gildor 13.09.2006 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2006 Ziemia może byc gliniasta bo i tak wale na to swoja dobra klasy 3a wiec nawet bardzo dobrą! nie może byc! ja chce coś wsiakliwego, a nie gline, na ktorej bede mial potem basen. wystarczy nam juz tej gliny co jest z defaultu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysiekSw 13.09.2006 10:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2006 tak sie podniesli z cena? Jak kopali na Klonowej w Koczargach - to polowa moich sasiadow brala od nich po 40 zl za wywrotke... bo i wożą po 40, jesli kopia w koczargach i wywalaja w koczargach. do Topolina chcial 100, to niech wywala dalej w koczargach btw. niezly hardocre tam mialem przejezdzajac okolice. enduro tam teraz jest potrzebne jakieś Ja tam wciąż mieszkam. Sajgon poprostu.... Najlepsze są światła: na początku czekałem kulturalnie aż mi się zapali zielone i jechałem, kląłem tych z naprzeciwka, że jadą na czerwonym, a oni klęli mnie. Po obserwacjach zauważyłem, że generalnie prawie wszystkie światła są rozsynchronizowane (jedynie te najbliżej szkoły działały jeszcze ostatnio dobrze), więc teraz nie patrzę na kolor świateł i tylko mojej 6-letniej córci muszę się tłumaczyć ciągle dlaczego nie czekam na czerwonym.... brrrrrrrr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 13.09.2006 10:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2006 WitamU mnie właśnie skończyli kłaść dachówkę. Jest to jak na razie jedyny etap budowy bez komplikacji, więc jeśli ktoś jest zainteresowany, z czystym sumieniem polecam - słownie, szybko, terminowo, czysto i bardzo ładnie.Po skonczonej robocie posprzątane, odliczone dachówki, które zostały, bez zarzutu - POLECAMA może macie kogoś, kto rozprowadzi gorące powietrze od kominka? Bo to musi być zrobione przed tynkami? Czy mogę teraz rozprowadzić rury (kucie stropu), a kominek kupić później?pozdrawiamjusta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gildor 13.09.2006 10:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2006 Ja tam wciąż mieszkam. Sajgon poprostu.... Najlepsze są światła: na początku czekałem kulturalnie aż mi się zapali zielone i jechałem, kląłem tych z naprzeciwka, że jadą na czerwonym, a oni klęli mnie. Po obserwacjach zauważyłem, że generalnie prawie wszystkie światła są rozsynchronizowane (jedynie te najbliżej szkoły działały jeszcze ostatnio dobrze), więc teraz nie patrzę na kolor świateł i tylko mojej 6-letniej córci muszę się tłumaczyć ciągle dlaczego nie czekam na czerwonym.... brrrrrrrr no wlasnie, te swiatla... w zasadzie w sloneczny dzien zupelnie nie wiedzialem jakie jest. poza tym, jak mi zapalili zielone, to koparka sie wturlala i zablokowala skutacznie cala droga. za koparka auta bo wjechaly na swoim zielonym, na i z drugiej strony kolejne nie wiem jak sie rozjechaly, lacznie z ta koparka, bo ja tam motocyklem bylem ale musialo być kolorowo bardziej mi sie podoba kierowanie ruchem na warszawskiej, przynajmniej lekko z sensem, a nie takie swiatla. jak ma wjechac koparka to blokada w obie strony i tyle. a tak? sajgon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elvis_220 14.09.2006 08:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2006 Witam wszystkich. Po kilku miesiącach poszukiwań kupiłem wreszcie dziłkę w Starych Babicach. Teren ogrodzony w okolicach ulicy Pohulanka. W tym roku muszę kupić bramę - Co myślicie o bramach Wiśniowskiego? http://www.kimarproart.pl/wisn_ogrodzenia.php proszę o opinię dzięki pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
