bartolinka 19.02.2010 21:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2010 no dobra, nie jest dobrze coś nam ta barierka bez problemów nie jest dana; poręcz przyjechała, nawet ją panowie zamontowali, ale zaraz zdemontowali bo miała usterki - uszczypania drewna. Potem przyjechali szklarze - nie mogli zamontować szkła, bo nie ma poręczy, jedna z szyb, która przyjechała ma wadę - bąbelki powietrza, a jedna z dwóch zamontowanych tafli jest źle ucięta (nierówno). Szlag by to trafił!!! Ale jak już wreszcie ta barierka będzie skończona, to będzie piękna: http://foto2.m.onet.pl/_m/c75172c908c07aed5263a9ce1dc8ff9e,10,19,0.jpg http://foto3.m.onet.pl/_m/4ad00c49b016685c0b1a938b47e5e137,10,19,0.jpg http://foto0.m.onet.pl/_m/c4c9e678148318ac3a5fa9d86a5b3170,10,19,0.jpg http://foto3.m.onet.pl/_m/9bd8eac3f03785e54601b2f85a4fef67,10,19,0.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bartolinka 19.02.2010 22:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2010 Cisza, spokój, radio gra, sprzątam chałupkę a tu jak nie łuuuuupnie takim głuchym tępym dźwiękiem. Zanim dotarło do mnie co rypło, to przez moment myślałam, że piec wywaliło, a to tylko ocieplenie . http://foto2.m.onet.pl/_m/8d54d786c370651de9a1d51d317f549e,10,19,0.jpg I tak rypało jeszcze klika razy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bartolinka 07.03.2010 20:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2010 nasza barierka; hmmm jeszcze trochę trzeba nad nią popracowaćhttp://foto0.m.onet.pl/_m/2abd5968f90acec953a9f5370fa1c800,10,19,0.jpghttp://foto2.m.onet.pl/_m/611fec2d4def8396b914b961eb2deaf2,10,19,0.jpghttp://foto0.m.onet.pl/_m/b280ff5839cc93b15815614ecd727584,10,19,0.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bartolinka 09.03.2010 19:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2010 jutro rozprawa w sprawie wylewek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bartolinka 13.03.2010 14:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2010 13 marca dziś mija rok i 10 miesięcy naszej budowy Bardzo dobrą wiadomość przeczytałam dziś na stronach naszego miasteczka. Będziemy mieli kanalizację . Jeszcze tylko 3 lata ; jakoś dotrwamy na tym szambie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bartolinka 21.03.2010 14:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2010 WIOSNAAAAAA 21 marca 2010r. wczoraj: pożegnaliśmy się z rekuperatorem, nareszcie; przyjechał, sprawdził, ustawił, uruchomił. Działa. Wczoraj też przywieźli dobre szyby do barierki, o właściwym wymiarze i bez skaz. Zatem kwestię barierki (początek montażu 9 lutego ), mamy wreszcie za sobą. Uff. Siedzę sobie w salonie, patrzę po cudnych ścianach i coś mi nie pasuje, ale nie wiem jeszcze co. Aż mnie olśniło: nie mam kontaków w miejscu, w którym chciałabym postawić komodę, a na niej jakąś lampkę. Kurde, zapomniałam zaplanować, czy zatynkowali? Zatynkowali ; no i dziś mąż odkuwa. Na placu boju została jedna firma, która dopieszcza jeszcze ściany, przesuwa kable itp. A za kilka dni wykona akcję: cyklinowanie i lakierowanie. Czyli ostatni ludzie na budowie. Potem wielkie sprzątanie. Aaaaaa, jeszczed montaż drzwi wew., wstępny dzień montażu - piątek, 26.03. I wreszcie sprzątanie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bartolinka 28.03.2010 20:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2010 Wczoraj i dziś miałam ciężki dzień; jutro się pewnie nie ruszę Sprzątanie, sprzątanie, a dziś grabienie działki, porządkowanie terenu. Pogoda cudna, ptaki przepięknie śpiewały caluśki dzień, cicho, spokojnie . Z nowości w domu to mamy: lampkę nad lustrem w naszej łazience http://foto1.m.onet.pl/_m/b427a2741bf512227e3e6a76d52fb281,10,19,0.jpg http://foto1.m.onet.pl/_m/8de56a3a271b687a0f2111907885ce0d,10,19,0.jpg i u dzieci http://foto0.m.onet.pl/_m/06bb4891ce875914e5d269293a0c1d18,10,19,0.