zielony_listek 15.05.2008 13:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2008 Mam w ogródku kącik poziomkowy, wykopałam kiedys z lasu kilka krzaczków - slicznie rosna i długo owocują. Własnie zaczęły kwitnąć, patrze, a tam pod różą jeden cały żółty kwiatek! I środek i płatki, a listki ma większe jak truskawka.No i mi zaczęło świtac, że faktycznie na jesieni kupiłam kilka krzaczków jakichs dziwnych truskawek i wsadziłam gdzie popadnie, ale za diabła nie pamiętam na czym ta dziwność polegała... Co to może być?Postaram sie wrzucic zdjęcie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 15.05.2008 14:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2008 O, o, to, to, ja też mam takie dwa, tez poproszę o pomoc w rozwiązaniu sprawy. Siedzą międzxy poziomkami i nic nie mówią, kto one są. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bluszczyk 15.05.2008 18:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2008 Może to poziomka ozdobna, kwitnie na żółto, ma śliczne czerwone owoce niejadalne,tworzy pędy rozłogowe. Trzeba to mieć pod kontrolą, bo się nieco rozłazi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielony_listek 16.05.2008 06:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2008 Może to poziomka ozdobna, kwitnie na żółto, ma śliczne czerwone owoce niejadalne,tworzy pędy rozłogowe. Trzeba to mieć pod kontrolą, bo się nieco rozłazi. Dzięki bluszczyk. Ale jak to niejadalne??? Ozdobna to ona jest, pod żółtym kwiatkiem jest taki fajny kołnierzyk z malutkich zielonych listków. Zrobiłam wczoraj zdjęcia, ale nie zdążyłam w domu wrzucić... Szkoda, że niejadalna. To może dlatego po kilku latach mi wreszcie glicynia zakwitła - na pocieszenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bluszczyk 16.05.2008 17:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2008 Ale jak to niejadalne??? Nie kosztowałem, ale ponoć są niesmaczne. Prawdopodobnie nie trujące. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 16.05.2008 17:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2008 moja poziomka ozdobna o żółtych kwiatkach nigdy nie doczekała się owoców A widziałam niedawno w sklepie ogodniczym, tak na oko ozdobną truskawkę - duże, większe niż u poziomki liście i piękne ceglasto czerwone kwiaty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielony_listek 19.05.2008 12:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2008 moja poziomka ozdobna o żółtych kwiatkach nigdy nie doczekała się owoców A widziałam niedawno w sklepie ogodniczym, tak na oko ozdobną truskawkę - duże, większe niż u poziomki liście i piękne ceglasto czerwone kwiaty To moje wygląda tak: http://fotoforum.gazeta.pl/photo/5/bb/xe/pxfi/jcIgQSDbPzPJPc6gtX.jpg I faktycznie, kwiatek nie jest na krótkiej łodyzce, tylko na długiem pędzie. Obok mam troche lesnych poziomek. Zasadziłam wśród nich samotny słonecznik miniaturę i slimary (dowody na to wskazują) mi go zeżarły! Nic innego mi nie zezarły (obok sa róże, konwalie, niezapominajki, lilie i jeszcze pare roslin), a na tego slonecznika sie tak uparły! Może one cwane są i czekaja na owocki poziomek? Ślimaków u mnie pelno tych małych, a teraz i winniczków trochę sie pojawiło. Ale jakos z nimi nie walczę. Poza tym słonecznikiem wiekszych strat nie robią. http://fotoforum.gazeta.pl/photo/5/bb/xe/pxfi/Ny8EJRkCbnGbv7lx2X.jpg Na pociesznie mi glicynia zakwitła po kilku latach wreszcie. Rosła ładnie i szybko, pędy zarosły pół ściany, ale z racji niekwitnienia i zaciemnienia okna została w ubiegłym roku ogolona prawie doszczętnie. Zastanawiałam się, czy jej w tym roku nie przesadzic gdzies albo w ogole nie usunąc, czyzby tego sie przestraszyła ? http://fotoforum.gazeta.pl/photo/5/bb/xe/pxfi/AgSEl8lieGfRnYxcpX.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.