P.e.t.e. 14.09.2006 09:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2006 Hehe, to widze, ze wszyscy maja ten sam problem z tymi swiatlami. Pamietam jak kiedys grzecznie pojechalem na zielonym, a tu nagle zza zakretu autobus na czolowe sobie pomyka... tez mial zielone... Przeszkadzajka - nie przywoz sobie gliny pod spod! To nie chodzi tylko o to, ze na wierzchu przykryjesz ja dobra ziemia, ale glownie o to, ze po obfitym deszczu bedziesz miala "stawy" na dzialce - bo woda nie bedzie chciala wsiakac przez spodnia warstwe... A u mnie dom dociagniety do scianek kolankowych i nie moge doczekac sie na ciesle... Juz trzeci raz przesunal termin przybycia na moj dach - a wszystko przez ta sierpniowa, deszczowa pogode i opoznienia ktore wtedy mu sie nagromadzily... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emil_d 14.09.2006 09:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2006 Witam wszystkich. Po kilku miesiącach poszukiwań kupiłem wreszcie dziłkę w Starych Babicach. Teren ogrodzony w okolicach ulicy Pohulanka. W tym roku muszę kupić bramę - Co myślicie o bramach Wiśniowskiego? http://www.kimarproart.pl/wisn_ogrodzenia.php proszę o opinię dzięki pozdrawiam Witam sąsiada - ja mam działkę przy Krętej (odchodzi od Pohulanka) A jaką bramę chcesz kupić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
przeszkadzajka 14.09.2006 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2006 troszke glinista może byc , samej gliny nie chcemy. Jak na razie to i tak nie wiemy skad ja wziąc:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elvis_220 14.09.2006 12:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2006 WitamNajbardziej podoba mi się 4 metrowa automatyczna brama przesówna w wersji LUX :http://www.wisniowski.pl/pl/33/art9.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emil_d 14.09.2006 12:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2006 Witam Najbardziej podoba mi się 4 metrowa automatyczna brama przesówna w wersji LUX :http://www.wisniowski.pl/pl/33/art9.html Mój szwagier ma podobny model i jest prawie zadowolony. Podobny dlatego, że bez siłownika. Jakość wykonania bardzo dobra - jedyny mankament to fakt, że potrafi zamarznąć zimą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marsjanka 15.09.2006 10:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2006 Chwale sie!!!!!!!!!! Mam internet w nowym domu Jeszcze nie mieszkam, ale net jest net jest radiowy ze skynetu ja ciesze sie jak glupia, siedze na budowie z laptopem na kolanach, Miska w wozku spi obok, panowie od gips-kartonow grasuja na poddaszu, od rana byl na budowie parkieciarz, potem stolarz obmierzajacy schody, a ja sie rusze od internetu dopiero jak bede musiala isc po Manke do szkoly pzdr Marsjanka (Kasia) Mania 7 lat i Misia 3,5 miesiaca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
P.e.t.e. 17.09.2006 12:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2006 Wlasnie z ciekawosci przegladalem ogloszenia dotyczace sprzedazy dzialek w naszej okolicy... I natknalem sie na jedno z ogloszen. Jak je zobaczylem to doslownie zdebialem Czy ceny juz osiagnely taki poziom? Toz to wariactwo normalnie sie robi... http://www.allegro.pl/item127399709_ladna_dzialka_1200m2_w_koczargach_st_.html Moj bezposredni sasiad niedawno sprzedal dzialke w Koczargach 1000 m2 za 250.000 zl i wszyscy myslelismy, ze chcial dosc drogo. Ale w porownaniu z ww. ogloszeniem to byla chyba okazja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anulas 17.09.2006 18:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2006 wiecie co, to jest jakaś paranoja cenowa. Ja za działke w Koczargach za gimnazjum 15 miesięcy temu dałam 110tyś, fakt była jeszcze rolna ale 400tyś to lekka przesada Ania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasiamarcin 18.09.2006 14:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2006 Witam. ostatnio przeglądam ceny nieruchomości i w rzeczy samej w Koczargach Starych ceną normalną wydaje się być kwota 300 zł/m2.To poprostu obłęd. Ja kupiłam tam działkę, ale kilka lat temu i znacznie mniejsze pieniądze.Mam jednak prośbę o pomoc. Jestem na początku wszelkich formalności zwiazanych z uzyskaniem pozwolenia na budowę. Czy ktoś mógłby mi krok po kroku opisać gdzie i co załatwiać.Byłam dziś w gminie i złożyłam wniosek o wypis i wyrys z planu zagospodarowania przestrzennego. Ponoć w ciagu 2 tygodni mam to uzyskać, ale czy w między czasiemogęjeszcze coś załatwiać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukasz-s 