2112wojtek 09.05.2008 06:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2008 Zastanawianie sie jako pierwszy krok do myslenia ma kolosalna przyszlosc a bilety do Filharmonii sa zazwyczaj do nabycia w kasie Po dynamice uśmiechów w kontekście miałkości wypowiedzi wcale nie widać, żeby ci to myślenie kiedykolwiek miało zagrozić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mrozek1 09.05.2008 08:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2008 agresja to czasem ma zrodlo w bardzo prozaicznych miejscach. jądra na ten przykład. można sobie z tym poradzić, poważnie. zdrówka, mrozek1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
2112wojtek 09.05.2008 08:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2008 agresja to czasem ma zrodlo w bardzo prozaicznych miejscach. Agresja? Skąd taki odważny wniosek? jądra na ten przykład. można sobie z tym poradzić, poważnie. Aha! Wujek Dobra Rada zna to z autopsji . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mrozek1 09.05.2008 09:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2008 ®zycie uczy(ą)... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 09.05.2008 10:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2008 Jak widzi slowo "filharmonia' siega po pistolet. a niektorym powtarza sie " glebia spostrzezen" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
selimm 09.05.2008 10:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2008 Zastanawiam się czy to pustka i próżność, ze niektórzy na zwyczajny "ból ryja" mówią "migrena" ? No co Ty...Wojtek bez portek nad Niemnem nie był ??....to się globus nazywa -Lump nicka masz zajebistego ...pasuje ...pisze- to tak na wszelki wypadek coby fopa nie popełnić ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 09.05.2008 11:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2008 No to moze ktos mnie w koncu oswieci ......komercyjne stacje radiowe w Polsce maja kupe kasy i mozliwosci i nie da sie tego po prostu sluchac. I wlasnie tego nie moge zrozumiec..... :roll: Globusa juz przerabialismy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mrozek1 09.05.2008 11:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2008 to oswiece. narod sluchajacy sklada sie z tych co sluchaja reklamy, takiej sieczkowatej muzyki, piotra rubika co pol godziny przez rok, i czasem czegos ambitniejszego. co poniedzialek rano taka komercyjna stacja robi badanie na grupie sluchaczy swojego radia i wychodzi im, ze:- piotr rubik to jest klasa, niech leci jak najczesciej,- reklamy sa fajne, ale zeby nimi nie przerywac piosenek- im szybciej dj mowi to jest bardziej pro,- im wiecej fajnych konkursow sms to jest fajniej, bo sie cos dzieje ciekawego- ani slowa o polityce, bo przeciez kogo to interesuje- wiadomosci to najlepiej jakby byly z mojego osiedla i kto siedzi na lawce przed blokiem. itp. wyciaga sie wnioski i leci taka mieszanka, jakiej chce narod. Misja, gusty? nie generuje przychodu to sie puszcza od 2 do 4 AM. fajnie? zdrowka, mrozek1 p.s. jak uslyszalem to od jednego z dyr jednej z radiostacji komercyjnej rece i cycki mi opadli... btw, pr3 tez juz nie slucham... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 09.05.2008 12:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2008 Te badania to na czczo , dlatego taki wynik.No i dobre radio od 2ej do 4ej nad ranem to regularna konspiracja - wnukom bedzie mozna opowiadac i papiery kombatanckie sobie zalatwiac.Hej, hej, hej hiciory omijajcie gory, lasy, doly.... ale o globusie powinno im przynajmniej tez w tych badaniach wyjsc..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zochna 09.05.2008 13:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2008 btw, pr3 tez juz nie slucham... to sprobuj again. sie nawraca za Skowronskiego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mrozek1 09.05.2008 13:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2008 na piatki zdradzilem pr3 na rzecz niedzwiadkowej listy w ZP. Kiedys bylo super radio Merkury w Poznaniu (jakies 15lat temu). Nie wiem jakim cudem odbieralo u mnie w domu (jakies 250km w linii prostej), ale odbieralo. Pozniej zmienilem miejsce zamieszkania. Ciekaw jestem jak i czy w ogole jeszcze sie trzyma RM... zdrowka, mrozek1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 09.05.2008 13:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2008 Nic blizszego nie wiem oprocz tego, ze wlasnie dawalam sobie medal otwierajac w Warszawie