Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Tak właściwie to przecież nie trzymasz samochodu z włączonym silnikiem w garażu,wjeżdżasz wyłączasz i tyle. Zanim brama sie zamknie spaliny powinny wylecieć.

 

Bardziej chodzi nie o spaliny a wilgoć z mokrego samochodu. Teraz mam w domu taki garaż bez wentylacji, na glazurże skrapla się woda po każdym wjeździe mokrym samochodem, czuć wilgoć, wszystko rdzewieje. Zdecydowanie doradzam wykonanie kratek wentylacyjnych ewentualnie z wymuszoną cyrkulacją powietrza.

 

Czyli z wiatraczkiem, ktory bedzie sie uruchamial np wraz ze swiatlem po kazdym wjezdzie do garazu i bedzie chodzil np pol godziny? Myslisz ze cos takiego wystarczy?

I jeszcze jedno pytanie odnosnie garazu - czy dajecie jakies ocieplenie na sciane/suficie garaz-dom w przypadku garazu nieogrzewanego? Nad garazem mam lazienke i boje sie, ze bedzie w niej zimno, chociaz przewiduje tam podlogowke.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 11k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

I jeszcze jedno pytanie odnosnie garazu - czy dajecie jakies ocieplenie na sciane/suficie garaz-dom w przypadku garazu nieogrzewanego? Nad garazem mam lazienke i boje sie, ze bedzie w niej zimno, chociaz przewiduje tam podlogowke.

ja wrzuciłem 5cm styropianu na sufit garażowy, a w pomieszczeniu nad mam jakoś mało (3cm a moze nawet 2cm). tak wyszło jakoś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klemeni,

u nas w projekcie jest ze wszystkie sciany pomiedzy garazem i domem sa ocieplony styropianem 5cm, tak samo pomiedzy wiatrolapem i holem. Nad garazem mamy styropian 5cm w pokoju na podlodze, ale sie zastanawiamie ze nie polorzyc jeszcze 5 na sufit w garazu, bedzie zalezalo, od thego ze by nie przeskadzalo automacie do otwieranie drzwi. Tak samo jest 5 cm na sufit w wiatrolapie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, mam pytanie do doświadczonych Babiczan :wink:

 

Troche harmonogram prac mi się popierdzielił i nie wiem jak dalej działać. Na samym poczatku października wchodza mi elektrycy i alarmiarz. W połowie października jak elektryk mnie opuści chciałem tynkować (gipsy z agregatu). Później po około 2 tygodniach wstawiam okna (glify zrobie sobie sam). I teraz pytanie....

 

Mój były wykonawca surowego twierdzi, że spokojnie mogę sobie tynkować, kierownik budowy twierdzi tak samo...ale mam kilku doradców, którzy straszą mnie, że tynki mi nie wyschną (zima, zamkniete okna, brak centralnego).

 

No i nie wiem czy tynkować w tym roku czy nie. Chciałem w tym roku zrobić te tynki, wylewki, kominek z rozprowadzeniem i w zimę (jesli nie będzie -30) coś już sobie dłubac (ocieplenie poddasza, może już jakas wykończeniówka, płytki ?) korzystając z DGP.

 

Czekam na Wasze rady...trynkować ili niet ? Wietrzenia mogę robić ewentualnie w weekendy zabezpieczając jakoś okna....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czekam na Wasze rady...trynkować ili niet ?

 

Chyba szkoda tracic pol sezonu, no chyba ze Ci sie nie spieszy. My w zeszlym roku bylismy na tym samym etapie. Planowalismy tynki we wrzesniu, ale z roznych przyczyn mielismy opoznienie i skonczylismy tynki na poczatku listopada, potem szybko wylewki i po tygodniu - dopiero w polowie listopada montaz okien. Fakt, ze w zeszlym roku zima przyszla bardzo pozno.

Ale dopiero jest wrzesien.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba szkoda tracic pol sezonu, no chyba ze Ci sie nie spieszy. My w zeszlym roku bylismy na tym samym etapie. Planowalismy tynki we wrzesniu, ale z roznych przyczyn mielismy opoznienie i skonczylismy tynki na poczatku listopada, potem szybko wylewki i po tygodniu - dopiero w polowie listopada montaz okien. Fakt, ze w zeszlym roku zima przyszla bardzo pozno.

