Zochna 28.04.2008 08:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2008 myślisz Majka , ze oni lapa te migdali teges ? mysle raczej, ze watpie.Poza tym : glupi jas ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bratki 28.04.2008 13:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2008 I gites. Po cholerę Ci narkoza? hmmm, nie lubię jak mi ktoś łapę do gardła wsadza Żeby to była tylko łapa... Ale po gupim jasiu, to w zasadzie cokolwiek to będzie - to będzie bardzo zabawne A! dopiero widzę że Zochna po tej samej linii No, jak tyle nas tak gada, to musi być prowda! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MajorCarter 28.04.2008 19:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2008 Majka My juz jesteśmy po Nie taki diabeł straszny... Mała miała zabieg w narkozie. Żebyście widzieli jakie ma teraz "przestronne" gardło, chociaz po kawałku każdego migdała zostało. Trochę ją boli jak przełyka ślinę, ale nie bierze nic przeciwbólowego, więc nie ma się co dziwić. Kazali jeść przez kilka dni jakieś tam papki i wszystko letnie albo zimne, no i unikać wysiłku fizycznego. A teraz najważniejsze: przyjęli nas w piątek rano do szpitala a w sobotę przed południem już byłyśmy w domu. Gdyby jedak zdazyło ci się zostać dłużej, tfu...tfu..., to warto mieć ze sobą kubek na "herbatę" i sztućce jak ktos już wcześniej pisał. Trzymam kciuki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oxa 29.04.2008 11:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2008 Major, byliście w Kajetanach? Ja tak, 2 lata temu z synem, w zeszłym roku z córą. On wycinany 3 i przycinane boczne (niestety nie dało się nie wyciąć - długie bezdechy itp) ona tylko 3. Rożnica w zachowaniu maluchów kolosalna. Mimo, że syn jest "bóloodporny" widać było że cierpi, przy jedzeniu również, choć normalnie to fan jedzenia Córa, z natury królewna, boli nawet obcięty paznokieć, zniosła rewelacyjnie, latała po szpitalu, tylko kucyk podskakiwał. Wyszliśmy po nocy w szpitalu, aha, lodów jednak nie polecają (przynajmniej tam) a mały tak czekał, że sobie poje po zabiegu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marlena 29.04.2008 15:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2008 Miałam wycinany trzeci migdał DWA RAZY bo mi odrósł, w wieku 7 i 8 lat KOSZMAR DO TEJ PORY PAMIETAM TEN BÓL,to było tylko znieczulenie miejscowe, a może wcale go nie miałam, skoro do tej pory pamietam brrrrrr. JAk trzeba było wyciąc synowi ( 5 lat miał) nie zgodziłam się na "głupiego jasia" tylko kazałam dziecko uśpić. Syn miał 30% ubytku słuchu spowodowane przerostem 3 migdała i juz po zabiegu okazało się że 5 letnie dziecko miało migdał wielkości pięści dorosłego człowieka, szokkkk . Duzo krwi bo rana strasznie duża. Doba w szpitalu ze względu na rozmary migdała. Teraz po 30 latach po zabiegu w moim przypadku, nigdy w zyciu nie zgodziłabym się na usuwanie 3migdała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MajorCarter 29.04.2008 16:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2008 Major, byliście w Kajetanach? My trafiliśmy do kliniki otolaryngologii w Warszawie. W zasadzie na oddziale leżeli sami dorośli, więc mój 5 latek był tam oczkiem w głowie. Słyszałam że w Kajetanach jest wielu dobrych specjalistów, ale długo się czeka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 30.04.2008 10:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2008 Marlena, ale mnie podbudowałaś Ale twarda jestem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
