kotecek 29.04.2008 14:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2008 Czy przed zlozeniem podania o pozwolenie na budowe musi byc wydana decyzja o wylaczeniu gruntu z produkcji rolnej? Czy mozna to zrobic jednoczesnie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trociu 29.04.2008 14:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2008 A co - już złożyłaś wniosek o PnB Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 29.04.2008 14:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2008 Jako amator wypowiadam sie To zależy od: - rodzaju (klasy) gruntu - od tego, czy jest to grunt przeznaczony pod budownictwo, lub czy był (w starym lub nieobowiazującym MPZP) - zapisów w MPZP jesli obowiazuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kotecek 29.04.2008 14:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2008 Historia jest zlozona. "Zlozyli" podanie podobno nasi architekci. W Starostwie mowia, ze nie widzieli takiego wniosku. Architektom sie wypsnelo ze wczoraj wlasnie dostali decyzje o wylaczeniu. I sie zastanawiam, czy zloyli to podanie o PnB czy je zloza dopiero teraz... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kotecek 29.04.2008 14:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2008 Jako amator wypowiadam sie To zależy od: - rodzaju (klasy) gruntu - od tego, czy jest to grunt przeznaczony pod budownictwo, lub czy był (w starym lub nieobowiazującym MPZP) - zapisów w MPZP jesli obowiazuje. IV a i IV b Planu zagospodarowania przestrzennego nie ma i nie bylo. Mamy WZ. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kotecek 29.04.2008 14:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2008 Glownie chodzi o to, czy sciemniaja, za zlozyli podanie o PnB (bo wlasnie dostali wylaczenie), czy tez molziwe jest ze zlozyli podanie o PnB wczesniej. Wiem, ze decyzje o wylaczeniu nalezy uzyskac przed wydaniem PnB ale wyglada na to ze nie jest to jeden z dokumentow wymaganych do ZLOZENIA podania. Myle sie czy nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 29.04.2008 15:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2008 Wiem, ze decyzje o wylaczeniu nalezy uzyskac przed wydaniem PnB ale wyglada na to ze nie jest to jeden z dokumentow wymaganych do ZLOZENIA podania. Myle sie czy nie? . Jesli, w Twoim przypadku, ziemia (grunt) nie jest pochodzenia organicznego, a jest pochodzenia mineralnego, to wyłaczenie gruntów z produkcji rolnej nie warunkuje otrzymania PnB. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kotecek 29.04.2008 16:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2008 Jesli, w Twoim przypadku, ziemia (grunt) nie jest pochodzenia organicznego, a jest pochodzenia mineralnego, to wyłaczenie gruntów z produkcji rolnej nie warunkuje otrzymania PnB. Nie chodzi mi o to czy otrzymam PnB tylko o sam fakt ZLOZENIA podania lub jego nie-zlozenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 29.04.2008 16:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2008 Czy przed zlozeniem podania o pozwolenie na budowe musi byc wydana decyzja o wylaczeniu gruntu z produkcji rolnej? W opisywanym przypadku nie musi - bo nie jest wymagana. Po zakończeniu budowy z "automatu" wyłączą tylko obszar zabudowany + podjazdy + drogi + inne powierzchnie "utwardzone" Tu poczytaj http://www.salamandra.org.pl/prawo/u_ochrona_gruntow.html szczególnie Art.11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BlackZaba 29.04.2008 19:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2008 Tia, wszystko niestety zależy od konkretnego starostwa, w naszym pomimo obowiązującego MPZP i gruntu kl VI, wstrzymano nam wydanie pozwolenia do czasu dostarczenia papierka odralniającego, żeby