mannix 28.04.2008 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2008 kochani - ratujcie. kupilem jesienia kilkadziesiat cyprisikow (odmiana zielona).posadzilem jak nalezy (sporo pracy i koszty niemale poniosłem, m.in. na podsypki ze specjalnego podloza, szczepienie w postaci mikroczegos tam - na bazie grzybni utrzymujacej wilgoc w podlozu i chroniace przed chorobami, itd...). przezimowały chyba prawidłowo. do wiosny ladnie sie trzymaly. od ok. miesiaca kilkanascie sztuk marnieje w oczach. zolkna i schna. igly osypuja sie po dotknięciu. pryskałem je preparatem przeciw grzybom i ogólnie chorobom iglaków. to samo z nawożeniem wiosennym (przeciw brążowieniu igieł - wykonanłem) podlewam je prawie codziennie i efektów nie widać. zamieszczam fotki. jesli ktos moze mi podpowiedziec co robic, zeby ratowac moje iglaki - uprzejmie prosze o pomoc.z gory serdecznie dziekuje.1. jeden z marniejących iglaków. po dotknięciu gałązki łamią się i osypują. ten egz. jest chyba nie do odratowania już:http://img218.imageshack.us/img218/3378/cyprysik1zn6.jpg 2. następny marniejący:http://img388.imageshack.us/img388/4808/cyprysik2ys1.jpg 3. kolejny bidulek:http://img388.imageshack.us/img388/9070/cyprysik3tb7.jpg 4. tu dla odmiany prawie zdrowy egzemplarz. widać niestety kilka marniejących gałązek:http://img388.imageshack.us/img388/4759/cyprysik4oh3.jpg 5. a tu chyba najlepsze porównanie - dwa krzaki obok siebie. jeden można powiedzieć zdrowy i obok schnący:http://img138.imageshack.us/img138/9522/cyprysik5tk3.jpg 6. tutaj zdrowy krzak widać zmienia się w oczach... co to jest ?:http://img138.imageshack.us/img138/460/cyprysik6td7.jpg bardzo proszę Państwa o pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Damro 28.04.2008 19:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2008 a czy piesiu ich nie podlewa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 28.04.2008 19:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2008 To z doniczek sadzone? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mannix 28.04.2008 19:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2008 tak z doniczek. piesiu za maly zeby sikac na gorne galazki. a w kilku przypadkach schna wlasnie gorne koncowki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pozeracz 28.04.2008 19:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2008 Mam dwa pytania. Czy dawales jakis nawoz? Dlaczego na podlozu wokol roslin nic nie rosnie, nawet chwasty? To nowo nawiezione? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mannix 28.04.2008 20:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2008 Mam dwa pytania. Czy dawales jakis nawoz? Dlaczego na podlozu wokol roslin nic nie rosnie, nawet chwasty? To nowo nawiezione? juz odpisuje: poniewaz ziemia przy plocie jest jakby to powiedziec piaszczysta, doly pod iglaki wykopalem dosc glebokie i szerokie, po podsypaniu podloza w postaci specjalnej ziemi do iglakow i umieszczenia tam szczepionki utrzymujacej wilgotnosc i chroniacej przed chorobami (szczepionka na bazie jakichs przyjaznych iglakom grzybow - chyba produkcji Substrala) umiescilem iglaki i boki rowniez uzupelnilem specjalna ziemia do iglakow. wokol nie ma chwastow, bo tak ma byc zostaly usuniete kiedys i nie rosna. zreszta na piaszczystej ziemi nie latwo im sie utrzymac. nazwoz dalem na wiosne Substrala przeciw brazowieniu igiel. oprysk rowniez robilem srodkiem Substral Aliette 80WP. planuje wysypac wokol iglaków korę - żeby utrzymywała lepiej wilgoć przy wierzchniej warstwie ziemi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pozeracz 28.04.2008 20:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2008 Hm, wygladaja jakby je cos przypalilo. Nie pomoge Ci bo nie znam sie na iglakach, w przypadku kwiatow tego rodzaju nekrozy sa zazwyczaj wynikiem przenawozenia, glownie toksycznosci amonowej formy azotu. Ale sam nie wiem, wtedy te obok powinny byc ciemno zielone.A nie zatopiles ich? W przypadku braku dostepu tlenu do systemu korzeniowego i przy jednoczesnym nawozeniu mogla nastapic denitryfikacja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mannix 28.04.2008 20:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2008 tego nie wiem. nawozenie bylo wydaje mi sie ok - zgodnie z dawkowaniem. nawoz mieszany byl z torfem.co do podlewania, poniewaz galazki sa suche przez ostatnie kilka dni sa podlewane prawie codziennie. moze nie za duza dawka wody (podlewanie konewka). przestane na kilka dni podlewac, do czasu oprysku. co do samego oprysku - czy pryskac galezie z igliwiem, czy tez lepiej podlac podloze Substralem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pozeracz 28.04.2008 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2008 Roslin w stresie nie nawoz ani nie opryskuj. To wiem na pewno. Utrzymuj wysoka wilgotnosc, ale ani nie zasuszaj ani nie zatapiaj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 28.04.2008 20:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2008 Kolejny kot zagłaskany na śmierć nadmiarem troskliwości.Torf, nawóz, oprysk, grzybki.. i na cholerę to wszystko?Wystarczyło wykopać dziurę, wetknąć zielonym do góry i porządnie podlac.Dla mnie susza fizjologiczna po przenawożeniu. Po diabła ten torf! To raz przesuszone nie do nawodnienia. Po co nawożone- nawóz mieszany z torfem? jesienią? A po co nawóz jesienią? i pod świeżo posadzoną