Nasza Lawenda.. co komu na myśl przyjdzie:)

[wu]

dzień dobry

Skabusia ja mam dla Ciebie bardzo ciekawą propozycję

[Natka.sm]

i jak spędziłaś ten urlopowy dzień ???

 

Słoneczny Brzeg nooo to musiało być fajnie ja mam sentyment do Bułgarii , lubie tam spędzać wakacje lubie Bułgarskie morze i plaże

 

remont mówicie ... o rany ,

 

zmykam spać jestem słaba bo chora , zapalenie zatok znowu auuuu

zresztą Oliwka też -angina , ale ona się szybciej regeneruje niż ja ,

ja chce sie już przeprowadzić tam taki fajny chłodek ,w nowym domku , a my teraz mamy mieszkanko na poddaszu więc tutaj jest UKROP

 

POZDRAWIAM

Edytowane 1 Lipca 2010 przez Natka.sm

[skaba]

wusia a co to za propozycja? hę?

 

natka nie byłam pewna tej Bułgarii, ale teraz wiem, że to był świetny wybór! chętnie bym tam pojechała jeszcze raz

zdrówka dla was! kurujcie się dziewczyny! zapalenie zatok potrafi umęczyć.. ojjj potrafi..

 

dzień spędzony radośnie! przywiozłam dzieciaki z kolonii u dziadków , a że przygotowaliśmy im niespodziankę (J zrobił im wielką huśtawkę z krokwi, które nam zostały ), więc przez cały dzień przesiedziliśmy na dworze pochodziłam trochę wokół moich krzaczków, a J zaczął wreszcie malowanie kotłowni, bo wstyd się przyznać, ale nadal była tylko otynkowana.. a zatem efekty widać to lubię!

[wu]

poszło;)

[anjamen]

nasza kotlownie Dejw pomalowal po pol roku mieszkania

ale ja nie o tym chcialam.

 

Izunia przyjedz z Wusia pliiiissss

[skaba]

anusiu u nas właśnie minęło 0,5 roku :)

pisałam już wusi - bardzo chętnie bym sie wybrała, ale dam znać jak będzie bliżej, bo nie wiem czy nie pojedziem na tydzień na Mazury - zależy, czy J dostanie urlop.. jest jeszcze taka ewentualność, że urlopu nie dostanie i co więcej, pójdzie do pracy w weekend, ale wtedy postaram się, żeby poszedł dopiero w niedzielę.. jak tylko będę coś wiedziała to się odezwę buźki dla was kobietki

[kakusek]

Skaba juz pol roku mieszkacie:eek:ale ten czas szbko leci :yes:Dzieki za linka do lamp-dosc ze ladne to i cena przyzwoita :)Ja tez moim szykuje niespodzianke po powrocie z wakacji ale to dopiero we wrzesniu:rolleyes:(chce kupic krolika miniaturke bo starszy zakochany w tych sierciuchach )

[skaba]

mmmm.. jak mnie się jakaś zwierzyna marzy.. ojojj.. ale małż nie chce się zgodzić.. póki co wspaniałomyślnie toleruje w naszym domu kwiatki - bo to kolejne cóś wokół czego trzeba chodzić.. ale chyba mu się to już nawet spodobało, bo pod moją nieobecność podlewał je sumiennie, a dziś - zainspirowany piękną różą, jaką dostałam od kasi - wspominał coś o klombikach, kwietnikach, czy czymś w tym rodzaju myślę, że jak maluchy podrosną to zaludnimy dom zwierzątkami

 

mnie też trudno uwierzyć, że to już pół roku.. ale jak sobie to uświadomiliśmy to wzięliśmy się do roboty - mnóstwo rzeczy jeszcze jest nieskończonych, a nas ogarnęła beztroska i lenistwo po przeprowadzce..

