taksa notarialna

[d5620s]

czy to mozliwe aby za sprzedaż mieszkania wlasnosciowego dwaj notariusze żądali innej taksy????? moja kolezanka twierdzi, ze to właśnie ja spotkało-ustalała telefonicznie koszty i wybrała "tańszego"? a ja myslałam, ze to ustandaryzowane jest:(

[civic9]

czy to mozliwe aby za sprzedaż mieszkania wlasnosciowego dwaj notariusze żądali innej taksy????? moja kolezanka twierdzi, ze to właśnie ja spotkało-ustalała telefonicznie koszty i wybrała "tańszego"? a ja myslałam, ze to ustandaryzowane jest:(

 

a czemu stawiasz ?

chcesz, żeby było ustandaryzowane (jak się próbuje robić i mówić o tym) czy wolisz, żeby jednak można było ponegocjować.

 

wolny rynek, w ograniczonym wydaniu ale u notariuszy wbrew pozorom też, mamy.

 

zwracam tylko uwagę, że tak naprawdę u notariusza najwięcej zostawiamy dla Państwa (PCC 2%, vat od taksy i wypisów), notariusz to tylko ma obowiązek pobrać i przekazać. z terrory... znaczy z Państwem się nie negocjuje. jedynie notariusza część, już nie taką dużą, możemy ponegocjować.

[Robak]

koszty notarialne w każdej kancelarii będą raczej inne, choć z pewnością zbliżone do siebie

 

my zakupując kilka lat temu działkę znaleźliśmy panią notariusz, która policzyła za usługę o 300 zł mniej niż reszta towarzystwa, a papiery dokładnie takie same jak gdzie indziej

 

w tym roku pośredniczyłem w sprzedaży mieszkania, ta sama pani dalej ma niższe opłaty niż inni urzędnicy

 

jednak prawa rynkowe i tutaj działają

[kamionkal]

z tego co pamiętam ustawowo wyznaczane są maksymalne pułapy cenowe, jakich notariusze mogą zażądać za daną usługę, wziąć mniej nikt im nie zabrania

[Robak]

ano właśnie

 

w większości wypadków maksymalnie znaczy się tyle trzeba

 

ale jednak nie zawsze tak jest; są i tacy dla których liczy się też dobra opinia; a co za tym idzie rekomendacje... i kolejni klienci

[ania1719508426]

czy to mozliwe aby za sprzedaż mieszkania wlasnosciowego dwaj notariusze żądali innej taksy????? moja kolezanka twierdzi, ze to właśnie ja spotkało-ustalała telefonicznie koszty i wybrała "tańszego"? a ja myslałam, ze to ustandaryzowane jest:(

 

Są wyznaczone wyłącznie górne limity.

Ale oczywiście zawsze należy szukać "tańszego" notariusza, ponieważ takowi w przyrodzie istnieją.

[civic9]

zamieszanie stąd, że jeszcze rok z hakiem temu istniał w kodeksie etyki stowarzyszenia czy też jakiejś tam izby notariuszy (do której przynależność i respektowanie tych zasad było obowiązkowe) zapis o tym, że konkurencja cenowa jest rażąco nieetyczna (niezłe, nie? .

wtedy faktycznie było trudniej - też się dało, ale mniej na to szło.

 

ale po wielu latach walki, niejednym wyroku sądu, udało się to wywalić. i teraz już tego zapisu nie ma.

 

powoli się rozkręca i normalnieje.

 

i na koniec przypominam, że większość tego co zostawiamy u notariusza i tak idzie do Państwa. mało kto się w to wczytuje i ludzie myślą, że to wszystko dla rejenta. Państwo, ustami polityków, niby też walczyło z tymi zapisami - nic nie wspominając o swoim udziale w tym procederze (procederze wyciągania kasy od nas).

[marysiah]

A ja przy kontrakcie u notariusza wynegocjowałam 200zł rabatu, bo była to już kolejna transakcja u tego pana. warto mieć odwagę i poprosić o obniżkę.200 zł było to 30 % wartości kontraktu.

[M GR]

...większość tego co zostawiamy u notariusza i tak idzie do Państwa. mało kto się w to wczytuje i ludzie myślą, że to wszystko dla rejenta. Państwo, ustami polityków, niby też walczyło z tymi zapisami - nic nie wspominając o swoim udziale w tym procederze (procederze wyciągania kasy od nas).

 

2% PCC to czysty haracz Państwa!!!