btx 06.04.2009 20:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2009 ekipa dalej kładzie styropian. Okleili trzy strony domu, została tylko elewacja frontowa. Poniżej zdjęcia z wczoraj: http://images40.fotosik.pl/95/76693f099f137addmed.jpg http://images41.fotosik.pl/95/285f785c037cf76fmed.jpg http://images44.fotosik.pl/99/03ca6bd4b0529aa4med.jpg Dzisiaj po pracy zajechałem na budowę zobaczyć postępy prac i przednia ściana do połowy jest już zrobiona, ale ...skończył się styropian i chłopaki się zawinęli.Zamówiłem niby 175m2, ale wyjdzie około 200... Niestety jest trochę odpadu, którego się w takich ilościach nie spodziewałem. Będę musiał jutro dowieźć. W niedzielę zajechaliśmy na budowę, a w domu ciepełko, że aż miło - 22st. Takiej temperatury jeszcze nie było. I nie wiem czy to dlatego, że trzy ściany już ocieplone (aż się wierzyć nie chce) czy dlatego, że na dworze cieplej W dniu dzisiejszym do chatki weszli ludzie od podwieszania sufitów i zaczęli wieszać druty.Dogadałem się też z nimi, że zajmą się wykończeniem skosów na górze folią i płytami kartongipsu + małe, kosmetyczne wykończenie stelaża, który dotychczas składałem osobiście. Ja niestety nie wyrabiam się czasowo. Normalna praca, potem walka na budowie, na którą zostaje max dwa dni w tygodniu (sobota+niedziela), to niestety nie działa zbyt dobrze. Mamy cel wprowadzić się w sierpniu, a jeżeli miałbym to sam kończyć, pewnie zeszłoby jeszcze z 6-8 weekendów.Dzięki temu ja będę mógł zająć się składaniem wentylacji i paroma innymi sprawami.Ci sami zajmą się szpachlowaniem i malowaniem. Trwają z nimi też rozmowy na temat łazienek - zobaczymy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
btx 06.04.2009 20:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2009 A w międzyczasie zjechał już cały sprzęt AGD do kuchni i czeka na lepsze czasy.Wybraliśmy też pana, który zrobi nam meble kuchenne. Będą wyglądały mniej więcej jak na moich poniższych wypocinach: http://images41.fotosik.pl/95/8c0b07d6a91d5c87med.jpg Kolory trochę inne, ale układ mniej więcej jak na wizualizacji.W tygodniu podpiszemy umowę. Przez naszą pseudodrogę przetoczyła się dzisiaj duża ładowarka i rozgarnęła trochę gruzu. Jeszcze trochę drobniejszego tłucznia i będzie można po tym jeździć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
btx 10.04.2009 19:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2009 Chłopaki od sufitów skończyli już stelaże i zaraz po świętach zaczną kłaść płyty - zapierają się że do środy skończą sufity Na budowę przywieźli dzisiaj płyty kartonowo-gipsowe i wszystkie materiały na podbitkę. Trochę tego było i musiałem zwerbować szwagra do pomocy. Samemu bym nosił chyba przez całe święta Przywiozłem też płytki na parapety zewnętrzne, żeby ludki od elewacji od razu założyli. Jak skończą to pokażę zdjęcia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
btx 22.04.2009 20:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2009 parę dni minęło od ostatniego wpisu - jakoś nie miałem czasu. Udało mi się wydębić tydzień urlopu, więc mam nadzieję nadrobić parę tematów na budowie (m.in. okna i wentylacja). Ekipa od kartongipsów położyła już wszystkie sufity i zaczęli kłaść płyty na skosach. Miałem to robić sam, ale przy normalnej pracy i budowie w weekendy, to raczej niemożliwe. Musiałbym być emerytem albo pracować do 15.00 W mojej sytuacji, budowa domu zajęłaby w ten sposób przynajmniej ze trzy lata... Dogadałem się z chłopakami tak, że ja skończę stelaż i obrobię okna dachowe, a oni położą płyty. Tak więc, przez ostatnie trzy dni walczyłem z oknami. Poniżej efekt: http://images41.fotosik.pl/105/5e9154c515529824med.jpg Dzisiaj zacząłem rozkładać rury od wentylacji. To druga część planu na urlop... Mam 3 dni i myślę, że większość uda się zrobić. A fachowcy od elewacji coraz