Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 311
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ze szczerego serca w ten piękny czas,

gdy gwiazdka świeci dla wszystkich nas,

życzę miłości

bez trosk i złości,

pokoju na świecie

i wszystkiego czego tylko zapragniecie,

niech Wam się spełni, radości doda i niech będzie biało,

żeby się szczęście zawsze do nas uśmiechało!

http://republika.pl/blog_ti_267886/392270/sz/brillantnoel39.gif

http://77.252.132.194/guzmania/Inne/swieta1.jpg

Niech te święta Bożego Narodzenia

przyniosą nam wiele radości,

Niech uśmiech zagości w domach,

Niech ogarnie nas ciepło wigilijnej świecy,

a jej blask zamieni się w żywe iskierki w oczach,

Niech samotność odejdzie w niepamięć,

Niech zima otula nas białym puchem,

jak ciepły koc przy kominku,

Niech bieluteńkie gwiazdeczki

skrzypią wesoło pod naszymi butami

na wieczornym spacerze.

Niech dobry Bóg namaluje

szczęście na naszych twarzach,

Niech miłość dotyka nas delikatnie,

lecz bez ustanku,

Niech marzenia płyną wysoko w górę

i spełniają się...

 

życzą Guzmanii...

Z okazji Świąt Bożego Narodzenia wielu głębokich i radosnych przeżyć, wewnętrznego spokoju, wytrwałości i radości oraz błogosławieństwa Bożego w każdym dniu nadchodzącego roku życzy Junona z Robertami :)
  • 2 weeks później...

witam,

tak mnie natchnął twój ostatni post w dzienniku na temat parkietu - każdy ma swój gust, swoje możliwości finansowe i upodobania ale gdybym miała wybór między parkietem a panelem nie zastanawiałabym się ani minuty i wybrałabym parkiet. jakikolwiek miałby on być. po pierwsze - jest zazwyczaj przyklejony do podłogi - czyli jest to podłoga stabilna, nie ma takich odgłosów dziwnych jak się po niej chodzi, jest lepszy w utrzymaniu czystości - nie latają po nim te wszystkie tabuny kurzu, jest naturalny, a dzieci - mój trzyletni synek jeździ po naszym nowym parkiecie samochodzikiem na pedałki i nic..

przepraszam za te wywody ale nie mogłam się powstrzymać... ja gyby mnie było stać zrobiłabym parkiet w pokojach sypialnych też - mamy tylko w salonie - w sypilaniach ze względów finansowych będzie wykładzina.. :cry:

pozdrawiam i życzę samych dobrych wyborów.

bartolinko,

 

proszę napisz co to za kominek i jakie ma wymiary - chociaż to przecież mogę później sama sprawdzić :wink: Bardzo pasujejei do mojej koncepcji, i nawet strona boczku szklanego...

witam,

tak mnie natchnął twój ostatni post w dzienniku na temat parkietu - każdy ma swój gust, swoje możliwości finansowe i upodobania ale gdybym miała wybór między parkietem a panelem nie zastanawiałabym się ani minuty i wybrałabym parkiet. jakikolwiek miałby on być. po pierwsze - jest zazwyczaj przyklejony do podłogi - czyli jest to podłoga stabilna, nie ma takich odgłosów dziwnych jak się po niej chodzi, jest lepszy w utrzymaniu czystości - nie latają po nim te wszystkie tabuny kurzu, jest naturalny, a dzieci - mój trzyletni synek jeździ po naszym nowym parkiecie samochodzikiem na pedałki i nic..

przepraszam za te wywody ale nie mogłam się powstrzymać... ja gyby mnie było stać zrobiłabym parkiet w pokojach sypialnych też - mamy tylko w salonie - w sypilaniach ze względów finansowych będzie wykładzina.. :cry:

pozdrawiam i życzę samych dobrych wyborów.

 

witaj 1kinia1 :) ,

mój mąż też argumentuje, że parkiet to inna jakość, że ciszej, że nie wygląda plastikowo i jak zdjęcie; o utrzymaniu czystości na parkiecie jednak się nie zająknął ani razu :roll: :wink:.

Teraz w mieszkaniu mamy panele (i są nieźle zjechane przez dzieci i krzesło komputerowe), ale kiedyś mieszkaliśmy w mieszkaniu, w którym był parkiet, i też po jakimś czasie tak sobie wyglądał.

Sama nie wiem, trudna decyzja przed nami: co na podłogę. Szkoda mi trochę kasy na parkiet na górze, mąż jest bardziej za parkietem.

