Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarz do dziennika _bogusa_


HenoK

Recommended Posts

A żona nie pozwoliła mi zawiesić żadnej szmaty zamiast drzwi w łazience :cry: Stwierdziła, zresztą słusznie, że jak nie mam zamkniętej łazienki to "przynajmniej wracam spać do domu" :wink: ... Czyli dopóki nie przyjadą drzwi (tydzień - dwa) się nie przeprowadzę ....

 

Bo mówiąc prawdę to w nowym domu mamy, nie licząc drzwi, lepszą łazienkę niż w mieszkaniu które do tej pory wynajmujemy. Nowa wanna jest dłuższa niż ja a obecnie by się cały zanurzyć, kolana muszę trzymać pod brodą :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 222
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Dzięki wam wszystkim za słowa otuchy.

 

Ja przy okazji dowiedziałem się kilku ciekawych rzeczy.

Np. mam działkę nieogrodzoną. Ciągle ktoś sobie przez nią skraca drogę, a to dzieci do szkoły, a to sąsiedzi idący do innych sąsiadów w gości. Wręcz wytyczyli sobie drogę którą jeżdżą samochodami i to nie krępując się moją obecnością. Ja tam nie interweniuję zgodnie z zasadą: żyj i daj żyć innym – na razie zajmuję się wnętrzem domu – na zewnętrze przyjdzie czas później.

W związku z tym wydawałoby się że ktoś coś musiał zauważyć. Ale mimo ogłoszenia o nagrodzie za jakiekolwiek informacje o włamaniu - okazuje się że nikt nic nie widział i nie słyszał. Gdybym nie przeżył tego sam - bym nie uwierzył.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serdeczne dzieki za życzenia. W części to też Wasza zasługa - czytanie Waszych postów pomagało. Bardzo.

 

Co do tej wanny. Dla mnie to był prawdziwy problem. Naprawdę lubie sobie poleżeć w ciepłej wodzie. A mieszkanie które wynajmowaliśmy dotychczas, mimo wielu zalet, miało niestety tą wadę że wykompać się praktycznie nie dało. Przez 3 lata, kompałem się tylko 3 razy. (Nie, nie - nie jest tak jak myślicie - oprócz tego czasami brałem prysznic :wink: :wink: :wink: ). Wanna była mała, głęboka i żeliwna a woda na gazowy ogrzewacz przepływowy. Może też przekrój rur był za mały? Nie wiem. Ale efekt był taki że zanim się woda nalała do wanny to już zimna była. Brrrr. :evil:

 

Ale w nowym domu - wanna dłuuuga, 200 l bojlera, mocny strumień ciepłej wody :lol: Pytanie tylko czy mnie będzie stać na grzanie wody... Ale to sprawdzimy przy rachunkach ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...