Zwrot VAT od zakupu działki!!!

[Klodziki]

Witam. Kupiłam działkę w 2006 roku, cena za metr miała być 50 zł ale że sprzedająca powiedziała że musi zapłacić VAt to 65 zł. W akcie not. jest napisane cena plus podatek VAT. Teraz po nowym orzecznictwie sądowym sprzedająca może domagać się zwrotu VAT, a co z kupującym przeciez to ja zapłaciłam ten VAT ona była tylko pośrednikiem, w akcie jest zapisane cena plus vat, więc czy ja mogę doamagać się jakoś zwrotu tego podatku, bo przecież wtedy gdyby nie vat zapłąciłabym zupełnie inną cenę, a tak sprzdeająca teraz sobie zyskała kilkanaście ładnych tysięcy moim kosztem, bo wtedy wzięłaby inną cenę? Czy ktoś rozgryzał ten temat??

[civic9]

zwróć się do sprzedającego.

odda po dobroci albo i nie...

 

jeśli nie, to pozostaje sąd i proces cywilny. masz szanse, jeśli faktycznie w umowie/akcie cena jest podzielona na cenę za działkę i VAT, a nie ma innych niespodzianek, które by tutaj mogły coś namieszać (kwestia ustalenia jaka jest cena przy tej transakcji w rozumieniu prawnym). tak czy inaczej w przypadku procesu przyda Ci się co najmniej jakiś prawnik.

 

przy okazji - to się nie zgadza, 50+vat = 61. jeśli przyjęliście 65 z vatem tzn. że cena na akcie będzie coś w okolicach 53,28.

 

z punktu widzenia sprzedającego - najpierw musiała zapłacić VAT, wypełnić jakieś druczki, teraz walczyć o zwrot VATu (wyrok, wyrokiem, nie wiem jak to przebiega, ale pewnie automatycznie i bez problemu nie oddają). to Państwo Was zrobiło na szaro, a nie sprzedający. tak więc może sprzedającemu się jednak za fatygę coś należy. w dodatku sprzedający ustalał cenę wg wartości rynkowych - ustalając zapewne swoją cenę razem z VATem na poziomie zbliżonym do cen brutto w okolicy. a nie każdy w okolicy płacił od sprzedaży VAT. nie wykluczone, że gdyby nie trzeba było płacić VATu ta działka także by kosztowała koło 60zł. no ale to już Ty bardziej znasz sytuację - to takie spojrzenie od ludzkiej strony, prawnie to tak jak napisałem wcześniej. Państwo/urzędy zamieszały, a ludzie teraz mają problem

[Klodziki]

Dzięki za odpowiedź. Tak też myślałam, że droga cywilna została. Pozdrawiam serdecznie

[pati25]

No niezle

[Klodziki]

podciągam temat, może ktoś już się procesował bądź ma namiary na jakieś wyroki w sprawach cywilnych o zwrot VAT-u od sprzedającego działkę. Wszelkie informacje będą mile widziane.

pozdrawiam

 

P.S. Dodam tylko, że moja sprzedająca dostała zwrot VAT-u z US zapłaconego przeze mnie, 17 tys zł!!! O jakimkolwiek zwrocie dla mnie nie chce rozmawiać....... Wiem już, że jest mnóstwo takich ludzi jak ja, większość jeszcze musi zapłacić do US podatek PCC!!!