Ale dopiero jest wrzesien.

 

No jakiejś nerwicy nie mam ale raczej mi się spieszy. Chciałbym zamknąć w tym roku budynek z tynkami, wylewkami i instalacjami i od wiosny ruszyć z wykończeniówką.

 

Hmmm czyli raczej decyduje się na ten rok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

my w zasięgu waszego wzroku, w tej samej uliczce co "Szybki Bill" się wybudował ostatnio. Tylko my na razie babramy się jeszcze w humusie. pozdrawiamy sąsiadów.

 

czy "Szybki Bill" to taki przy samej Akacjowej?

 

udanego babrania w humusie :D (chociaz teraz to juz pewnie fundamenty)

pozdrawiam :D

wszystko przebiega zgodnie z planem, chociaż subiektywne odczucia mamy, że strasznie wolno.

a Szybki Bill w trzy tygodnie postawił chatę, ech...

My zimujemy w domku działkowym 25mkw z widokiem na góry (humusu)

:D

pozdrawiamy Karorkę i też KasioMarcinów

 

I ja witam sąsiadów - i Karorkę i KasioMarcinów i Stach_pasta - ja też z Akacjowej i ostatnio zintensyfikowałam działania zmierzające do rozpoczęcia budowy - robię adatację i czekam na uzgodnienia. Jak się uda, to jeszcze w tym roku fundament - dokładnie naprzeciwko "Szybkiego Billa".

 

KasiaMarcin - ładnie Wam idzie, zamierzacie skończyć w tym sezonie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podzielcie się kochani wiedzą gdzie najtaniej kupić stal na zbrojenia i beton z gruszki?

 

Mi najtaniej stal sprzedali w Budomixie. Zawsze robiłem konkurs ofert i Budomix był najtańszy 604 42 36 11 (szefowa nie daje zniżek ale była tańsza od konkurencji po zniżkach).

 

Najtańszy beton miał jak budowałem Zbigniew Krzemiński 501 10 88 53 (betoniarnie gdzieś koło Tesco na Górczewskiej). Facet miły, terminowy i elastyczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Najtańszy beton miał jak budowałem Zbigniew Krzemiński 501 10 88 53 (betoniarnie gdzieś koło Tesco na Górczewskiej). Facet miły, terminowy i elastyczny.

 

Pan Krzemiński dalej jest najtańszy, bo tydzień temu kupowałam B12,5 na chudziak, i ta betoniarnia jest za Tesco, ale na ul. Połczyńskiej :) MD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mario - jak facet od dachu mnie nie wystawi to też planuje w tym roku zrobić to co ty ( tynki ,wylewki i okna). Różnica jest taka, że u mnie tynki będą cementowo - wapienne a dopiero na wiosne gipsy. Z tego co wiem to jednak Gipsy potrzebują trochę temperaturki żeby dobrze wyschnąć. Nie zastanawiaj sie tylko rób - kto wie co nas czeka w przyszłym roku..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pij, pamiętasz, jak Twoja woda wyglądała/ smakowała/ pachniała na początku? Bo ta nasza to jest pięknie przeźroczysta, nie mętnieje jak postoi, ale jak przywiozłam ją z działki do domu i otworzyłam butelkę, to wydobył się z niej po prostu smród :-? Śmierdzi szambem :-? Czy to ma szansę przejść? I skąd takie szambo w studni głębinowej???

mario1976, rób, rób, szkoda czasu :D My dopiero 1 października ruszamy z budową i trzymamy kciuki za lekką zimę :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mario - jak facet od dachu mnie nie wystawi to też planuje w tym roku zrobić to co ty ( tynki ,wylewki i okna). Różnica jest taka, że u mnie tynki będą cementowo - wapienne a dopiero na wiosne gipsy. Z tego co wiem to jednak Gipsy potrzebują trochę temperaturki żeby dobrze wyschnąć. Nie zastanawiaj sie tylko rób - kto wie co nas czeka w przyszłym roku..

 

Aaaaa :wink: widze, że nabierasz rozpędu. Ostatnio jak gadaliśmy, to z resztą tak jak ja, miałeś kończyć na surowym otwartym. Wciąga budowanie co :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...