btx 06.06.2009 19:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2009 Tak wygląda nasza Adelka dzisiaj, już z kompletną podbitką i oryynnowaniem: http://images44.fotosik.pl/139/6dfb2bc699372184med.jpg http://images40.fotosik.pl/135/54fca32ab04741f4med.jpg http://images45.fotosik.pl/139/dfce1f3e10e9cb3cmed.jpg http://images45.fotosik.pl/139/b81f5ef4b1716e72med.jpg http://images49.fotosik.pl/139/c14c934b48eb66d6med.jpg http://images43.fotosik.pl/138/3672b8931da8dffbmed.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
btx 13.06.2009 20:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2009 chatka jest już fajna. Aż chce się już mieszkać. A tak na prawdę to fajna jest tylko na zewnątrz, bo brakuje praktycznie tylko tynku. W środku nie jest już tak wesoło: ściany się szpachlują, zaczęło się wstępne malowanie, ja kładę płytki w przedpokoju, a łazienki jeszcze nie zaczęte... Cały czas szukamy wykonawcy, bo nasi ludzie od kartongipsów, którzy mieli się zająć łazienkami, stwierdzili że nie dadzą rady terminowo... Dobrze, że powiedzieli przed robotą a nie w trakcie. Do planowanej przeprowadzki zostało 1,5 miesiąca, więc czasu niewiele. Z przodu przed domem przyjechało sześć dużych wywrotek ziemi i zaraz po nich koparka która ją rozgarnęła i wyrównała. W sumie na wyrównanie działki poszło ponad 20 (!!!) wywrotek, czyli jakieś 400-500 ton Z racji że nasza droga jest bardzo wąska, na jeden samochód, mamy kłopot z parkowaniem na niej, więc zająłem się wyrównaniem podjazdu pod garaż. Namachałem się łopatą i zaczyna jako tako wyglądać. W tygodniu planuję rozsypać jeszcze jedną, pozostałą górę piachu i ubić to wszystko jakąś zagęszczarką. Wtedy mam nadzieję, że będzie można zostawiać samochód przed garażem, bez obawy że się utopi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
btx 16.06.2009 20:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2009 mamy wykonawcę łazienek. Człowiek ma normalne ceny, musimy tylko sprawdzić jak u niego z jakością, bo w naszym mieście jeszcze nie robił... Szczegóły chyba ustalone, jutro podpisujemy umowę. Udało mi się też namówić chłopaków od kartongipsów do zrobienia zabudowy kominka i ściany TV w salonie. A że się trochę nudzili, to przyjechali już dzisiaj i i zaczęli działać. Zamierzają w ciągu 2-3 dni skończyć Dobrze, bo to jeszcze przed szpachlowaniem na dole Jeżeli nie będzie żadnej obsuwy to jest nadzieja, że się wprowadzimy w sierpniu, tak jak planowaliśmy Z długoterminowych spraw pozostały nam: drzwi wewnętrzne, schody z balustradą, parapety i oczyszczalnia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
btx 19.06.2009 21:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2009 dzisiaj uruchomiliśmy alarm. Instalacja ma jakieś 14 miliardów funkcji. Ja narazie znam jedną: składa się z 4 cyferek i # Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
btx 22.06.2009 20:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2009 alarm działa bez problemów, ale mam małe kłopoty żeby zmusić majstrów do uzbrajania go po pracy. A mistrz od glazury dzisiaj załapał pierwszą żółtą kartkę: nie spojrzał na projekt, który ode mnie dostał i rąbnął się z wysokością płytek nad lustrem o jakieś 5-6 cm. Dostał jeszcze jedna szansę, ale kazałem mu zrywać pół ściany płytek... Stracił pół dnia roboty. Zadowolony nie był, a że był świadomy swojego błędu to się nawet nie kłócił. Następnym razem będzie się chyba pięć razy upewniał zanim coś zrobi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
