WaldekZ 06.05.2008 08:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2008 Będę robił strop monolityczny, co jak wiadomo wiąże się ze sporym zużyciem desek do szalowania. Deski te chciałbym później wykorzystać do deskowania dachu pod papę, i tutaj dwa pytania:1. Jakie deski kupić w związku z tym na szalunek? (grubość, impregnowane czy nie?)2. Czy na szalunku rozłożyć folię, żeby desek nie wyświnić cementem, czy przy zastosowaniu desek szalunkowych do dachu lekkie wyświnienie nie przeszkadza? Duża prośba o wasze rady/doświadczenia. PozdrawiamWaldekZ Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/101329-deski-do-deskowania-dachu/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorcha 06.05.2008 08:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2008 My kupiliśmy zwykłe całowki (bez impregnowania), najpierw zastosowaliśmy je do stropu (bez foli), a potem popsikaliśmy je czymś zielonym i poszły na dach. Podobno w takie "obcementowane" deski robaki nie chcą wchodzić. PozdroDorota Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/101329-deski-do-deskowania-dachu/#findComment-2451001 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
WaldekZ 06.05.2008 08:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2008 My kupiliśmy zwykłe całowki (bez impregnowania), najpierw zastosowaliśmy je do stropu (bez foli), a potem popsikaliśmy je czymś zielonym i poszły na dach. Podobno w takie "obcementowane" deski robaki nie chcą wchodzić. Pozdro Dorota Dzięki za poradę, pytanie pewnie głupie... "calówki" tzn. o grubości 1 cala? Dobrze kombinuję? A to zielone... macie może jakieś bliższe dane? Czy przed psikaniem czyściliście dechy dokładnie z cementu, czy tylko z grubsza? Pozdrowienia WaldekZ Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/101329-deski-do-deskowania-dachu/#findComment-2451078 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorcha 06.05.2008 09:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2008 Deski calówki - ok. 2,5 cm. Nie pamietam nazwy tego impregnatu, ale był kupowany w składzie budowlanym, plastikowe baniaki po 5 litrów. Mąż je rozcieńczał (nie pamietam w jakim stosunku, ale na pewno było tam napisane jak to robić) i psikał takim aparatem do opryskiwania warzyw. Nasz cieśla powiedział żeby nie żałować i lać dużo.Deski były czyszczone tylko z grubsza. PozdroDorota Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/101329-deski-do-deskowania-dachu/#findComment-2451106 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cypek 06.05.2008 09:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2008 Dokładnie tak samo. Deski calówki najpierw na jeden strop, potem na drugi i na dach po zaimpregnowaniu. Aczkolwiek takie malowanie impregnatem to pewnie tylko bardziej poprawia samopoczucie niż coś daje. Deski z grubsza obstukane z cementu. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/101329-deski-do-deskowania-dachu/#findComment-2451128 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
WaldekZ 06.05.2008 09:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2008 Deski calówki - ok. 2,5 cm. Nie pamietam nazwy tego impregnatu, ale był kupowany w składzie budowlanym, plastikowe baniaki po 5 litrów. Mąż je rozcieńczał (nie pamietam w jakim stosunku, ale na pewno było tam napisane jak to robić) i psikał takim aparatem do opryskiwania warzyw. Nasz cieśla powiedział żeby nie żałować i lać dużo. Deski były czyszczone tylko z grubsza. Pozdro Dorota Dokładnie tak samo. Deski calówki najpierw na jeden strop, potem na drugi i na dach po zaimpregnowaniu. Aczkolwiek takie malowanie impregnatem to pewnie tylko bardziej poprawia samopoczucie niż coś daje. Deski z grubsza obstukane z cementu. Dzięki za porady, tak zrobię. Uspokoiliście mnie, że szalunek za ciężką kasę nie będzie musiał skończyć jako paliwo w kominku... Pozdrowienia WaldekZ Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/101329-deski-do-deskowania-dachu/#findComment-2451154 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cypek 06.05.2008 09:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2008 Nawet nie bardzo by się nadawały jako paliwo do kominka, raz że iglaste, dwa zabrudzone cementem i pełne gwoździ. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/101329-deski-do-deskowania-dachu/#findComment-2451164 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TOMASZQS 06.05.2008 15:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2008 O i tu jest dobry przykład, mądrego gospodarowania materiałem (chodzi o wykorzystanie desek) trzymać tak dalej Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/101329-deski-do-deskowania-dachu/#findComment-2451627 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
saper 06.05.2008 17:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2008 Ja robilem szalunek z plyt OSB. Rozlozylem folie zeby nie zabrudzic desek. Efekt jest taki ze strop mam gladki jak lustro ... i to wcale nie jest takie fajne, bo troche sie martwie tym, jak sie tego tynk bedzie trzymal. Tynkarze posmarowali jakims gruntem do betonu co ma drobinki jakby piachu w sobie. Wiec powinno byc ok - ale obawy sa Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/101329-deski-do-deskowania-dachu/#findComment-2451739 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.