Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

to właśnie jest najweselsze: ludzie z zasady się nie zgadzają na tzw. wszelki wypadek. co z tego że działka sąsiada jest powyżej mojej, więc jak ktoś będzie hodował ryż to raczej ja? co z tego że sąsiad nic nie wybuduje na swojej działce bez likwidacji tegoż drenu bo mu przechodzi w kluczowym miejscu? i najważniejsze: chyba wogóle nic nie wybuduje, bo gmina mu pięknie przecięła działkę przez środek projektowaną drogą do nowego osiedla! na wszelki wypadek lepiej się niezgodzić!

po drugie, gmina kategorycznie wyklucz możliwość odprowadzania deszczówki do drenów.

po trzecie, facet z melioracji powiedział, że te dreny to i tak nie działają bo są źle zrobione....

no i jak tu żyć? :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 11k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

dzięki!

namierzyłam już gościa łącznie z adresem zameldowania (od czego księgi wieczyste). wysłałam mu nawet list, i chyba się przejadę do niego osobiście (bemowo). przynajmniej spróbuję. jak się nie zgodzi, to ja mu potem uprzyjemnię życie! ha,ha,ha. chociaż i tak będzie mieć fajnie z tą drogą przez środek..

A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!

Wracam po urlopie - aleście się rozpisali :D

Karorka, miło mi było Was gościć, ale nawet herbatką nie poczęstowałem :oops: Widziałem Was w niedzielę na rowerkach - rozumiem, że byłaś 200m za Tomkiem, bo dawałaś mu fory ?:wink: Teraz my się do Was wprosimy, jak będziecie na działce, a co pooglądamy trochę.

Słupki ogrodzeniowe prawie obsadzone - zostało kilka, ale ich narazie nie wstawiam - teraz przystąpię do fundamentu i podmurówki w ogrodzeniu, a potem do przycinania słupków - bo wszystkie porobiłem za długie (tak na wszelki wypadek).

Dolores - Twój domek jest drugi po lewej, jak skręcisz w Klonową? - jeśli to ten to bardzo zgrabny.

 

Krzysiek ale mnie przylapales, wiesz ja juz robilam drugie okrazenie i wlasnie doganialam Tomka :wink: , a tak naprawde te 40 kilosow na rozpoczecie sezonu niezle dalo mi w kosc, ale w poniedzialek zrobilam poprawke i juz bylo lepiej

 

niezly jestes z tym ogrodzeniem, przejezdzalismy wczoraj to z daleka podziwialismy, u nas plotek tez rosnie, ale niestety bez naszego udzialu no chyba ze kasowego

zapraszamy do nas koniecznie

jutro przywoza nam wiezbe - to juz coraz blizej dachu :lol:

 

tez ogladalam domek Dolores (jesli dobrze zlokalizowalam) - zgadzam sie - bardzo sympatyczny

 

pozdrawiam

karorka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niezly jestes z tym ogrodzeniem, przejezdzalismy wczoraj to z daleka podziwialismy

 

:D Jakbyś popatrzyła z bliska to byś przestała podziwiać. Słupki trzymają pion, a nawet odległość, ale jak ja dojdę do ładu z wysokością.....

Murarze chyba już napewno skończą u Was przed naszymi, a ja się denerwuję, bo nie wiem na kiedy zamówić elektryka (czytaj: zarezerwować sobie urlop).

A z zaproszenia, jak tylko zobaczymy na działce Scenica, to skorzystamy

 

a z tymi zabawami to Krzychu nie przesadzaj - po poludniu to dzieciak ma lekcje do odrobienia i ogrodek do skopania ..a nie ganianie nie wiadomo z kim i nie wiadomo gdzie teraz ta mlodziez to nic by nie robila ino narkotyki brala - grzmial emeryt Yoric

 

Yoric, czy ty nie jesteś czasem jakimś wojskowym? :lol: :wink:

 

Pozdrowionka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam sasiadow,

 

dziekuje za slowa otuchy na temat szkoly w Babicach, moze jutro sie tam wybiore na zwiady. My mamy zamiar wprowadzic sie (to jest taki ambitny plan) pozna wiosna 2005, czyli za rok. W ciagu roku powinno udac sie wybudowac dom.... taka przynajmniej mamy nadzieje. Nasza corka chodzi teraz do bardzo fajnej szkoly na ulicy Woycickiego (Szkola Spoleczna im Lotnikow Amerykanskich), na 14 dzieci w klasie, tylko 3 jest z Warszawy, reszta to Lipkow, Izabelin, Hornowek i Dabrowa. Dojazd z Zielonek zajmowac bedzie ok 30 minut, ale powaznie zastanowimy sie nad szkola w Babicach.

 

Co do naszego wymuszonego postoju z budowa, to z przyczyn bledow architekta. Okazalo sie, ze pomylil sie o (drobiazg!) 60 cm w dlugosci lewej sciany domu i cos jeszcze nie zgadzalo sie w osiach budynku. Nie pytajcie mnie o wiecej, bo od spraw technicznych to jest moj maz. :o Zostalo to wszysko skorygowane przez architekta, jego technika, dzis przyjezdza pan architekt na budowe, bedzie i inspektor nadzoru + cala reszta. Dzis rusza budowa :D

Bede was na bierzaco informowac o postepach.