Panele w razie czego (znudzą się, zniszczą) zerwę, położy się coś innego (może nawet parkiet?); parkiet jest jednak na zdecydowanie dłuższy czas. I zastanawiam się, czy jednak nie szkoda parkietu na dzieciaki - autka, klocki, wylane płyny, farby, kredki, itp. :roll: :-?

Po przedwczorajszym oglądaniu paneli, niestety, przewaga jest po stronie męża; nic ciekawego nie było.

Sama nie wiem.

Amtla :D

 

zacytuję samą siebie, będzie łatwiej :wink:

 

I wybraliśmy też wkład kominkowy; będzie Arysto 10WW z płaszczem wodnym i giętą szybą (szyba narożna), otwieraną przez przesunięcie w górę.

Szyba będzie narożna z drugiej strony

http://images26.fotosik.pl/217/c3b33de9400cc40f.jpg

 

Wiem, że ten kominek sprzedaje firma Kati kominki z Marek; kontakt z właścicielką wielce utrudniony, bo kobieta przeraźliwie nieprzytomna i rozkojarzona jest.

Zamówiliśmy i zaliczkowaliśmy kominek w maju z zapowiedzią, że się odezwiemy, kiedy będziemy go chcieli już mieć na budowie (oczywiście odpowiednio wcześniej, żeby zdążyła go sprowadzić od producenta). Mąż więc dzwoni do pani w styczniu, a ona z pretensjami, że ten kominek czeka na nas już kilka miesięcy, ona za niego zapłaciła, a z nami nie ma kontaktu, bo nie zna nr tel. Więc ja patrzę w naszą umowę i na odwrocie jak wół, czarno na białym nr tel. do mnie!!!!

Procedura zamawiania też była z lekka surrealistyczna, ale tamtą atmosferę składałam na karb upałów i ostatnich tygodni ciąży pani sprzedawczyni.

Się okazało, że pani jest rozkojarzona genetycznie i trwale, co zdecydowanie komplikuje współpracę z nią.

 

Ale kominek mamy, cały, dostarczony w umówionym terminie, niemal co do minuty i ustalona za niego cena też nie uległa zmianie.

Więc w sumie dziwne wrażenia się zacierają, a transakcja i czynności około transakcyjne się bilansują :wink: :) .

 

http://www.arysto.com.pl/pl/index.html

 

A parametry podam, kiedy mąż wróci z budowy.

 

b.

Coraz bardziej mi się podoba :D :D :D

Fajna historia z jego zakupem :roll:

 

Wytłumacz proszcę jeszcze laikowi, bo ja dopiero zaczynam temat kominków: szyba się wsuwa do góry - bo tak wygląda. A jeśli tak, to jak ją się czyści?

 

Pozdr

idziecie jak burza z budową domku, a do tego jaki super lasek macie koło siebie, :lol: :lol: :lol: daleko na grzybki nie musicie sie wybierac ihhhi pozdrawiam i bede sledzić dalsze postepy waszego domku :lol: :lol:
  • 3 weeks później...

Bartolinka super ten kominek, mnie sie podobny marzy, poczekam az Twój mąż wróci z budowy to poczytam co napiszesz jeszcze o nim (o kominku)

 

jestem pod wrażeniem oświetlenia, no po prostu REWELKA, piękne to rozwiązanie

 

pozdrawiam

Witaj Jessi :D,

lasek fajny jest, okolicę mały piękną, grzybki też rosną :D (tylko jakoś poza granicami naszej działki :roll: :lol: ).

 

Zapraszam serdecznie do odwiedzania naszego dziennika, mam nadzieję, że coś ciekawego się jeszcze w nim zdarzy (coś ciekawszego nż usunięcie z niego zdjęć :evil: z powodu działalności fotosika :-? )

 

pozdrawiam,

b.

Bartolinka super ten kominek, mnie sie podobny marzy, poczekam az Twój mąż wróci z budowy to poczytam co napiszesz jeszcze o nim (o kominku)

 

jestem pod wrażeniem oświetlenia, no po prostu REWELKA, piękne to rozwiązanie

 

pozdrawiam

 

heloł przemoch,

dzięki, dzięki, nam też się bardzo podoba (kominek). Mąż z budowy wraca regularnie :wink: więc mogę go o kominek podpytać, tylko napisz, co szczególnie Cię w nim urzekło i co wzbudza Twoje zainteresowanie :lol: ?

 

Oświetlenie rewelka, to prawda, ale u nas za nic nie chce się zmieścić pomiędzy dwa świetliki i kleszcze (jętki?, czy jak to tam zwą) i do tego wyglądać sensownie.

W związku z powyższym na poddaszu tego oświetlenia nie będzie :( .

Ale będzie w holu na parterze :D :D :D .

 

pozdrawiam :D,

b.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...