reks_78 13.05.2008 13:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2008 Mam pytanie do forumowiczów. Czy ktoś z Was korzysta mieszkajac w bloku z okapu podłączonego do przewodów kominowych. Dodam, że nasz blok jest z tzw. wielkiej płyty.Panowie od kominów podczas ostatniej inspekcji zakomunikowali mi widząc, że jestem na etapie montażu AGD, że nie mogę zamontować okapu, który będzie za pomocą silnika elektrycznego wyciągał powietrze i odprowadzał je przewodem do kratki wentylacyjnej. Twierdzą, że pozostaje mi jedynie pochłaniacz.Czy ktoś może mi to potwierdzić i/lub skierować do odpowiednich przepisów.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
d5620s 13.05.2008 14:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2008 Mam pytanie do forumowiczów. Czy ktoś z Was korzysta mieszkajac w bloku z okapu podłączonego do przewodów kominowych. Dodam, że nasz blok jest z tzw. wielkiej płyty. Panowie od kominów podczas ostatniej inspekcji zakomunikowali mi widząc, że jestem na etapie montażu AGD, że nie mogę zamontować okapu, który będzie za pomocą silnika elektrycznego wyciągał powietrze i odprowadzał je przewodem do kratki wentylacyjnej. Twierdzą, że pozostaje mi jedynie pochłaniacz. Czy ktoś może mi to potwierdzić i/lub skierować do odpowiednich przepisów. Pozdrawiam u mnie w bloku tez nie bylo takiej mozliwości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hipolitt kwass 13.05.2008 14:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2008 ROZPORZĄDZENIA MINISTRA INFRASTRUKTURY Z DNIA 12 KWIETNIA 2002 ROKU dotyczy zasad bezpieczeństwa w pomieszczeniach wyposażonych w urządzenia gazowe. W pomieszczeniach, gdzie zainstalowana jest kuchenka gazowa, nie należy stosować wentylacji mechanicznej we wlotach przewodów spalinowych. W tego typu przewodach wentylacja powinna odbywać się w sposób grawitacyjny (nie wymuszony). Niezastosowanie się do tych przepisów może spowodować pogorszenie zasad bezpieczeństwa (zbyt mała ilość dostarczanego świeżego powietrza z zewnątrz, gaśnięcie płomieni palików...). Przepis ten eliminuje możliwość montażu okapu jako wyciągu. Natomiast bez żadnych problemów i konsekwencji możemy montować okap jako pochłaniacz (z zastosowaniem filtra węglowego) - w trybie wewnętrznym, bez przyłączania do jakichkolwiek przewodów spalinowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reks_78 14.05.2008 05:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2008 Dziękuję za odpowiedź. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reks_78 14.05.2008 05:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2008 Dziękuję za odpowiedź. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 14.05.2008 05:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2008 Potwierdzam brak takiej możliwości. Jest to rygorystycznie kontrolowane w mojej spółdzielni.Zamontowanie takiego "wentylatorka" może spowodować wepchnięcie spalin z jednego mieszkania do drugiego i uduszenie tam obecnych. Natomiast w nowo budowanych blokach nie jest to zabronione, gdyż każde mieszkanie ma oddzielny kanał wentylacyjny i taki przypadek jest konstrukcyjnie wykluczony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hipolitt kwass 14.05.2008 06:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2008 obawiam sie ze nie masz racji, chodzi o to ze zaslaniajac wyciagiem przewod wentylacyjny doprowadzasz do zamkniecia obiegu swiezego powietrza, moze(!) sie wtedy zdarzyc ze plomien z wlaczonej kuchni gazowej wypali tlen z pomieszczenia i zgasnie, dalszy scenariusz moze byc roznoraki, jesli nie zagazujesz sie ogladajac tv w sasiednim pokoju to wchodzac do kuchni i wlaczajac swiatlo wyleci w powietrze np pol bloku, rozporzadzenie nie rozroznia wentylacji na jedno czy wielokanalowa, mozna natomiast zmienic kuchnie gazowa na elektryczna i wtedy hulaj dusza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
glowac 14.05.2008 07:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2008 Niby zabronione a 90% ludzi mieszkających na warszawskim Ursynowie (wielka płyta) ma tak podłączone wyciągi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 14.05.2008 09:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2008 Niby zabronione a 90% ludzi mieszkających na warszawskim Ursynowie (wielka płyta) ma tak podłączone wyciągi. Tiaa, i za każdym razem przy kontroli kominiarskiej podpisują zobowiązanie do usunięcia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emild 15.05.2008 16:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2008 ... chodzi o to ze zaslaniajac wyciagiem przewod wentylacyjny doprowadzasz do zamkniecia obiegu swiezego powietrza,... a jeśli wyciąg z okapu wprowadzę do ktoregoś z rogów kratki wentylacyjnej? i rura z wyciagu okapu zasłoni np 1/4 pow. otw. wentylacyjnego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
