aura 15.05.2008 09:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2008 Wkleję wiadomość jaką dostałam z opisem charakteru , psiak sześcioletni , rasowy, biedak musi opuścić dotychczasowych opiekunów (są jakies problemy rodzinne )[b]Witam Pani AurelioRufus jest psem nieufnym, który musi się z każdym zapoznać i oswoić.Kiedy ktoś do nas przychodzi, trzeba go zamknąć na chwilę. Potem jakobwącha i przyzwyczai się, to jest ok. Nie lubi, kiedy ktoś nagle wyciąga doniego rękę. Wtedy chce dziabnąć. Ale jest to bardziej ze strachu, niż zagresji. Sam nie atakuje. Na dworzu chce się bawić ze wszystkimi psami. Manaturę wesołą, czasem zachowuje się jak szczeniaczek. Lubi bawić się zkotami. Wychowuje się z moją córeczką i nigdy nawet na nią nie warknął,mimo, że czasem solidnie oberwał, albo był ciągnięty za ogon czy uszy.Je wszystko, głównie suchą karmę Chapi. Lubi zielonego ogórka.Jest chimeryczny, jeżeli chodzi o pogodę. Nie lubi wychodzić kiedy padadeszcz. Wtedy idzie z nami pod parasolką, nie lubi mokrej trawy, źle znosiupały. W lecie zazwyczaj szybciutko wychodzi za potrzebą i od razu leci dodomu. Nie lubi zostawać sam w domu, wtedy wygryza sobie rany na ogonie,brzuchu, albo rani sobie uszy. Dlatego też na obu uszach ma wydrapaną skórę.Weterynarz powiedział, że to z tęsknoty. Zresztą przy nas nigdy się taknie zachowuje. Źle znosi samotność.Powiedziałabym, że Rufus jest psem zwariowanym i wesołym, zachowującymsię często jak piesek roczny. Nigdy nie jeździł samochodem, pociągiemparę razy się zdażyło. Kagańca nie lubi, od razu chce go ściągać. Co doposłuszeństwa to generalnie jest grzeczny. Chociaż na przestrzeni otwartejczęsto nie chce do nas wracać i wtedy zajmuje nam trochę czasu, żeby gościągnąć do domu. Najlepiej czuje się biegając po naszym zagrodzonympodwórku. Zrobi sobie rundki dokoła, wyszaleje się i wtedy idzie do domu.Rufus śpi w kuchni na swoim kocyku, do łóżka nie przychodzi.Rufus oprócz wydrapania sobie skóry na uszach nie miał żadnychproblemów ze zdrowiem. Nie chorował, nie można tylko pozwalać mu się prejeść,bo wtedy wymiotuje i ma rozwolnienie przez dwa, trzy dni. Moim zdaniem powiniem iść gdzieś, gdzie zawsze ktoś będzie. Lubitowarzystwo innych zwierząt i doskonale nadaje się do ogrodu.Mam nadzieję, że udało mi się przybliżyć choć trochę charakterrufusa. To dobry, miły psiak i będzie mi go brakowało strasznie. Ale nie chcęgo skazywać na samotne siedzenie w domu, bo wiem, że to znosi bardzo źle.Mam nadzieję, że trafi do dobrych ludzi, którzy będą się cieszyć zjego obecnościpozdrawoamMagda[/b] I fotki http://img166.imageshack.us/img166/1654/sukces1se3.jpg http://img501.imageshack.us/img501/9641/sukces2me1.jpg http://img186.imageshack.us/img186/9282/sukces3jw9.jpg http://img132.imageshack.us/img132/5972/sukces4gj5.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aura 15.05.2008 09:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2008 http://img132.imageshack.us/img132/5972/sukces4gj5.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aura 16.05.2008 10:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2008 Może ktoś go przygarnie? Dom,ogród to super sprawa charty polskie świetnie znajdują się na takim terenie , są wspaniałymi stróżami domku, wspaniałymi przyjaciółmi i kochajacymi swoją rodzinę. Tylko jeszcze w tym przypadku ktoś musi być w domu , psiak nie znosiu samotności Grozi mu schron Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.