bliżej końca: położyli na całości styropian, zakołkowali, większość połączeń zapaćkali pianką i klejem, zrobili ramki dookoła okien i teraz wykańczają narożniki. Do końca tygodnia zamierzają zakończyć pierwszy etap prac. Drugi, czyli struktura i kolor zostanie na później, może na lipiec. A tak wygląda nasz domek dziś: http://images46.fotosik.pl/109/2ed24a9721d06207med.jpg http://images46.fotosik.pl/109/cfea01e9b3a02050med.jpg Aha, mamy też parapety: http://images47.fotosik.pl/109/291c3f73369cb7b6med.jpg Na razie bez fugi, do tego zdjęcie raczej średniawe, ale chyba widać co nieco. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
btx 22.04.2009 20:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2009 Podpisaliśmy też umowę z wykonawcą kuchni - termin: 31.05. Mamy ugadanych ludzi od podbitki i rynny - ci sami, którzy stawiali stan surowy. Mają wejść na początku maja, zaraz jak ekipa zakończy elewację. Wybraliśmy też płytki na podłogi (kuchnia, przedpokój, itd...): gres tubądzin alabastrino, 45x45cm W kuchni nad blatem najprawdopodobniej będzie brązowe Linero z Opoczna. Dobrze pasuje do frontów na meblach kuchennych - DRE modrzew. Jak będę miał zdjęcia to pokażę. Były różne opcje - zdjęcie roślinek, nasze zdjęcia, płyta szklana, laminowana albo stalowa. Ostatecznie będą chyba jednak płytki Na razie mamy problem z wyborem glazury do łazienek - niby wiemy czego szukamy, ale jakoś nie możemy znaleźć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
btx 25.04.2009 20:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2009 chłopaki skończyli dzisiaj elewację. Chata jest całkowicie ocieplona, zaklejona, połączenia ścian z dachem uszczelnione i przygotowane do robienia podbitki. Wg projektu naliczyłem 175m2, jednak po obmierzeniu ścian wyszło 202m2... Na szczęście nie policzyli nic za ramki dookoła okien, a wiem że za to kasują normalnie przynajmniej 15zł/mb. http://images37.fotosik.pl/107/db9ba6ef320bdb3bmed.jpg A ja prawie skończyłem składanie wentylacji. Pozostało podłączenie i uruchomienie rekuperatora i kilka mniejszych pierdół. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
btx 09.05.2009 20:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2009 mamy skończone sufity i ściany z płyt k-g. Dzisiaj zaczęło się szpachlowanie/spoinowanie. Pomieszczenia wydają się wyraźnie swojskie. Robi się coraz bardziej domowo Największe wrażenie (przynajmniej na gościach) robi chyba strych nad garażem. Aż szkoda robić z tego graciarnię. http://images45.fotosik.pl/121/0afbbae422561431med.jpg nasza sypialnia: http://images43.fotosik.pl/121/376e7a27829e2adamed.jpg pokój dziecięcy: http://images39.fotosik.pl/117/066087cfdf5a41d0med.jpg Niestety to dopiero początek wykończeniówki i jeszcze długa przed nami droga do przeprowadzki... dziś zaczęliśmy kłaść płytki w kuchni: polskie z Tubądzina, model Alabastrino 45x45cm. Jedne z niewielu, które w takim formacie można dostać za ludzkie pieniądze... Na zdjęciu mój Tatulek, który dzielnie mnie wspiera w pracach na budowie http://images39.fotosik.pl/117/5074ab7c9ec5756amed.jpg Jednocześnie nadszedł czas żeby zająć się naszą wspaniałą drogą dojazdową. Po kilkugodzinnym deszczu, nie było najmniejszych szans na dojazd pod dom. Chyba, że ktoś dysponuje pojazdem gąsienicowym. ...ja niestety jeszcze nie Kupiłem więc 10 dużych wywrotek grubego gruzu i w tygodniu 25 tonowa ładowara rozgarnęła go po naszej pseudodrodze. Jeszcze musimy kupić jakiś drobniejszy tłuczeń i będzie można w miarę normalnie jeździć ...mam nadzieję http://images47.fotosik.pl/121/49ec398aa30a28d0med.jpg Jak znajdę chwilę czasu to napisze coś o dotychczasowych kosztach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
