Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

HG Atelier - HG-3CG


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 519
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Jeśli chodzi o samo rozmieszczenie pomieszczeń, to przesyłam schematy. Trochę zmian zostało zrobionych w stosunku do oryginalnych planów. Dodatkowo cały dom został poszerzony o 90cm od strony garażu. W pierwotnej wersji garaż był trochę za wąski, a na projekt z podwójnym garażem nie było miejsca na działce. Teraz mamy za to bardzo sporą sypialnię i garderobę.

1.jpg

2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months później...
  • 1 month później...
Witam ponownie.

 

Nie było mnie na forum sporo czasu ale wykończenia zajmują bardzo dużo czasu;)

Mam taki pytanie - jakie robiliście barierki na balkonach i z czego? Zastanawiam się nad zrobieniem barierek takich jak na projekcie.

 

Witam, ja zrobilem drewniane podobne do tych z projektu. pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

witajcie, mąż wyszukał forum a ja postanowiłam się odezwać.

super, że mogliśmy zobaczyć hg-c3g już wykończony.

dzięki za rady, już skorzystaliśmy, bo nasz projekt właśnie wczoraj poszedł do adaptacji. likwidujemy dzięki wam słup w salonie i prysznic w łazience na dole. nasz hg-c3g nie bedzie miał też balkonów, bo ktoś z was pisał, że wtedy pokoiki byłyby bardziej ustawne - a o to nam chodzi. my również przenieśliśmy kuchnię do salonu, a salon do kuchni (w związku z ułożeniem działki, aby wykorzystać południowy zachód w salonie). z uporem szukaliśmy też nowego miejsca na kominek i znaleźliśmy po wielkich kompromisach - będzie przyklejony do schodów. nasz architekt poradził też nam wydłużenie okien na dole. no i pozwolił zlikwidować okna dachowe. za to szczytowe będą maksymalnie szerokie (ile sie da). dodaliśmy też małą spiżarkę na dole przy kuchni, a na górze pralnię obok garderoby, troszke kosztem dwóch pokoi, ale z opinii przyjaciół, którzy mieszkaja w domkach, wywnioskowaliśmy, ze pralnio-suszarnia musi być. z niecierpliwością czekamy na wizualizacje naszego pozmienianego hg-c3g :) bo zmian na zewnątrz też bedzie sporo w związku z oknami itp. no i zniknie nam trójkątne okno na froncie - zamiast tego będzie wydłużona lukarna. na wizualizacje tego elementu najbardziej czekam.

szkoda, że papierologia tak długo trwa ;( myśleliśmy, że zaczniemy fundamenty w październiku, ale z okazji przeterminowanych mapek zasadniczych pewnie nie rozpoczniemy przed listopadem ;(

szkoda, że wybudowani szczęśliwcy nie zamieszczają już zdjęć urządzonych pokoików na górze :( obecny temat przeczytałam z zapałem już chyba z 10 razy. pochłonęłabym kolejne 20 stron :) mam zatem skromniutką prośbę - jeśli ktoś z mieszkających już hg-c3g'owców jeszcze tu zaglada i miałby ochote wrzucić fotki urządzonych pokoików u góry to było by cudnie.

a może ktos buduje/wybudował w okolicy poznania? nieskromnie bym się wprosiła na ogledziny + zdobycie wszystkich cennych rad od mieszkańca tego cudnego domku [wstydzi] :)

pozdrawiamy spod poznania :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Malotka jestem ciekwa twoich zmian, a zwłaszcza zamiany kuchni z salonem, ja obecnie też tak bym zrobiła, tak samo z kominkiem. Mieszkam juz dwa lata i na pewno umieściłabym pod schodami wc, dzieki tej zmianie wiatrołap byłby troszeczkę większy i byłoby przejście bezpośrednio do garażu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

anett* dzięki, właśnie zastanawiałam się uporczywie nad tym wc pod schodami. u nas priorytetem było okienko w łazience, jednak teraz zrezygnowaliśmy z prysznica na dole, muszę to z mężem obgadać... salon z kuchnią musieliśmy przełożyć, bo tak wychodziło z usytuowania budynku na działce. inaczej południe wchodziłoby mi na kuchnię a północ na salon. zastanawiam się tylko czy zmieszczę się z kuchnią w tamtym miejscu?

a czy pokoje na górze są wystarczające dla dzieci? jak wstawię tam łóżko 90x200, szafkę nocną, biurko z krzesłem, jakiś regał na książki i zabawki, oraz komodę na ubrania (bez kurtek), będzie tam jeszcze miejsce na coś?

a co ty zrobiłaś w miejscu garderoby? bo widzę dodatkową lukarnę na zdjęciu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja również upierałam się nad okienkiem w łazience, na szczęscie mąż mnie przekonał (wentylator spokonie daje radę), a poza tym korzystamy częściej z łazienki u góry.