btx 23.06.2009 20:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2009 na budowie pojawił się dziś pan od parkietów. Właściwie to nie wiemy jeszcze czy będziemy w salonie kłaść parkiet czy jakąś deskę, np barlinecką. Jeżeli uda się dostać parkiet w dobrej cenie (a wygląda na to, że się uda... ), to chyba się zdecydujemy. Mamy jakieś 25m2 do położenia. Pan mierzył wilgotność i pomimo grzania przez ok. 1,5 miesiąca posadzka zawiera ok 16% wody, a może mieć max 2% Będziemy musieli trochę pogrzać. Podłoga w salonie będzie układana na samym końcu razem ze schodami. Dzisiaj zrobiłem obmiar i jutro zamawiam - termin dostawy: połowa lipca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
btx 25.06.2009 19:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2009 dolna łazienka jeszcze nie ruszona, a górna zaczyna wyglądać: http://images37.fotosik.pl/147/e1ca4b046ff64250med.jpg http://images41.fotosik.pl/147/d2ada5c90149592emed.jpg Płytki produkcji Pilch Ceramika, seria Kaleydos brązowe. Do dolnej łazienki będą podobne tylko z serii grafit. Dzisiaj kurier przywiózł kabinę prysznicową do dolnej łaiznki - zamawialśmy bez brodzika, bo mamy w niej ogrzewanie podłogowe, a przysłali z brodzikiem, stelażem i kompletnym syfonem - taki mały gratis... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
GOCHA13 26.06.2009 19:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2009 witam proszę o pomoc w sprawie elektryki jaki daliście gruby kabel i tak wogóle to wszystko o elektryce. proszę ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
btx 27.06.2009 19:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2009 witam proszę o pomoc w sprawie elektryki jaki daliście gruby kabel i tak wogóle to wszystko o elektryce. proszę ! na wstępie to bardzo proszę o pisanie komentarzy w komentarzach.... link poniżej. Trudno powiedzieć "wszystko" o elektryce. Proszę o konkretne pytania, jeżeli będę w stanie to z pewnością pomogę. Na forum jest masa informacji na ten temat Opcja "szukaj" widoczna na górze ekranu potrafi zdziałać cuda, proszę mi wierzyć.... Ogólnie grubość przewodu to 3x1,5mm2 dla oświetlenia i 2,5mm2 dla gniazd. Kuchenka i inne 3-fazowe odbiorniki (400V) to 5x2,5mm - do domowych potrzeb większe nie potrzebne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
btx 27.06.2009 19:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2009 Kończymy wreszcie kłaść płytki w salonie. Dzisiaj udało się wyciąć łuk i trochę innych, prostych linii, które będą łączone z parkietem na korek. Spodziewałem się, że zajmie to przynajmniej ze trzy cztery dni, ale los chciał inaczej i pan od łazienek robił dzisiaj na innej budowie, a u nas zostawił przecinarkę wodną do płytek Oczywiście nie omieszkałem jej użyć Krawędzie ładne, bez odprysków i zadziorów. Zostało kilka sztuk do wycięcia i jutro będziemy kleić. Jak dobrze pójdzie to powinniśmy jutro skończyć. A pan łazienka będzie miał jutro (ma niby być) dwie poprawki Miał założyć LEDy pod wanną symetrycznie, a założył jakoś tak ...z jednej strony. Nawet do mnie zadzwonił się pochwalić, że zrobił źle, ale może się zgodzę itd... Trochę dziwne rozumowanie, ale ciekawe. Aha! Mamy chętnego na barak - greenhaouse - sąsiad z działki naprzeciwko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