raffran 15.05.2008 17:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2008 No wlasnie dziasiaj to przerabialem.W kuchni gdzie jest tylko jedna kratka wentylacyjna musi byc zachowana went.grawitacyjna.Mozna miec wiec okap,ale bez wentylatora.W pierwszej wersji spoldzielnia nakazala mi demontaz okapu,ale po konsultacji z kominiarzem wystarczylo tylko zdemontowac z niego wentylator i zostalo to zaakceptowane przez spoldzielnie.Oczywiscie dotyczy to sytuacji gdy w kuchni jest gaz,nie musi to byc wcale kuchenka gazowa (kuchenka elektryczna i np.junkers) Slyszalem tez o innym rozwiazaniu zaproponowanym przez spoldzielnie.Moze byc okap z wentylatorem elekt. nad kuchnia gazowa,ale pod warunkiem ze powyzej miejscea podlaczenia okapu do komina jest druga kratka wentylacyjna.Zapomnialem to skonsultowac dzisiaj z kominiarzem wiec prosze potraktowac to jako informacje niesprawdzona. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 15.05.2008 17:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2008 Raczej chodzi o to, że przy wentylacji grawitacyjnej, gdzie komin jest dzielony na kilka mieszkań, do kratek nie mogą być podłączone żadne urządzenia wymuszające wentylację - bez związku z płytą gazową. Podłączenie czegokolwiek to zaburzenie wentylacji grawitacyjnej - u mnie w spółdzielni jest zakaz instalowania czegokolwiek w kratkach went. również wentylatorków w łazienkach i wc (gdzie raczej nikt nie ma płyty gazowej). Tak samo nie będzie wyjściem zrobienie drugiej kratki w takiej sytuacji. Drugą kratkę można zrobić w kuchni, jeśli jest indywidualny pion wentylacyjny - w wielkiej płycie raczej tak nie ma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
raffran 15.05.2008 17:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2008 Musi tu troche zalezec tez od samego budynku,a tym samym rozne spoldzielnie do tego roznie podchodza.W lazience mamy od lat wentylator i nikt nigdy do niego nie mial zastrzezen.Blok czteropietrowy z wielkiej plyty z poczatku lat 90-tych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 15.05.2008 17:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2008 Spółdzielnie na pewno różnie do tego podchodzą Moja podchodziła tak, że podsuwała świstek do podpisania Tzn. pewnie dalej tak jest, bo już tam nie mieszkam. W 4piętrowym bloku jest szansa, że kominy są indywidualne, a te obostrzenia u Ciebie wynikają rzeczywiście z instalacji gazowej. W tej chwili mam zrobione tak jak piszesz w drugiej wersji - wyciąg i obok kratka wentylacyjna, ale to też czteropiętrowy budynek, stary, i na pewno indywidualne kominy. Kominiarz nie miał zastrzeżeń . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hipolitt kwass 15.05.2008 18:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2008 Raczej chodzi o to, że przy wentylacji grawitacyjnej, gdzie komin jest dzielony na kilka mieszkań, do kratek nie mogą być podłączone żadne urządzenia wymuszające wentylację - bez związku z płytą gazową. Podłączenie czegokolwiek to zaburzenie wentylacji grawitacyjnej - u mnie w spółdzielni jest zakaz instalowania czegokolwiek w kratkach went. również wentylatorków w łazienkach i wc (gdzie raczej nikt nie ma płyty gazowej). Tak samo nie będzie wyjściem zrobienie drugiej kratki w takiej sytuacji. Drugą kratkę można zrobić w kuchni, jeśli jest indywidualny pion wentylacyjny - w wielkiej płycie raczej tak nie ma zeby sprawdzic droznosc wentylacji kominiarz musi miec dostep do kratki, niewazne czy chodzi o kuchnie czy kibel, w trakcie kontroli nie bedzie bawil sie przeciez w demontaz wiatraczkow, szafek czy innych urzadzen ktore mu to utrudniaja, w tym wypadku mial dosc tlumaczenia kazdemu z osobna wiec wplynal na spoldzielnie a ta na lokatorow...najlepiej wszystko konsultowac z odwiedzajacym Was kominiarzem bo to on interpretuje przepisy i wszystko zalezy od jego widzimisie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 15.05.2008 18:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2008 Raczej chodzi o to, że przy wentylacji grawitacyjnej, gdzie komin jest dzielony na kilka mieszkań, do kratek nie mogą być podłączone