 

kuchnia -teraz zastanawiałm się, aby zrobić kuchnię z ladą/barkiem we wnęce, gdzie planowany był kominek. Ale ty wspomniałaś o spiżarce - dlatego wyobraziłam sobie twoją tak - we wnece spiżarka oraz powiedzmy na tej częsci lodówka oraz piekarnik w słupu, a na przeciwnej stronie zbudowę kuchenną ze zlewem i kuchenką, ladą/barkiem.

 

Co do pokoi na górze - dziecięce pokoje są z balkonami. U córki w pokoju ok. 4mx4m znajduje się łózko pod skosem 90 x 200, biurko przy oknie, na przeciwko szafa ok. 90 cm, oraz regał ok. 100 cm (przyznaję nie mierzyłam dokładnie). U syna w pokoju (ten w który jest wcisnięta łazienka)- obok dzwi we wnęce szafa ok. 90 cm, obok łózko 90/200 po skosem komoda ok.130/150 cm. pod oknem duże biurko. na ścianach przeciwległych do skosów nie mam żadnych mebli, tam wyprowadzone są kable pod tv.

 

W miejscu dod. lukarny miałabyc nasza sypialnia (garderoba miała byc połączona z tym najwięszkszym pokojem -a garderoba miałabyć przeniesiona na koniec dużego pokoju z 1 oknem). W trakcie budowy (mimo podniesienia o 1 pustak ścianki kolankowej) stwierdziliśmy, że przez skosy łazienka będzie mała i nie ustawna, dlatego teraz mamy łazienkę z balkonę. Na balkon wyrzucam pranie oraz pościel do wietrzenia. w miejscu projektowej łazienki mam garderobę + pralkę.

Dodam, że budując od nowa - największy pokój (u mnie jest gościnnym) podizeliłabym na dwa pomieszczenia w 1 łazienka w 2 garderoba. W projektowej garderobie zrobiłabym pokój gościnny z balkonem. Projektowa łazienka zostałaby tylko z wanną wc + umywalką, ale bez wbijania się w pokój dziecka.

Mam nadzieję, że zrozumiale opisałem swoje wywody :) pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

anett :) zrozumiale, zrozumiale :) i ciekawie.

zaskoczę cię moją spiżarką, bo nie jest ona zrobiona kosztem kuchni :)

ale chyba lepiej będzie jak załączę rzuty po przeróbce. zrobione ręcznie tylko na potrzeby wytłumaczenia architektowi jak to sobie wyobrażamy, więc mało profesjonalnie ;)

i jeszcze jedno pytanie: czy wc pod schodami nie byłoby za wąskie na wc ze zlewem?

hg-c3g.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też się nad tym zastanawiałam. I myślę, że można zrobić wnękę w ścianie działowej chociaż z 15 cm na umywalkę. Malotka zastanów się jeszcze nad łazienką u góry tzn. aby nie wciskać się z nią w pokój, tylko przesunąć ją w stronę sypialni :) pozdrawiam:)

 

A kuchnia + spiżarka - fajne rozwiązanie. Czy tam ma być ścinka działowa?

 

Obecnie w kuchni mam stół, ale w twojej wersji zrezygnowałabym z niego w kuchni. Zrobiłabym ladę z hokerami + stół w salonie -chyba bardziej przestronnie byłoby :)

Edytowane przez Anett*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

anett ty to masz pomysły :) nie wpadłabym na tą wnękę, a faktycznie ściana ma 25cm, więc można zrobić wnękę. choć znalazłam fajne małe umywalki... przecież to chodzi tylko o możliwość umycia rąk po skorzystaniu z toalety. głowy myć tam nie będę, ani prania robić...

