Ile zapłacić za 1 mb szalunku ?

[imported_Świetlik]

Chodzi o szalunek pod ławę fundamentową, szer. 60 cm po obwodzie i 70 cm na środku. Wys. szalunku 40 cm. oraz za włożenie w to zbrojenia. Strzemiona były gotowe. Dom ma 14x9,5 m. Całość pod szalunek kopała koparka na mój koszt.

[labas1]

150 - 200 zł/m3 betonu .

[imported_Świetlik]

Mi chodzi o koszt wykonania samego szalunku pod ławę bez lania betonu, ani chudziaka i bez kopania.

 

Labas1, a skąd taki tani beton ?? W okolicach Wawy to najtaniej znalazłem za 340 PLN brutto.

[zk140t]

Labas1, a skąd taki tani beton ?? W okolicach Wawy to najtaniej znalazłem za 340 PLN brutto.

 

To umów się na kwotę netto - 278 zł /m3 bez rachunku. Po co Ci on?

[imported_Świetlik]

To i tak więcej niż 150-200 jak pisze przedmówca. Nie bardzo tak chcą sprzedawać bez f-ry.

Ale powróćmy do tematu. Ile taka robocizna jest warta ?

[tomeckianin83]

Wydaje mi sie ze powinienes to przemnozyc przez dniówke albo godzine pracy zbrojarza i wtedy wyliczyc ile sie im nalezy.

Srednio zbrojaz bierze ok 20 zl za godzine

Wiec jak robiło ich dwóch i zrobili to w 2 dni po 10 godzin to powinni dostac cos ok 800 zł

[Habier]

Chodzi o szalunek pod ławę fundamentową, szer. 60 cm po obwodzie i 70 cm na środku. Wys. szalunku 40 cm. oraz za włożenie w to zbrojenia. Strzemiona były gotowe. Dom ma 14x9,5 m. Całość pod szalunek kopała koparka na mój koszt.

 

Czytałem (i pisałem ) w Twoim drugim poscie o Twoich problemach z tymi baranami.

 

Nie kombinuj. Już im coś zapłaciłeś przecież. Jeśli masz wyrzuty sumienia to daj im jeszcze 5 stówek i powiedz żeby spie...lali.

Szalunek tych Twoich ław to dopiero początek pierwszego etapu jakim jest stan zero, więc ta kasa, którą oni chcą jest nierealna. Oni to powinni zrobić w 2-3 dni.

 

Nich przyjedzie kierbud i oceni jakość tej pracy. Może będziesz musiał zapłacić nowej ekipie za robotę od zera....

[imported_Świetlik]

Oni chyba sobie właśnie dniówki policzyli, bo zeszło im się już ponad 2 tyg. Jutro będzie na budowie rzeczoznawca z Inspektoratu Budownictwa i ma to wycenić. W dodatku uszkodzili przyczepę, za którą zapłaciłem kaucję. Dziś niebawem tam jadę po wyliczenie szefa co ile i dlaczego tyle. W ostateczności niech dochodzi swoich praw w sądzie. Teraz tylko wiem od sąsiadów, że chodzi i na mnie gada, że jestem taki, a nie inny. Uzbrajam się po zęby w cierpliwosc.

[Habier]

Oni chyba sobie właśnie dniówki policzyli, bo zeszło im się już ponad 2 tyg. Jutro będzie na budowie rzeczoznawca z Inspektoratu Budownictwa i ma to wycenić. W dodatku uszkodzili przyczepę, za którą zapłaciłem kaucję. Dziś niebawem tam jadę po wyliczenie szefa co ile i dlaczego tyle. W ostateczności niech dochodzi swoich praw w sądzie. Teraz tylko wiem od sąsiadów, że chodzi i na mnie gada, że jestem taki, a nie inny. Uzbrajam się po zęby w cierpliwosc.

 

Dniówkę to on (darmozjad co podnajmuje tych baranów) im może płacić. Ty możesz zapłacić jedynie za wykonaną pracę (niech kierbud i ten rzeczoznawca wycenią).

 

Walcz i sie nie przejmuj. Te ku...wy myślą że znalałży frajerów co srają kasą i mogą im niewiadomo ile płacić. Nie szanuja niczego i nikogo.

 

Ja ostatnio miałem walkę z parkiciarzami. Wiem co czujesz....

[enickman]

A ile już im dałeś?

