Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Zastanawiam sie ostatnio jak wykonczyc miejsce gdzie je moj pies.

Mam na mysli oczywiscie sciane ,przy ktorej stoja miski.

Moj pies dosc mocno chlapie przy jedzeniu.

Teraz jest tam nie pomalowany karton gips , caly w marchewce i innych przysmakach. :wink:

Pasowaloby cos co mozna latwo zmyc , myslalam o stiuku weneckim , ale mi sie to wcale nie podoba , wyglada jak plastik.

Sciana , przy ktorej mamy psia jadlodajnie ma ok 3 metry dlugosci i tylko takie wlasnie przeznaczenie.

 

Jak macie rozwiazany ten problem ?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/101798-psia-stolowka/
Udostępnij na innych stronach

Dla Twojego "brudaska" najodpowiedniejsze byłyby chyba poprostu płytki na ścianie, a jeżeli kłóci się to z ogólną koncepcją wystroju wnętrz to proponuję pomalować ten fragment ściany pełno zmywalną farbą o ciemniejszym kolorze - taką, którą można szorować.

A tak na marginesie to ciekawa sprawa z tą marczhewką na ścianie :wink:

My mamy labradora, który wprawdzie pijąc wodę strasznie ciamka i chlapie jęzorem na boki ale przy jedzeniu jest bardzo kulturalny i nie świni dookoła :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/101798-psia-stolowka/#findComment-2463525
Udostępnij na innych stronach

Myslalam o plytkach , ale nijak mi nie pasuje .

Miejsce postoju misek to holl pomiedzy kuchnia a duzym holem .

Zmywalna farba jest pewnie ok , ale to tez jednak trzeba po kazdym jedzeniu ,

a ja az taka pedantka nie jestem :oops:

 

Moj jak pije to caly szlak po sobie zostawia , bo mu z ryjka cieknie po drodze :D

 

echhh kiedys to bylo fajnie jak boazeria byla szczytem luksusu :D

 

Mala Mi

No wlasnie , ze tez nie pomyslalam :oops:

Jak to dobrze czasem zapytac :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/101798-psia-stolowka/#findComment-2463552
Udostępnij na innych stronach

Annja

 

Generalnie to trzeba po kazdym jedzeniu .

Dobrze jednak , zeby jak sie nie chce odrazu , na drugi dzien gabka mozna bylo doszorowac :roll:

Mysle , ze pomaluje i pomysle o szybie jak znudzi mi sie szorwanie.

Marchewkowy powiadasz ?

Przedyskutujemy :D

 

Moze pomysle o lustrze , zeby mogl widziec jak je :D :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/101798-psia-stolowka/#findComment-2463581
Udostępnij na innych stronach

Moj jak pije to caly szlak po sobie zostawia , bo mu z ryjka cieknie po drodze :D

 

Szlak wodny to nic. Trzeba jeszcze w to wdepnąć zakurzoną łapą i roznieść po całej podłodze...

Mój jedzenia nie rozchlapuje, ale jak z dworu przychodzi troche chociaz mokry, to ściana koło legowiska w przedpokoju się bardzo brudzi. Ja stawiam na zmywalna farbę.

 

Co do zmywalności...

Na białą zmywalną wymysliłam sobie w przedpokoju szarą przecierkę tak do 90 cm od podłogi (że niby mniej widac niedomyte ślady po błocie). Jak to zrobiłam, to sie złapałam za głowę - koszmar!!! No i dawaj zmywac, szorować. I się zmyło, może nie idealnie, ale do wytrzymania :-)

Jednak myslę, że kolor (nawet niekoniecznie ciemny) lepiej się sprawdzi niż biała.

 

W kuchni mam niezmywalną (lila) i zachlapania nawet po kilku dniach spoko schodzą.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/101798-psia-stolowka/#findComment-2465028
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

W zupełności się zgadzam z Tobą zielony listku, Taka zakurzona łapka idąca po swoich "ukapanych śladach" ( z pyszczka)

 

TO JEST TO!!! :lol:

 

Ja kiedyś na tym mopie to odfrunę, dzięki mojemu piesiowi :-?