selimm 30.04.2008 14:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2008 Ale twarda jestem przekonamy się ??? ja , to widzę tak - żyłeczka ...pętelka... i poinformowanie pacjenta ze to jus ..i ciach a potem drugi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 30.04.2008 15:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2008 Ale twarda jestem przekonamy się ??? ja , to widzę tak - żyłeczka ...pętelka... i poinformowanie pacjenta ze to jus ..i ciach a potem drugi i tseci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oxa 30.04.2008 16:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2008 Aha, zapomniałam dodać, synowi odrósł w ciągu roku:-? w minionym lipcu miał 70 % a operują od bodajże 80. Na razie jeszcze czekam i mam nadzieję, że się nie będzie więcej powiększał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bratki 05.05.2008 07:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2008 No to chyba 3mamy dziś figi za Majkę Możemy obstawiać kiedy wróci na forum. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 12.05.2008 08:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2008 są jakieś wieści Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 13.05.2008 14:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2008 Nie martwcie się o mnie, złego licho nie bierze. Okazało się, że moje migdałki nie są takie złe, a poza tym operacja mogła byc z komplikacjami. Zrobiono mi różne badania, z jakiego powodu bola mnie zatoki i znaleziono milimetrowy kawałek cementu przepchanego przez stomatologa do zatoki szczękowej. Rzecz okazuje się dość skomplikowana. Zabieg przelożono mi z dzisiaj na czwartej, bo wtedy prof. ma czas. Potrzymajcie jeszcze chwilę kciuki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bratki 13.05.2008 15:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2008 Nie martwcie się o mnie, złego licho nie bierze. Okazało się, że moje migdałki nie są takie złe, a poza tym operacja mogła byc z komplikacjami. Zrobiono mi różne badania, z jakiego powodu bola mnie zatoki i znaleziono milimetrowy kawałek cementu przepchanego przez stomatologa do zatoki szczękowej. Rzecz okazuje się dość skomplikowana. Zabieg przelożono mi z dzisiaj na czwartej, bo wtedy prof. ma czas. Potrzymajcie jeszcze chwilę kciuki Trzymamy! I cieszymy się, że nareszcie wiedzą co robią w odróżnieniu od dentysty jak się zdaje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 13.05.2008 18:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2008 Majka ...a może ten cement to po budowie jeszcze został ? trzymaj sie zdrowo Kobieto i odezwij sie jak najszybciej z dobrymi wieściami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 13.05.2008 18:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2008 .... i znaleziono milimetrowy kawałek cementu przepchanego przez stomatologa do zatoki szczękowej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krysia2006 15.05.2008 06:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2008 no dobra, ale ja jestem stara baba i moje migdałki juz dawno padły. Teraz są siedliskiem wszekiego badziewia. / m.in powodują nawracające zapalenia zatok Majka, oczywiście i zdrowia Ci życze, badania które cytowałam dowodzą jedynie że wycinanie migdałków u dzieci to skrajna głupota a przede wszystkim nieodpowiedzialność rodziców..... Trzymam kciuki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 20.05.2008 12:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2008 Żyję Wywiercili mi boschem 2 dziury i to coś niepotrzebnego wyciągnęli. Przez 2 dni wyglądałam jakbym brała udział w bitwie na sztachety. Stwierdzam, że bez tzw znajomości i bez jakichkolwiek "prywatnych wizyt" da się korzystac ze slużby zdrowia. Co prawda co niektórzy twierdzą, że taki wyjątek to tylko potwierdza regułę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bratki 20.05.2008 13:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2008 Żyję Wywiercili mi boschem 2 dziury i to coś niepotrzebnego wyciągnęli. Przez 2 dni wyglądałam jakbym brała udział w bitwie na sztachety. Stwierdzam, że bez tzw znajomości i bez jakichkolwiek "prywatnych wizyt" da się korzystac ze slużby zdrowia. Co prawda co niektórzy twierdzą, że taki wyjątek to tylko potwierdza regułę Hura! Witaj wśród żywych Dobrze Cię widzieć. Kto wygrał? Pytam o te sztachety? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 20.05.2008 13:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2008 Kto wygrał? Pytam o te sztachety? Ja jeszcze mnie czeka pobyt w tym uroczym miejscu, bo okazało się, że trzeba mi przyszyć błonę................................. bębęnkową Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.