Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Anonimowosc na forum i pewna "zyczliwa" Gilda


zielonooka

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 375
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Paty - nie!

 

Z priv jakie dostałam zaden nie opisywal tego co sama kiedykolwiek napisalam na forum. Ok - ten fragment ktory wkleilam - wlasnie dlatego ze nic "nowego" z niego dowiedziec sie nie mozna.

Oprocz takich informacji ktore zawieraly błedne "dane" (coz widac nawet w czasie pracy sledczej zdarzaja sie "wpadki" :)) byly tez takie o ktorych nigdy na forum nie napisalam i nigdy nie podawalam do wiadomosci publicznej- i bardzo sie tego pilnowałam.

Z pełna swiadomoscia pisze swoje posty na forum i uwierz mi kontroluje informacje jakich udzielam.

Mam oczywiscie swiadomosc ze dostarczam jakis tam informacji (jak wiekszosc z nas)- ale uznalam ze sa na tyle ogolne ze naprawde nie stanowia problemu)

 

Tu mialo miejsce inne zdarzenie - ktos sie bardzo pofatygowal zeby np. dowiedziec sie jak sie nazywam. Prawdopodobnie pewne informacje jakich udzielilam na forum stanowily punkt zaczepienia, ale byly tylko ułamkiem wiadomosci o mnie. Wsrod informacji prawdziwych byly tez po prostu totalne bzdety ale tak skutecznie wymieszane ze gdybym zaczela je prostowac - to tylko dalabym satysfakcje temu kretynowi*- ale informacje prawdziwe rowniez były.

 

Dwa - co innego gdyby sobie ktos poszperal i dla wlasnej satysfakcji (dziwne co prawda ale ludzie maja czasem dziwne upodobania i widocznie niespelnione ciagoty detektywistyczne) dowiedzial sie ze nazywam sie np. Pelagia Piędziwiatr. :) ok - niech sie cieszy ze wie. :)

Ale czym innym jest wysylanie obrzydliwych maili ze dla dobra ogolu takie dane - bez mojej zgody - sie upubliczni.

Juz to na pisalam - zadna tajemnica jak sie nazywam ale TO JA zycze sobie decydowac o tym kto sie o tym dowie.

 

Nie mam tez wrazenia ze sie w jakis szczegolny sposob "obnazam"- zwlaszcza ostatnio :) byly moze ze 2 watki bj. osobiste ale tez napisane z pelna premedytacja (pod moim nickiem a nie wymyslonym dla potzrzeby chwili)

- wlasnie dlatego ze nic tak naprawde nie zawieraly w sobie co moglo by mnie zidentyfikowac.

 

Nie wkejam geby na forum (przynajmniej nie w formie rozpoznawalnej) , nie wklejam zdjec chalupy, nie wiem czym fakt poinformowania tu na forum o posiadaniu exa ze stanow czy tego ze sie jest z zawodu architektem, czy tez tego ze sie zmienilo fryzure jest bardziej mowiacy o zyciu prywatnym niz np. historia o facecie ktory neka telefonicznie forumowiczke ( slynna akcja teletubis :)), czy historia o naduzywaniu alkoholu przez meza w jednym watku + fotki domku z męzem przy budowie w watku drugim pt. "dziennik budowy" :roll ( i etz to oryw. sprawa tych osob - maja sie ochote dzielic prywatnymi problemami - sie dziela i nikomu przeszkadzac to nie powinno)

 

Oczywiscie mam swiadomosc ze to CO pisze na forum (i do KOGO pisze) moglo sie komus nie spodobac i w efekcie stalo sie przyczyna intensywnej pracy sledczej poszkodowanego na umysle osobnika.

Czyli bylo de facto przyczyna calej histori.

Ale byc moze rownie dobrze moglam pisac o niebieskim kwiatku w doniczce i to tez by sprowokowalo kogos do tej calej akcji.

 

ps. zmienilam 3 x bo literowki byly |:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale myślę że jest to doskonała okazja do przemyślenia czy za dużo nie piszemy o sobie na forum, wklejamy zdjęcia,opisujemy prywatne życie, problemy itd.

 

Moze i tak, ale kradzieze w domach ludzi spoza Forum podczas ich zagranicznych wojazy chyba rowniez sie zdarzaja, wiec jedno z drugim moglo ale nie musialo miec cos wspolnego. A ze komus sie chcialo przejrzec te pare tysiecy postow zielonookiej to musial naprawde byc zdeterminowany. O tzw. gwiazdach rowniez wiemy jak sie nazywaja, jak wygladaja, jak mieszkaja i dopoki nie podadza nam numeru telefonu, NIPu i PESELU albo numeru karty kredytowej niewiele nam z tej wiedzy przychodzi. Tyle samo zlego, a moze i wiecej, moze nam zrobic otoczenie, ktore znamy w realu i nie chowamy sie z tego powodu w bunkrach... Zastanowic sie warto, owszem, ale ja w paranoje wpadac (na razie) nie zamierzam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paty

Ty tez wklejalas , tylko zdaje sie o ile dobrze pamieam , ze Cie maz opierdzileil i wszystko zniknelo :roll:

 

No własnie :)

I naprawde nie zgadzam sie z twierdzeniem ze to po czesci tez "moja wina".

:o

I nawet gdybym byla mega lekkomyslna i rzucala faktami z zycia prywatnego na prawo i lewo - nie usprawiedliwia to "pana detektywa dla ubogich"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paty

Ty tez wklejalas , tylko zdaje sie o ile dobrze pamieam , ze Cie maz opierdzileil i wszystko zniknelo :roll:

 

No własnie :)

I naprawde nie zgadzam sie z twierdzeniem ze to po czesci tez "moja wina".

:o

I nawet gdybym byla mega lekkomyslna i rzucala faktami z zycia prywatnego na prawo i lewo - nie usprawiedliwia to "pana detektywa dla ubogich"

 

 

 

 

Masz racje.

 

Ps. Normalny partacz i dzwon

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zielonooka, moim skromnym zdaniem masz doczynienia z psycholem...., więc lepiej dokładnie się dowiedz kto to.

Ciekawe, ale mnie jakoś nigdy nie interesowało kto jak wygląda i jak się nazywa naprawdę, wyjąwszy osoby, które podawały na FM, że ukończyły tę samą podstawówkę.

To co zrobiła Gilda nie jest śmieszne, dziwne, lecz chore... i widocznie nie jest pochłonięta budową domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bezwzględnie należy zmienić tytuł wątka na "życie na gorąco" lub podobnie :wink: .

Słusznie.

I ręce precz od majonezu !!

 

Qrwa niech napisza ,ze lubia truskawkowy…. a nie, tylko majonez wywalaja.

nie narzekaj...

siedż i ubijaj... :wink: niekoniecznie mechanicznie...

dla szanujących sie musi być hand made...

jeden zamawiam dla siebie i starego :wink:

zazdraszczam - teraz to Ty dopiero będziesz bogaty... :lol:

i kto by pomyślał...koledze know how tak podkradać...ale z drugiej strony pomyśl- nie bedziesz musiał juz więcej wakacji w motelach spędzać... 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Pepeg z Gumy
wiecie co?

Co jak co ale mi taka sceneria jak ta wokol tej gazety (czytaj :slonce, woda, palma:)) dobrze by zrobila :)

jakis fundusz zaloze moze

cos w stylu " na zszargane nerwy" ?:)

A nie lepiej poszukać indywidualnego sponsora ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...