btx 11.05.2009 19:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2009 tak jak wyżej napisałem, teraz będzie trochę o kosztach: wcześniej pisałem, że stan surowy zamknięty + instalacje + tynki to 287tyś zł. do tego dojdą: - posadzki - 13500zł - drzwi wejściowe - 5500zł - zabudowa poddasza kartongipsem - 11950zł - ocieplenie elewacji (bez struktury) - 11750zł - podbitka (jeszcze nie zrobiona, ale materiały już czekają i robocizna w cenie stanu surowego) - 4250zł - orynnowanie - ~1500zł Tak więc koszt budowy Adeli do stanu developerskiego w naszym przypadku to ~335tyś zł brutto. Jest to kwota jaką wydaliśmy tylko na dom - bez działki, drogi, kosztów kredytu, itd... czas budowy: 2008/09, czyli największy boom budowlany i szalejące ceny materiałów. Zaczęliśmy na początku maja zeszłego roku. Czy da się taniej? Pewnie tak, ale niewiele. I trzeba będzie zrezygnować z łuków w oknach (a one moim zdaniem nadają najwięcej uroku temu projektowi), tarasu, drewnianych okien, ceramicznej dachówki, okroić grubość warstwy ocieplenia, itp... Jeżeli ktoś ma w rodzinie właściciela firmy budowlanej to z pewnością zaoszczędzi na kosztach robocizny i na czasie. Z drugiej strony nie mamy generalnego wykonawcy, tylko wkład własny w miarę możliwości (czyt: wszystkie weekendy i urlopy), pojedyncze ekipy do bardziej fachowych prac, materiały kupowane własnoręcznie. Dzięki temu udało się zredukować koszt o przynajmniej 100tyś. zł Wydaje mi się, że wynik całkiem niezły, biorąc pod uwagę, że miałem wyceny na 300tyś netto, za stan surowy otwarty Na często zadawane na forum muratora pytanie: "Mam 200tyś, czy wybuduję za to dom?", odpowiadam: NIE, a przynajmniej nie taki jak Adela... W dalszej części dziennika o kosztach pisał już raczej nie będę, bo to czyste wykańczanie, a tu w zależności od gustu, uparcia inwestora i grubości portfela, rozbieżności mogą być ogromne, np. płytki za 50zł lub za 150 czy 200... A potrzeba ich przynajmniej ze 130m2.. Jeżeli jednak ktoś będzie chciał dokładniejsze informacje to oczywiście odpowiem na konkretne pytania na priv. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
btx 11.05.2009 20:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2009 W ciągu paru ostatnich dni na działkę przyjechało kilkanaście dużych wywrotek ziemi. Dziś zawitała koparka celem jej rozgarnięcia i wyrównania - niby wytłumaczyłem operatorowi o co chodzi i miał działać, ale efektu jeszcze nie widziałem. Dam się zaskoczyć i pojadę na budowę dopiero jutro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
btx 17.05.2009 19:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2009 koparka dała radę!ziemia w miarę wyrównana i teraz widać gdzie i ile jeszcze trzeba dowieźć.rozgarnięte zostało narazie 16 wywrotek. Trzy następne już przyjechały, a jeszcze przynajmniej z sześć by się przydało, żeby mieć poziom docelowy..........x150zł... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
btx 18.05.2009 19:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2009 Zawitali w końcu do nas panowie od podbitki. Ci sami co stawiali mury i dach. Zobaczyli ilość materiału i ....się zawinęli. Mają wrócić jutro silniejszą ekipą, bo samo malowanie im ze dwa dni zajmie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
btx 22.05.2009 20:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2009 Chłopaki obiecali że jutro wrócą i wrócili. Od samego rana zajęli się malowaniem, a drugiego dnia zaczęli kłaść deskę okapową i stelaż pod podbitkę. Dzisiaj praktycznie skończyli dwie ściany, łącznie z położeniem rynny. A teraz najważniejsza i jedna z najbardziej radosnych wiadomości od początku budowy: MAMY DROGĘ!!!!!!!!!! Udało mi się w miarę tanio i szybko załatwić drobne kruszywo, na budowę przyjechało 6 dużych wywrotek i jeszcze tego samego dnia, materiał rozgarnęła i wyrównała, po wcześniej nawiezionym gruzie, koparka. Efekt jest taki: http://images40.fotosik.pl/125/5bfe0f853d66330bmed.jpg http://images45.fotosik.pl/130/51580513ef42c9eemed.jpg Jest na tyle równo, nasza niespełna półtoraroczna córcia, sobie spokojnie po tym chodzi Wydaje się w miarę stabilna, więc mam nadzieję, że kilka lat powinna wytrzymać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
