Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Z innej beczki.

Czy ktoś może zamawiał kontener na śmieci na swoją budowę, potrzebuję wywieźć śmieci wszelakie (gruz, resztki styropianu i blachy itd).

 

Ceny, jakie dotychczas sprawdziłem:

- MPO: 4m3 - 260PLN, 7m3 - 300PLN,

- SITA: 4m3 - 290PLN.

Do cen należy doliczyć 7% VAT.

 

Będę wdzięczny za namiary. Może ktoś też potrzebuje, to byśmy ponegocjowali na 2,3,4 budowy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 11k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Odrolnienie ziemi rolnej, czy wyłączenie gruntów z produkcji rolnej?

To są dwie różne sprawy.

Dobre pytanie, ale nadal nie znam odpowiedzi na nie :(.

Poniewaz jak na razie wykańczam poprzedni dom, bo juz mineło 6 lat jak sie tam wprowadzilem i przeszła mi f(u)achowcofobia . Stwierdziłem ze nalezalo by go dokończyć aby nie mieszkać na budowie ( niewykończony strych). Dom w nowym miejscu moze poczekac przynajmniej, az dzieci skoncza gimnazjum. Mam zatem jeszcze jakieś 8 lat na rozgryzienie tematu. Chyba do tego czasu w gminie wyjasnia problem, a ja sie zdecyduje w którym miejscu bedzie nastepna siedziba :)

 

PS

Własnie zauwazyłem ze swojej nowej dzialki piekne białe mury pnace sie do góry:) .Mamy działki ze 200 metrów w lini prostej przez rów Sasiadko :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Negocjuję? - narazie zbieram info.

Tylko jedna firma podstawia na tydzień, większość w cenie ma pozostawienie u Ciebie kontenera na 3 dni i to Ty musisz zgłosić gotowość do zabrania przez nich kontenera (jak przetrzymasz - to dopłata :-? ). Nie myślę o cyklicznym podstawianiu kontenera. Mnie interesuje jeden przyjazd. Ładuję śmieci, płacę i zapominam o sprawie. Jednak nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zamówić ich ponownie.

Chwilowo ceny mało satysfakcjonujące, chciałbym zejść poniżej 200PLN.

Zobaczymy, co z tego wyjdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yoric,

Zapytam naiwnie: dlaczego ten monolit? Bo co: tańszy, lepszy? Ja mam w projekcie Terivę i tak się zastanawiam czemu ci konstruktorzy uparli się akurat na ten system przecież producentów stropów gęstożebrowych jak mrówków. Może ktoś mnie oświeci. A swoją drogą jak pomyślę, że ten suficik waży 250 kg na m to nie chciałabym a by w to jakaś bomba grzmotnęła. Po co oni te liczby podają? Lepiej chyba żyć w nieświadomości. :wink:

Pozdrowionka

jj

 

JJ,

 

Oczywiscie ze monolityczny lepszy. I tanszy. Przedstawie obiektywny oraz subiektywny punkt widzenia.

 

 

ZALETY OBIEKTYWNE STROPU MONOLITYCZNEGO

1. koszt (przy obecnych cenach stali 2400 za tone) jest nizszy

2. scianki dzialowe na pietrze stawiasz jak chcesz

3. slupy od wiezby mozesz postawic wszedzie (nieciekawie wyglada sytuacja przy Terivie i bledach w wiezbie)

4. lepsza dzwiekochlonnosc niz wszystkie inne stropy

5. belki, podciagi mozna poukrywac w stropie i wtedy belka wystaje nad stropem -wyrownujesz cienszym styropianem i jest OK

6. jest cienszy

7. podobno ?? na TERIVIE slupy trzeba ustawiac na drewnianych belkach polozonych na stropie i trzeba dawac wiecej ocieplenia na strop, zeby belka nie wystawala z podlogi

8. nie klawiszuje

9. mozna otynkowac, a na TERIVE raczej daje sie stropy podwieszane

10. jest pewniejszy - te pustaki sa takie ...kruche - przynajmniej ja mialem takie wrazenie, poza tym jako monolit daje wrazenie takiej ..spojnosci ;-) to juz psychologia bardziej hahahah

11. obciazenie rozklada sie rownomiernie na wszystkie sciany - przy stropach gestozebrowych na 2 sciany

 