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bartolinka 28.03.2010 21:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2010 i taki prezent dostał mój synek z okazji wiosny: http://foto1.m.onet.pl/_m/1bce5a822fb5a3a596ce3ba35703c47d,10,19,0.jpg zdjęcie niewyraźne, ale widać pęknięte pączki . A było tak: synek znalazł na jesieni 2008 r. kasztan, który był pęknięty. Postanowił go zasadzić, w domu, w doniczce. Po jakimś czasie z ziemi zaczęła kiełkować roślinka , która urosła na 20 cm, wypuściła listki, a następnie wiosną je zrzuciła. Myśleliśmy, że z hodowli nici . Synek dał szansę roślince i zasadziliśmy ją latem na działce. Wystawały sobie z ziemi dwa kikutki i nic się nie działo. Aż do wczoraj . Ciekawe czy między sosnami będziemy mieli kasztanowca ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bartolinka 31.03.2010 21:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2010 http://foto3.m.onet.pl/_m/357970bb637d3d4e7de3f1ddb0715187,10,19,0.jpg życzy bartolinka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bartolinka 02.04.2010 19:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2010 02 kwietnia nie wiem, co ważniejsze nowe forum, czy polakierowane podłogi? udało mi się trochę oswoić forum, ale brakuje mi kilku istotnych rzeczy: emotek!!!! i zakładki "twoje posty", bo teraz szukam ich naokoło:(. Poza tym teraz forum jest mniej wyraźne, rozmazane. Ale to może pierwsze (i drugie i piąte wrażenie) Ooo, emotki wstawiają się same ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bartolinka 02.04.2010 19:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2010 a teraz podłogi http://foto0.m.onet.pl/_m/c74ddae54a8b0dcaeed01be1873b0368,10,19,0.jpghttp://foto0.m.onet.pl/_m/78c5a0f3c6286423b1aa05c63ae942e8,10,19,0.jpg są piękne! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bartolinka 10.04.2010 21:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2010 [*] ogromna, niewyobrażalna tragedia nas spotkała; nie ogarniam tego; szczerze współczuję Rodzinom Ofiar. b. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bartolinka 16.04.2010 07:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2010 09 kwietnia był u nas montaż drzwi wewnętrznych. Drzwi i montaż - ok. Ale firma, u której kupiliśmy drzwi - koszmar. To druga firma w naszej budowalnej historii, bez jakiegokolwiek poczucia odpowiedzialności za swoich pracowników, za swoje działania:mad: . Byle złapać klienta, byle zapłacił pieniądze, a potem to już można klienta i jego zastrzeżenia mieć gdzieś. Tym bardziej dziwne, że kupiliśmy tylko połowę drzwi, resztę mieliśmy dokupić kiedy kasa będzie. A było tak: chcieliśmy zamówić drzwi. Pani przemiła, przesympatyczna, wszystko można, wszystko zrobią, nie ma żadnych problemów, itp., itd., przyjęła zamówienie. Oczywiście, aby wszystko było jak najbardziej w porządku, do domu na pomiar musi podjechać pracownik firmy. Inaczej nie biorą odpowiedzialności za zamówienie. Gość przyjechał, pomierzył, nie zgłaszał żadnych problemów, wszystkie wskazane przez nas drzwi, według jego pomiarów, mieściły się w otworach drzwiowych. Zapłaciliśmy zaliczkę i spokojnie czekaliśmy. Telefon - pani umawia montaż, mąż bierze wolne w pracy, z dnia na dzień. Wieczorem dzwoni pani i mówi, że montażu nie będzie, bo drzwi nie dojechały. Tydzień później znów telefon, mąż znów bierze wolne, pani znów dzwoni wieczorem i odwołuje montaż, bo drzwi nie dojechały. Szlag by to trafił, całe szczęście, że to początek roku i oboje mamy prawie niewykorzystane urlopy, jest z czego brać. Wreszcie doszło do montażu i co? i znowu zonk: jedne drzwi nie pasują, ościeżnica nie wchodzi w otwór, przeszkadzają płytki na ścienie, 2 cm za mały jest otwór w stosunku do ościeżnicy. Dzwonimy do firmy, pani mówi, że to nie jej problem:o, tylko nasz. Jej szef - po wielu próbach kontaktu z nim, ponieważ nie zezwala pracownikom na podawanie telefonu do siebie!!!! - telefoniczne informuje nas, że to nie jest problem firmy, tylko naszego przygotowania się do montażu. Nie dociera do niego argument, że nikt nas nie informował, że wybrane drzwi w ten otwór nie wejdą. Mówi nawet, że pan od pomiarów nie ma obowiązku informować nas, że otwór nie jest prawidłowy:jawdrop:. To po cholerę on