btx 22.05.2009 20:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2009 Jako że w najbliższych dniach zaczniemy kłaść płytki w łazienkach, trzeba uporządkować pomieszczenia i hydraulikę. Niestety, przy stawianiu fundamentów panowie troszkę źle policzyli wymiary, i odpływ z kibelka w dolnej łazience znajduje sie ok 35cm od ściany. Teraz, chcąc podwiesić miskę na stelażu musiałbym odsunąć go od ściany na jakieś 40cm... To jakoś nie chce pasować do wizji łazienki jaką sobie zaplanowaliśmy, więc przypomniałem sobie lata dziecięce i zrobiłem w łazience małą piaskownicę: http://images39.fotosik.pl/126/7bb2a699966862fdmed.jpg Żeby przesunąć odpływ w kierunku narożnika, musiałem przebić się przez posadzkę, uważając na podłogówkę, zerwać styropian, przekuć się przez beton na fundamencie i dokopać się do głównej rury kanalizacyjnej, jakieś pół metra pod betonem... Poszło w miarę sprawnie i mam nadzieję że tak też pójdzie w druga stronę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
btx 25.05.2009 20:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2009 kanaliza w dolnej łazience przerobiona. Problemów nie było. Przy okazji okazało się, że panowie majstry - giganty nie założyli uszczelki na połączeniu rzeczonego odpływu i głównej rury biegnącej pod domem... Całość złożyłem ,zalałm betonem i chyba będzie OK. Miałem dzisiaj miły telefon, przy którym głos w słuchawce stwierdził, że w środę przyjadą montować kuchnię. Problem w tym że nie mamy jeszcze wyszpachlowanych ani pomalowanych ścian... A to z powodu cały czas mokrego nadproża nad oknem w kuchni Plan mamy żeby wprowadzić się w sierpniu, a patrząc na tempo schnięcia, mam wątpliwości czy ściana zdąży wyschnąć do tego czasu W najgorszym wypadku wprowadzimy się i będziemy dalej suszyć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
btx 26.05.2009 19:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2009 szybka akcja i ściany w kuchni pomalowane. Sprzęt do zabudowy też dostarczony, więc kolesie od kuchni mogą jutro działać. Mieliśmy dziś małą nawałnicę, a to była dobra okazja do sprawdzenia świeżo założonych rynien. Na razie, tylko na trzech połaciach, ale już wyszło, że jedna ma chyba niewłaściwy spadek, bo stoi w niej woda... Jutro mają poprawić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
btx 27.05.2009 19:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2009 Kuchnia się składa, wygląda że jutro skończą. Po pracy zajechałem przygotować gniazda elektryczne, te które będą zabudowane i nie będzie do nich dostępu, żeby ekipa mogła podłączyć i sprawdzić AGD. Podbitka i rynny dalej się robią, a panowie zaczynają narzekać, że ręce im cierpną od trzymania wkrętarki w pionie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
btx 28.05.2009 20:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2009 Chciałbym ogłosić radosną nowinę: Meble kuchenne skończone i gotowe do użytkowania Układ wydaje się całkiem przyzwoity, kolory ładnie do siebie pasują, wykonanie pierwsza klasa Zostało kilka pierdółek, które chłopaki dokończa jak wszystko będzie docelowo pomalowane. Wyszło dokładnie tak jak chcieliśmy - czego dowód poniżej: moja wizualizacja i zdjęcie zrobione dzisiaj na budowie: wizualizacja: http://images41.fotosik.pl/95/8c0b07d6a91d5c87med.jpg a tu prawdziwe meble: http://images49.fotosik.pl/133/790642c0bf2092ebmed.jpg http://images39.fotosik.pl/129/610a6c8f3ac05859med.jpg Na obu zdjęciach widać w jakim stanie jest nadproże i sufit... A tu podbitka. http://images47.fotosik.pl/139/a578917d9d6393ccmed.jpg Ten fragment jest już skończony, wymaga tylko drugiego malowania, ale na skończenie całości jeszcze przynajmniej ze cztery dni zejdą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