SUBIEKTYWNE ZALETY STROPU ZELBETOWEGO DLA MOJEGO DOMKU ONLY - ale moze dla Twojego tez ;-)

 

1. moja ekipa umie robic te stropy, zrobi go szybciej i taniej

2. mam duzo "wstawek" zelbetowych - a tu wykusz ..a tam balkonik ..a gdzie indziej stropik nad wiezyczka ;-), a to obejscie kominow - i tak byloby mnostwo zelbetu - biorac pod uwage, ze TERIVA jest duzo grubsza - okazaloby sie, ze betonu poszlo niewiele mniej niz na strop monolityczny

3. betonowanie na 2 razy - najpierw wszystkie podciagi, dopiero pozniej strop - kierownik, ktory byl za teriva zaczal przyjmowac argumentacje ekipy, ze zelbet bedzie lepszy i przeliczyl strop

4. podciagi u mnie wypadaly w niefortunnych miejscach i WAZNE bylo, zeby je w stropie poukrywac

5. teriva jest grubsza od monolitu - moj domek parterowym na razie bedac juz sprawia wrazenie strzelistego ;-)

 

A dlaczego projektanci daja TERIVE - moze dlatego, ze "projektowanie" takiego stropu jest latwiejsze niz monolitu ....

Uwazam, ze w moim przypadku lepszy jest zelbet - tanszy i szybciej go zrobia. Te dwie rzeczy byly koronnymi argumentami dla mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Iwona i wszyscy którzy zmieniali rodzaj stropu,

Na jakim etapie podejmowaliście decyzję o zmianie? W trakcie budowy? Czy konstruktor na nowo to przeliczał?

Pozdrawiam :D ,

jj

I jeszcze jedno - Iwona, czy budujesz ściany z Porothermu? Bo ja mam w projekcie pustak ceramiczny U. Różnica pomiędzy ceramiką tradycyjną a poryzowaną w ścianie trójwarstwowej jeśli chodzi o współczynnik nomen omen też "U" wyszła minimalna. Więc zastanawiam się czy warto iść w koszty. Jakie jest twoje zdanie?

Pozdrowionka raz jeszcze.

 

Heya,

 

U mnie wybor nastapil w ostatniej chwili - no to jak kierowniku ? robimy terive czy zelbet ? Kierownik mowi -zelbet bedzie jednak lepszy. I "chlopaki" robia szalunki pod strop a kierownik wlasnie przelicza. Kierownik jest konstruktorem, tak ze jesli zdecydujesz sie na zmiane stropu, konstruktor musi to przeliczyc, zrobic projekt, podpisac sie.

 

Ceramika poryzowana. Wprawdzie nie pytany, ale dorzuce swoje 2 grosze

Tez mialem dylemat, trudnosci z zasnieciem, przegladanie pism, artykulow i sleczenie nad projektem. Dobrze napisalas - chyba lepiej zyc w blogiej nieswiadomosci. ;-)

 

"My way"

 

Zdecydowalem, ze sciana nosna jest od przenoszenia obciazen a ocieplenie od zatrzymania ciepla. Dlatego zdecydowalem sie na sciane U220 - taki pustak ceramiczny 25 cm szerokosci. (chyba to jest U220;-)) i do tego dam ocieplenie - styropian albo welna min. 12 cm.

Uwazam, ze "nasze zwykle" pustaki sa duzo lepiej zrobione niz te wszystkie "termy" - nie sa kruche tak jak tamte - a jezeli trzeba ocieplac - nie widze powodu, zeby dawac material DUZO drozszy i ...slabszy. Zastanawialem sie na Porothermem, ale facet w hurtowni powiedzial, ze kruche, Zapewnial wprawdzie, ze jak przyjada popekane pustaki to Wienerberger uwzglednia reklamacje. Ale ja po to kupuje cegly, zeby chalupe wymurowali a nie po to, zeby jezdzic z jakimis komisjami i reklamowac.

Z punktu widzenia wymiany ciepla - im zimniejsza warstwa wewnetrzna sciany - tym lepiej, gdyz oslawiony juz punkt rosy wypada blizej zewnetrznej krawedzi sciany. Tak ze i pod tym wzgledem "pustak" lepszy.

 

NIE AGITUJE ;-) - to jest raczej tok mojego "myslenia" niz ocena czegokolwiek. Nie chcialbym, zeby "my way" wywolalo znowu jakas polemike na temat wyzszosci czegos tam nad czymstam ;-).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc wszystkim!