btx 29.06.2009 20:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2009 no i udało się: skończyliśmy wczoraj układać płytki w salonie. Wyszło całkiem ładnie i myślę, że w korkowym połączeniu z parkietem będzie spoko. Nie mam jak zgrać zdjęć, ale jutro postaram się uzupełnić. Ludziki od szpachlowania zaczynają tupać nogami bo chcą kończyć szpachlowanie i zacząć malować, co oznacza, że ja muszę osadzić parapety na dole. Zaprzyjaźniony stolarz dostarczył je pod koniec zeszłego tygodnia, więc dzisiaj po pracy bawiłem się w malarza-stolarza. Pomalowałem bejcą dwie warstwy, ale Pani domu stwierdziła, że za jasne, więc będę musiał jutro położyć trzecią warstwę. Potem tylko trzy razy lakier i będzie spoko... W sobotę planuję temat zakończyć. Oczywiście będą zdjęcia:wink: Jako że jest lato wymyśliłem, że dobrze by było teraz kupić węgiel do grzania chałupy. Powinno być taniej niż przed sezonem. Udało się załatwić prosto z dostawy, z wagonu i faktycznie: wyszło trochę taniej niż kupowałem w styczniu. Ale niewiele Na budowę przyjechały 4 tony czarnego kruszywa i będą sobie tak leżeć do zimy. Przynajmniej powinno porządnie wyschnąć. Terminowo całkiem dobrze się zgrało, bo tak jak pisałem, parę dni temu był pan parkieciarz i stwierdził, że posadzka w salonie jest zbyt wilgotna, więc bez kilkudniowego grzania się nie obejdzie. A poza tym, będziemy grzać nim wodę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
btx 30.06.2009 20:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2009 zamieszczam zaległe zdjęcia łuku z gresu w salonie. http://images40.fotosik.pl/150/446156a3848b15e4med.jpg http://images50.fotosik.pl/154/0a75a6abb1de4909med.jpg Kupiliśmy w końcu kolorowe farby, bo chłopaki chcą od jutra malować pokoje na górze, na gotowo. Myślałem, że będzie większy problem, ale stwierdzam, że najgorzej jest się za to zabrać. Proces decyzyjny w sklepie poszedł nadzwyczaj sprawnie Narazie największy problem mamy z drzwiami. Chcemy coś co się podoba, ale kosztuje ludzkie pieniądze (czyt. tanio ) A z tym ciężko. Do tego czas dostawy to ok 4-5 tygodni... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
btx 03.07.2009 20:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2009 no to drzwi mamy wybrane. Niestety nie jest to dokładnie to czego szukaliśmy, ale może być. Jako kompromis między ceną, a wyglądem, wybraliśmy Portę z serii Styl, wzór 5: http://images48.fotosik.pl/156/bb658052455dcc7d.jpg Podobno nie są dostępne jako przeszklone do połowy, np. do łazienek, ale na zamówienie jakoś się dało... I tu też warto się targować, od ceny katalogowej jakieś 13% udało się urwać... i do tego klamki i montaż gratis Skończyłem dzisiaj malowanie parapetów wewnętrznych i jutro zamierzam jej osadzić. Wtedy zacznie się malowanie pomieszczeń na dole. Niestety będziemy niedługo kończyć naszą współpracę z panem od łazienek. Biedaczek psychicznie się wykończył i sam stwierdził, że chyba nie da rady zrobić w umówionym czasie dolnej łazienki. Nie dziwię się, w końcu ile razy można układać płytki i potem je zrywać, żeby kłaść od nowa A ja tylko chciałem żeby zachowane były jakieś standardy... Pan skończy tylko górną łazienkę i się zawija. Dół będze robił ktoś inny, albo ......ja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
btx 08.07.2009 19:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2009 góra się maluje, dół się szpachluje, ja zakleiłem w końcu kuchnię przed malowaniem. Pan L. kończy łazienkę na górze, a ja miałem dziś spotkanie z człowieczkiem który może będzie robił dolną... musiałem domówić kilka płytek, bo jakoś dziwnie mało wyszło. Tak to jest jak się ufa "profesjonalnemu" projektowi robionemu przez kogoś znającego się na rzeczy. Psia krwia! - jak liczyłem zawsze sam to wszystkiego starczało fachoooowcy do d... Powoli czuję, że zbliżamy się do końca A właściwie do przeprowadzki, bo do końca to jeszcze dłuuuuuuuuuuga droga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