co do przesunięcia łazienki u góry to raczej nie możliwe, bo od dołu polecą w ścianie pustaki wentylacyjne, chyba, ze faktycznie zdecydujemy się na to wc pod schodami. ale znów jak się wejdzie do tej łazienki to okno będzie nie symetrycznie ustawione, hmm. sprawa do wnikliwej analizy :)

między kuchnią a spiżarką ma być ścianka działowa. mamy po prostu mieć taką dużą szafę w kuchni. ja jestem z tych co to lubi robić swoje zaprawy :) więc teraz stoją mi te słoje wszędzie (z piwnicy w bloku nie korzystam, za daleko mam :p). po konsultacjach z nowo wybudowanymi przyjaciółmi odhaczyłam: spiżarka - niezbędna :D będzie miejsce na zgrzewki wody, duże garnki, blachy do pieczenia, przetwory, jakieś mini zapasy jedzenia, w końcu na wieś się przeprowadzam, nie będę mieć sklepu pod nosem otwartego 24h :D to i jakieś soki, i ciastka gdzieś schować trzeba będzie :D

a jeśli chodzi o stół w kuchni to uporczywie myślałam o ladzie, ale odpada z prostego powodu. dwójka małych dzieci: 2-4 lata. nie wdrapią mi się na wysokie stołki :D może jak podrosną to zlikwidujemy stół i zrobimy ladę z hokerami :) zastanawiam się, by w tym miejscu postawić ściankę z nidagipsu, by łatwo ją zdemontować potem. choć ja teraz mam w bloku kuchnię 2,5mx3m i mam stół i za nic w świecie bym z niego nie zrezygnowała :) nawet jeśli oznacza to, że muszę się przeciskać jak dżdżownica i po sto razy odsuwać krzesełko do karmienia dziecka, by dostać się do zmywarki :D gorzej niż teraz mam chyba już być nie może :D hmm, patrzę na rzut z wymiarami i widzę, że będzie tak samo :D 2,85mx(około)3m :D no ale krzesło do karmienia za rok pójdzie w odstawkę, więc nie będzie tak źle :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
Anett dziękuję. Papiery złożone w urzędzie. Czekamy za pozwoleniem, a potem to już do przodu... Byliśmy w weekend u znajomych i znalazłam idealne rozwiązanie między kuchnią a spiżarką, zamiast zwykłych drzwi będą drzwi od szafy :) Znajomi mają tak zrobioną garderobę u siebie w sypialni, zauroczył mnie ten pomysł. Już nie mogę się doczekać, kiedy do tego momentu dojdziemy, gdzie będzie można wybierać i przebierać w wystroju wnętrz...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
anett :) zrozumiale, zrozumiale :) i ciekawie.

zaskoczę cię moją spiżarką, bo nie jest ona zrobiona kosztem kuchni :)

ale chyba lepiej będzie jak załączę rzuty po przeróbce. zrobione ręcznie tylko na potrzeby wytłumaczenia architektowi jak to sobie wyobrażamy, więc mało profesjonalnie ;)

i jeszcze jedno pytanie: czy wc pod schodami nie byłoby za wąskie na wc ze zlewem?

[ATTACH=CONFIG]135984[/ATTACH]

 

Witam.

Dawno nie zaglądałem na tym forum. My już mieszkamy 2 rok w naszym HG-C3. Co do WC pod schodami, to właśnie my mamy takie rozwiązanie. To był szczał w dziesiątkę. Toaleta mała, ale na załatwienie potrzeb w sam raz. W końcu jest ona bardziej przewidziana dla gości a oni mają zrobić co potrzeba i wyjść z niej a nie rozsiadać się wygodnie. Dzięki temu wiatrołap nabrał rozsądnych wymiarów i wejście do garażu z niego jest bardziej praktyczne.

Znajomi mają mały wiatrołap i to wygląda tak jak by go nie było. Nie ma w nim miejsca na szafkę ubraniową i jak przychodzi cała rodzina (2 dorosłe osoby i 3 dzieci) to wszystkie drzwi muszą być otwarte, żeby się zmieścili. Przebierać muszą się w przedpokoju bo w wiatrołapie nie ma na to miejsca. My po przeróbkach mamy duży wiatrołap, w którym jest obszerna szafa na ubrania i buty, można się w nim swobodnie przebrać, nawet kilka osób na raz.

Nasze rzuty zamieszczałem już na forum.

Jedna uwaga. Mamy trochę wyższe pomieszczenia na parterze niż w projekcie i strop Teriva. Dało to trochę inny kąt schodów. Ja mam 1,85m wzrostu i mogę stanąć przy samej toalecie wyprostowany i nawet jest jeszcze spory zapas do skosu. Umywalka jest bardzo wąska i korzystanie z niej nie należy do najwygodniejszych czynności, ale nikt w niej się nie kąpie tylko ręce myje.

Korzyści z takiego rozwiązania (WC pod schodami i duży wiatrołap) są przeogromne. Polecam te rozwiązanie.

