Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kredyt w Mbanku


NIEWIELKI II

Recommended Posts

Pomocy szukam osób które mialy do czynienia z kredytem hipotecznym w Mbanku w ramach akcji z Ładnym Domem.

Chodzi mi marżę przy kredycie walutowym wszędzie podają że wynosi ona 1% + libor. Zastanawia mnie tylko jedna sprawa czy to jeden procent obowiązuje w czasie trwania całej umowy innymi słowy czy jest to stała marża Banku.

Z tego co wiem w umowie znajduje sie zapis że oprocentowanie na dzień zawarcia kredytu wynosi w .. chwili obecnej 2,89 (czyli Mbankowy LIbor)...

+ 1 proent marży. Tylko nigdzie dalej nie piszą że to 1% jest stałe i to mnie zastanawia.

Tak w ogóle złożyłem już wniosek :D

Jeżeli ktoś ma jakiekolwiek doświadczenia w tym temacie to proszę o kontakt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Wez jeszcze pod uwage, ze przy promocji "Madry buduje lepiej" obowiazkowe jest ubezpieczenie grupowe ubezpieczenia na zycie, czyli do marzy 1% dodajesz 0,24% rocznie. Ubezpieczenie placi sie dwa lata z gory, a potem juz z kazda rata.

A na karte promocyjna bywa, ze czeka sie dluzej niz na decyzje kredytowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pokusiłem sie i zlożyłem wniosek decyzję kredytowa dostalem po ok 3 tyg ale ... z uwagami wczoraj spelniłem je wszystkie i złożylem stosowne dokumenty teraz pozostaje czekać ciekawe jak długo ....

co do kosztów to płaci sie ubezpieczenia ok 1,7% kredytu to jest nadwa lata

potem jezeli dobrze pamietam 0,02% a i od poczatku 0,0066% do raty innego ubezpieczenia. Moim zdaniem bardziej opłaci sie płacic na początku ubezpieczenie zamiast jak to jest w innych bankach prowizję.

Tylko troche mnie drażnia z tym czasem oczekiwania teraz podobno ok 2 tygodni ciekawy jestem....

 

Dzięki za odpowiedzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem bardziej opłaci sie płacic na początku ubezpieczenie zamiast jak to jest w innych bankach prowizję.

No jak by to bylo ubezpieczenie tylko na 2 lata to owszem, lepiej to zaplacic niz prowizje. Ale po 2 latach placisz skladke ubezpieczenia od salda zadluzenia co miesiac do konca kredytu (0,02%miesieczniex12=0,24%rocznie). Policz sobie, jak duza musialaby byc prowizja w innym banku, zeby to sie zrownolo. Przez to ubezpieczenie realna marza to 1,24%. Sa tansze banki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie są tańsze banki ale zakładam że spłacę kredyt wcześniej poza tym nie biorę dużo.

Jak na razie mam nadzieję że szybciutko zalatwią sprawę bo mam już nagranych elektryka i tynkarzy na połowę mc. A tak w ogole to już chcialbym tam mieszkać :D

Na wszelki wypadek złożylem jeszcze wniosek gdzie indziej zobaczymy co z tego wyjdzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem bardziej opłaci sie płacic na początku ubezpieczenie zamiast jak to jest w innych bankach prowizję.

No jak by to bylo ubezpieczenie tylko na 2 lata to owszem, lepiej to zaplacic niz prowizje. Ale po 2 latach placisz skladke ubezpieczenia od salda zadluzenia co miesiac do konca kredytu (0,02%miesieczniex12=0,24%rocznie). Policz sobie, jak duza musialaby byc prowizja w innym banku, zeby to sie zrownolo. Przez to ubezpieczenie realna marza to 1,24%. Sa tansze banki.

 

Prowizja i marża to jednak nie jest to samo co ubezpieczenie. Ubezpieczenie coś tam jednak najczęściej daje. Pytanie co (to już trzeba wniknąć w mBanku). Ja generalnie nie lubię się ubezpieczać (optymista jestem i wierzę, że nic złego mi się nie przydaży). Jednak pechowe rzeczy się zdarzają. Jeśli ktoś chce byś ubezpieczony to opcja mBanku może być niezła.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wlasnie studiowalam to OWU, a wlasciwie wyciag, bo na razie tylko go dostalam.

To nie jest ubezpieczenie od utraty pracy, tylko na wypadek smierci oraz całkowitej i trwalej niezdolność do pracy w wyniku choroby lub nieszczęśliwego wypadku, (czyli uzyskania renty z tytułu całkowitej i trwałej niezdolności do pracy - takie renty sa naprawde rzadko dzis przyznawane).

