Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Drzewo na dach..... tego Pana nie polecam


Radzik

Recommended Posts

Witam,

piszę ku przestrodze, aby nikt z Was nie musiał tak klnąć na drzewo jak ja.

Jeśli szukacie drzewa na dach i kiedyś przez przypadek traficie do tartaku Pana Waldemara Mielnickiego z Szafarczysk k/Ostrołęki (numery telefonow pod które radzę nie dzwonić to: 029 761 18 62 oraz 606 619 075) to nie korzystajcie z jego usług.

 

U wyzej wymienionego Pana zamówiłem całą konstrukcję więźby dachowej plus deski na dach, gdyż dostałem informację, że jest to bardzo solidna osoba i uczciwa.

Niestety ze swojego doświadczenia nie mogę tego potwierdzić, a to za przyczyną tego, że:

1) transport całego drzewa został przywieziony wywrotką. Niby nic w tym złego, ale jeśli ktoś ułoży drzewo w taki sposób, że na wierzchu jest wszystko co ładne, a pod spodem drzewo, które może się nie nadawać do niczego no to sprawa moze wygladac nieciekawie :/ A no i jeszcze przy takim transporcie brak mozliwosci sprawdzenia, czy faktycznie wszystko przyjechało zgodnie z zamowieniem.

2) zamówiłem wszystkie deski impregnowane -> przyjechały nieimpregnowane. Wytłumaczenie Pana: nie wyrobiłem się. O jakosci desek, które były właśnie na spodzie transportu nie wspomnę .... na każdej kora -> jak na deski do dachu to straszne badziewie. :evil:

3) zamówiłem deskę czołówkę pod rynny wszystkie o jednakowej grubości i szerokości -> desek nie otrzymałem. Co ciekawe na początku kazał mi za nie zapłacić. Jak poprosiłem, żeby mi pokazał, to zaczął się mieszać i powiedział, że zapomniał załadować.

4) stan drzewa na krokwie 50% w porządku, 50% krzywa :evil:

 

Jednym słowem porażka!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość M@riusz_Radom
po co w ogóle odbierałeś transport ?

 

Prozaiczna odpowiedź : bo na drewno obecnie czeka się kwartał a może i dłużej ;) Nie mówiąc już o tym, że z dnia na dzień drożeje...

 

Z zaufanego tartaku miałem informację, że co prawda można kupić drzewo w Polandzie poniżej 700PLN netto za m2 ale jest to drzewo z posuszu ściągane do nas pociągami ze Słowacji. Koleś siedzi długo w interesie więc pewnie wie co mówi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po co w ogóle odbierałeś transport ?

 

Prozaiczna odpowiedź : bo na drewno obecnie czeka się kwartał a może i dłużej ;) Nie mówiąc już o tym, że z dnia na dzień drożeje...

 

Z zaufanego tartaku miałem informację, że co prawda można kupić drzewo w Polandzie poniżej 700PLN netto za m2 ale jest to drzewo z posuszu ściągane do nas pociągami ze Słowacji. Koleś siedzi długo w interesie więc pewnie wie co mówi.

 

odebrał transport fatalnego drewna, bo czeka się na nie kwartał ? jakiś taki mało przekonywujący ten argument...

a źle wypalone cegły też by wziął ze składu, bo "czeka się na nie..." ? :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to ja nie wiem skąd Wy bierzecie drzewo , w mojej okolicy jest kilka tartaków i kilka składów drzewa , zostawiasz projekt i więźbe zaimpregnowaną masz w 10dni , żeby kwartał czekać - to jakas porażka

 

ło, ło, ło, to, to, to samiuśko... i krzywe byc nie może, bo ono z czystej świeżyzny, poskręcać się nie miało kiedy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to ja nie wiem skąd Wy bierzecie drzewo , w mojej okolicy jest kilka tartaków i kilka składów drzewa , zostawiasz projekt i więźbe zaimpregnowaną masz w 10dni , żeby kwartał czekać - to jakas porażka

 

ło, ło, ło, to, to, to samiuśko... i krzywe byc nie może, bo ono z czystej świeżyzny, poskręcać się nie miało kiedy...

