Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

towarzystwo wzajemnej adoracji


bobiczek

Recommended Posts

warszafka to wyścig szurów, czego chcecie wymagać, uprzejmosci, bezinteresownej pomocy ?

wystarczy posłuchać/popatrzeć jak sobie ludzie miłość wyznają na ulicach jadąc do/z pracy

 

a wracając do wątku:

 

No i zauważyłem taką prawidłowość - że przeważnie to taka enklawa jakaś sie zrobiła i wąska grupka czasami sobie kadzi, czasami sobie gula , pyta się o coś co niby jest proste ale oczekuje poparcia i aprobaty, a każdy kto sie tam wtrąca jakoś wygląda jak intruz? - to jest od razu zrugany, zakrzyczany że jest błe.

No niby masz rację, ale mnie wnerwia jak odpowiedzi są czasmi mało (coraz częściej) konkretne, przykładowe, ale takie ironiczne i płytkie.

W 2-ch zdaniach prześmiewne, albo odsyłające do postów wcześniejszych.

Za moich starych czasów - to problemy rozpatrywaliśmy poważnie, kombinowaliśmy, radziliśmy.

A dzisiaj to albo płytko, albo krótko z góry jakoś.

Olimpy czasami przodują w tym

 

 

odpowiedzi mało konkretne? pytania takie też są

prześmiewne? często tak, to jest forum, porady ekspertów są trochę obok

odsyłające do innych postów? tak - leń nie che poszukać, tym bardziej leń nie nie chce odpowiadać, skoro było, trochę zaangażowania powinien pytający wykazać,

a tu często trzy tematy niżej praktycznie o tym samym, w spobób ogólny, że bardziej się nie da, kto tu syfi, ten kto to skomentuje, zruga jak to zauważyłeś? porządek musi być, wtedy odpowiedzi będą konkretne

wyznaję zasadę input=output, co napiszesz to otrzymasz

 

Za Twoich czasów powiadasz? a jakie to były czasy? co to takiego niezwykłego było? czas okrągłego stołu i rycerzy króla Artura?

co tu za znaczenia ma "kiedyś"? było minęło

też jestem od jakiegoś czasu na forum i jakoś strasznych zmian nie widzę

 

tytuł pod nickiem mnie nie interesuje, to tak grzecznie napiszę

bo jakieś te resztki kultury we mnie drzemią

 

może załóż temat Niur fjur weterans, poczujesz się po "drzewniemu"

poproś tylko o ograniczenie wstępu, może graniczną datą rejestracji?

 

wbiłeś szpilkę, ja ją podejmuję

 

i bez napinania się, to takie luźne, więc może i lekko haotyczne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do kółka wzajemnej adoracji, to nie wyznaję takiej "zasady"

popieram jeżeli ktoś prawi słusznie , punktuję jak nie

 

ilość postów takiej osoby mnie zupełnie nie obchodzi, nie robi żadnego wrażenia

widzę, że są osiołki, które mają fobie na tym punkcie, a chyba wiadomo, że ilość nie oznacza nieomylności

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jako nowicjuszka, powiem tak:

- nie zadaję już pytań z zakresu sztuki budowlanej, bo najczęściej odpowiedzi są mało konkretne, złośliwe 8) , a osoby które ich udzielają zachowują się tak jakby wszystko było tak oczywiste i proste, że aż wstyd :oops:

Wiedzę raczej zdobywam z archiwum tego forum - tu ukłon dla tego TWA chociaż ze względu na "nowości" korzystam też z lektur internetowych (wyczuwam na odległość artykuły sponsorowane-w muratorze też :-? )

 

Chociaż nie powiem, że niektórzy Forumowicze, wykazali wiele cierpliwości i podzielili się swoją wiedzą po raz enty :) - za co serdecznie dziękuję :D

 

A Towarzystwo Wzajemnej Adoracji - jest, ale to chyba dobrze, że ludzie się lubiom :wink: :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...a osoby które ich udzielają zachowują się tak jakby wszystko było tak oczywiste i proste, że aż wstyd :oops: ...

proste i oczywiste można znaleźć pomimo słabiutkiej forumowej wyszukiwarki

wystarczy dźwignąć temat w przypadku dalszych wątpliwości, większość woli śmiecić, więc czasami się śmieci