[Arnika]

mmmm.. jak mnie się jakaś zwierzyna marzy.. ojojj.. ale małż nie chce się zgodzić.. póki co wspaniałomyślnie toleruje w naszym domu kwiatki - bo to kolejne cóś wokół czego trzeba chodzić.. ale chyba mu się to już nawet spodobało, bo pod moją nieobecność podlewał je sumiennie, a dziś - zainspirowany piękną różą, jaką dostałam od kasi - wspominał coś o klombikach, kwietnikach, czy czymś w tym rodzaju myślę, że jak maluchy podrosną to zaludnimy dom zwierzątkami

 

mnie też trudno uwierzyć, że to już pół roku.. ale jak sobie to uświadomiliśmy to wzięliśmy się do roboty - mnóstwo rzeczy jeszcze jest nieskończonych, a nas ogarnęła beztroska i lenistwo po przeprowadzce..

 

 

Boję się, żeby nas nie ogarnęło lenistwo. Już nic mi się nie chce... , a dopiero co będzie później.........

 

I cześć Skrabusia .....

 

 

A zwierzyniec własne zaludnia nasz dom... Mamy gekona, , żólwika, pająki, rybki, chomika i co jeszcze to nieraz nawet nie wiem... , i psa....

Może wystarczy....

[skaba]

arnika pająki też mamy niestety super masz zwierzyniec

odpoczynek jest potrzebny.. mnie na końcówce to już naprawdę było wszystko jedno jak to będzie wyglądało, byleby już było po wszystkim.. a teraz znów wróciły mi siły i chęci, więc pomału brniemy naprzód

[Arnika]

Skaba... Ale salon nie tknięty.... Kuchni brak, pomalowane w kuchni nie jest, w salonie też nie jest pomalowane........ I nawet kafli w kuchni brak... Ale i tak nie mam kasy i nie wiem co kupić......

[Arnika]

A ze zwierzyńca to był jeszcze kiedyś krab, wąż, modliszka, rózne żółwie, patyczaki, skorpion, duże akwarium, .... i więcej jak na razie nie pamiętam....

[skaba]

wooow! jestem pod wrażeniem zwierzyńca choć niektórych stworzonek nie wpuściłabym pod swój dach

 

arnika najważniejsze, że jesteście u siebie! ludzie budują i wykańczają swoje domy po 10 lat, a wy zamieszkaliście w ciągu roku! a kuchnię zamówiłaś? u którego z panów - tego od Markotki? wypadłam na chwilę z tematu

[Arnika]

Tak ten od Markotki mi robi kuchnie....

 

 

Za tydzień będzie.

[markoto]

No my mieszkamy 10 miesiecy a jeszcze nie mamy pomalowanego jednego pokoju i pod schodami o innych rzeczach ani nie wspomne

[anjamen]

Marta my tez mieszkamy 10 miesiecy i nie bede sie licytowac czego my nie mamy:rotfl:

ale dobrze nam tu

[markoto]

No nam tez dobrze, ale mogloby byc jeszcze lepiej

Teraz tylko czekam na ta trawke i na ten rok byloby wszytsko co zamierzylam no jeszcze szafa jak dowioza plyty

[kluczmonia]

Cześc Skabusia. Ale czas leci. wiesz że też juz mieszkam (13dni). zapraszam do siebie. może weźmiesz Kaśkę bo słyszałam że jej sie nudzi i wpadniecie. no i Wusie.

 

A moje stoły i szafki nie dojechały dzisiaj. ale tego sie spodziewałam.

[Arnika]

Cześć Monia.

 

Gratulki zamieszkania

 

Przepraszam że tutaj piszę, ale nie masz swoich komentarzy.......

 

 

 

 

U wszystkich trzeba jeszcze coś zrobić...... Nie znam kogoś, kto wprowadził się i już miał wszystko....

[rasia]

Ja mam tylko daw piesy, dwa węże i dwa Młode w swoim zwierzyńcu...

 

Cześć Skabuniu!

 

My już mieszkamy 9 miesięcy i właśnie rodzi mi się w bólach przysypialniana łazienka...

 

Ciekawa jestem ile jeszcze takich ciąży będę musiała przejść, żeby wykończyć wszystko...