odpady z budowy

[ambroma]

Oklejali nam ostatnio styropianem 10 cm (frez) elewację. Jestem przerażona ilością odpadów i mam pytanie czy to ta ekipa taka rozrzutna, że cięli jak chcieli czy tak musi być. Pytałam majstra to mi powiedział, że to dlatego że frezowany i że nie da się inaczej. Teraz mam dylemat co zrobić z tymi odpadkami Mogę oczywiście zamówić kontener (480 pln ) ale może jest inna opcja

[bst]

Spalic.. polistyren przy spalaniu z duza iloscia powietrza daje podobne produkty spalania co drewno.

[adam_mk]

Kilka recept w IDENTYCZNYM temacie , tu, na tej samej stronie!

Adam M.

 

http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=2512613#2512613

[miol]

Spalic.. polistyren przy spalaniu z duza iloscia powietrza daje podobne produkty spalania co drewno.

Ale śmierdzi i dymi potwornie! To chyba nie dokońca daje podobne produkty spalania co drewno. Przynajmniej dla naszych zmysłów

[freetask]

Spalic.. polistyren przy spalaniu z duza iloscia powietrza daje podobne produkty spalania co drewno.

Można, ale czy wolno? Śmieci też można wywieźć do lasu, ale nie wolno...

[Nefer]

Ja tam nie wiem, ale zakładam , że : kontener, worki, ekipa sprzątająca.

[budulec1]

Mogę oczywiście zamówić kontener (480 pln ) ale może jest inna opcja

Tak - możesz zamówić dwa.

 

Możesz wysypać sobie w salonie, ewentualnie w toalecie. Dziwi mnie, że ludzie biorą się za budowę a nie wiedzą co się robi ze śmieciami.

W następnym poscie zapytasz gdzie masz się załatwić, bo woda kosztuje, a i papier toaletowy by się przydał, którego nie rozdają za darmo.

[panda]

Pan Iks robił remont w domu,

po czym wywiózł po kryjomu,

tak cichutko, bez hałasu,

dwie przyczepy. Gdzie ? Do lasu!

Starą wannę, wapno, rury,

zbitych tynków ze dwie fury,

kilka cegieł, szyb kawałki,

pędzle i malarskie wałki.

 

A pan Igrek mały domek,

tuż przy lesie wybudował,

lecz odpady z tej budowy,

jak wieść niesie - w lesie schował.

Piasek, cement, rurek skrawki,

pół drabiny i pół ławki.

Resztki farb i różne blachy!

Stos dachówek! Stare łachy!

 

Dziś nasz lasek to śmietnisko!

Możesz w nim odnaleźć wszystko.

Nie ma tylko młodych świerków

i nie słychać ptasich ćwierków!

Stare drzewa już nie rosną

i są nagie - nawet wiosną.

Las umiera tonąc w brudzie.

Kto go niszczy?

Powiedz! Ludzie?!

 

za http://torun.torun.lasy.gov.pl/main.php?muid=140&mid=1202&akID=5222#ak5222

[freetask]

Pan Iks robił remont w domu,

po czym wywiózł po kryjomu,

tak cichutko, bez hałasu,

dwie przyczepy. Gdzie ? Do lasu!

heh, dobre...

ale ja na poważnie pytałem, bo my spalilśmy tylko worki po cemencie - te papierowe, worki (foliowe) po pustakach, dachówkach, styropianie składamy w jedno miejsce i na wywozkę czekamy, aż grubsze prace budowlane się zakończą, żeby to wszystko "za jedną razą" wywieźć. Pytam o styro, bo jestem ciekawy, bo wiem, że za wywózkę folii zapłacimy więcej niż za wywózkę samego gruzu, utylizacja jest droższa, a i palić nie wolno - tak nam powiedział znajomy strażak... Nie palimy... choć sąsiedzi to nie wiem czym palą u siebie, bo z komina to taki szary,gęsty dym idzie, że to na pewno nie jest węgiel czy drewno Ekologia lokalna, bardzo lokalna

[Nefer]

U mnie tez palą jakiś syf, ale mnie to nie upoważnia.

Też czekam na grubszą wywózkę i palę w ognisku jedynie części roślinne - deski, papier, gałęzie.

Mam dzieci - nie będę ich uczyc złych rzeczy

Gdzieś w necie znalazłam firmę, która sprząta place budowy. 300 pln kontener + 100 pln za robotę. Sorry, ale na budowę wydaje sie kilkaset tysięcy na ogół - 400 pln raczej nie zabije.

[adam_mk]

Wam się coś chyba popier.. myliło!

 

Zrozumiałem , że pytano "jak zagospodarować odpady, które zostały"

A nie że "jak się bezpłatnie pozbyć odpadów"

 

Styropian, jak się go rozdrobni, to zyskuje nowe właściwości!