doopę ludziom zawraca i robi te pomiary, jeśli z nich nic nie wynika??? Właściciel firmy poinformował nas, że oni teraz czekają aż my dopasujemy otwór do wymiarów ościeżnicy, co oznacza, że albo skujemy płytki na całej wysokości framugi, albo spróbujemy diaksem odciąć feralne 2 cm. Jaki będzie efekt - nie wiem. Koszty, oczywiście my poniesiemy. A wystarczyło chyba, aby pomiarowiec powiedział: sorry, ale tu 80 cm nie wejdzie, albo kujecie ścianę, albo wstawiamy 70 cm. I wszystko by grało! Ale takiej informacji nie uzyskaliśmy, a facet podał drzwi do zamówienia. Firma nie poczuwa się również do jakiejkolwiek odpowiedzialności za to, że umawia montaż w momencie, kiedy nie ma jeszcze fizycznie drzwi u siebie w magazynie, żadnej refleksji, żadnego przepraszam. Kiedy zaczęły się problemy - z miłej i przesłodzonej zrobiła się wrzeszcząca i arogancka pracownica sklepu. Po raz drugi na forum muszę napisać: UWAGA na firmę: PHU STOLAR Andrzej Mosakowski, zarejestrowaną w Płocku ze stoiskiem w Warszawie, Al. Jerozolimskie 185 paw. 15 tel. (jeden z wielu) 22 331-87-55 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bartolinka 16.04.2010 07:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2010 A oto drzwi (z dwoma szybkami do łazienek, garderób, pralni) z pięcioma do pozostałych pomieszcze: http://foto1.m.onet.pl/_m/0aedbcf06c9fc0bab7766b8a751d1dfd,10,19,0.jpg http://foto3.m.onet.pl/_m/597fc0a78286f573af272b87dd3f3083,10,19,0.jpg http://foto2.m.onet.pl/_m/6076a91e863c1fbbaedb7f7cab66ff22,10,19,0.jpg zdjęcia z komórki, więc jakość taka sobie; drzwi idealnie dopasowane kolorystycznie do stolarki okiennej. Poza tym zastały poprawione schody - wyczyszczone z kleju, dofugowane, zostały uzupełnione listwy schodowe, których nie było z powodu braku drzwi. Teraz odbywa się ostateczne malowanie, też nie bez problemów, ale już naprawdę za chwileczkę, za momencik . uff Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bartolinka 04.05.2010 15:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2010 1, 2, 3 maja 2010 roku, równo dwa lata po rozpoczęciu prac budowlanych, PRZEPROWADZILIŚMY SIĘ :D:D:D:D:D:D:D:D:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bartolinka 22.10.2010 08:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2010 (edytowane) 22.10.2010r. Nie wiem, czy jest sens pisać jeszcze w dzienniku, szczególnie po niemal półrocznej przerwie . Nie miałam czasu, ani siły żeby opisywać nasze zamieszkiwanie domu. Od ostatniego wpisu trochę się u nas pozmieniało: 1. przetrwaliśmy pierwsze grupowe deptanie domku, podczas komunii synka (20 osób) :cool: 2. zrobiliśmy, a dokładnie mąż zrobił "tymi rencami" drewutnię (przy dużej pomocy dzieci, które malowały dechy) 3. mąż zmontował plac zabaw dla dzieciaków 4. uprzątnęliśmy w stopniu znacznym działkę 5. zarzekając się, że nigdy nie będziemy mieć w domu psa ani innego futrzaka, przynieśliśmy do domu sznaucerka miniaturkę, Miśkę 6. wykończyliśmy pokoje dzieci (brakuje drzwi do garderób, i może jakiejś tapety, czy kawałka dywanu) 7. wygraliśmy z wylewkarzem:wave: 8. .... cicho sza, do poniedziałku za szybko kliknęłam wyślij; zdjęcia będą, wstawię kilka najszybciej, jak się da pozdrawiam:); b. Edytowane 22 Października 2010 przez bartolinka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bartolinka 23.10.2010 14:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2010 (edytowane) drewutnia: , brakuje tylko dachówek. hmmm, dawno nie wstawiałam zdjęć, więc w zasadzie uczę się od początku; trzeba kliknąć na zdjęcie, pojawi się większe. W sprawie drewutni myślę, że poradą może służyć mój mąż , od projektu do wykoniania; drewutnia wygląda super! Edytowane 23 Października 2010 przez bartolinka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bartolinka 23.10.2010 16:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2010 a to pokój córeczki; skończony, ale wciąż na etapie dopracowywania (przybyło kilka dodatków:)): http://forum.muratordom.pl/images/misc/pencil.png Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.