Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nasza Lawenda.. co komu na myśl przyjdzie:)


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 6,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

marysiu baaardzo mam ochotę na wspólną kawkę :) a aparat? nooo.. tylko czy ja mam coś do sfotografowania? wszystko rozgrzebane i niedokończone...

 

ale przyniosłam dzisiaj aparat z pracy.. wróciłam dopiero przed chwilą, więc sesja przełożona na jutro :) mam czas na myślenie, coby tu pstryknąć ;)

Edytowane przez skaba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej hej! witam wszystkich

 

 

witaj duszku

 

wusiu co u mnie? choróbsko nas dopadło.. niby nic, ale każdy się kiepsko czuje: maluchy kaszlą, J smarka, a mnie tak ogólnie rozebrało.. musze sie wykurować przez weekend, bo ciężki tydzień mnie czeka:(

 

maryś gości miałam dzisiaj i z sesji zdjęciowej nici.. co się odwlecze.. :) zresztą muszę najpierw sprzątańsko uskutecznić, coby jako tako to wyglądało :)

 

kakusku pokój synka będzie obowiązkowo :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

maryś gości miałam dzisiaj i z sesji zdjęciowej nici.. co się odwlecze.. :) zresztą muszę najpierw sprzątańsko uskutecznić, coby jako tako to wyglądało :)

 

Cześć Skabuniu!

I jak tam porządki - zrobione, bo nowych fotek nie widzę..?!

 

Oczywiście dużo zdrówka dla całej rodzinki!

Trzymaj się Kochana!

Edytowane przez mario31
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej hej! marny dzień dzisiaj.. pogoda fatalna.. z planów ogródkowych nici.. ostatecznie kupiłam doniczki, ale nie miałam siły na przesadzanie.. bardzo mnie ta dzisiejsza tragedia rozwaliła wewnętrznie.. nie mogę myśli pozbierać.. :(

 

wusia zdrówka dla Piotrusia! ja dziś strasznie kiepsko się czułam, ale położyłam się do łóżeczka o 17tej i wstałam o 20tej.. od razu dalej widzę..

 

marysiu jako tako ogarnięte :) idę wklejać do dziennika.. z galerią pobawię się kiedy indziej :) mialy być co prawda zdjęcia robione w dzień, ale zebrałam się do roboty dopiero teraz.. no cóż - najwyżej będę podmieniać :)

Edytowane przez skaba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marysiu on to by się nawet chętnie wypożyczył na kilka dni :) tylko co ja bym bez niego zrobiła? :) :)

jeszcze daleko u nas do "domowości".. w ostatnim czasie baaardzo zwolniliśmy tempo prac ze względu na to, że I kwartał tego roku był u mnie w pracy szaleństwem i dosyć często byłam na wyjeździe, więc jak w końcu wracałam do domu to najchętniej przesiedziałabym pół dnia na kanapie, żeby najpierw dojść do siebie (ten tydzień niestety też mam taki :().. a po drugie - chyba musiałam chwilę oddychnąć od tego wykańczania i znaleźć własną koncepcję na ciąg dalszy :) teraz pomału ruszamy naprzód.. zobaczymy jak nam to pójdzie..

 

czekam na ciebie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marysiu mam traumę po naszej blokowej kuchni - tam dla odmiany wszystko stało na blacie: kaszki, słoiczki, syropki, krajalnica, mikrofala, ściereczki itd. itp... i to na 1,5metrowym blacie.. teraz wszytsko poupychałam gdzie się dało :) i jest całkowity zakaz wystawiania tego na zewnątrz :) choć mój mąż cały czas testuje granice tego zakazu ;) odpuściłam i kupię mu odpowiednie słoiczki na sól i inne przyprawy - bardzo potrzebuje mieć to pod ręką :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...