęła ci nieprzeciętna cenę 10600 zł choć nie widziałem budynku a może być dość skomplikowany w wykonaniu i mieć sporo poprawek

Cena 3500 zł jest tzn. była dobrą ceną, proponuje ci jednak rozejrzeć się gdzieś za inną ekipą w twojej okolicy może będą mieli bardziej przystępną cenę i raczej w dalszym ciągu sugeruje abyś się za to sam nie brał kładzenie tynku jest dużo bardziej skomplikowane niż zatapianie siatki a wnioskuje że siatki też super jakościowo nie zrobiłeś jeśli w grę wchodzi położenie kleju drugi raz.

I jeszcze raz powtarzam nie istnieje żadna możliwość położenia większej ściany w jednym kolorze w pojedynkę przez ciebie jak i przez super fachowca prawie nierealne jest to zrobić w dwie osoby chyba że wilgotność powietrza w trakcie kładzenia jest podobna parametrami do wilgotności w puszczy amazońskiej.

 

Zatem porady które chciałeś uzyskać na temat kładzenia tynku cienkowarstwowego są następujące (choć to ciężko opisać a o dopiero zrobić)

 

1. Ściana na którą zamierzasz kłaść tynk ma być gładka (z twojej wypowiedzi wiem że twoja taka nie jest) przy grubym ziarnie jeszcze da się coś ukryć ale podejrzewam że klasycznie będziesz miał granulacje 1.5 mm więc tu za wiele nie ukryjesz a kupno grubszego kamyka mija się z celem rachunku ekonomicznego.

Gładka oznacza także że po położeniu kleju czyścisz ją papierem ściernym przeważnie na łączeniach potem gruntujesz. Grunt w kolorze tynku i w twoim wypadku raczej go zbytnio nie chrzcij (dodawaj wody) grunt odpowiada za chłonność podłoża jeśli ściana nie będzie zagruntowana bądź słabo, tynk który będziesz nakładał będzie szybko sechł i nie zdążysz go zatrzeć.

2.Dzień kładzenia tynku (w twoim wypadku bardzo ważne) nie za gorąco, ściana ma być nie nagrzana dlatego popołudnia raczej sobie odpuść jedynie małe elementy możesz robić no i oczywiście ma nie padać bądź sie nie zapowiadać bo ci tynk spłynie bądź wyjdą zacieki.

3. Wyprawę (tynk) wymieszaj sobie pod siebie to zależne od producenta czasem jest zbyt suchy i ciężko nim cokolwiek wykonywać (przypadkiem jeśli ktoś lub ty będziesz robił element gdzie będzie ci np. potrzeba dwóch wiader to proporcje dodanej wody w jednym i drugim mają być identyczne bo ci inny odcień wyjdzie)

4. Jak masz już przygotowaną zaprawę nakładasz ją na ścianę pacą metalową nierdzewną (w twoim przypadku nakładanie małych elementów= packa mała) po nałożeniu packa ściągasz nadmiar tynku do równomiernej warstwy (dociskając packę tak jakbyś gładził klej na siatce) i przystępujesz do zacierania.

Jeśli to ma być struktura "baranek" uzyskujesz ją zacierając tynk (packą plastikową) ruchami okrężnymi (i tu się włącza doświadczenie)

Ważne jak zacierasz ruchami okrężnymi to w jedną stronę a nie w dwie potem będzie to widoczne po zabrudzeniu jeśli zacząłeś w prawo zacierać to tak też kończ

 

metody podam dwie najbardziej popularne:

 

Jedni zacierają np. cały czas w lewo ruchami okrężnymi aby pozyskać strukturę baranka (pamiętaj aby od czasu do czasu wyczyścić packę plastikową bo jeśli na niej będzie się utrzymywało sporo tynku będzie rysować)

 

Drudzy robią to na dwa etapy najpierw zacierają na okrągło np. w lewo uzyskują strukturę potem po dokładnym wyczyszczeniu packi delikatnie w prawo (delikatnie tak żeby nie zmienić struktury którą już ułożyliśmy w pierwszym elemencie) tak żeby zebrać tzw. mleczko (nadmiar farby) JA DLA CIEBIE POLECAM TĄ METODĘ jest łatwiejsza.

