Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nasza Lawenda.. co komu na myśl przyjdzie:)


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 6,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

wusiu dzięki za podpowiedź :) podejrzewam, że jednak poczekamy na swoją kolej, bo obiecałam syniowi, że jak wrócimy ze szpitala to przyjdzie do niego Mikołaj.. no wiesz.. Mikołaj we wrzesniu to trochę nie teges :) ale rzeczywiście listopad to nie najlepsza pora na zabiegi..

 

kakusku ja też bardzo miło wspominam wycinanie migdałka.. miałam 5 lat i byłam sama przez ponad tydzień w szpitalu.. ale za to z dwoma chłopakami na sali! :) :) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wreszcie u nas pachnie domem! :) przed chwilą zakończyliśmy z maluchami pierwsze pieczenie ciasteczek :) (tym sposobem chciałam zasygnalizować, że mam uruchomiony piekarnik :rolleyes:)

 

To troszkę trwało zanim go podłączyliście ... rozumiem że dawkujesz sobie przyjemności ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skabusia no ja wiem że pracował ale wiesz przez dwa miesiące nie miał czasu ani wysłać emalią projektu z wyceną, ani odpisać na sms-a ani oddzwonić, a uzgadnialiśmy szczegóły projektu w sobotę i sam powiedział że w niedzielę wyśle no i tak już 2 miesiące, dla mnie to zero szacunku dla klienta, pięknie robi ale cóż :(

 

tak Skabusiu wszystko fajnie było jestem bardzo zadowolona i z podejścia do pacjenta i z opieki:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej hej! odcięto mnie od świata :( po ostatnich ulewach zalało główną antenę nadawczą i już drugi tydzień nie mam netu w domu :( ale podobno już na dniach.. mam nadzieję, bo głód internetowy bardzo mi doskwiera ;)

 

ale za to znaleźliśmy sobie z mężem twórcze zajęcie.. kładziemy płytki klinkierowe na elewacji od strony tarasu.. nie moglismy się zdecydować kiedy zawołać do tego celu fachowców.. no i w końcu małż zdecydował, że spróbujemy sami.. w minioną sobotę położyliśmy prawie całą ścianę od strony komina.. teraz znów czekamy do soboty, bo tylko wtedy jesteśmy razem.. a zespół jest wyjątkowo zgrany - ja docinam płytki, mąż klei no i robota idzie :) efekty też mi się podobają ;) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

robiliśmy :) teraz pogoda już nam nie przeszkadza, bo pozostałe dwie ściany mamy pod zadaszeniem.. efekt bardzo mi się podoba, ale do końca jeszcze daleko, bo możemy działać tylko w soboty, a w najbliższą sobotę mamy weselicho.. potem coś podłubiemy, a w kolejną wymarzyłam sobie romantyczny weekend w Pradze.. ale pomału.. pomału ;)

 

wusia a co u ciebie? działacie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...