 

Ja za 1,5 x większy dom zapłaciłem za ławy (ten sam zakres + wylanie tj. trzymanie pompy prosto ) zapłaciłem 5tys. (3k + 2k z zadatku), ale to dlatego pewnie, że jest to etap całego stanu surowego i majster woli mieć nadpłatę niż niedopłatę (np. za wymurowanie fundamentów 3W bierze kolejne 5 tysi a tu roboty będzie więcej).

 

Licząc w ten sposób za dobrze zrobione ławy powinieneś dać około 3k budując w Warszawie

[imported_Świetlik]

Przyczepa 1400 (miała być na ich koszt przy rozliczaniu) w tym 500 kaucja i dałem im 520 PLN. I dwa tyg. w plecy.

[labas1]

Mi chodzi o koszt wykonania samego szalunku pod ławę bez lania betonu, ani chudziaka i bez kopania.

 

Labas1, a skąd taki tani beton ?? W okolicach Wawy to najtaniej znalazłem za 340 PLN brutto.

 

Podałem średnie ceny za robociznę a nie beton

Zaszalowanie , zazbrojenie i zabetonowanie ław - 150-200 zł za 1m3 betonu wlanego w ławy , takie są ceny .

[enickman]

Lepiej sprawdź w Sekocenbud labo jakimś innym zestawieniu kosztów robót budowlanych jaki jest średni koszt roboczogodziny za szalunki oraz jaki jest normatyw co do ilości godzin

 

Może okazać się, że szef ekipy ma podstawy aby domagać się więcej kasy od Ciebie

[imported_Świetlik]

wziąłem rzeczoznawcę i czekam na kosztorys. Powiedział mi że średnia cena rynkowa 1 mb szalunku pod ławę wraz z zalaniem chudym i konstrukcyjnym betonem wynosi 60 PLN brutto. Poza tym szalunek ma 30 cm gł tzn od 26 do 34, a powinien mieć 40 cm więc jest do poprawki.

 

Tu jest bez zalania i do poprawy.

 

Zobacze co napisze rzeczoznawca - jego koszt to 700 zł netto.

[enickman]

a ile płacisz rzeczoznawcy?

[Aedifico]

a ile płacisz rzeczoznawcy?

 

"Zobacze co napisze rzeczoznawca - jego koszt to 700 zł netto."

 

Przecież napisał.

[imported_Świetlik]

Mam już operat rzeczoznawcy.

 

Całkowity koszt robocizny to 2440 PLN.

 

I jeszcze dopisał, że szalunek jest do poprawienia, niewłaściwe posadowienie budynku (za płytko), oraz o ok. 10 cm za mała głębokośc szalunku pod ławę.

 

Pan szef już dzwoni i się o kasę upomina.

 

Na chwilę obecną dostali 1800 PLN i zastanawiam się czy mam im dopłacić ?

[labas1]

Mam już operat rzeczoznawcy.

 

Całkowity koszt robocizny to 2440 PLN.

 

I jeszcze dopisał, że szalunek jest do poprawienia, niewłaściwe posadowienie budynku (za płytko), oraz o ok. 10 cm za mała głębokośc szalunku pod ławę.

 

Pan szef już dzwoni i się o kasę upomina.

 

Na chwilę obecną dostali 1800 PLN i zastanawiam się czy mam im dopłacić ?

 

Jeśli zrobią dobrze to zapłać , za fuszerę ani grosza .

[enickman]

Łatwo się mówi stojąc z boku

A jak przyjadą i zaczną rozbierać, to co wtedy poradzisz? - bić się z nimi na łopaty?

 

Ten rzeczoznawca powinien jeszcze podać koszt poprawienia tych ław i wtedy A - B mogłoby dać C, czyli te 1800 PLN

 

Też radzę dopłacić po naprawieniu (o ile potrafią), a o ile naprawienie jest łatwe i tanie, to wynegocjować rozstanie się bez żadnych zobowiązań z obu stron. Tylko pamiętaj - z burakami trzeba uważać

[imported_Świetlik]

Powiedziałem im dziś, że im więcej nie dopłacę bo szalunki są do poparwy. Była mała sprzeczka, że dlaczego nie itd... Nie chcę żeby cokolwiek naprawiali. Za miesiąc wchodzi inna ekipa i oni i tak mówią, że zrobią to od nowa.