było zabawniej zamiast niego oczywiście z Wydziału Gospodarki Gruntami, dostarczyliśmy odpowiedź na nasz wniosek o odrolnienie stwierdzającą, że takiej decyzji grunt ten nie podlega (bo j.w. kl. VI i w PZP w całości teren mieszkaniówki) i nie zostanie wydana. Po przekazaniu tegoż papierka z opóźnieniem tygodniowym decyzja o pozwoleniu na budowę wydano bez dalszych przeszkód (a no i oczywiście musieliśmy przenieść ten papier z jednego wydziału do drugiego, bo w budynkach oddalonych o2km się mieszczą, a o czymś takim jak poczta wewnętrzna nie słyszeli).I tak to prawo prawem, a urzędy sobie - cóż niczego innego się nie spodziewałem składając wniosek o pozwolenie na budowę 3tyg. przed Świętami Bożego Narodzenia, trza było jakoś kolejkę interesantów do moresu doprowadzić coby jaśnie szanowni urzędnicy mogli sobie odpocząć i nie przekroczyć terminu 65dni (skądinąd ciekawe czy ktoś im karę nałożył za przekroczony termin, skoro tak sprawnie starają się go nie przekraczać).O dziwo znajomi składający wnioski pod koniec stycznia dostawali pozwolenia w 2-3tyg. bez wymagania tego bezsensownego świstka, czyżby się prawo od stycznia 2008 zmieniło? BTW w informatorze interesanta na BIPie tegoż urzędu oczywista prawo jest jasno wyłożone, cóż szkoda tylko że po zakończeniu budowy i odbiorze (zgłoszeniu) budyku, za późno będzie na skargę i wyciąganie konsekwencji, niestety za długo już w tym kraju żyję, by walkę z absurdami podejmować przed zakończeniem formalności... ja jednak chcę w tym domu szybko zamieszkać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kotecek 29.04.2008 20:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2008 Tia, wszystko niestety zależy od konkretnego starostwa, w naszym pomimo obowiązującego MPZP i gruntu kl VI, wstrzymano nam wydanie pozwolenia do czasu dostarczenia papierka odralniającego, żeby było zabawniej zamiast niego oczywiście z Wydziału Gospodarki Gruntami, dostarczyliśmy odpowiedź na nasz wniosek o odrolnienie stwierdzającą, że takiej decyzji grunt ten nie podlega (bo j.w. kl. VI i w PZP w całości teren mieszkaniówki) i nie zostanie wydana. Po przekazaniu tegoż papierka z opóźnieniem tygodniowym decyzja o pozwoleniu na budowę wydano bez dalszych przeszkód (a no i oczywiście musieliśmy przenieść ten papier z jednego wydziału do drugiego, bo w budynkach oddalonych o2km się mieszczą, a o czymś takim jak poczta wewnętrzna nie słyszeli). I tak to prawo prawem, a urzędy sobie - cóż niczego innego się nie spodziewałem składając wniosek o pozwolenie na budowę 3tyg. przed Świętami Bożego Narodzenia, trza było jakoś kolejkę interesantów do moresu doprowadzić coby jaśnie szanowni urzędnicy mogli sobie odpocząć i nie przekroczyć terminu 65dni (skądinąd ciekawe czy ktoś im karę nałożył za przekroczony termin, skoro tak sprawnie starają się go nie przekraczać). O dziwo znajomi składający wnioski pod koniec stycznia dostawali pozwolenia w 2-3tyg. bez wymagania tego bezsensownego świstka, czyżby się prawo od stycznia 2008 zmieniło? BTW w informatorze interesanta na BIPie tegoż urzędu oczywista prawo jest jasno wyłożone, cóż szkoda tylko że po zakończeniu budowy i odbiorze (zgłoszeniu) budyku, za późno będzie na skargę i wyciąganie konsekwencji, niestety za długo już w tym kraju żyję, by walkę z absurdami podejmować przed zakończeniem formalności... ja jednak chcę w tym domu szybko zamieszkać. Dziekuje bardzo za obszetra wypowiedz. U nasnajgorsze jest to, ze nie jestesmy na miejscu i musimy polegac na tych chol... architektach i nie wiadomo kto sciemnia, oni czy starostwo... Twoja wypowiedz rozjasnila mi troche ta sprawe. Mam nadzieje ze u nas bedzie podobnie. Dziekuje! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.