spadek i jego konsekwencje

[Anna K.]

Najważniejsze jest to, czy niesolidny kontrahent prowadzi działalność, gospodarczą, czy też nie. Chodzi o to, czy ma przepływy na koncie bankowym. Jeśli tak, komornik bez problemu ściągnie należności (z odsetkami). Gorzej, jeśli dłużnik nie prowadzi już działalności, a jeszcze gorzej, jak jest bezrobotnym.

Aniu, napisz coś więcej - może coś podpowiem.

 

Z tego co wiem to prowadzi działalnośc- mąż dzisiaj był w Urzedzie Miasta i brał jakieś wypisy jego działalności, był na Policji- podobno nawet ma kartotekę i siedział też za długi. Najgorsze że uspił czujnośc płacąc na początku, a że to budowa z przetargu w gminie - to kasę z gminy dostawał po wykonaniu jakiegoś etapu, więc czekalismy ..... No i okazało się jakiś etap skończyli, kasę dostali, a nam nie zapłacił.

 

Jak mąż wróci - będę wiedziała więcej i napiszę.

[retrofood]

O własnie- to miałam na mysli, ale nie pamiętałam jak to się fachowo nazywa. U mnie już ta sprawa załatwiona. Siostra wpłaciła całą kwotę, doliczyli coś tam na dokładkę, ale co tam. W końcu mamy to z głowy. Ciekawe to przejęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza - to sądownie się nabywa czy jak i w jakim czasie ? U nas i tak po wszystkim, ale dobrze wiedziec na przyszłośc.

 

trzeba zgłosić w ciągu 6 miesięcy od daty, kiedy powzięło się wiadomość o możliwym spadku. ta data to sliska sprawa, czasem sąd stwierdza, że należało się spadku spodziewać i liczy sobie jak chce (chodzi o takie sytuacje, kiedy bliższa rodzina spadku nie przyjęła)

była niedawno audycja w I programie radiowym na ten temat. ja tylko pamiętam te sprawy ogólnie.

[dżordż5]

Ponadto ten notariusz tak nas trochę i zawstydził, że to nieładnie żerowac na banku , że długi trzeba płacic, że nasze dzieci też patrzą na nasze postępowanie, kogo więc wychowamy itp.

 

Może wypowie się jakiś notariusz na temat etyki zawodowej tej grupy?!

 

Skoro idę po poradę do notariusza to powinien on doradzać mojej osobie zgodnie z moim interesem, a nie wciskać jakieś bajeczki, jakby był na bankowym garnuszku. Uważam, że gościowi możnaby zrobić koło pióra, ale oczywiście nie ma świadków, ani dowodów, a pan notariusz się wykpi, że to interesant żle zinterpretował jego słowa.

 

A bank PKOBP też nie ma się czym pochwalić. Specjalnie przeciągali sprawę. Komunistyczne metody, komunistyczne opłaty, dlatego konto firmowe u nich zamknęłam. Biorą 30,00 zł./miesiąc, a w mbanku za darmo.

 

Gratuluję przyjaciół Aniu i współczuję przeżyć. Powodzenia.

[Anna K.]

Dzięki Dżordż. Mam kilku zaufanych przyjaciół i mam nadzieję,że kiedys w jakiś sposób będę mogła im pomóc w razie potrzeby.

[jj]

Znalazłam w necie http://kg.poland.org.au/files/Prawo/14_info_pol_prawo_spadk.pdf

Czarne na białym jest tu podział na przyjęcie spadku "wprost" - z odpowiedzialnością za zobowiązania spadkodawcy lub "z dobrodziejstwem inwentarza" - z ograniczeniem odpowiedzialności za długi.

jj