 

Jeszcze jedna sprawa. Zauważyłem, że w waszym rozwiązaniu łazienka na piętrze jest na wprost schodów. U nas też tak była w oryginalnym projekcie, ale po przeczytaniu kilku opinii przenieśliśmy ją na drugą stronę budynku. To też był dobry pomysł. W pierwotnej konfiguracji łazienka była by bardzo mała mając jeszcze na uwadze skosy. Ciężko coś w takiej łazience zaplanować. Oczywiście wysokość ścianki kolankowej ma tu duże znaczenie i decyduje o tym, czy coś będziemy mogli postawić pod samym skosem. Mimo wszystko trzeba uważać z prysznicem pod skosem. Żeby się nie okazało, że będziemy go brali cały czas będąc zgiętym. To samo z wanną, żeby nie trzeba było z niej się "wyczołgiwać". My przenosząc łazienkę na drugą stronę uzyskaliśmy spore pomieszczenie a i tak prysznic za bardzo wszedł pod skos i trzeba było robić na specjalne zamówienie drzwi (z lekko ściętą krawędzią). Oczywiście nie stanowi to problemu podczas mycia się, bo prysznic jest obszerny 1,2mx0,8m, zależało nam na szerokich drzwiach prysznicowych, żeby wygodne było wchodzenie i wychodzenie. W końcu człowiek jest coraz starszy i pewne czynności powinny być łatwe do wykonania już teraz. Spora łazienka to komfort i funkcjonalność. Mamy małe dziecko i spokojnie mogą w łazience przebywać 2 osoby i kąpać dziecko. Rano przed pracą też nie ma problemu, żeby 2 osoby mogły się oporządzić równocześnie. Znalazło się też sporo miejsca na kilka szafek na kosmetyki, środki czystości i na wszystko co przydaje się w łazience. Często w projektach nie uwzględnia się szafek w łazience bo nie ma na nie już miejsca, a gdzieś trzeba to wszystko trzymać. Skosy odpadają do powieszenia czegokolwiek. Warto zrobić sobie symulację takiego pomieszczenia z uwzględnieniem skosu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

k_mario dziękuję ci za opis. Zastanawialiśmy się z mężem właśnie jak to z tą toaletą jest już podczas użytkowania, bo co innego planować, a co innego z wc pod schodami mieszkać. Po twoim opisie bardzo wnikliwie zastanowimy się nad wnęką na umywalkę, 13 cm w ścianę, o której wspominała nam anett, bo to da nam większe pole do popisu przy wyborze umywalki.

Czytałam wnikliwie każdy wpis na forum i zdaję sobie sprawę z bardzo małej łazienki na górze. Gorzej niż teraz mam - nie będzie ;) Moja blokowa łazienka ma o wiele mniejsze rozmiary, a mam w niej również pralkę i deskę do prasowania (potrzeba codzienna męża - dobrze, że sam obsługuje ;) ) rozłożoną na stałe! My będziemy mieli inne okno (nie trójkąt, a zwykły prostokąt), podniesioną ściankę kolankową, więc może najgorzej nie będzie. Nie możemy przełożyć łazienki w "wasze" miejsce, bo za nic nie mogę się zdecydować na rezygnację z pralnio-suszarni. Wiem, mała będzie, ale jak obliczyliśmy wejdzie suszarka stojąca + podwieszana, pralka, zlew i jakaś szafka na proszki itp. A to już mi wystarczy. Dość mam suszenia prania w pokoju. A gdzie wy suszycie? U nas nie będzie balkonów, z reszta i tak zimą to kiepski pomysł, więc suma sumarum pranie i tak lądowałoby w pokoju :/

A jeśli chodzi o wiatrołap to zgadzam się w całości. Jeżdżąc po rodzinie zauważyliśmy właśnie ten problem - nie ma jak się ubrać, bo wiatrołapów jakby nie było... Jedni znajomi w ogóle zrezygnowali z wiatrołapu, zlikwidowali drzwi i mają prosto wejście na przedpokój połączony z salonem i jest to idealne rozwiązanie. Mają tylko drzwi do pom. gosp. gdzie mają też "szafę" i bynajmniej nie ma ścisku przy roz-ubieraniu :) A jak wy macie usytuowaną szafę w wiatrołapie? I jak głęboką macie łazienkę na dole? Możesz mi tez podać jaki masz zlew w dolnym wc? No i czy garaż nie jest za ciasny na dwa auta? Da radę w nim jeszcze np. podwiesić na ścianach rowery?

Pozdrawiam.

Edytowane przez malotka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...