Maffin 07.05.2008 09:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2008 Witam, mam troszkę nietypowy problem. mam nadzieję, że ktoś z was podsunie mi pomysł na jego rozwiązanie. Ale od początku; aby wspomóc moja marna trawkę (ok 800m2) rozsiałam w kwietniu nawóz - i tu problem, rozsiałam go ręcznie podczas dużego wiatru. Rezultat: wiatr nawiał nawóz i w wielu miejscach zrobiły się jego złogi. Wszystko by było ok, ale w miejscach gdzie nawozu było więcej trawa jest ciemno zielona i większa dwukrotnie od pozostałej. Widok: trawnik moro lun jak kto woli lądowisko ufo. Śmiech na sali, nie da się na to patrzeć. Trawę już dwukrotnie kosiłam i nic, 2 dni wzrokowo lepiej, ale potem...... Czy macie jakiś pomysł jak "okiełznać" kosmitów pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trociu 07.05.2008 10:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2008 Może dosypać nawozu w miejsca, gdzie nie trafił za pierwszym razem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
areq 07.05.2008 12:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2008 Zależy jaki nawóz użyłeś.Jak Substral to jego się używa co 100dni,nie powinno się nawozić częściej bo się przenawozi:)Najprościej rozsypać nawóz tam gdzie jest mniej zielono.Jeśli to był nawóz szybko działający np. Florovit firmy IncoVeritas to można go nawozić co 3tygodnie-miesiąc.Poczekaj więc do "terminu" i nawieź ponownie.Powinno być o.k. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maffin 07.05.2008 13:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2008 Dzięki, spróbuję tak zrobić. A jak nie pomoże to zaproszę sąsiada traktorek i jego piękny pług...... Może wtedy trawa się wystraszy i bedzie współpracowała. Dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.