Można zrobić styrobetonowe wylewki (jak jest gdzie i jak jest po co).

Można go też domieszać do gleby dookoła domu, zwłaszcza jak gliniasta! To dobry sposób polepszania jej struktury! Lepiej na takiej glebie wszystko rośnie, od trawy począwszy!

Nie robimy tego tylko tam, gdzie gleby i tak są lekkie (czyli w ograniczonej liczbie przypadków!).

MOŻNA z tego też zrobić lakier-impregnant (ten aceton). Tylko ile go potrzeba?.

Można też po prostu zamówić pojemnik, napełnić go, kazać wywieźć i zapłacić za tę operację - co chyba wyczerpuje temat!

Robienie mieczy "Lorda Wadera" to już zabawa (też można).

Adam M.

 

W końcu!

MOŻNA WZIĄĆ KAWAŁEK DO RĘKI, POŚLINIĆ I POTRZEĆ NIM O SZYBĘ!!!

 

Powodzenia!!!

[PeZet]

Zostawić mrówkom i myszom. Na dłuuugie lata im wystarczy, powolutku sobie będą podbierały raz wiórek z deseczki, raz styropian, i ze stalą powoli dadzą radę, a wszystko bardzo powolutku. Na długie lata tyle radości.

[maciekCP]

Dżizas, ludzie! Czy Wy po to kupujecie działki na wsi, w ładnych, niezaśmieconych i nieskażonych miejscach, żeby sobie styropian w glebę zakopywać ?! Coś się chyba komuś po...liło... Po to są firmy sprzątające, żeby z nich korzystać, a koszty wywózki paru kontenerów chyba Was nie doprowadzą do bankructwa.

 

A na przyszłość polecam rozwiązanie, jakie ja przyjąłem u siebie i które się sprawdziło u moich kilkorga znajomych - w każdej umowie z wykonawcą zastrzeżenie, że wywózka odpadów z budowy to jego obowiązek. Oczywiście, założenie jest takie, że podpisujemy z wykonawcami umowy

[adam_mk]

maciekCP

Jaka jest Twoja specjalność?

Z ziemi to Ty nie żyjesz....

Adam M.

[maciekCP]

No nie da się ukryć, że z ziemi nie żyję... Pracuję w korporacji - a o so chozi?

[adam_mk]

No, bo jakbyś się tak kiedy zetknął z problemem "jak sobie cokolwiek na glinie zasadzić" to byś wiedział o czym piszę...

To naprawdę jedna z bardzo dobrych metod poprawy struktury gleby!

To, że Ciebie coś zadziwia wcale nie znaczy, że nie działa, czy że jest niewłaściwe...

 

Teraz domy to się buduje tam, gdzie udało się kupić kawałek działki.

Kiedyś, nad posadowieniem domu ze 4 sezony się myślało, dobierało teren, strony świata... rodzaj gleby...

Nie trzeba było styropianu (piasku, torfu) z gliną mieszać...

Adam M.

[maciekCP]

Powiem szczerze, że o glinie musiałem się dowiedzieć więcej, niżbym chciał - twardoplastyczne gliny pylaste (już wiem co to znaczy) mam u siebie dookoła domu. Jednak myślę raczej o nawiezieniu czarnoziemu, a nie o zakopywaniu styropianu... Faktem oczywiście jest, że na rolnictwie/ogrodnictwie się nie znam. A zakopywanie odpadów wciąż wydaje mi się jednym z najgorszych rozwiązań....

[adam_mk]

Jeżeli zdecydujesz się na mały wysiłek, to stuknij się czymś odpowiednio twardym w aparat do myślenia (aby go uruchomić) i powiedz co uzyskasz nakładając warstwę humusu na zupełnie prawie nieprzepuszczalną membranę glinianą!!!

Zobaczysz po pierwszym deszczu!

Stworzysz "teren do topienia krów"

MUSISZ tę glinę wstępnie przystosować do takiego nadkładu, jaki planujesz!

Jeszcze będziesz za tym granulowanym styropianem latał jak posolony!!!!

Zrobisz drenaż Francuski? Chce Ci się?

No, to polatasz sobie po kamieniołomach, betoniarniach czy rozbiórkach i i tak nawieziesz kupę "śmiecia" dla tej swojej działeczki - bo inaczej, to co ją żona po deszczu zobaczy - to masz kopa!

Adam M.

[11małgosia]

A ja chciałabym gruz z budowy i piasek który został po wylewkach podsypać jako podkład pod wjazd do garażu. Wjazd ma byc z kostki... Można tak?

[andk]

Można, tylko trzeba wcześniej zdjąć humus a to co się nasypie - zagęścić (czyli ubić).