 

???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam podobną sytuację. Przy zamawianiu drewna Pani prowadząca firmę była super uprzejma. Od jesieni ub. roku trwały rozmowy na temat drewna na więźbę. Problem miałam z długością niektórych krokwi. W wielu tartakach mówili mi, że takich długości nie zrobią. Skoro ta Pani utwierdziła mnie w przekonaniu, że jej firma zrobi to zamówiliśmy u niej. Gdy ekipa do więźby czekała na transport drewna, a samochód na załadunek ta Pani powiedziała, że takich długości krokwi nie będzie.Ponadto zażądała w ostrych słowach odbioru jakości drewna u niej na placu. Zrezygnowała z dalszych żądań dopiero wówczas, gdy zacytowałam ustawę o sprzedaży konsumenckiej oraz to, że wady towaru mogą ujawnić się później. I tak się stało, krokwie idą w śmigło, jest sporo oflisów. Wykonawcy mówią, że to jest 3 gatunek, a Pani zażyczyła sobie po 1020 zł za mb. Materiał na łaty kompletnie się nie nadaje. Zasugerowałam się opiniami na forum Muratora. A chodzi o firmę Impregnacja drewna z Nadarzyna. :cry:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 years później...

Właśnie przypadkiem natknąłem się na bardzo nie prawdziwą opinię na temat tartaku Pana Waldka, prowadzę od ponad 10 lat firmę budującą dachy na terenie całej Polski, od około 5-6 lat współpracuje z tym tartakiem i nigdy nie było z nimi najmniejszego problemu, surowiec bardzo dobry (owszem czasem trafia się oflis ale nie mający żadnego wpływu na wytrzymałość elementu) , zawsze świeży i bez żadnej sinizny, drewno impregnują w sposób jak najbardziej profesjonalny, posiadają atest na impregnację (do odebrania budynku bardzo ważny dokument ) nie tak jak na 90% tartaków które "zabezpieczają" drewno- pędzlem lub spryskiwaczem, transport na miejsce bez żadnych dopłat, rozładunek HDS, kiedyś nie zaprzeczę drewno dostarczane i rozładowywane było w sposób nie zbyt profesjonalny ale to już przeszłość. Kto nie wierzy niech jedzie i się przekona, ja byłem u nich kilkakrotnie i widziałem na własne oczy jak wygląda u nich robota. Jedynym minusem może być termin oczekiwania który w sezonie wynosi u nich kilka dni, ale to chyba świadczy o tym że na brak klientów nie narzekają prawda Panie "Radzik"? Czytając komentarz Pana "radzika", nic mi się nie zgadza z rzeczywistością i śmie twierdzić że komentarz został napisany przez osobę z konkurencji lub osobę kompletnie nie mającą pojęcia na temat drewna konstukcyjnego. Ja nie zawsze wykonuje dachy z materiałem od Pana Waldka, czasem inwestor na własną rękę załatwia towar i dopiero wtedy zaczyna się "jazda" gdy łata która miała mieć 4cm ma 4,6cm, inna 3,9cm jeszcze inna 4,8cm i na to mamy położyć blacho-dachówkę.... u Pan Waldka czegoś takiego nie ma. Nie mówię że ten tartak jest najlepszy na świecie bo na pewno są inne również solidne, ale ja wybrałem współpracę z nimi i nie zamierzam tego zmieniać, jestem w tym temacie i wiem że coraz ciężej o dobry surowiec w rozsądnej cenie a taki można kupić właśnie w tym tartaku.

Pozdrawiam

AbcDachy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie Waldku!

Rozumiem że jest Pan świeżynką jeśli chodzi o korzystanie z forum. Popełnij Pan dwa błędy:

1. Odgrzebał Pan temat sprzed 3 lat. Sprawa dawno przyschła, kto wie moze nawet wyszukiwaczka by nie znalazła. A tu ciach! I jest na pierwszej stronie.

2. Wystapił Pan podszywając się pod cieślę i uczynił to Pan w pierwszym napisanym poscie. Co czyni sprawę od razy śmierdzącą.

 

Jednym słowem - dwa piękne strzały w stopę. Rozumiem że zamiary były szlachetne ale wykonanie fatalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...