Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dach podparty na stropie


pkozin

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 107
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Nie do końca rozumiem pretensje do KB.

Ma facet 65 lat ale to Ty chyba go zatrudniłeś i wtedy chyba nie miał 45 lat?

KB nie jest od przeprojektowywania konstrukcji budynku.

 

O KB źle może świadczyć to co napisałeś "Mało wiedział o mojej budowie. "

Ile razy już był na budowie i ile mu płacisz z pełnienie funkcji KB ? :)

 

Nie opisałem całej sytuacji. Dom kupiłem od dewelopera w stanie SSO. Po zakończeniu prac do stanu SSO KB dokonał wpisu w dzienniku budowy, że kończy prowadzenie tej budowy. Dlatego ja będę musiał zatrudnić nowego KB a poprzedniego nie ja zatrudniałem. Podejrzewam, że był to człowiek dewelopera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kret88 jakiej rozpiętości miały twoje belki? Ile slupów miałeś centralnie na stropie ?

 

Rozpiętość belki w najdłuższym miejscu ok. 6,50m. Są zastosowane 2 żebra rozdzielcze na tej długości. Projekt przewidywał po dwa słupy z każdej strony dachu z czego jeden na ścianie nośnej parteru, a drugi centralnie na stropie niczym nie podpartym od strony parteru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z punktu widzenia prawa budowlanego masz rację.

Niezależnie od wynagrodzenia KB powinien prowadzić prawidłowo budowę.

Istnieje też coś takiego jak rozum Inwestora: słabo płacę to raczej nie zatrudniam fachowca tylko pseudo-fachowca.

Ciekawe, że Inwestor zatrudnijąc wykonawcę do budowy swojego domu kieruje się nie tylko najniższa ceną.

Zatrudnisz płytkarza za 20 zł/m2 czy raczej takiego za 50 zł/m2?

 

Nie ja zatrudniałem KB tylko deweloper. KB z momentem wybudowania SSO zakończył pracę na tym obiekcie dokonując odpowiedniego wpisu w dzienniku budowy. Także pseudo-fachowiec był ale to nie ja zaoszczędziłem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zestawienie 3 belek pod taki słup ti belki też nie są niczym podparte. Rozpiętość sporą. U mnie jest 4.20 i jest wymiana między 3 belkami. Nie ma żadnych oznak ugięcia i zarysowania

 

Teraz już są podparte ścianą nośną od strony parteru. Dostawiłem taka ściankę mimo, że nie było jej w oryginalnym projekcie. Podpiera właśnie te 3 belki przez które idzie podwalina z ceownika na piętrze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kret 88 co ci dokładnie powiedział konstruktor ? Mogłeś tak zostawić te słupy z tą podwaliną czy kategorycznie musiałeś to zmienić i ile m2 ma twój dach i jakie porycie ?

 

