Robi26 20.04.2008 15:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2008 Witam Czy ktoś z was podpisywał umowę z ekipą budowlaną?? Nie wiem czy jest sens, ale chyba jest ( będę się czuł bezpieczny) chodzi mi o wykonanie do stanu surowego zamkniętego. W umowię chciąłbym zawrzeć terminy i ceny robocizny. Czy ktoś ma może jakieś gotowe druki, jeżeli tak to proszę o przesłanie na priv. Jeżeli ktoś ma namiar na beton w atrakcyjnych cenach to również proszę i informację (budowa Księginice okolice Leśnicy Środy Śląskiej Miękinii) potrzebuję do fundamentów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aguu 21.04.2008 19:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2008 Witaj! Tu masz wzory. Musisz je oczywiście dostosować do swoich potrzeb i specyfiki swojej budowy oraz uwzględnić, po negocjacjach, stanowisko wykonawcy. Ja osobiście spisałem inną, bardziej lakoniczną umowę z wykonawcą i do tej pory tego żałuję. Niestety NIC nie można pozostawić "na gębę". Piszę to z własnego doświadczenia. Byle drobiazg potrafi urosnąć do rozmiarów wielkiego problemu, gdy przyjdzie do rozliczeń lub żądania poprawy i nie ma tu znaczenia jak miły był wykonawca przed robotą, jakie przedstawił referencje. Bez konkretnej umowy nie masz na wykonawcę żadnego "bata". Nawet płacenie po wykonanej robocie nie jest zbyt silnym argumentem. Oczywiście w takiej umowie interes wykonawcy również jest zabezpieczony, a Ty masz swoje obowiązki, z których musisz się wywiązywać, ale zakładam, że to nie stanowi problemu. Spisałem za to wg powyższego wzoru umowę z kierownikiem budowy i jak do tej pory nie ma żadnych tarć, obie strony trzymają się umowy i wywiązują się z niej bez zastrzeżeń. Nie chodzi o to żeby wszędzie wietrzyć oszustów i nierobów, ale wkładasz w budowę swoje nie małe pieniądze i musisz ustalić konkretne zasady na jakich będą one wydawane. Jeżeli te zasady nie będą komuś odpowiadały to może lepiej poszukać (nawet kosztem kilku miesięcy zwłoki) innego wykonawcy, niż później nabawić się wrzodów, nie spać po nocach, wykłócać się o byle co i jeszcze płacić innej ekipie za poprawki, albo mieszkać ze świadomością zmarnowanych pieniędzy i materiałów. Nie straszę tylko uczulam. Pozdrawiam i życzę powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.