Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Budujemy poddasze:)


Recommended Posts

Planujemy z mężem nadbudować piękne poddasze-nasze pierwsze gniazdko:)Mieszkamy w domu typu kostka z dachem kopertowym, jednak nie sami, tak więc pragniemy iść na swoje-na górę. Budowę planujemy zacząć w 2009r. Jeżeli ktoś, kto już przeszedł albo jest w trakcie budowy podzieliłby się ze mną swoimi wrażeniami byłoby mibardzo miło. Chciałabym się nastawić psychicznie na zmiany jakie będą nas czekać :p Zapraszam na moje forum :p
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 48
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witaj Kucia. Fajnie , że dołączysz do zwartego grona poddaszowców 8) Wklejaj fotki. Chętnie zobacze jak to wygląda u Ciebie. Napisz coś więcej. Macie już pozwolenie na budowę, formalności już załatwione? Duże mieszkanko się szykuje? Jeśli chcesz zobaczyć jak to wyglada u nas wejdz na poniższy link. Pozdrawiam serdecznie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za przyjęcie do grona:) Jak na razie nie mam fotek poddasza "przed", wszystko jest wyprzątnięte i czeka:) Plany są na początek 2009, jednak jeszcze formalnosci nie załatwialiśmy. Nie mamy kosztorysu tak więc nie wiemy na jaką kwotę musimy zaciągnąć pożyczkę:( Po Twoich zdjęciach widzę, że czeka nas podobna inwestycja, wymiary domu takie same. Oprócz nadbudowy chcemy cały dom ocieplić, zakupić piec na ekogroszek oraz schody wewnętrzne- uff trochę tego jest :o Jeśli mogę zapytać jaki to był koszt w Twoim przypadku? Pozwoliłoby mi to mieć jakiś zarys. Pozdrawiam serdecznie:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś zakręciłam się bliżej tematu budowy:) Wybrałam architekta i przeprowadziłam pierwsze rozmowy;) Doradzono nam, iż najlepszym okresem na rozpoczęcie budowy jest wrzesień - ale 2009 gdyż tak zaplanowalismy:) Jednak aby wszystko poszło zgodnie z planem, już dziś musimy zacząć załatwianie formalnosci :o wiem jak funkcjonuje administracja - wszystko musi nabrać tzw. mocy urzędowej:) jednak nie spodziewałam się aż tak długiego czasu. Tak więc kolejne kroki skierowałam do urzędu miasta, tutaj będę potrzebować warunku zabudowy dot. przebudowy budynku. A z tym dokumentem do architekta, który pokieruje nas dalej :D Mam nadzieję, iż będzie szło sprawnie i zdążymy zacząć zgodnie z planem:) to na tyle, będę pisać o postępach - na razie - w dokumentacji.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas architekt był po raz pierwszy chyba ok końca marca. Umówiliśmy sie, że z projektem ruszymy ok maja. Pod koniec czerwca mieliśmy juz gotowy projekt a koniec sierpnia pozwolenie na budowę. Ruszyliśmy 17 września (pospolite ruszenie ;) planowane było na początek września ale niestety lało cały czas i musielismy przeczekać). I jak tak sobie wspominam jak biegnąc z pracy do pracy zahaczałam o urzędy to strasznie sie cieszę, że to wszystko juz za mną.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zazdroszczę, że macie to już za sobą :roll: no i widać efekty, poddasze jest;)

Dużo oglądam i napewno będę sie wzorować, bo tak samemu to trudno coś zaplanować.

Wymarzyłam sobie 3 pokoje, dużą łazienkę i mniejszą kuchnie a w sypialni balkon:)

Mieszkamy z dziadkami męża i kiedyś będziemy właścicielami całego domu, tak więc na dole będzie większa, bardziej reprezentacyjna kuchnia:)

Ach mam juz tyle planów i aranżacji, że nie raz nie mogę usnąć z wrażeń;)

Dario, to poszczęściło Ci się z któtszym oczekiwaniem, ja niestety będę czekać planowo;( no cóz, ale warto czekać :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

masz czas :wink:

 

a plany będziesz jeszcze zmieniać kilka razy :lol:

 

ja marzyłam o kuchni w stylu tradycyjnym, w kolorze calvados z zielonymi dodatkami a skończyło się na meblach nowoczesnych, czarnych z dodatkami czerwonymi....... :o :o :o

 

choć nadal marzy mi sie tamto co chciałam, a to był taki tylko wyskok, który wcieliłam w życie :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie dach się marzył grafitowy, jednak wtedy jeszcze w naszych stronach był mało dostępny, ale ten nie jest zły, zresztą ważne że jest :wink:

kuchnię tez chciałam w brązie, a dokładnie w orzechu (po calvadosie), pod kolor drzwi, ale facet, który mi robił tą kuchnię nie miał takich frontów, dlatego zostało venge :roll:

Już nie chciałam zmieniać meblarza, bo się śpieszyliśmy z przeprowadzką 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dałam radę :lol:

A z dachem, pomysł i ideał kolorystyczny jest, ale zobaczymy jaka będzie realizacja po zderzeniu z rzeczywistoscią :-?

Pisałaś, że też myslałaś o innym kolorze, to zalerzy od kolorystyki jaką dysponują producenci.

No ale jestem dobrej myśli :D

Jeszcze za wcześnie aby szukać, ale oglądanie jak najbardziej wskazane :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...