amator12345 mamy bardzo podobną sytuację widzę. U mnie też dach 220m2, dachówkę mam co prawda betonową ale masa również około 50kg/m2. Słup 2m od ściany nośnej środkowej. Oryginalnie również 8 punktów podparcia dwóch płatwi: na ścianach szczytowych i 4 słupach. Mój projekt to dom w Wisteriach 2 ver 2 z pracowni Archon. Może masz ten sam?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój projekt indywidualny. Ja mam pod słupami specjalną kratę opierająca się o 3 kolejne belki stropowe taki wymian. Po wysłaniu betonu. Wstawiliśmy jeszcze podwalinę drewniana pod słup prostopadle do belek. Mój kierbud powiedział że wystarczy. Ale widzę że ty zrobiłeś inaczej. M inna rozpiętość bo tylko 4.25 m Czy konstruktor kategorycznie kazał to naprawić po przeliczeniu? Jak u ciebie było przed zmianą?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie właśnie nie było żadnego wymianu ani żanego podciągu. Poprostu belki stropu teriva co 60cm i to wszystko. Zacząłem drążyć temat i zdecydowałem się na konstruktora. Konstruktor kategorycznie nakazał wstawienie słupów tych 4 gdyż u mnie majstry oparli więźbę dachową na ściankach działowych. Przy wstawieniu słupów zalecił zastosowanie podwaliny o rozpiętości co najmniej 3 belek (mówił, że im dłuższe tym lepsze). Kwestia była co na podwalinę czy blacha 1cm czy ceownik gorącowalcowany 7mm ścianka i wysoki na 5cm żeby schować go w warstwie styropianu. Na pewno odradzał drewno na podwalinę z tego względu, że najmniej rozkłada obciążenie w poziomie na belki stropu. Jeśli chodzi o blachę to było tak, że trzeba by to liczyć jaka powierzchnia i czy w ogóle blacha 1cm by wystarczyła. Co do ceownika konstruktor miał 100% pewność, że będzie odpowiedni bez liczenia, a wiadomo że im więcej liczy tym więcej kosztuje więc poszedłem w ceownik:) U mnie przeliczał jeszcze całą konstrukcję dachu więc i tak miałem za co płacić:) Z tym dodatkowym słupem to u mnie jest tak, że po jednej stronie dachu mam dwie ściany nośne, które idą pod sam dach i tam można podeprzeć płatwie + 1 słup, a po drugiej stronie dachu nie mam żadnej ściany nośnej na piętrze. I ta strona była bardziej problematyczna. Konstruktor zasugerował symetryczne oparcie płatwi po obu stronach więc stąd ten pomysł na dodatkowego słupa. Ten dodatkowy słup idealnie wypada na ścianie nośnej parteru. Oczywiście też daliśmy podwalinę z ceownikai. To dzięki wnikliwej analizie projektu i wizji lokalnej konstruktora udało się to fajnie rozplanować. Ten dodatkowy słup zbiera obciążenie ze słupa oddalonego o 2 metry od ściany nośnej wewnętrznej. Dodatkowo tak jak pisałem wcześniej jest podparcie od strony parteru nowo wybudowaną przeze mnie ścianą nośną, która podpiera te belki przez które idzie podwalina. Czyli ten słup który był w oryginalnym projekcie 2 metry od ściany nośnej teraz jest z jednej strony 2 m a z drugiej 0,7m od drugiej ściany nośnej. Przy takim rozwiązaniu konstruktor podpisuje się pod tym na papierze, że będzie stało lata. Oczywiście do stanu SSO nie było ugięcia stropu i wg. konstruktora strop teriva 4.0 jaki mam wytrzyma dodatkowe obciążenie ze strony wylewek, tynków czy zabudowy które będą go dalej obciążać. U mnie jest jeszcze taki problem, że ten strop tak jak wspomniałem na początku nie ma żadnych wzmocnień w postaci podwójnych czy potrójnych belek, podciągów, nadciągów itd. Najprostszy z najprostszych belka - pustak - belka -pustak i tak po całej płaszczyźnie + żebro rozdzielcze co 2m. Totalne minimum jeśli chodzi o strop teriva. Dlatego mam zalecenie od konstruktora zmiany ściany działowej z BK na GK. Chodzi o ścianę, która biegnie równolegle do belki. Ściana waży łączniej 800kg, a majstry nie dali żadnego wzmocnienia pod nią w postaci choćby dodatkowej belki. Jedna belka ma przyjąć obciążenie własne stropu + obiążenie użytkowe ale nic więcej. Dlatego konstruktor obawia się, że przy dalszym dociążaniu stropu może się ugiąć. Skoro teraz się nie ugięło to dobry znak ale nie ma co ryzykować. Jeśli chociaż rozbiorę połowę z tej ściany i ściągnę 400kg to będę mógł dołożyć spowrotem te 400kg wpostaci wylewki czy tynku bez obaw, że coś złego się stanie. Także ja jestem bardzo zadowolony z konsultacji z konstruktorem. Oczywiście jeśli bym chciał on by mi to wszystko policzył jak w przypadku konstrukcji samego dachu jednak widzę, że mam do czynienia z fachowcem znającym się na rzeczy, osobą z uprawnieniami i z odpowiednim wykształceniem więc zastosuję tylko jego zalecenia i dostanę na piśmie, że budynek jest ok.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja już mam wylewki i 3 łupy stoją na stropie z tymi ukrytymi wymianami między które łączą 3 sąsiednie belki. Przebić się nie przebije. Pod 2 słupami jest jeszcze ściana działowa która biegnie prostopadle do belek wspiera je. Tylko jeden słup jest nad salonem na wzmocnieniu w postaci wymianu ale nie ma innego zabezpieczenia. Nie postawie w salonie ściany od dołu bo nie ma jak. Naprawdę postawili ci ścianę równolegle do belek ? Przecież ta ściana mogła się przebić. Dziękuję ci bardzo za informacje
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja już mam wylewki i 3 łupy stoją na stropie z tymi ukrytymi wymianami między które łączą 3 sąsiednie belki. Przebić się nie przebije. Pod 2 słupami jest jeszcze ściana działowa która biegnie prostopadle do belek wspiera je. Tylko jeden słup jest nad salonem na wzmocnieniu w postaci wymianu ale nie ma innego zabezpieczenia. Nie postawie w salonie ściany od dołu bo nie ma jak. Naprawdę postawili ci ścianę równolegle do belek ? Przecież ta ściana mogła się przebić. Dziękuję ci bardzo za informacje

 

Serio tak postawili. Nie trzeba być bardzo obeznanym w temacie stropów żeby wiedzieć, że tak się nie robi. No ale cóż muszę sobie z tym poradzić. Na szczęście wypada ona praktycznie nad belką może z przesunięciem 2-3cm w kierunku pustaka ale też jestem pełen podziwu, że to wytrzymało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serio tak postawili. Nie trzeba być bardzo obeznanym w temacie stropów żeby wiedzieć, że tak się nie robi. No ale cóż muszę sobie z tym poradzić. Na szczęście wypada ona praktycznie nad belką może z przesunięciem 2-3cm w kierunku pustaka ale też jestem pełen podziwu, że to wytrzymało
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u nas na szczęście wstawienie dodatkowych słupów czy ściany nośnej nie wiązało się z dużym przeprojektowywaniem, a nawet bym powiedział że trochę poprawiło rozkład domu. Dlatego to nie był dla nas duży problem. Oczywiście sporo dodatkowej pracy i kosztów ale to już pomijam. Dużo gorzej jeśli nie chcielibyśmy zmieniać układu, a musielibyśmy to wykonać wtedy mogło by być mocno problematyczne. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...