Czyli jesli po poprostu ulegniesz wypadkowi i bedziesz z tego powodu na kilkuletniej rencie, to wyplaty ubezpiecznie nie bedzie, chociaz mozesz miec problem ze splata kredytu. Jesli uszkodzenie zdrowia sprawi, ze nie bedziesz mogl wykonywac dotychczasowego dobrzeplatnego zawodu, ale ogole do jakiejs pracy (np. w zakladzie pracy chronionej) bedziesz zdolny, wyplaty ubezpieczenia nie bedzie, chociaz problem ze splata mozesz miec spory. Jesli chorujesz kilka lat i dostajesz decyzje z ZUS dopiero po chorobie, to wyplata nastapi dopiero po tej decyzji i w odniesieniu do salda z dnia wydanie decyzji.

Jesli wziales kredyt z zona/mezem to za smierc lub utrate zdolnosci do pracy wyplaca tylko czesc rownowartosci salda kredytu, ktora odpowiada proporcji dochodow, kt. uzyskiwala osoba, kt. dotyczyla szkoda. Wiec nie zawsze wyplata ubezpieczenia splaca kredyt.

Nie ma informacji, jak skutkuje jednorazowe niezaplacenie skladki. Moze w pelnym OWE jest. Moze byc tak, ze wystarczy nie zaplacic raz i juz nigdy polisa nie bedzie wazna. Np. masz wypadek, lezysz w szpiatlu nieprzytomny, nie zadbales o srodki na koncie (np. nie przelales z emaxa na ekonto), bank nie ma z czego sciagnac i splata nie poszla.

Klauzule zw. z brakiem odpowiedzialnosci ubezpieczyciela sa raczej standardowe. No moze nastepstwa uprawiania "ryzykownych" sportow zastanawia (w czasie kredytu zero Tatr, gokartow, spadochronow, karate itd).

Platnosc z gory za 2 lata tez nie jest fajna. Gdyby np. saldo kredytu w ciagu 2 1wszych lat sie zmniejszylo, nie dostaniesz roznicy naleznej skladki.

Ja mam wlasnie pozytywna decyzje w mBanku, ale czekam na decyzje tanszego banku (nizsza marza, bez obowiazku ubezpieczenia). Wole miec jakas wlasna elastyczna rezerwe finansowa niz obowiazkowe ubezpieczenie, ale rozumiem, ze niektorzy wola inaczej.

Ja mysle, ze na kredyt w mBanku powinny decydowac sie tylko te osoby, kt,. zalatwialy kiedys reklamacje przez mLinie i wiedza, na czym polega roznica miedzy marmurowym bankiem a bankiem wirtualnym. Ja wiem i mnie to troche zniecheca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja do tej pory nie miałem problemów z mBankiem. Mam u nich konto dość długo i brałem kredyt hipoteczny na działkę. Generalnie trafiłem na sprawnego urzędnika (jeśli chodzi o kredyt) i nie miałem problemów. Z mLinią również ale raczej niestandardowych rzeczy nie robiłem (sporadyczne zmiany adresu, aktywacje kart, limitów itp). Teraz też się przymierza ponownie do kredytu w mBanku a to ze względu na to ze chcę wykorzystać mechanizm środków bilansujących (akutalny kurs mi się nie podoba i liczę ze w ciągu 2 lat złotówka się trochę osłabi). I wtedy przewalutję kredyt albo przeniosę na frankowy do innego banku. Więc tą opłątę ubezpieczenia za 2 lata traktuje w kategorii prowizji (mam szansę na 1%) - więc jest to porównywalne z innymi bankami)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tej chwili marza w mBanku jest 1% dla wszystkich (promocja z "Ladnym domem"). I dla zlotowki to nie mozna powiedziec, zeby to bylo dobrym standardem. Moze zyski z bilansowanie zrekompensuja roznice w marzy. Na pewno to sobie policzyles, porownujac z dobrymi marzami i z zyskiem, kt. mozesz miec z innego ulokowania tych srodkow bilansujacych. Ale pewnie tez wiesz dla kredytow zlotowkowych do konca czerwca mozesz miec marze 0,5% w ING bez prowizji za udzielenie i oplaty przy wczesniejszej splacie. W Fortisie do konca maja mogles miec w promocji 0,65% i tez nie ma prowizji, a splata po 3 latach bez kosztow. Tam masz takie rozwiazanie kredyt hipoteczno-oszczednosciowy, kt. co prawda nie dziala jak bilansowanie, ale pozwala wygenerowac podobne zyski, a marza w maja to bylo 0,45%. To tylko takie 2 przyklady.

