Deszcz z mojej działki zalewa działkę sąsiada POLICJANTA

[waldekcz]

Mój problem jest prosty tak mi się wydawało.

Moja działka jest usytuowana pod skosem i niżej znajduje się działka sąsiada.

Sąsiad jest strasznie upierdliwy jak to POLICJANT na emeryturze i co chwila coś wynajduje. Ostatni jego wyczyn to nakazł mi zbudowanie odwodnienia na granicy naszych działek gdyż moja jest pod skosem i deszcz z mojej działki razem z żwirem leci na jego działkę. Mi to nie przeszkadza i powiedziałem, że jeżeli jemu przeszkadza to niech se robi odwodnienie lecz nie bardzo spodobała mu sie moja odpowiedź. Jak mam mu grzecznie powiedzieć żeby spadał. Najlepiej podeprzeć się jakimś paragrafem powinno na niego działać

 

POMOCY

[BOHO]

Mój problem jest prosty tak mi się wydawało.

Moja działka jest usytuowana pod skosem i niżej znajduje się działka sąsiada.

Sąsiad jest strasznie upierdliwy jak to POLICJANT na emeryturze i co chwila coś wynajduje. Ostatni jego wyczyn to nakazł mi zbudowanie odwodnienia na granicy naszych działek gdyż moja jest pod skosem i deszcz z mojej działki razem z żwirem leci na jego działkę. Mi to nie przeszkadza i powiedziałem, że jeżeli jemu przeszkadza to niech se robi odwodnienie lecz nie bardzo spodobała mu sie moja odpowiedź. Jak mam mu grzecznie powiedzieć żeby spadał. Najlepiej podeprzeć się jakimś paragrafem powinno na niego działać

 

POMOCY

 

i niespodzianka - według prawa, jeśli tak ukształtowałeś swoją działkę, że leje się na sąsiednią, to sąsiad ma rację!

[Nefer]

Gdybyś to Ty miał działkę poniżej działki policjanta, to zapewne by Ci przeszkadzało i to policjant napisałby Twój post :)

Ano prawo takie jest - zalewasz komuś działkę - to napraw to szybciutko, bo Cię facet pogoni. I wygra.

[waldekcz]

Muszę Was zaskoczyć, teren jest ukształtowany naturalnie nie było żadnej modyfikacji z mojej strony a sąsiad budując sie zrobił różnice terenu ukształtował teren poniżej mojego.

[Havena]

Najlepiej podeprzeć się jakimś paragrafem powinno na niego działać

 

W moich WZ mam wyraznie napisane, zeby zabezpieczyc sasiednia dzialke przed splywaniem deszczowki...

Chyba nie pomoglam

[Trociu]

Muszę Was zaskoczyć, teren jest ukształtowany naturalnie nie było żadnej modyfikacji z mojej strony a sąsiad budując sie zrobił różnice terenu ukształtował teren poniżej mojego.

 

 

A czy ten żwir, który spływa do sąsiada też jest naturalny? Jeżeli nie, to może tylko jakaś siateczka na dole działki, coby tylko woda spływała do sąsiada. Wtedy w zasadzie chyba już się nie będzie miał do czego przyczepić.

 

Ewentualnie jeżeli piszesz, że on wykonał niwelację terenu, może spytaj się go przy następnej okazji czy miał pozwolenie.