butelke wina kalifornijskiego, czerwonego i postanowilam upiekszyc te uroczystosc muzyka radiowa i nie dalo sie .....po prostu sie nie dalo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mrozek1 09.05.2008 13:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2008 ... (byla odpowiedz, ale pytanie usuniete ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 09.05.2008 13:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2008 Tzn wino sie dalo, ale muzyki nie .... do tego wystapily zaklocenia w postaci glosu prezentera.......ach, przezycie z rodzaju ekstremalnych. Tak sobie pomyslalam , ze wystepuje ochrona danych osobowych i o miejsce zamieszkania nie nalezy pytac. No a ze cierpie na jet leg i myslenie mi troche zajmuje to zdazono odpowiedziec zanim skasowalam post za co niniejszym przepraszam. A i tak myslalam, ze to Ojczyzna czyli Dojczland. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joan 09.05.2008 14:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2008 hmmmm - ja czegoś jednak nie rozumiem... może mnie jednak ktos oświeci...bo ja z pokolenia X jestem...i nigdy mi nie przyszło do głowy wymagać czegoś szczegolnego od zjawiska komercyjnego...w jakiejkolwiek postaci... oczywiście zaskoczenie mozliwe choć jego oczekiwanie jest nonsensowne z założenia... to jakby pytać ze zdziwieniem (za przeproszeniem ): a dlaczego ta kupa tak śmierdzi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 09.05.2008 14:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2008 Jest komercja i komercja.Mozna dac soie wcisnac kazdy chlam bo to komercja. " Nie wymagam' - slowo klucz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joan 09.05.2008 14:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2008 Jest komercja i komercja. czy to tak jak jest głupota i głupota? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 09.05.2008 14:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2008 Nie wiem - sie odmeldowuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mrozek1 09.05.2008 14:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2008 hmmmm - ja czegoś jednak nie rozumiem... może mnie jednak ktos oświeci...bo ja z pokolenia X jestem...i nigdy mi nie przyszło do głowy wymagać czegoś szczegolnego od zjawiska komercyjnego...w jakiejkolwiek postaci... oczywiście zaskoczenie mozliwe choć jego oczekiwanie jest nonsensowne z założenia... to jakby pytać ze zdziwieniem (za przeproszeniem ): a dlaczego ta kupa tak śmierdzi? zjawisko komercyjne to otwarcie sponsorowane prze pilsnera audycje p. kydrynskiego i pozniejsza ich publikacja w necie. fajne to bylo, przynajmniej w mojej ocenie. Niezaleznie od tego czy sie lubi taki lub inny gatunek muzyki. Natomiast cala istota tego zjawiska wyglada tak: 1. jest osobowosc 2. sponsor daje wartosc dodana do roboty osobowosci i mowi: rob swoje, a my pomozemy (promocja, nowe kanaly publikacji audycji, itp) 3. dzieje sie jak zalozono... zjawisko komercyjne w postaci radyjka, o ktorym wspomnialem: 1. osobowosc? charakter? no moze jakis jest. Ale jak on dzis wyglada decyduja badania. Jutro bedzie inaczej i nikt sie nawet nad tym nie zastanowi. 2. sponsorzy/reklamodawcy przychodza i mowia - robcie tak, zeby wyciagnac maksymalnie co tylko mozliwe w otaczajacym nas swiecie wiekszosc zjawisk ma charakter komercyjny. Czasem kulawo przykrywany, czasem otwarcie komunikowany ale jeden jest cel - przyniesienie korzysci wykladajacemu kase. No, ale mozna to zrobic na kilka sposobow... reklama Mini czy Apple'a sie podobaja? Są fajne reklamy? Wg mnie sa. Ale ile tych slabych? duzo wiecej. A to tylko dlatego, ze prosta (prostacka) komercje zrobic latwiej - ot tajemnica. No i efekt szybszy, bo dzialania inteligentne sie tak nie chca przekladac raz-dwa. zdrowka, mrozek1 tez z X-ów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joan 09.05.2008 14:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2008 Jest komercja i komercja. Mozna dac soie wcisnac kazdy chlam bo to komercja. " Nie wymagam' - slowo klucz. chyba jednak non kapiśczi jak nie lubię "wciskania" to sobie nie daję i już... ale też pretensji nie mam do tych z komerchy że próbują sprostac wymaganiom swojej target grupy... takie problemy rozwiazuję za pomocą przyczysku on/off i już aha - dzieci za słuchanie Eski zamykam w ciemnej piwnicy... i tydzień o wodzie i suchym chlebie - w sposób cudowny kształtuje ich gust muzyczny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.