 

 

Co w tym jest ważne:

-nie pozwól aby ci tynk za bardzo wysechł na położonym kawałku bo go potem nie ułożysz w strukturę ( tu właśnie jest potrzeba doświadczenia amator potrzebuje czasu którego za wiele nie ma)

-jaki kawałek nałożysz do zatarcia to już twoja decyzja zbyt małe masz większe prawdopodobieństwo narobienia sobie więcej łączeń zbyt duże możesz nie zdarzyć zatrzeć.

-rob to precyzyjnie po kolei nie omijaj niczego przy źle padającym słońcu na ścianę można czegoś nie dojrzeć co z bliska może dobrze wyglądać a schodząc na dół ma się kilka zastrzeżeń.

-zwróć uwagę na rogi i inne elementy gdzie ciężko jest dojść pacą, kielnią wsadź tam nawet tynk na palcu w rogach szpalet itp miejscach.

- jeśli za bardzo będziesz się bawił w zacieranie w jakimś miejscu rozdrobnisz kamyk i przetrzesz miejsce (wygładzisz) tu potrzeba jest zdecydowanych ruchów packą max dwa razy przejechane miejsce (i tu też u ciebie pojawi się problem) nie wspominając o łączeniach zatartej już struktury z kładzionej obok a po jednym sezonie takie miejsca łączeń są 10 razy bardziej widoczne jak się pojawi zabrudzenie elewacji) .

-jak się zajmiesz szpaletami to odcinaj taśmą przy profilu okiennym i po położeniu od razu zerwij odstąp grubość kamyka czyli nie doklejaj bezpośrednio do kleju. Przy taśmie nie będziesz miał wizualnie krzywej kreski na profilu okiennym.

 

Takich wskazówek jest mnóstwo każdy dociepleniowiec dopisał by kilka i każdy ma swoją metodę zacierania która uważa za lepszą od innych.

Raczej daj sobie spokój z kładzeniem sam tynku bo wiem na 100% że nic z tego dobrego nie wyjdzie poszukaj lepiej jakiejś tańszej i dobrej ekipy która ci ten tynk położy ( ta cena podana przez tą firmę jest wysoka jestem pewien że znajdziesz bardziej zadowalającą ofertę)

Przekonanie że to spartolisz jest z stąd że zatrudniam sporo osób na docieplenia i może ponad 35% z nich zaciera dobrze a prawie każdy przepracował na dociepleniu po kilka lat. W każdej ekipie 5,6 osobowej jest dwóch, trzech którzy zacierają reszta nakłada i raczej ci którzy nakładają nie chcą zacierać bo źle im to wychodzi choć pracują po kilka lat a innych elementy docieplenia wykonują dobrze i szybko nawet lepiej od kolegów którzy zacierają a ty jak sam wiesz położyłeś siatkę i trzeba ją poprawić co jest banałem w dociepleniu w porównaniu do kładzenia tynku cienkowarstwowego.

Nie rozumiem jednej rzeczy którą mi wyjaśnij jeśli chcesz położyć sam ten tynk to wytłumacz mi jak chcesz położyć duże elementy np. ściany skoro ci pisałem że tego samego koloru nie da się odcinać taśmą bez widocznych kresek chyba że chcesz mieć dom w kreski bądź dom w pasy kilku kolorowe a bez odcinania taśmą która odpada żaden fachowiec nawet najlepszy w Polsce nie położy sam ściany chyba że ma motorek nie będę pisał gdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co myślisz o tym, by najpierw położyć tynk biały a później pomalować go na kolor docelowy. Tak mężowi poleca sprzedawca. I upiera się przy grubości 2,00 twierdząc że 1,5 to drobnica.