 

A mój piesio to syberian husky :lol:

 

 

Pozdrawiam wszystkich właścicieli psów i nie tylko

 

Beata

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/101798-psia-stolowka/#findComment-2466024
Udostępnij na innych stronach

Mysle , ze jednak zdecydujemy sie na jakies 2 duze plytki , takie 120 x60.

Chyba bede miala wtedy nalatwiej ze sprzatniem.

Dziekuje za porady i rowniez przekazuje buziaki dla Waszych 4 lapkowcow :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/101798-psia-stolowka/#findComment-2466065
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
rrmi, dopiero wpadłam na ten wątek. Nie wiem czy nie za późno ale jeśli nie chcesz płytek, to pomaluj ścianę zmywalną, satynową farbą Fluggera. Nawet po trzech dniach zmyjesz z niej marchewkę (przetestowane kiedy zostawiłam moich panów samych na trzy dni w domu :-? ) Mój pies co prawda nie chlapie po ścianach przy jedzeniu, za to nie wiem dlaczego wychodzi z jedzeniem na środek kuchni. Zawsze je na środku kuchni...bierze kęs lub kulkę suchego i na środeczek... :roll:
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/101798-psia-stolowka/#findComment-2486399
Udostępnij na innych stronach

Joola

Dzieki serdeczne .

Zdecydowalismy , ze damy tam jedna czy dwie duze plytki , takie 100X50 czy jakies takie.Tak bedzie najwygodniej .

Moj na srodek nie wychodzi z jedzeniem , ale jak pije to rzeka pozniej za nim sie ciagnie tam gdzie idzie. :roll:

Pomine milczeniem fakt , ze czasem chodzi pol godziny z ryzem w faflu :D

Twoja to malutka , to i malo pewnie brudzi. :D

 

Co do farb to nie uzywalam Flugera , my z rozpedu Benjaminem wszystko lecimy , ale widze , ze jaks tego w Polsce nie tak jaka byc powinna .

Moze i ten Fluger lepszy , nie wiem.

Pozdrowka

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/101798-psia-stolowka/#findComment-2486716
Udostępnij na innych stronach

to ja jestem macocha :-? wyniosłam miski mojej Dory do garażu - ta z wodą stoi tam non-stop ( Dora chlapie okrutnie podczas picia :evil: ) na kawałku podgumowanej wykładziny ,a ta z jedzeniem wynoszona jest na trawę i tam serwowane sa smakołyki :D (chyba ,że leje albo jest duży mróz to wtedy je w garażu) :D
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/101798-psia-stolowka/#findComment-2487377
Udostępnij na innych stronach

...jeśli nie chcesz płytek, to pomaluj ścianę zmywalną, satynową farbą Fluggera. Nawet po trzech dniach zmyjesz z niej marchewkę (przetestowane kiedy zostawiłam moich panów samych na trzy dni w domu :-? )

 

Potwierdzam, w kuchni mam Fluggera szorowalnego, matowego i super się zmywa wszelkie kuchenne zachlapania, nawet po kilku dniach.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/101798-psia-stolowka/#findComment-2487637
Udostępnij na innych stronach

rrmi - a może przenieść michy w jakieś mniej widoczne miejsce. U mnie stoją pod schodami (chcieliśmy je zabudować ale raczej zostanie tak jak jest) - ściany nie są pobrudzone tylko dookoła jest nachlapane bo Misiek, ma chyba dziurawą paszczę jak pije, potem jest dosyć długi potok i a dalej mokre, brudne ślady łap. Je dokładnie tak jak pies Jooli - najpierw leci do miski, złapie kilka kulek i leci na środek salonu :o i tam je wcina przy czym część mu z paszczy wypada.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/101798-psia-stolowka/#findComment-2487734
Udostępnij na innych stronach

Ja na ścianę przy miskach nakleiłam prostokąty korka impregnowanego, do tego w taki delikatny wzór. Śladów biesiady w ogóle na nim nie widac. Cała ściana pomalowana jest farbą na podkłądzie zmywalnym :D I też mam rzekę po każdych odwiedzinach miski z woda :D
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/101798-psia-stolowka/#findComment-2488703
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...