PS- tez mielismy troche problemow z ustaleniem w ktorym miejscu jest punkt zero, bo rozni ludzie mieli rozne opinie.

 

Pzdr

ozzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

słuchajcie ludzie,

jak robiliście / zamierzacie robić ławy fundamentowe: z szalunkiem z desek, w folii na wymiar wykopu, czy jeszcze inaczej? mój tata namawia nas na ten drugi wariant, ale zastanawiam się czy w przypadku piasków nie będzie się wykop sypał.. z drugiej strony, podobno szalaunek jest podobno drogi. i tu kolejna kwestia: ile, w przeliczeniu na metr bieżący, wydaliście na fundamenty (najchętniej z rozgraniczeniem na robociznę i materiały)? mój tata wyliczył mi wczoraj na szybko że ławy będą kosztowały ok. 6,000 i to już z lepszym betonem (wodoszczelnym).

czytałam gdzieś na forum, że niektórzy puścili na fundamenty (bez podpiwniczenia) kwoty rzędu 30 tys. czy to jest możliwe?

 

A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ile, w przeliczeniu na metr bieżący, wydaliście na fundamenty (najchętniej z rozgraniczeniem na robociznę i materiały)? A.

 

U mnie robocizna całkowita, możesz wziąć kopaczy na godzinę, tu akurat koszty stosunkowo niskie + koszt zrobienia zbrojenia - myślę, że 500-1000 PLN, stal - nie mam pojęcia, jakie ceny na dziś, ale masz w projekcie ilość. Teraz beton - Twoja decyzja, o ile poszerzysz np ławy w stosunku do projektu - u mnie w proj. były 50, ja zrobiłem 60. Zakładasz głębokość - możesz policzyć objętość wykopu - wyjdą Ci m3 betonu - jakieś namiary na tani beton mam, jak chcesz.

Dużo nie pomogłem, ale ciężko oszacować koszt, nie mając w ręku projektu - mnie to kosztowało chyba 8 000 - 10 000 PLN (wszystko - beton, stal, proporcjonalnie robota).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nasza corka chodzi teraz do bardzo fajnej szkoly na ulicy Woycickiego (Szkola Spoleczna im Lotnikow Amerykanskich), na 14 dzieci w klasie, tylko 3 jest z Warszawy, reszta to Lipkow, Izabelin, Hornowek i Dabrowa. Dojazd z Zielonek zajmowac bedzie ok 30 minut, ale powaznie zastanowimy sie nad szkola w Babicach.

 

jak jesteście zadowoleni ze szkoły do której teraz chodzi, to ja bym nie zmieniała. dojazd 30 minut nie jest straszny, a fakt że już w klasie ma dzieci z okolicznych miejscowości, o czymś świadczy. My jesteśmy na razie na etapie przedszkola, ale też już myślę powoli o szkole.

Wnuk pana od którego kupowaliśmy działkę jeździ z Lipkowa do szkoły do Izabelina.

 

pozdr.

A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega kupuje dzialke w Klaudynie i szuka sporej ilosci (okolo 100 wywrotek) ziemi do nawiezienia na dzialke.

Macie moze jakies namiary jak mozna takaz ziemie tanio znaleźć

Pozdrawiam

EMIl

nie mam namiarow na dobra tania ziemie - sam bym taka zamowil ..

Ale jezeli Twoj kolega tylko kupuje, a nie buduje juz !teraz! - odradz mu zasypywanie ziemia - taka ziemia jest zawsze.... delikatnie mowiac nieczysta. Bardzo delikatnie. Sam nawiozlem "dobrej" ziemi i mam teraz problem z gruzem i innymi smieciami. Oczywiscie nie dopilnowalem, jak wozili - ale ziemia miala byc super - i nawet kilka wywrotek bylo ok. Ale reszta - SYYYYYYYYYYF! Jeszcze teraz mnie nosi jak o tym pisze.

Teraz zrobilbym tak (bezposrednio przed budowa):

- zgarnal humus z calej dzialki (oprocz miejsca zwalowania humusu)

- wybudowal chalupe czy co tam kto chce

- dowiozl byle czego - byle wyzej i taniej

- rozgarnal humus przykrywajac to co nawiezli

 

All,

 

Tez czekam na kontakt do dobrej, najlepiej darmowej ziemii - ale niech no tam jakis kamyczek znajde - B I A D A !

;)

 

Yoric

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mój tata wyliczył mi wczoraj na szybko że ławy będą kosztowały ok. 6,000 i to już z lepszym betonem (wodoszczelnym).

czytałam gdzieś na forum, że niektórzy puścili na fundamenty (bez podpiwniczenia) kwoty rzędu 30 tys. czy to jest możliwe?

 

A.

 

hej Ania

nie zapominaj, ze lawy to dopiero poczatek fundamentow, wiec 6 tys. to calkiem prawdopodobne, ale gdzie jeszcze bloczki, zbrojenie, piach do wypelnienia fundamentow i inne drobniejsze pierdolki, no i oczywiscie robocizna, a jak znacznie podnosisz budynek, to koszty rosna, wiec te 30 tys. tez jest b. prawdopodobne

 

pozdrawiam

karorka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...