 

Zapewne chodzi ci o tynk mineralny to dobre rozwiązanie ma lepsze właściwości aniżeli tynk akrylowy jest:

bardziej paro-przepuszczalny i lepszy ze względu na wytrzymałość względem korozji biologicznej.

 

Ale musisz wsiąść pod uwagę wyższą cenę takiego tynku (nie samego tynku bo w zasadzie jest tańszy)

 

Doliczyć musisz w wykonawstwie dwa elementy które dochodzą wykonującemu w porównaniu do gotowego tynku:

-gruntowanie na położony tynk

-malowanie sądzę że minimum to jakieś 5 zł/m2 i wzwyż.

 

Do samej ceny tynku mineralnego materiałowo doliczacie (przyjąłem że wcześniej zakładaliście tynk akrylowy jako rozwiązanie elewacji):

-grunt

-farba (tu mamy problem sądzę że nonsensem jest zakup tynku mineralnego który może przekonać inwestora swoją właściwością paro przepuszczalności i pomalowanie go farbą akrylową która z paro przepuszczalnością nie wiele ma wspólnego a jedyna farba która ma ku temu właściwości jest farbą silikatową)

Wiec farba silikatowa podwyższy nam koszt bo jest droższa od akrylowej.

(z kolei jeśli przekonał nas właściwość korozji biologicznej to tu też nonsens stosowania farby akrylowej i bardziej polecana jest farba silikonowa)

Też droższa od od akrylowej i przeważnie także od silikatowej.

 

A co do kamyka 2,0 mm to kwestia gustu większość inwestorów prywatnych wybierających granulacje 1,5mm robi to z tego powodu aby właśnie dom z jakiejś odległości wyglądał na gładki a z bliska miał strukturę (chcianą bądź czasem nie) dlatego woli właśnie nazwaną przez waszego hurtownika "drobnicą"

Kamyk 1,5 robi sie także z tego powodu że drobniejszy już jest łatwiej spartolić przez wykonawce to taki alternatywna grubość większym przeważnie wykonuje się bloki mieszkalne. Kwestia gustu waszego a nie mnie ani sprzedającego. Co do tynku mineralnego danej firmy na którą się będziecie decydować dowiedzcie się jak szeroką ma paletę kolorystyczną farb którą później będziecie malować czasem się zdarza że firma opiera się np. na tynku akrylowym gdzie gamę kolorystyczną ma dużą a kolorystykę farb małą.

 

Oczywiście grubość ziarna ma także znaczenie w kwestii finansowej.

 

Zawsze jedno wrażenie odnoszę co do tego sprzedających którzy "upiera się przy grubości 2,00" może ma sporo worków tynku mineralnego w magazynie bo to jedyny tynk który można swobodnie magazynować w nadmiarze i dlatego tak poleca jeśli tak to potargujcie się :) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy 12.000zł. za elewację 250m2 (robocizna: położenie siatki z klejem, tynk mineralny baranek 2,0 i malowanie ) + materiały to dużo?

 

Raczej OK. Dużo zależy od tego, jak będzie farba i tynk. Ja w zeszłym roku za 160m2 dałem 8600 z fakturą. Materiały cenowo tak ze średniej półki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Hmmm, no to ja cos dopowiem bo mam akurat z tym tematem teraz do czynienia. Jesli chodzi o wybor tynku, farby (akrylowa, silikatowa, silikatowooakrylowa, silikonowa).

 

Produkty akrylowe sa stosowane najczesciej, w wiekszosci przemawia cena za ich wyborem a takze brak wiedzy o dostepnoisci lepszych rozwiazan, produkty akrylowe sa najtansze. Produkowane sa na bazie zywic akrylowych, wypelniaczy mineralnych i dodatkow uszlechetniajacych.

 

Produkty silikatowe produkowane sa na bazie szkla wodnego i kruszywa marmurowego. Parapzepuszcalne, pozwalajace oddychac scianom, odporne na agresywne skladniki zawarte w srodowisku.

