Komentarze do Mimozy

[dandi3]

No dobra - kominek super i ciepło i tra la la la i że kominek cośtam ale widzę, że tu nikt nie wraca do początkowych kart dziennika naszej M, Ja wracam i mnie niezmiennie zachwyca swoją dyskretną elegancją, minimalizmem i klasyczną linią oraz antycznej wiśni kolorem, TO:

 

http://i274.photobucket.com/albums/jj245/dandi1979/wychodekdz9.jpg

 

I coś czuję, że nic go nie pobije choćbyś władowała do domu włoskie gresy, marmury i egzotyczne drewna.

 

KIBEL RULEZZZZZZZZZZZ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Monis]

Hahahahaha

wiem wiem, wucet jest de best!

Teraz co prawda już nie wygląda tak uroczo. Wyblakło mu się na słońcu, lakier popękał, ale sprawuje się bez zarzutów

 

a mnie ciągle zachwyca Twa szopa na pierdoły Witkowe tyż jest de best!

[dandi3]

sprawuje się bez zarzutów

 

wiesz z autopsji czy relacji korzystających?

[Monis]

i jedno i drugie

[Madziorkaa]

Moniu, gratuluję kominka:), odrazu tak podomowemu się u ciebie zrobiło

[Monis]

No do kominka to mu jeszcze daleko

ale za to dzisiaj latałam po działce w poszukiwaniu w miarę suchego drewna, co by popalić we wkladzie.. Już się nie mogę doczekać aż będziemy siedziec na kanapie a nie na styropianie

[kasiaa256]

Witaj Moniko. Współczuję przejść z ZE - mnie też to czeka, ale to pewne przejdę lajtowo. Gorzej mam z gazownią - na mojej ulicy jeszcze nie ma gazociągu - muszą wybudować mi 300 m - na jednego odbiorcę budują za darmochę tylko 30 m. Powiedzieli mi, że mogę złożyć wniosek z sąsiadami to będzie szybciej i łatwiej, ale mam wziąść tylko tych którzy planuja wprowadzić się w ciągu 2 lat od podpisania umowy. No to jest nas aaażżż 4 - czyli 120 m gazociągu za darmo za pozostałe 180 musimy sami zapłacić. W sumie to ja i tak mam najbardziej komfortową sytuację, bo jako jedyna nie zaplanowałam ogrzewania gazowego - jedynie gotowanie i podgrzanie wody, ale i tak mnie wkurza, że nie będzie tak jak chcę.

Co do kominka - w tym temacie jestem jeszcze zielona i już ubolewam, że nie wkleiłas zdjęć tydzień wcześniej - do głowy mi nawet nie przyszło, że mozna kominek postawić obok komina. To rozwiązanie bardzo by mi odpowiadało, teraz za późno, bo komin stoi, a kolano do czopucha, które kosztowało ponad 500 zł wmurowane od przodu -

Normalnie wściekła jestem

A Tobie zazdroszczę kominka z boku komina

[dandi3]

ja i tak mam najbardziej komfortową sytuację, bo jako jedyna nie zaplanowałam ogrzewania gazowego - jedynie gotowanie i podgrzanie wody

 

u nas Witek wymurował komin na ogrzewanie gazowe oraz wękglowo drzewne - 2 w jednym - jak szampon tyle tylko, że u nas gazociąg planowany jest na hmmm późna starośc moich prawnucząt więc obok kuchenki będe miał butlę z gazem, jak w dobrym starym bloku, aż się łezka kręci

[dandi3]

Monix, kamień - REWELACJA, jak dziko, poza tym jak masz resztę w beżach i brązach, ta ciemna zieleń będzie nieźle grała. No no... Nie dość że maratońskie nogi to jeszcze oko wysublimowane

[Monis]

Kasiu- to podpowiem coś jeszcze apropo kominka. Jak będziesz robiła wylewki, to pod miejscem gdzie będzie stał wkład kominkowy nie daje się styropianu. Tylko sam beton

a co do gazociągu to współczuję... podejrzewam, że te 120 m gazociągu będzie kosztowało majątek.. W takim przypadku chyba lepiej jednak zrobić kuchnie indykcyjną i tyle.. Ja mam mieć kuchenkę gazową, ale kazałam sobie zostawić kabel do kuchni elektrycznej, tak na wszelki wypadek

[Monis]

Monix, kamień - REWELACJA, jak dziko, poza tym jak masz resztę w beżach i brązach, ta ciemna zieleń będzie nieźle grała. No no... Nie dość że maratońskie nogi to jeszcze oko wysublimowane

 

Dzięki za słówko uznania. Zobaczymy jak to wyjdzie na żywo...

[kasiaa256]

... W takim przypadku chyba lepiej jednak zrobić kuchnie indykcyjną i tyle..

 

No właśnie indukcyjna czy raczej tak jak Dandi gaz z butli??? Koleżanka ma indukcyjna i płacze, że za prąd płaci majatek - jak to z tym jest ???

[dandi3]

każdy ale to KAŻDY ze znajomych posiadających kuchnie na prąd twierdzi, że kasy idzie na to od cholery więc mimo, że uważam, że butla w domu jest lekko przestażałym rozwiązaniem, nie zdecyduje się na kuchnkę indukcyjną. I jeszcze coś: ta na prąd jest miliard razy ładniejsza jeżeli chodzi o estetyke płyty jednak tak jakoś sobie w łepetynie zakodowałem, że jedzenie ugotowane na ogniu to jednak jest na ogniu - atawistyczne? może i tak ale moje.

[Monis]

No właśnie nie wiem, jak to wszystko wychodzi w "praniu" jeśli chodzi o koszty. Ja na mój babski rozum też sobie myślę, że jednak gaz taniej wychodzi od prądu. Natomiast jak to przeliczyć na sfinansowanie gazociągu? Co będzie bardziej opłacalne- nie wiem

[kasiaa256]

butla gazowa

[Monis]

hehe

[iness5]

Wow! Cieplutko u Was

Hmmm, piękny płomień

[Monis]

Wow! Cieplutko u Was

Hmmm, piękny płomień

 

Dzięki Iness. Przez ten płomień to się przeziębiłam, bo siedziałam przed kominkiem i ciepło było i nie czułam, że wiatr wieje pod balkonem.. No i mnie wzięło

[dandi3]

Dzień dobry

 

Przez ten płomień to się przeziębiłam, bo siedziałam przed kominkiem i ciepło było i nie czułam, że wiatr wieje pod balkonem.. No i mnie wzięło

 

a myslałem że tylko ja tak mam. dziś dopiero robią się szalunki pod strop a ja najchętniej siedziałbym na budowie bez przerwy mimo deszczu kapiącego na łapetynę

[Monis]

no ja też tak mam chociaż mój podjazd przez pogodę jest teraz w fazie wsysania pod ziemię ludzi, zwierząt i samochodów... A już było tak ładnie uklepane, ale pan koparkowy po zasypywaniu szamba zostawił trochę gliny na wierzchu i nie da rady normalnie chodzić...

Tak więc wracam z budowy w błocie do kostek i katarem