btx 03.06.2009 18:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2009 Wczoraj spotkałem się z potencjalnym wykonawcą glazury w łazienkach. Cena była wg mnie wysoka, do tego panowie nie mieli ochoty na jakiekolwiek negocjacje, a tego nie lubię Gwoździem do trumny było ich stwierdzenie, że jeżeli nie zarobią 1200-1700zł tygodniowo na osobę to robić nie będą... Tak więc, robić u mnie raczej nie będą! Szukamy dalej. W sobotę jestem umówiony z następnym. Problem w tym, że terminy zaczynają gonić A podbitka dalej się składa, dzisiaj został założony łuk nad oknem sypialni z przodu. Wygląda naprawdę extra! Niestety nie miałem jak zrobić zdjęć, postaram się nadrobić jutro. Do piątku prace nad podbitką powinny zostać zakończone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
btx 04.06.2009 20:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2009 właśnie zauważyłem, że nie pokazałem jak będą wyglądały łazienki. Ostatecznie zdecydowaliśmy się na płytki Pilch ceramika, z serii Kaleydos, 30x45cm. Górna łazienka będzie w kolorach brązowych i jasnym kremowym, a dolna biało czarna. Do tego w dolnym prysznicu na podłodze kamienie rzeczne w kolorze białym - powinny być przyjemnie ciepłe w połączeniu z ogrzewaniem podłogowym górna: widok z kabiny prysznicowej (będzie murowana) http://images45.fotosik.pl/138/c9fe2466e1b28f9fmed.jpg widok ze skosu między oknami: http://images43.fotosik.pl/137/e5476c733b7175b9med.jpg widok ze ściany między umywalkami i wanną: http://images39.fotosik.pl/134/5cf096b39de1eeedmed.jpg dolna: widok z narożnika przy drzwiach. Oczywiście szafka pod umywalką będzie całkowicie inna http://images40.fotosik.pl/134/459b2ecb1463902emed.jpg widok od strony drzwi http://images44.fotosik.pl/138/9655c17f8c1fa152med.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
btx 04.06.2009 21:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2009 A podbitka już prawie skończona. Dziś chłopaki założyli drugi łuk nad balkonem od strony ogrodu. Z tym, że ten jeszcze nie obrobiony. poniżej zdjęcie ściany frontowej z łukiem i podbitką na wykończeniu: http://images49.fotosik.pl/138/acc4b73ca3a69341med.jpg Na żywo wygląda naprawdę super i razem z łukami w oknach, nadaje chatce klimatu. Postaram się zrobić aparatem jakieś lepsze zdjęcia. A ja dzisiaj po pracy zabrałem się za sprzątanie przed domem. Plan jest w przyszłym tygodniu nawieźć trochę ziemi i podnieść poziom działki. Tak wyglądało to jak zaczynałem: http://images44.fotosik.pl/138/6a315f65e9376420med.jpg Zamierzałem uporać się tym widłami, grabiami i łopatą. Myślałem że 1-2 h i będzie po sprawie, ale jak zacząłem, okazało się że nie będzie tak łatwo... Machałem widłami, machałem a śmieci jakoś nie ubywało. Poskręcana, popalona folia, worki po cemencie, siatka zbrojąca i inne gady, leżące razem od roku tworzyły jedną, nierozłączną całość Postanowiłem więc, pomóc sobie bardzo mądrym urządzeniem zwanym niekiedy ...koparką Koleś początkowo nie był zbyt chętny, bo wieczór i jest zmęczony, i mu się nie chce, a w ogóle to zarobiony niesłychanie! Ale jak wiemy: pieniądz czyni cuda i już po 10 minutach koparka pojawiła się na budowie Wrzucenie góry śmieci do kontenera zajęło gościowi jakieś 15 minut. A ja walczyłbym widłami przynajmniej przez tydzień i najprawdopodobniej umarłbym pod tym kontenerem razem z widłami. A na koniec zadziobałyby mnie zające. Albo jakieś inne potwory Po koparce pozostało mi tylko zebrać resztki śmieci, zagrabić teren i dokończyć piwko Efekt prac poniżej: http://images41.fotosik.pl/134/1537391c2cccaa79med.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.