 

 

Produkty silikonowe to (najwyzsza) klasa materialow elewacyjnych (najdrozsze), lacza one zalety materialow dyspersyjnych i krzemainowych. Glownym skladnikiem wiazaacym jest zywica silikonowa, ktora umozliwia otrzymanie wyprawy o wysokiej paaprzepuszczalnosci i elastycznosci, Sa to tynki najbardziej odporne na zabrudzenia, wystarcza obfite opady deszczu aby przemyc elewacje z zabrudzen.

 

A wiec aby cieszczyc oczy barwa koloru, ktora pozostaje przez dlugi czas taka jaka sobie wybralismy to, tynki akrylowe nie zdaja tego rezultatu. Jedynie wybor pozostaje siegnac po rozwiazania drozsze. Ze swoich obserwacji wiem, ze akryl po dosc krotkim czasie traci kolor i dosc szybko przestaje cieszyc swoja barwo. Plowieje i w ogole.

 

Druga sprawa kornk czy baranek? Kornik jest ladny, ale brud zbierajacy sie w ryskach sprawia ze po jakims czasie tynk zaczyba wygladac... (w mojej okolicy jest motel ktory dosc dawno zostal zrobiony kornikiem teraz wyglada paskudnie) jest tez domek ktory zostal otynkowany pozniej niz ten motel, wyglada ladnie ale widac ze brud juz sie w nim osadzil, z jednej strony to ten brud tez ma swoj urok, ale to moze zalezy jak zostal ten kornik robiony, opisywany motel zostal wykonany jako bladzocy kornik, domek ma fakture rowkow pionowych moze dlatego brud ma jak splywac i tego tak nie widac.

 

Na pewno baranek jest odporniejszy na brud i na nim nie bedzie tak widac tego brudu jak w przypadku kornika.

 

Inna kwstia to rozmiar. Ze swojego doswiadczenia wiem, ze to tez zalezy od rodzaju i producenta. Porownywalem swoj na swoim domie barazek 1mm tynk silikonowy firmy kabe z jakims tynkiem akrylowym 1,5. Moj tynk a dokladniej jego uziarnienie jest grubosci 1mm natomiast ten akryl niby 1,5mm ale ziarnka w nim sa o wiele wiksze niz te 1,5. Choc ladnie na domie wyglada i zostal ladnie polozony.

 

Jedyne co moge doradzic jesli chodzi o wielkosc to drobica 1mm ladnie wyglada taka drobna fakturka, ale jest trudna do polozenia i wymaga wprawy, takze mysle ze najlepszym rozwiazaniem jest 1,5mm nie za duza i nie za mala ladnie wyglada i duzo latwiej ja polozyc niz te owe 1mm.

 

Co do kwestii rownych scian? Chyba idealnie gladkich i prostych sie nie da zrobic. Zawsze jesli nawet nie widac w dzien krzywizn, nierownosci to jednak pod pewnym katem padania promieni slonecznych, a najlepiej to zobaczyc jak straszie wyglada sciana zapalajac zarowke, oswietlajac sciane w nocy i popatrzec pod roznymi katami na taka sciane. Nawet ta ladnie wygladajaca moze przerazic.

 

Niektorzy staraja sie robic gladziutkie sciany tak: zatapiaja w pierwzej warstwie kleju siatke i w miare wygladzaja, a dopiero potem po lekkim przeschnieciu czy tez wyschnieciu pierwszej warstwy, przeciagaja druga warstwe kleje ale juz zadszego duza paca do nakladania zaprawy. W sumie to mi sie wydaje ze jedna wartwa (w ktorej zostala zatopiona siatka) w dodatu kiedy jest jeszcze cienko kladzona nie wystarcza poniewaz, moze byc potem widac jakies prostakaty na tynku, przebicia przez tynk.

