Robak 19.04.2008 19:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2008 czy należy dawać kołki do ocieplenia styropianu?jeśłi tak to ile? 5 szt na płytę czy może mniej? niektórzy mówią żeby nie dawać w ogóle dodam, że na elewacji planujemy trochę płytek elewacyjnych-piaskowca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sp5es 20.04.2008 06:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2008 Kołkowanie powinno być podane w projekcie przez konstruktora.Ilośc zależy m.in. od podłoża, wysokości, strefy wiatrowej, cięzaru izolacji. Na NOWYM budynku o wysokości do 8 m O ILE BEDZI PRAWIDLOWO klejony styropian (40% chwytnej powierzchni kleju do podłoża) można kołków nie dawać. Inaczej trzeba dać 4 kołki na m2 (po dwa na płytę), a strefie narożnej budynku 6-8 szt. (istniejące budynki do 8 m, bez uwzględnienia ew. zwiększonej ekspozycji na wiatr). Pod okładzinę ceramiczną - opisywałem wielokrotnie - jest mnóstwo ograniczeń, po pierwsze waga okładziny - kołki wówczas OBLIGATORYJNIE, 8-10 szt m2 , kołki WKĘCANE (metalowe, gwintowane trzpienie, lub markowe np. Fischer, klasy 0,45 N) , Radzę przejrzeć archiwum, przjrzeć zalecenia. Widziałem już parę takich ścian, które zjechały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sp5es 20.04.2008 06:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2008 Pod ceramikę kołkuje sie przez siatkę (na świeżo). Inaczej połamie się warstwę zbrojącą. Chodzi, aby okładzina nie odjechała z warstwą zbrojącą w komplecie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
januszpiep72 20.04.2008 06:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2008 Z wypowiedzi wynika, że na ceramikę kleimy styropian dajemy siatkę i dopiero kołki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edde 20.04.2008 11:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2008 nie na ceramikę tylko pod okładziny ceramiczne (np. płytki elewacyjne na dolnej części elewacji) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek_2 02.05.2008 19:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2008 Sp5es - czy moglbys napisac, co krok po kroku trzeba zrobic, zeby na istniejacej elewacji ze styropianu 12 cm (stary mur z cegly, na tym styro, siatka plastikowa i tynk akrylowy baranek Caparol 1.5mm) polozyc okladziny z klinkieru albo kamienia? Kolkowanie robione bylo pod elewacje lekka. Plytki lub okladziny chcialbym polozyc tylko miejscowo - na wiekszosci naroznikow (zewnetrzne naroza murow, narozniki przy wnekach okiennych, obramowki okien i drzwi, sciana frontowa werandy) zeby wyprowadzic katy i jednoczesnie zrobic bardziej estetyczne wykonczenie od tego, ktore w 2004 zrobili mi dociepleniowcy-partacze. Dodatkowo na elewacji pld od strony ulicy (dom w granicy z ulica i te czesc wlasnie najbardziej widac) mam pionowe pekniecia na tyku akrylowym - zawsze od rogow parapetow w dol i dokladnie posrodku okien (i tym samym parapetow) i zastanawiam sie, czy tej czesci nie pokyc plytkami w calosci. A moze sa jakies nowe rozwiazania okladzin elewacyjnych - chodzi o to, zeby bylo lekkie a jednoczesnie dawalo efekt plytki klinkierowej lub kamiennej? I ostatnia kwestia - ta sama nieszczesna elewacja pld byla sknocona juz przy nakladaniu tynku, bo deszcz zrobil dosc duza plame na mokrym jeszcze tynku i trzeba bylo ratowac sie malujac calosc farba akrylowa o identycznym kolorze. Od poczatku widac bylo jednak roznice w stosunku do pozostalej, nie malowanej czesci elewacji - przeswity spod farby oraz inna troche struktura farby na tynku niz samego tynku - teraz natomiast po 3.5 roku od tynkowania malowana czesc elewacji wyglada fatalnie, jst wyplowiala i b. odroznia sie od pozostalych scian. Dlatego zamierzam za jakis czas z nia cos zrobic. Tylko sam nie wiem jeszcze co. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejek 02.05.2008 21:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2008 Ja podlącze sie pod istniejacy wątek.Czy kolkowac wełne mineralną , lamele , grubosc 15 cm, sciana to Uni Max 25 cm, wysokosc budynku ok. 9m?Jeśli tak, to jakie kolki?Czy kleic w postaci ramek, (wykonawcy sie to nie podoba), podobnie jak kolkowanie, mowi, ze kolki w pustakach szczelinowych nie trzymaja i wylaża, że na klej wystarczy itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iszin 03.05.2008 05:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2008 Lamelowa welne smaruje sie na calej powierzchni paca zebata(1,5cm). Kolkuj sie wg zalecen, pewnie dostales poradnik i tam masz narysowane jak sie kolkuje. Z tego co sie orientuje to idzie 8 szt kolkow na m2, przy rogach kolkujemy gesciej praktycznie na kazdej plycie naroznej ma byc kolek To czy kolki beda trzymac to zalezy jak utrafisz, moze byc tak ze dluzszy bedzie gorzej trzymal niz krotszy, bo trafil w szczeline w taki a nie inny sposob. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek_2 03.05.2008 13:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2008 A j ponowie swoja prosbe do kolegi Sp5es i innych osob, znajacych sie na technologii montazu okladzin klinkierowych lub kamiennych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek_2 11.05.2008 18:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2008 Przypomne sie w temacie, bo post gdzies umknal w gaszczu innych watkow... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sp5es 14.05.2008 16:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2008 Ja podlącze sie pod istniejacy wątek.Czy kolkowac wełne mineralną , lamele , grubosc 15 cm, sciana to Uni Max 25 cm, wysokosc budynku ok. 9m?Jeśli tak, to jakie kolki?Czy kleic w postaci ramek, (wykonawcy sie to nie podoba), podobnie jak kolkowanie, mowi, ze kolki w pustakach szczelinowych nie trzymaja i wylaża, że na klej wystarczy itp. Kołki wkręcane z dużymi talerzykami pod lamelę. Strefę narożną (1 do 2 m) od narożnika kołkować gęściej. To tak w ślepo. Sama struktura płyty lamelowej powoduje, że materiał wewnątrz raczej nie ma szans na rozwarstwienie. NOWE podłoża można nawet na wyssokścich do np. 20m nie kołkować, o ile jest nośne podłoże. Kleić albo całopowierzchniowo (jeśli równe podłoże) lub wałek wokół+ placki , min. 40% powierzchni nośnej zwilżającej podłoże. Prawdziwa decyzja powinna zależeć od nośności podłoża. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sp5es 14.05.2008 16:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2008 A j ponowie swoja prosbe do kolegi Sp5es i innych osob, znajacych sie na technologii montazu okladzin klinkierowych lub kamiennych. Kamień + ocieplenie 2W -> raczej nie da się połączyć. Decydująca jest waga systemu i wielkość płytki. Małe elementy można próbować. Trzeba mieć przed oczami widok potencjalnie odrywającej sie warstwy zbrojącej, wraz z przyklejoną ceramiką. Jeśli warstwa zbrojąca już jest - sytuacja nieco się komplikuje. Trzeba dokołkować warstwę istniejącą przez siatkę, nieco zagłębić kołek, aby nie wychodził z płaszczyzny. Przy tej operacji oczywiście popęka warstwa zbrojona. Trzeba ją wykruszyć ponaprawiać świeżą zaprawą, nad każdym łbem dać koniecznie dodatkowo siatkę 20x20 cm i zazbroić jeszcze raz w 3 mm. Ceramikę kleić PEŁNOPOWIERZCHNIOWO tzw. metodą kombinowaną / floating-buttering (płtka 1 mm kleju na całości+ łoże grzebieniowe na podłoże). Bardzo dużo zalezy od wagi, wielkości płytki , ilości materiału/ powierzchni. Zalecenia wyłącznie orientacyjne Połączneia krawędzi od góry, najlepiej wokół zafugowac poliuretanem, nie silikonem. Forum czytam nieregularnie, w razie czego proszę pocztę na priv. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek_2 15.05.2008 18:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2008 Dzieki za twoj komentarz. Czyli w praktyce rzecz trudna do wykonania, jak widze... Wobec tego moze zdecyduje sie na naklejenie plytek tylko na narozach, wokol okien ew. w innych miejscach, gdzie wazna jest prosta linia i kat prosty. A na pozostalych czesciach elewacji na istniejacy tynk akrylowy chcialbym polozyc nowy tynk, tez akryl lub inny ozdobny, ale ciut lepszy od tego Caparol-a. Jaka technologie wtedy stosowac? I jak postapic z tymi peknieciami pionowymi na tynku od poludnia pod naroznikami okien i w polowie szerokosci okien? Czy trzeba wtedy zbroic od nowa cala elewacje czy tylko te rysy zazbroic siatka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sp5es 18.05.2008 22:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2008 Napewno wymaga to więcej uwagi.Krawędzie ostre (pod kątem 90 stopni, obłozone ceramiką) powinny być fugowane trwale elastycznym kitem np. Poliuretanowym. Silikon się do tego nie nadaje. Tynk akrylowy Caparola to raczej dobry materiał. Jak są pionowe pęknięcia , to raczej to brak dostaecznych zakładów siatki w podłożu (zwłaszca jeśli ich raster to 95-100 cm). Naprawy trzeba robić paskami siatki po 30 cm (po 15 cm na zewnątrz od krawędzi. Resztę teoretycznie wystarczyło by przeszpachlować na gładko klejem do siatki, ale skoro raz pękło, istnieje podejrzenie fuchy. Dlatego profilaktycznie przesiatkowałbym całość. Potem całość otynkować. Chyba żeby porobić odkrywki - raczej nieszkodliwe, i tak się robi naprawę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sp5es 18.05.2008 22:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2008 Napewno wymaga to więcej uwagi.Krawędzie ostre (pod kątem 90 stopni, obłozone ceramiką) powinny być fugowane trwale elastycznym kitem np. Poliuretanowym. Silikon się do tego nie nadaje. Tynk akrylowy Caparola to raczej dobry materiał. Jak są pionowe pęknięcia , to raczej to brak dostaecznych zakładów siatki w podłożu (zwłaszca jeśli ich raster to 95-100 cm). Naprawy trzeba robić paskami siatki po 30 cm (po 15 cm na zewnątrz od krawędzi pęknięcia. Resztę teoretycznie wystarczyło by przeszpachlować na gładko klejem do siatki, ale skoro raz pękło, istnieje podejrzenie fuchy. Dlatego profilaktycznie przesiatkowałbym całość. Potem całość otynkować. Chyba żeby porobić odkrywki - raczej nieszkodliwe, i tak się robi naprawę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
radekk 10.08.2008 19:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2008 a jaki maksymalny ciężar okładziny można położyć na styropian? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trociu 11.08.2008 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2008 a jaki maksymalny ciężar okładziny można położyć na styropian?Kołkowany, klejony, przykładany do ściany? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
radekk 11.08.2008 10:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2008 kołkowany i klejony naturalnie tyle że styropian grubości 20 cm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sp5es 11.08.2008 16:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2008 a jaki maksymalny ciężar okładziny można położyć na styropian? Przejrzyj archiwum. Wszystko dokładnie opisywałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.