18.09.2006 19:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2006 Hej! Zasadniczo, to jest chyba tak, że architekt jest od tego, żeby przygotować Ci wszystko do uzyskania pozwolenia na budowę. W sumie to jego projekt i stos głupot w stylu: "używając młotka na wysokości powyżej 130 cm, należy zabezpieczyć teren budowy, aby młotkowy nie zdzielił innych fachmanów po łbie przypadkowo". Na tym się zna architekt i on tam w swojej dokumentacji wszystko zamieszcza. On też Ci powie co potrzeba: mapa do celów projektowych, ew. badania geotechniczne gruntu (bardzo polecam), zgodę właściciela (w większości gminy) na zjazd z działki na drogę, zgodę j.w. na poprowadzenie instalacji w drodze (jeśli media jakieś masz w ulicy), warunki przyłączenia mediów (prąd, gaz, woda, kanalizacjia) musisz mieć nawet jak nie ma ) - po prostu napiszą Ci że nie ma i tyle, ale kasę musisz wydać, Architektowi dostarczasz (nawet jak kupujesz gotowy projekt to ktoś robi adaptację) warunki na które teraz czekasz. I tak się kilka razy spotkacie więc powinien Cie poprowadzić, za to m.in. bierze kasę. Wrta też ustalić, że on złoży dok. do urzędu (wiem że to się praktykuje, choć ja tego nie robiłem i sam musiałem się w urzędzie tłumaczyć). Ustal też czy ma kogoś, czy sam, i czy cena obejmuje ZUD (i konstruktora, jeśli rysujesz projekt indywidualny). Może coś tam pominąłem, ale z grubsza chyba tyle. Moze jeszcze ktoś to uzupełni. W necie można trochę znaleźć pod hasłem pozwolenie na budowę. Ja bym polecał teraz zrobić badania geotechniczne, ale do tego dobrze mieć koncepcję gdzie z grubsza będzie stał dom i jaki będzie duży (z piwnicą czy nie, parter czy piętro itp.). Jakby co to pytaj dalej. Łukasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maroko 18.09.2006 21:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2006 "... Mam jednak prośbę o pomoc. Jestem na początku wszelkich formalności zwiazanych z uzyskaniem pozwolenia na budowę. Czy ktoś mógłby mi krok po kroku opisać gdzie i co załatwiać. ... ale czy w między czasiemogęjeszcze coś załatwiać?" Zajrzyj tutaj http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=62034&highlight= - @ania przygotowała "ścieżkę zdrowia" dla mieszkających na terenie gminy Stare Babice. Ja z niej skorzystałem, co ułatwiło mi załatwienie papierków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Snoopy 19.09.2006 06:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2006 Część prac ziemnych na mojej działce już zrobiona natomiast ewidentnie nie mam gdzie upchnąć jakiś 10-15 wywrotek. Gość u którego wynająłem koparkę wycenił wywózkę na 150 PLN za sztukę. Mam niesympatyczne wrażenie że próbuje mnie zrobić w bambuko czy faktycznie nigdzie w okolicy nie można wysypać tej ziemi? Ew może macie namiary na jakiś tańszy transport? Pozdrówka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ex67 19.09.2006 07:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2006 Snoopy: Napisz co to jest za ziemia. Glina ? piasek ? humus ?Może coś Ci znajdę ... sam potrzebuję ziemi ale już raczej nie szajsu.Równałem działkę to nie miałem ską wziąć ... a tu ziomek nie ma gdzie wywalić ... ale to już tak jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Snoopy 19.09.2006 07:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2006 To jest zagliniony piasek, raczej słaby. Na wierzch zdecydowanie się nie nadaje ale jeżeli ktoś potrzebuje dużych ilości to te kilkanaście wywrotek bardzo mu nie popsuje całości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gildor 19.09.2006 08:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2006 To jest zagliniony piasek, raczej słaby. Na wierzch zdecydowanie się nie nadaje ale jeżeli ktoś potrzebuje dużych ilości to te kilkanaście wywrotek bardzo mu nie popsuje całości jak bardzo zagliniony? bo ja potrzebuje dość sporo podniesc grunt i szukam wlasnie szajsu, ale nie gliny, bo tego mam sporo i tak, że mi woda nie chce wsiąkać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.