 

Jdyne co mnie zastanawia to czemu wyszly na moim tynku gdzie niegdzie takie proste paski jasniejszego koloru? Gdyby to packa zostalo zrobione to bylaby to linia po torze packi, a one sa takie jakby cos przebilo przez tynk, ale jak sie przygladam z bliska to nie moge sie dopatrzec bo tego nie widac i nie wiem czym jest to spowodowane?

 

P.S. Kiedys sie zapytalem kolegi czy i jak robili tynk na jego domie. Kolega mi odpwiedzial, ze miotla.

Z jednej strony zabawne, ale tak sie kiedys robilo, ale jak sobie na to popatrze to przeciez ile bylo roboty zeby to zrobic dobrze taka miotla ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi kiedys architekt powiedzial, ze im gladsza powierzchnie tym mniej lapie brud i przekonalem sie, ze to jest prawda.

Wybralem najgladszy tynk Atlasu i po kilku latach juz sie ubrudzil z barankiem byloby jeszcze gorzej.

 

Jezeli chodzi o tym:

a) najlepsze sa silikatowe i silikonowe ale sa drogie ale mozna je zmywac i maja duzo innych zalet

b) akrylowe maja duza wytrzymalosc poczatkowa i daja sie zmywac ale: elektryzuja sie sciagajac brud, nie sa to tynki dlugowieczne

c) cementowo-wapniowe dluzej osiagaja parametry i trudno je domyc ale sa najbardziej dlugowieczne (przy sensownym wykonaniu) i mozna je po jakims czasie pomalowac farba silikatowa lub silikonowa i to jest najlepsze!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przeczytałem właśnie umowę z wykonawcą, mam uzgodniony tynk mineralny gr 1 lub 2 malowany farbą silikatową. To wg Was dobre rozwiązanie czy zmieniać umowę? z góry dzieki

 

Masz bardzo duza powierzchnie a tynk cementowo-wapienny (mineralny) jest najtanszy. Farba silikatowa troche kosztuje wiec koszt wyjdzie sredni - przepraszam ze malo precyzyjnie ale nie znam aktualnych cen.

Moglbys jeszcze zmniejszyc cene odwlekajac malowanie o rok lub dwa.

 

Jezeli tynk bedzie dobrze wykonany i na dobrym podkladzie to ja bym nie zmienial bo powinien wiecej wytrzyma niz akrylowy, natomiast tynk cementowo-wapienny trudniej jest wykonac (wolniej osiaga koncowa wytrzymalosc wiec powinno sie go bardziej pielegnowac zanim dojrzeje no i z farba trzeba poczekac). Ale tutaj moga byc rozne punkty widzenia i ktos moze Cie przekonac do akrylowego.

 

Natomiast powinienes brac pod uwage, ze w umowie masz tynk + malowanie. Takie rozwiazanie jest drozsze bo placisz dodatkowo za malowanie no i nie wiadomo jak droga bedzie ta farba ale uzyskasz lepsza jakosc. Moglbys miec tylko tynkowanie - byloby taniej ale wtedy moga sie zdarzyc jakies roznice w kolorach na scianie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...
  • 6 months później...
  • 2 weeks później...
  • 2 months później...

Korzystając z Waszej wiedzy muszę się poradzić:

 

Czy tynk silikonowy firmy CAPAROL wart jest swojej ceny , czy może wziąść coś tańszego ?

Zdecydowałem sie na silikonowy (15cm styropianu) czy to dobry wybór ?

 

Obecna ekipa kładzie mi styropian na to siatka i klej. Chciałbym aby na tym zakończyli. Za 3 tyg wchodzi inna ekipa i oni będą kładli tynk. Czy podkład pod tynk silikonowy moze czekac 3 tyg na ścianie, czy trzeba go kłaść zaraz przed tynkiem ?

 

Jak wspomniałem mam 15 cm styropianu na ociepleniu . Chciałem na to dac parapety z płytek klinkierowych. Jak do tego podejsc ? Czy wogóle można położyć

taki parapet tylko na styropianie ?

 

 

Z góry dziękuje za pomoc !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...