Ja poki co z obslugi wniosku o kredyt hipoteczny tez jestem tez zadowolona. Poprzedni kredyt mialam w BPH i juz na tym etapie mialam zastrzezenia. Zasadniczo nie mam wielkich zastrzezen do mBanku tak w ogole, a klientem jestem 8 lat. Ale mam swiadomosc, ze jak bede miala jakis sprawe z tym kredytem i bede ja zalatwiac przez mLinie, to operatorzy "1wszego kontaktu" nie sa kompetentni w sprawach kredytow hipotecznych. Co nie znaczy, ze Cie od razu przelacza do kompetentnych. Najpierw musisz zreferowac sprawe. Potem sprobuja cie przelaczyc do "komptetentnych". A jesli Ci sa "niedostepni", to bedziesz dzownil jeszcze raz i kolejnemu operatorowi bedziesz przedstawial sprawe, mimo, ze wiesz, ze ten nie bedzie mogl ci pomoc. I tak dzwonisz kilka razy az do skutku. Ja to przerabialam z ubezpieczeniem przez mBank. Zreszta poczytaj forum na stronie mBanku i dowiesz sie, jaka jest ich polityka jesli chodzi o reklamacje, udzielanie wyjasnien. Drobna sprawa, ktora w "marmurowym" banku zalatwiana jest od reki, moze ciagnac sie kilka tygodni.

Jak masz hipoteke na dzialce, na kt. chcesz sie budowac to wziecie kredytu na budowe w tym samym banku zdaje sie ulatwia sprawe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O marży wiem (mi oferują 0,9%). Pisząc, że mam szansę na 1% mam na myśli stawkę ubezpieczenia za pierwsze dwa lata, która standardowo jest 2%. Więc w tym sensie porównuję to 1% za ubezpieczenie z prowizją, którą musiałbym zapłacić w innym banku (więc w tym sensie to się znosi, pomijając oczywiście okresy promocyjne kiedy np. nie pobierają w ogóle prowizji). O mechanizmie z bilansowaniem z linią hipoteczną w ING trochę się wcześniej dowiadywałem i wtedy wyglądało że mechanizm w mBanku jest lepszy. Także na dzień dzisiejszy mam taki plan że na pierwsze dwa lata mBank w złotówkach i przez te dwa lata będę liczył na osłabienie złotówki a potem albo przewalutowanie w mBanku na franki albo refinansowanie na franki do innego banku.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To bardzo ciekawe, co piszesz. Ja wlasnie negocjuje warunki kredytu. Napisz mi prosze, czy to obnizenie wysokosc skladki ubezpieczenia na zycie to uzyskales tylko na 2 lata, czy potem tez bedziesz mial nizsza skladke? Jaka?

PS ING chyba nie ma mechanizmu bilansujacego. Dzieki regularnym oszczednoscia mozna dostac tanszy kredyt w Fortisie, ale rozwiazanie jest gorsze niz w mPlanie - trzeba zadeklarowac stale wplywy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie była mowa o niższej składce za pierwsze dwa lata. Zależy to od wysokości kredytu, przy wyższych kwotach są skłonni dać 1%.Na razie mam to "na gębę", wszystko się okaże. Późniejszy okres ubezpieczenia mnie nie bardzo interesuje gdyż tak jak pisałem za dwa lata będę przewalutowywał kredyt a znając zasadę ze lepsze warunki dostaje sie jako nowy klient to połącze to z refinansowaniem do jakiegoś innego banku więc ubezpieczenie stracę.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Dobrneliśmy do końca formalności związanych z kredytem w Mbanku i .. okazało się że możliwośc przewalutowania jest za darmo ale zapisane jest to nie w umowie a w tabeli opłat i prowizji która jest załacznikiem do umowy i która to oczywiście może się zmieniać, pozostałe PROMOCYJNE POKUSY zapisane są w umowie więc są gwarantowane.

Generalnie umowę podpisaliśmy.

Ale mała przestroga dla biorących kredyt już przy wstępnych rozmowach należy prosić o umowę i czytać czytać i jeszcze raz czytać....

A podobno przy przewalutowaniu bank ma prawo zmienić marżę.

Tak na marginesie nie sądze żeby w innych bankach było inaczej, zawsze są jakieś kruczki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też przez to przechodziłem ostatnio i zdecydowałem sie min. na oferte ING. Od pewnego czasu też maja CHFa. Myślę, ze cenowo jeszcze lepiej a fachowa pomoc doradcy(ale takiego który jak to w ich reklamie dojeżdża).

Co ciekawe takiego dedykowanego doradcę dostałem z polecenia bo nie każdy klient takiego dostanie. Trzeba poprosić w oddziale o takiego mobilnego albo bezpośrednio.

Trochę miałem problemów ze scoringiem bo jesteśmy młodzi. Ale wniosłem troszkę większy wkład własny i jakoś się udało wiec mogę polecić.

 

Pozdrowienia i dobrego kursu CHFa!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
Po dwoch tygodniach czekania mam decyzje komitetu kredytowego. Moge zmienic obowiazkowe ubezpieczenie na zycie na prowizje za udzielenie kredytu 2% i zachowac marze 1%. Dla mnie OK, ale czekam jeszcze na fortisa, gdzie w czasie skladania wniosku marza 0.9% i 0zl prowizji i lepsze warunki ubezpieczenia pomostowego i mniejszy spread.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...