 

Jestesmy po raz pierwszy na forum, jeszcze co prawda nie budujemy, ale przymierzamy sie na powaznie, zeby zaczac w przyszlym roku (dz. w Kwirynowie przy ul.Lawendowej) i juz mamy zagwozdke! Podczas naszej ostatniej wizyty na dzialce sasiedzi, ktorzy niedawno pobudowali sie powiedzieli, ze tu jest bardzo grzazki teren i pojawily im sie pekniecia na scianie..... Radza budowac na plycie (?). Znajomy radzi nam zlecenie wykonania badania gruntu - czy tez to robiliscie, a jesli tak to czy mozecie polecic kogos fachowego ?

 

pozdr

 

 

Moj zanajomy buduje w Kwirynowie - dal sie namowic na plyte betonowa.

Toto strasznie duzo kosztowalo - okolo 35 000 zlotych! Tak ze z plyta ostroznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Joasia, Yoric,

Dziękuję za imponująca analizę słabych i mocnych punktów monolitu. Mam teraz punkt wyjścia do dyskusji z moją przyszłą ekipą. Tylko ha, ha co do dźwiękochłonności trochę żeście się rozminęli w poglądach, ale to może wyjaśnijcie między sobą :wink: Widzę jednak, że co do kosztów to jest to kwestia indywidualna i trzeba samemu sobie przeliczyć - praktycznie w ostatnim momencie.

Yoric,

To ja do tych balkoników i wież nie chciałam się przyznać a tu widzę nie jestem orginalna. A tak chciałam podkreślić indywidualny charakter mojego domku jakąś wieżą strzelniczą. :wink:

Pozdrowionka,

jj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jj,

 

Dzwiekochlonnosc materialow:

 

Tlumienie dzwiekow zalezy od gestosci materialow - im material gestszy (ciezszy) - tym lepiej tlumi wszelkie halasy.

Zelbet jest na pewno gestszy od powietrza w pustaku ...tak ze tlumi lepiej od TERIVY, ale teriva z kolei grubsza ;-).

Na pewno strop zelbetowy o tej samej grubosci co gestozebrowy bedzie lepiej tlumil wszelkie halasy.

zdroofka,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yoricu, to jest tak:

rzeczywiście im masywniejszy materiał, tym bardziej pochłania dźwięk.

Ale:

nie można porównywać stropu gęstożebrowego (ja akurat nie mam teriwy, tylko ceramiczny fert) ze stropem żelbetowym tej samej grubości.

Oczywiście wszystko jest kwestią indywidualną i jeśli ktoś ma rozpiętości stropu jak w kościele, to strop żelbetowy może mieć gruby na pół metra a jak chce to i na metr. Ale gdy rozpiętości są typowe - po 3 - 6 metrów, to strop żelbetowy o wymaganym zbrojeniu będzie miał grubość np. 8 - 12 cm, a strop gęstożebrowy - np. 23 - 24 cm (oczywiście bez ocieplenia i podłóg). I zapewniam Cię, każde źródło podaje (włącznie z Poradnikiem majstra budowlanego), że przy takim porównianiu strop gęstożebrowy jest cichszy i cieplejszy (tam są zamkniete kanały z powietrzem - i one izolują).

Choć oczywiście żaden ze stosowanych stropów nie spełnia norm akustycznych i każdy wymaga dodatkowego wyciszenia - np. podłogą pływającą.

 

I jeszcze co do tych ścianek działowych: strop żelbetowy można zaprojektować tak, aby w każdym miejscu można było dowolnie postawić ścianki działowe - ale to się nie opłaca: po co aż tyle stali? to jest drogie. Szanujący się konstruktor policzy taki strop (a nie weźmie typowe założenia z okładem, dla bezpieczeństwa) i narysuje zbrojenie - dając pod ścianki działowe wzmocnienia.

 

Co do kosztu - to rzeczywiście nie da się powiedzieć z góry, który tańszy - trzeba mieć policzoną ilość stali na żelbetowy oraz belki, pustaki i stal na gęstożebrowy - i porównać podstawiając aktualne ceny. W naszym przypadku (na przełomie sierpnia i września) fert był tańszy.

 

Pozdrawiam. Joasia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...