żadne urządzenia wymuszające wentylację - bez związku z płytą gazową. Podłączenie czegokolwiek to zaburzenie wentylacji grawitacyjnej - u mnie w spółdzielni jest zakaz instalowania czegokolwiek w kratkach went. również wentylatorków w łazienkach i wc (gdzie raczej nikt nie ma płyty gazowej). Tak samo nie będzie wyjściem zrobienie drugiej kratki w takiej sytuacji. Drugą kratkę można zrobić w kuchni, jeśli jest indywidualny pion wentylacyjny - w wielkiej płycie raczej tak nie ma zeby sprawdzic droznosc wentylacji kominiarz musi miec dostep do kratki, niewazne czy chodzi o kuchnie czy kibel, w trakcie kontroli nie bedzie bawil sie przeciez w demontaz wiatraczkow, szafek czy innych urzadzen ktore mu to utrudniaja, w tym wypadku mial dosc tlumaczenia kazdemu z osobna wiec wplynal na spoldzielnie a ta na lokatorow...najlepiej wszystko konsultowac z odwiedzajacym Was kominiarzem bo to on interpretuje przepisy i wszystko zalezy od jego widzimisie Wiatraczek czy okap można wyłączyć na czas wizyty kominiarza, więc to raczej nie w tym problem. Z pomiarem mimo wiatraczka sobie radzi. Jeśli jest komin went. grawitacyjnej (do którego jest podłączone kilka mieszkań) i podłączy się do niego urządzenie mechaniczne, to wentylacja przestaje być grawitacyjna, co ma negatywny wpływ na wentylowanie innych mieszkań w tym pionie. Niezależnie od ustaleń z kominiarzem i jego widzimisie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hipolitt kwass 15.05.2008 19:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2008 ale przeciez facet wyzej napisal Ci ze kominiarz kazal mu wymontowac wiatraczek z okapu...dlaczego? bo niepracujac blokowal wlot powietrza do kratki, a tym samym utrudnial wentylacje w pomieszczeniu (i tak juz utrudniona przez szczelne plastikowe okna czy nowa stolarke drzwiowa), bez wzgledu na pomieszczenie otwor wentylacyjny powinieni byc drozny po to zebys sie nie udusil np wydychanym przez siebie dwutlenkiem albo nie wychodowal spoldzielni grzyba w lazience (a takie przypadki juz dzieki wiatraczkom widzialem)...sumujac, wentylacja grawitacyjna zaburzana jest stale (zmienna pogoda, roznice temperatur, otwierane i zamykane okna i drzwi), ale zasloniety otwor wentylacyjny powoduje ze nie ma jej wcale Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 15.05.2008 20:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2008 Sam wiatraczek niczego nie blokuje - jak jest dobry ciąg w przewodach kominowych, to wiatraczek będzie się kręcił, nawet jak nie jest do prądu włączony. Od samego wiatraczka nie nabywa się też grzyba, ani się człowiek nie dusi. Zapewnienie dopływu powietrza jest niezbędne w każdym przypadku, jaka ta wentylacja by nie była. Są dwie osobne sprawy: zapewnienie went. grawit. w pomieszczeniu z okapem i "zakaz" instalowania urządzeń went. w przewodach służących kilku mieszkaniom. W tej chwili w kuchni mam okap podłączony do komina, obok jest kratka do tego samego komina. W łazience mam do jednego przewodu kominowego podłączony piecyk gazowy, w drugim przewodzie wentylator - kominiarz nawet nie mruknął przy kontroli Ale jest to stare budownictwo i kominy wentylacyjne wszystkie są indywidualne - przy kominach wielolokalowych byłoby to nieprawidłowe podłączenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hipolitt kwass 15.05.2008 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2008 a moim zdaniem jest to wlasnie przyklad widzimisie kominiarza, gdybym byl na jego miejscu kazalbym Ci to zdemontowac i co bys zrobil? jakim paragrafem udowodnilbys ze masz racje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Eugeniusz_ 15.05.2008 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2008 Nie wiem jak jest, ale napewno spotakłem się z tym że w pomieszczeniach gdzie jest zamontowane urządzenie gazowe musi być sprawna wentylacja grawitacyjna zamontowana nie nieżej niż 15 cm od najwyżeszego punktu w pomieszczeniu, czyli uwaga na tzw obniżone sufity itd. - doświadczenie przy oddawaniu insalacji gazowej w domku, kominiarz miał takie wymagania W domu w bloku mam zamontowany okap z wentylacją mechaniczną ale jest podpięty do kratki wentylacyjnej w dolnej jej częsci także od góry jest swobodna kratka z wentylacją grawitacyjną, od kilki lat przychodzą różni kominiarze i w pierwszym momencie mają ale do okapu ale jak widzą jak jest podłączony obiekcje się kończą i przeglądy przechodzą bez problemów i oświadczeń itp . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.