btx 15.07.2009 20:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2009 z Panem od dolnej łazienki się dogadałem, dzisiaj zwiózł cały swój sprzęt i od jutra zaczyna.Z gadki rozsądny, tylko zdziwił się trochę że kabina prysznicowa nie ma żadnych profili, a ma być mocowana na styk do podłogi i ścian Wspólnymi siłami damy radę Daliśmy z Panem L. to i z tym sobie poradzimy Kończą się pieniądze, do przeprowadzki coraz mniej czasu, a jeszcze duuuużo tematów zostało niezrobionych. Znalazłem w końcu też ludzi którzy zrobią nam ogrodzenie z siatki dookoła działki.A jest tego trochę bo ok 120mb, nie licząc przedniej części, która w przyszłości będzie z klinkieru... Dzisiaj przyjechali pomierzyć, jutro podpisujemy umowę i zaczynają kopać. Do końca miesiąca powinni skończyć. Zależy mi na ogrodzeniu bo biega tu dużo różnej wielkości psów, a chciałbym mieć możliwość wypuścić dziecko na podwórko, bez obawy, że spotka się z jakimś dobermanopodobnym. A mogłoby to się źle skończyć zanim zdążę go zastrzelić Przyjechał dziś na budowę pan który robi balustrady na schody. Popatrzył na zdjęcia, pomierzył, posłuchał i pojechał. Jutro ma się odezwać z wyceną. Mam pewne obawy że tanio nie będzie. W końcu zdecydowaliśmy się na zakup narożnika do salonu i stołu z krzesłami do jadalni. Niestety nie mogę znaleźć sensownych zdjęć żeby coś tutaj wkleić. Narożnik Mateo firmy Etap - mają go znajomi i sobie chwalą, w sieci znalazłem też same pozytywne opinie Stół miał być masywny, stabilny, na 6 osób z możliwością rozłożenia do przynajmniej 8, z krzesłami do kompletu. Kupiliśmy model Carina + 6 krzeseł (Paged meble). Rozkłada się nawet na 10 osób... Udało się wydębić 5% rabatu, dwie poduszki, dostawę z wniesieniem i montażem gratis Może niedużo, ale zawsze coś Dostawa za jakieś 6 tygodni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
btx 15.07.2009 20:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2009 Najbliższe dwa tygodnie mam urlop, co oznacza dwa tygodnie na budowie... Plany ambitne, bo muszę zakończyć większość spraw koniecznych do przeprowadzki: - kosmetyczne wykończenie ścian, np okna w łazience - szambo (firma), bo oczyszczalni ze względu na koszty jednak nie będzie. A gmina w najbliższych 2-3 latach ma robić kanalizę - podłączenie rekuperatora i uruchomienie wentylacji. Gość który miał robić regulację systemu, jest świeżo po operacji, więc będę musiał pożyczyć gdzieś anemometr i regulować samemu. Projekt instalacji własny, montaż własny, więc i regulacja będzie własna... Oby zadziałało - fugowanie płytek w pralni i salonie/przedpokoju - montaż grzejników po malowaniu - malowanie i montaż schodów, tego z pewnością nie skończę, bo dostawa planowana jest na ok 25.07 - panele podłogowe i wykładzina w pokoju Marty - założenie gniazd elektrycznych - montaż drzwi z pralni do garażu - montaż drzwi wewnętrznych (firma) Do tego przerzucenie baraku do sąsiada i trochę obróbki wokół domu... O sprzątaniu narazie nawet nie myślę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
btx 16.07.2009 20:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2009 Z radością oznajmiam, że górną łazienkę mamy gotową. Z panem L się dzisiaj rozliczyliśmy, pożegnaliśmy w spokoju i ostateczny efekt jest całkiem niezły. Łatwo nie było, ale daliśmy radę Poniżej kilka zdjęć: http://images40.fotosik.pl/159/4ebc7fe0ba69e859med.jpg http://images50.fotosik.pl/164/21e7077071367d5amed.jpg http://images45.fotosik.pl/164/e216a043554c669cmed.jpg Oj, chyba zrobię zdjęcia normalnym aparatem, bo ten w telefonie nie oddaje rzeczywistości Na górze mamy praktycznie pomalowane pokoje, ekipa przenosi się teraz na dół. pokój Marty: http://images37.fotosik.pl/159/58e64a05bb0d9b2amed.jpg http://images38.fotosik.pl/159/da3726690250b561med.jpg i nasza sypialnia: http://images46.fotosik.pl/164/4a548e1356ab527bmed.jpg http://images48.fotosik.pl/164/1f60a0debf637fc3med.jpg http://images41.fotosik.pl/159/2ca85a0e5db93a74med.jpg Górna łazienka została skończona, a dzisiaj zaczęły się prace w dolnej. Okazało się, że na dwóch ścianach nie ma pionu... I to na tych, do których będzie mocowana kabina prysznicowa. Wydawało mi się, że wszystkie ściany sprawdziłem przy odbiorze tynków... No niestety, wszystkich błędów nie da się chyba wyłapać Pan zaczął więc od ich prostowania A to dobry znak - gość nie zaczyna roboty na łapu capu, a później zdziwienie. A takie podejście gdzieś już widziałem... Podpisałem też umowę z firmą od ogrodzenia - przywieźli deski i płyty na szalunki i jutro zaczynają kopać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
btx 18.07.2009 21:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2009 Przyjechał dziś na budowę pan który robi balustrady na schody. Popatrzył na zdjęcia, pomierzył, posłuchał i pojechał. Jutro ma się odezwać z wyceną. Mam pewne obawy że tanio nie będzie. No i pan zadzwonił: powiedział, że chce 11 000 zł za balustradę - aaaaaaaaaaaaaaahahahahahhahaaaaaaaahahahahahahaaaaaaaaaaa Niech go Saddam pobłogosławi A chłopaki od ogrodzenia wykopali rów dookoła działki, a potem .........była burza i ulewa W poniedziałek będą kopać jeszcze raz, bo ściany miejscami się obsypały Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
btx 23.07.2009 19:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2009 W dalszym ciągu walczymy z malowaniem. Chłopaki robią co mogą, pracują codziennie prawie do północy, jest już tydzień po terminie, ale jest trochę poprawek, z którymi muszą się uporać. Płacisz - wymagasz Dolna łazienka się robi, jest już zabudowa kibelka, przygotowana podłoga i dwie ściany wyłożone płytkami, w tym ta pod schodami, gdzie będzie stała kabina prysznicowa. Na środku jest pas z białej mozaiki kamiennej. To samo będzie też na podłodze zamiast brodzika. Wygląda naprawdę ciekawie (przynajmniej na żywo): http://images37.fotosik.pl/163/394f59653e9aaa3dmed.jpg Pan się trochę przestraszył kabiny, bo nie ma praktycznie żadnych profili w miejscach łączenia do ścian... Będzie trochę kłopotu z dokładnym wymierzeniem i ustawieniem względem płytek. Wczoraj rozmawiałem z firmą zakładającą szamba, a dzisiaj przyjechali już koparką, położyli rury łączące z domem i wstępnie wykopali dół na zbiornik. Jutro mają sprawę zakończyć. A koszt to 30% tego co miała kosztować oczyszczalnia. Nadal nie jestem szczęśliwy, że musieliśmy podjąć taką decyzję... przez budowę przewinęło się kilku ludków robiących balustrady, ale albo chcę kosmiczne pieniądze, albo chce robić tylko w komplecie ze schodami, a ten co nawiedził nas dzisiaj, powiedział, że najpierw mają być schody, a dopiero potem on będzie mógł zrobić wycenę balustrady. to akurat jestem w stanie zrozumieć. A ja wczoraj i dziś uruchamiałem i regulowałem wentylację - myślę że będzie działać... Myślałem, że sama regulacja jest prostsza (czyt. szybsza). Jest masa biegania z anemometrem, z góry na dół, potem na strych podkręcić jakąś przepustnicę i spowrotem na dół... I tak w kółko, aż znajdzie się właściwe ustawienie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
btx 24.07.2009 18:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2009 Szambo już wkopane, teren wyrównany i zagrabiony. Można walić kupale bez stresu Wreszcie zmusiłem się i zabrałem za podłączanie gniazdek i włączników oświetlenia. Muszę się tylko zorientować jak się podłącza włączniki schodowe, bo narazie to dla mnie czarna magia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.