Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

jak długo trwa budowa domu?...


Recommended Posts

Buduje się równo rok, z małymi problemami, jestem dopiero na etapie układania dachówki.

Planuje się wprowadzić w grudniu a jak nie wyjdzie to na następną wiosnę.

Wszyscy się pytaja dlaczego budowa mi się tak wlecze, już mi się nie chce odpowiadać.

W sumie tak konkretnie zaczełam dopiero w listopadzie, wcześniejsze prace można uznać za przygotowawcze ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczęłam budować we wrześniu 2007. Mam zamiar na początku października 2008 się wprowadzić. W tej chwili mam tynki i instalacje, za dwa tyg. wylewki. W lipcu zamierzam wpuścić ekipę wykończeniową i wyrobić się w 3 miesiące z wykończeniem domu...możliwe, że "omsknę się" o jakiś miesiąc, ale chyba nie więcej...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zaczęlismy na początku września 2007

na dzień dzisiejszy mamy tynki wewnętrzne, i prawie skończone poddasze

za tydzień wchodzi hydraulik, na początku czerwca wylewki

mamy zamiar wprowadzić się we wrześniu

 

zima nam sprzyjała budowaniu - choć murarz ociągał się baaardzo

ale od dachu wszystko idzie gładko i sprawnie

sama przyjemność

 

tylko nad murarzemtrzeba było stać i popędzać - to nie było fajne;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zaczelismy 2 kwietnia 2007

 

wprowadzilismy sie w ostatnia sobote czyli jakies 13 miesiecy z w sumie 1 miesiecznym przestojem

 

rok to jest rozsadna opcja

 

system gospodarczy 1 majster + 1 pomocnik

 

3 poziomy (piwnica, parter i wysokie poddasze uzytkowe)

 

wszystko razem ponad 200m

 

lawy grucha, reszta recznie, posadzki maszynowo

 

BK24, kominy cegla, tynk recznie CW + gladzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

będziemy budować na kredyt, więc każdy miesiąc to niepotrzebne straty.

 

jakie straty? - bo chyba o czymś nie wiem...

 

sam kredyt jest już stratą ale to chyba o coś innego biega

Póki nie oddaliśmy domu, spłacaliśmy tylko odsetki. Utopione pieniądze. Im dłużej by to trwało, tym więcej odsetek byśmy spłacili, nie spłacając kredytu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Póki nie oddaliśmy domu, spłacaliśmy tylko odsetki. Utopione pieniądze. Im dłużej by to trwało, tym więcej odsetek byśmy spłacili, nie spłacając kredytu.

 

To jakaś specjalna umowa? Ja jestem w połowie budowy (o odbiorze budynku nie ma mowy) i wydaję mi się że kapitał też się spłaca - nie same odsetki...

 

BTW jaki to bank?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Póki nie oddaliśmy domu, spłacaliśmy tylko odsetki. Utopione pieniądze. Im dłużej by to trwało, tym więcej odsetek byśmy spłacili, nie spłacając kredytu.

 

To jakaś specjalna umowa? Ja jestem w połowie budowy (o odbiorze budynku nie ma mowy) i wydaję mi się że kapitał też się spłaca - nie same odsetki...

 

BTW jaki to bank?

 

być może chodzi nie o oddanie domu, ale wypłątę całości kredytu... u mnie też do momentu wypłaty drugiej a zarazem ostatniej transzy spłacaliśmy same odsetki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...