krzysztofh 15.05.2008 20:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2008 Nie ma pojęcia co może być powodem usychania migdałka.Drzewko jest w ogrodzie trzeci rok a było już spore posadzone i teraz pień ma średnicę ok 8cm. Co roku pięknie kwitło i w tym roku też. Nic nie zapowiadało problemów. Po kwitnieniu zaczęły się pojawiać listki i jak przystąpiłem do cięcia zaobserwowałem że w zasadzie te młode listki usychają. Teraz jest taka sytuacja że na kilku gałęziach sa młode listki ale na większości (drzewko jest ze sporą ilością gałązek bo co roku było cięte po kwitnieniu) gałązek pozostały uschnięte kwiatki.Drugi migdałek zachowuje sie raczej normalnie bo listki się rozwijają.Jedyna zmiana w tym roku to że kwiaty zostały zapylone bo pojawiły się małe zielone kulki. W ubiegłych latach po kwitnieniu kwiatki opadały a w ich miejsce rozwijały się listki. Na zdrowym migdałku zapyonle kwiatki też są.Jest nawadnianie ogrodu i nie powinien narzekać na suszę.Drzewka oddalone są o ok 20m, ale u sąsiada za płotem w odległości może 3 m jest posadzony młodszy migdałek który wygląda lepiej ale też zauważyłem kilka gałęzi uschniętych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 15.05.2008 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2008 Mam to samo. Pojawiły się paki, niektóre nawet rozkwitły, wyszły pierwsze listki i..... nagle jakby wszystko uschło. Ale ja podejrzewam, ze był przymrozek Chyba poprostu zmarzł. Mam jednak nadzieję, że odbije. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pinus 15.05.2008 22:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2008 Prawdopodobnie brunatna zgnilizna drzew pestkowych (Moniliinia sp.): http://www.target.com.pl/upload/3/d/a/3da58836cc0d61573da6cc098844c5a7/migdalek_brunatna_zgnilizna_drzew_pestkowych.jpg Wyciąć i spalić chore pędy (nie odbiją ). Wiosną po rozpoczęciu wegetacji migdałka opryski (np. Sarfun, Sumilex, Topsin, Rovral). .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztofh 16.05.2008 05:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2008 Ze zdjęcia niewiele widać. Czy to można jakoś rozpoznać, bo moje pędy poza tym że wyglądają na podeschłe niczym się nie różnią od zdrowych, no może gałązki są mniej żywe, ale też nie całkiem uschłe.A te opryski rozumiem że jednym z tych preparatów i czy teraz jeszcze można? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 16.05.2008 06:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2008 Mój zmienił wygląd w ciagu 2-3 dni. Ta zgnilizna tak szybko by go całego zasuszyła?Dodam, że w ubiegłym roku była ta sama sytuacja. Usunęłam suche pedy i pojawiły się nowe. Do jesieni praktycznie odnowił koronę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztofh 16.05.2008 06:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2008 Ja w ubiegłym roku też trochę miałem problem ale zbiegło się to w czasie z opryskiem Confidorem bo była mszyca i zaczął trochę chorować. Listki się trochę pomarszczyły, ale były całkiem ładnie rozwinięte.W tym roku cudnie kwitł ale mrozu nie było i teraz takie podeschłe te gałązki. Poczytałem trochę w Internecie na temat tej Molinii i faktycznie podobne objawy. Cały czas intrygowało mnie dlaczego kwiaty nie opadają choć już uschłe.Martwi mnie też ten drugi, bo pomimo że listki się rozwinęły i na razie nie więdną ale część kwiatów pozostała na gałązkach - może dlatego, że zawiązały się owoce bo są po raz pierwszy odkąd mam te migdałki zielone kuleczki (owoce). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztofh 19.05.2008 19:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2008 No i stało się. Był sobie piękny migdałek. Musiałem go ogolić do pnia, bo potwierdziła się diagnoza Pinusa. Drugi też trochę ucierpiał ale mniej i próbuję go ratować. Teraz jest mokro ale jak trochę się osuszy należałoby jeszcze raz jakimś preparatem grzybobójczym potraktować najbardziej narażone na choroby grzybowe rośliny. W mojej okolicy wszyscy mający migdałki mieli z nimi kłopoty.Im rośliny były młodsze tym bardziej się oparły napadowi zgnilizny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dusia2006 25.05.2008 19:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2008 krzysztofh czy wszystkie gałęzie u Ciebie padły?na moim szczepionym na kilkanaście gałęzi z nowymi przyrostami takie zwieszone przyrosty są na dwóch gałęziach. Czy tak też może objawiać się to choróbsko?pytałam Mirka i przekierował mnie tutaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 25.05.2008 19:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2008 Za płotem u sąsiada też zdechł. A tak ładnie kwitł.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dusia2006 25.05.2008 19:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2008 Mirku ale reszta wygląda na całkiem zdrową, przyrosty rosną w oczach, co prawda od razu popryskałam i minęły tylko trzy dni, na jednej tej trafionej nawet jakby cosik odżyło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 25.05.2008 20:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2008 To trafione to wytnij i spal. Resztę bym przyciął, zresztą teraz pora na to, żeby się rozgałęziło i odbudowało koronę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztofh 25.05.2008 20:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2008 Jeden wygolony do zera tzn. do pnia. Juz odbijają nowe odrosty, ale co z nich będzie trudno powiedzieć.To ta choroba. Dokładne objawy jak te w opisach w Internecie.Drugi jest w lepszym stanie ale też część gałęzi obciąłem.Ta choroba dziesiątkuje migdałki w tym roku. W okolicy wszystkie są porażone. Nawet sąsiad opowiadał dzisiaj, że jego znajoma w odległej dzielnicy a ten sam problem. Drugi temat jak już się zorientowałem też dość powszechny to miseczniki i tarczniki na cisach, bo o mszycach nie będę pisał - z nimi walka jest stosunkowo prosta. Są obecnie w fazie kiedy samice składają jaja pod siebie a same się nie ruszają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dusia2006 25.05.2008 20:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2008 ok a przycięłam już dawno, kwiatów to już nie pamiętam -------------- dzięki Panowie za tą złą wiadomość powtórzę oprysk jeśli będzie jeszcze co pryskać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 26.05.2008 07:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2008 kilka lat temu mojego pięknego migdałka też sz... trafił w ciągu dwóch dni !!!! wszystkie kwiaty uschły byłam w szoku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 26.05.2008 09:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2008 No to mój miał to samo. Korona cała sucha. Odbijaja listki od pnia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 29.12.2008 18:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2008 Musze pamietać o tym wątku wiosną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dusia2006 09.04.2009 11:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2009 przypominam bo u mnie już prawie kwiatki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CMYK 09.04.2009 13:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2009 dzieki za przypomnienie watku jutro pryskam nasze 2 migdalki na pniu CMyK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztofh 15.04.2009 06:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2009 Właśnie szukałem tego wątku bo migdałki zaczynają kwitnąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dusia2006 22.04.2009 07:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2009 a co tam jeszcze raz przypominam, żeby nie było help Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.