roślinę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mannix 28.04.2008 21:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2008 Kolejny kot zagłaskany na śmierć nadmiarem troskliwości. Torf, nawóz, oprysk, grzybki.. i na cholerę to wszystko? Wystarczyło wykopać dziurę, wetknąć zielonym do góry i porządnie podlac. Dla mnie susza fizjologiczna po przenawożeniu. Po diabła ten torf! To raz przesuszone nie do nawodnienia. Po co nawożone- nawóz mieszany z torfem? jesienią? A po co nawóz jesienią? i pod świeżo posadzoną roślinę? iglaki byly sadozne jesienia. nie byly wtedy nawozone. torf byl dany jako podloze uzupelniajace za rada wlasciciela szklokarstwa od ktorego kupilem krzaki. nawozone byly teraz niedawno na wiosne. zgodnie z zasada, ze nawozimy na wiosne. nawoz substrala zmieszany byl z wierzchnia warstwa ziemi. to tyle. krzaki kupione byly o wysokosci ok metra. nawozenie wiec jest wskazane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pozeracz 28.04.2008 21:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2008 Co by nie mowic konce pedow usychaja, roslina nie pobiera wody zgodnie z jej zapotrzebowaniem, albo uszkodzony system korzeniowy albo zablokowane wiazki przewodzace. Gdybym mial zgadywac to podobnie jak Mirek obstawialbym nawoz. A moze faktycznie ten pies sie pod cyprysikami zalatwia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mannix 28.04.2008 21:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2008 Co by nie mowic konce pedow usychaja, roslina nie pobiera wody zgodnie z jej zapotrzebowaniem, albo uszkodzony system korzeniowy albo zablokowane wiazki przewodzace. Gdybym mial zgadywac to podobnie jak Mirek obstawialbym nawoz. A moze faktycznie ten pies sie pod cyprysikami zalatwia? jeszcze jedno: iglaki wlozylem w dolki powyjeciu z donic bez sciagania siatki zabezpieczajacej z elastycznej gumki. mam nadzieje ze to zle nie wplynelo na ukorzenianie sie iglakow. sprzedawca mowil ze one w 1 sezon przegnija. co do psa to chyba sprobuje zrobic dalej plotek zabezpieczajacy. pies za mlody jest na posikiwanie krzakow (nie podnosi jeszcze nogi), ale sika na stojaco. w sumie w torfie moga kumulowac sie resztki moczu z amoniakiem. zobaczymy jaki to efekt przyniesie. macie jeszcze jakies inne propozycje co do postepowania z tymi objawami ? czy krzaki, ktore zaczely schnac sa juz stracone, czy tez "odbija" ? czy usunac uschniete galezie ?, ew. przyciac podschniete galazki ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pozeracz 28.04.2008 21:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2008 jeszcze jedno: iglaki wlozylem w dolki powyjeciu z donic bez sciagania siatki zabezpieczajacej z elastycznej gumki. mam nadzieje ze to zle nie wplynelo na ukorzenianie sie iglakow. sprzedawca mowil ze one w 1 sezon przegnija. Nie rozumiem. Gdzie ta siatka byla? W doniczkach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mannix 28.04.2008 21:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2008 siatka owiniete byly korzenie z ziemia, zeby po wyjeciu nie rozwalilo sie to.oczka miala dosc grube, wiec chyba nie mialo to znaczenia generalnie dla korzeni. tak sie teraz iglaki sprzedaje. w marketach tylko w siatkach sprzedjaa i to takich z malymi oczkami - bez doniczek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pozeracz 28.04.2008 21:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2008 Mannix, czyli nie kupiles roslin rosnacych w doniczkach, korzenie byly owiniete siatka i wetkniete w doniczki, mozliwe ze do samej sprzedazy obsypane ziemia, dobrze kombinuje? A jakie duze te doniczki? Masz jakas zeby podac rozmiar? Powinno byc oznaczenie na spodzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dusia2006 28.04.2008 22:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2008 na moje oko to rośliny były kopane z gruntu i włożone do doniczek. Miały pewnie poharatane korzenie i usychają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pinus 28.04.2008 22:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2008 Reasumujuąc: Iglaki te nie mialy prawa się przyjąć ! Ten wątek powinien stanowić przykład jak nie należy postępowć, zaczynając od kupna sadzonek złej jakości (kopanych z gruntu), poprzez wszystkie wymienione zabiegi „pielęgnacyjne" Rośliny te miały obowiązek uschnąć i byłoby po prostu dziwnym, gdyby stało się inaczej. .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pinus 28.04.2008 22:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2008 Kolejny kot zagłaskany na śmierć nadmiarem troskliwości. Torf, nawóz, oprysk, grzybki.. i na cholerę to wszystko? Wystarczyło wykopać dziurę, wetknąć zielonym do góry i porządnie podlac. Dla mnie susza fizjologiczna po przenawożeniu. Po diabła ten torf! To raz przesuszone nie do nawodnienia. Po co nawożone- nawóz mieszany z torfem? jesienią? A po co nawóz jesienią? i pod świeżo posadzoną roślinę? Święte słowa .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pozeracz 29.04.2008 08:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2008 Jak tak sobie czytam to mysle Pinus ze fajnie by bylo gdybyscie we dwoch z Mirkiem napisali jakis krotki poradnik na temat drzew i krzewow ozdobnych, a redakcja to przykleila na gorze tego dzialu forum. Zauwazylem ze pewnego rodzaju problemy pojawiaja sie bardzo czesto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.