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...a osoby które ich udzielają zachowują się tak jakby wszystko było tak oczywiste i proste, że aż wstyd :oops: ...

proste i oczywiste można znaleźć pomimo słabiutkiej forumowej wyszukiwarki

wystarczy dźwignąć temat w przypadku dalszych wątpliwości, większość woli śmiecić, więc czasami się śmieci

 

toć napisała ja, że szukam i cytam archiwum :-? i wczytuję się w posty nawet piekarzy :wink: bo kto powiedział, że piekarz nie może być budowlańcem :D

Ja np. zamierzam być glazurnikie, tzn. glazurniczką chyba :lol: i zdobytom wiedzom siem podzielem z ochotom wielkom :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

toć napisała ja, że szukam i cytam archiwum :-? i wczytuję się w posty nawet piekarzy :wink: bo kto powiedział, że piekarz nie może być budowlańcem :D

Ja np. zamierzam być glazurnikie, tzn. glazurniczką chyba :lol: i zdobytom wiedzom siem podzielem z ochotom wielkom :wink:

 

i chwala lepa

rozum własny trza mieć, cedzić co przydatne, plewy odrzucać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy uważacie że np forum "Wymiana doświadczeń" - i pytania wkoło Macieju te same maja sens?

 

Maja. Jmoge nie wchodzic w posty typu "wiem ze juz to bylo ale nie chce mi sie szukac ...."

Jedyne evergreeny jakie mnie ciut denerwuja to pytania : "za ile (dokladnie) wybuduje taki maly domek bez luksusów" "co wybrac okna pcv czy drewniane" "co lepsze parterowy czy z poddaszem"

Pierwsze pytanie głupie i przy takich "szczegolowych" informacjach jakie podal pytajacy - z gatunku : "nie da rady sensownie odpowiedziec" a dwa pozostale przemielone miliadr razy a pozatym wisza jak byk na czele najczesciej zadawanych pytan.

 

Ale tez juz raczej nie chce mi sie wejsc i "zbulwersowac sie" ze 2 posty wyzej jest dokladnie to samo :)- bo wiekszosc tez olewa takie pytania i szybko spadaja w czelusciach "wymiany" :)

 

Zauwazylam tez ze nawet jak ktos nowy i "zielony", nawet jak zada oczywiste pytanie (i nawet takie ktore juz bylo x razy) ale zrobi to w sposob madry - tzn. w miare wyjasni o co mu chodzi, nie strzeli 5 byków ortograficznych na jedno słowo, i umie sklecic pare zdan po polsku ze da sie je przeczytac bez zgrzytania zebow - nikt sie na nim nie wyzywa i zwykle otrzymuje pomoc i wyjasnienie. i żadna tam "elita" czy "kólko" go nie zagryza.

 

o rany jak pozno :) dobranoc :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

a ja jeszcze szpilke podbije...

 

TWA, jakiekolwiek by nie bylo to jest realne. Gorsza zaraza forum jest komercja. W wiekszosci dobrze wyczuwana przez pozostalych uzytkownikow, ale bywa, ze smieci przeokrutnie.

 

nie jestem przeciwny informacyjnej roli reklamy, wrecz przeciwnie. Dobrze, jezeli ktos poinformuje o tym co robi w branzy, super jak podzieli sie wiedza, dowodzi swojej fachowosci. Ale pyszalkowate posty zindoktrynowanych balwanow klaszczacych co piatek wieczor na imprezach slogany w stylu amwayowskim to spore przegiecie. I wtedy nikt inny nie ma prawa nawet do cienia racji.

 

Inna sprawa to kwestia konkurencji... takiej jakos dziwnie i nie po mojemu pojetej. jak ktos powie: wiem, gdzie kupic cegle, ale ci nie powiem, bo nie moge (w domysle: plac wiecej ciulu i podziwiaj chojraka). To dla mnie jak puszczenie bąka w towarzystwie...

 

zdrowka, mrozek1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pyszalkowate posty zindoktrynowanych balwanow klaszczacych co piatek wieczor na imprezach

 

O rrrany, ale soczyste. :D

Prawie tak piękne jak "zaplute karły reakcji". :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...