joan 20.05.2008 11:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2008 ja tylko mam nadzieje ze ghostowi chodziło o kubki a nie o kupki znaczy pewnie-wysublimowane podniebienie . mam swój gust... smakowy... i oczywiscie ograniczone mozliwości finansowe (a propos Blue Mointain )... choć uwielbiam smakowac i porównywac rózne smaki , to jestem też dosyć odporna/oporna na wkręcanie...agresywny marketing i "samopodtrzymujące się mity" czyli na wartości dodane do produktów bedących przedmiotami naszej konsumpcji...dosłownie i w przenośni życzyłabym sobie żeby kawa podawana z pseudo namaszczeniem w naszych kawiarniach byla choc w polowie tak smaczna jak "moja"Sati zaparzona w domowych pieleszach - czyli nie przypalona w zbyt goracej kolbie, nie kwaśna nie gorzka,czyli zaparzona w odpowiednim czasie - z cieplym mlekiem...i może jeszcze w cieplej filizance... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fennel 20.05.2008 11:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2008 choć uwielbiam smakowac i porównywac rózne smaki , to jestem też dosyć odporna/oporna na wkręcanie...agresywny marketing i "samopodtrzymujące się mity" czyli na wartości dodane do produktów bedących przedmiotami naszej konsumpcji...dosłownie i w przenośni Zgadza sie, cena jest mocno przesadzona (jak w wielu rzeczach), wartosci takowej ta kawa z pewnoscia nie ma, ale i takiego tez smaku (chocby w zblizeniu) nie miala do tej pory zadna kawa jaka pilam, a lubie testowac i smakowac . Jednak na codzienne kawy..... niestety sporo za droga . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
okyas 20.05.2008 11:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2008 Polecan ekspresy szwajcarskiej firmy Jura. Kawa rewelacyjna, można je kupić w sklepach Duka i chyba widziałam w Kolorowej kuchni http://www.ekspresyjura.pl/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 20.05.2008 12:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2008 Melduje sie kawosz z Jura (Jure goraco polecam)... No to mamy kolejny glos na korzysc Jury Cos po glowie mi chodzi jeszcze Gaggia Platinium. Moze ktos ma? Joan, bez urazy ale ta Sati to jedno z najwiekszych paskudztw jakie udalo mi sie przelknac Jeden raz mnie jakos nie zrazil i probowalam jeszcze pare razy zarowno waniliowe jak i czekoladowe Efekt miernoty zawsze sie powtarzal Najlepiej trzymac sie rzeczy najprostszych. Najgorsze gatunki kawy sa czasami tak zle, ze pomaga im tylko "zabarwienie" smakowe ... Dlatego lepiej kupic dobre ziarna (i to nie musza byc oslawione Blue Montain) i do smaczku dodac jakis smakowy syrop ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghost34 20.05.2008 14:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2008 ja tylko mam nadzieje ze ghostowi chodziło o kubki a nie o kupki znaczy pewnie-wysublimowane podniebienie w moim przypadku odkąd zaczęłam sie raczyc dobrą kawką to mam problem, bo ciężko o takową, zwłaszcza jak się gdzies w gości udajesz , jak piłam zwykłą plujke to było mi wszystko jedno. Fakt i nawet nie moge napisac że pomyłka bo kazdy wie gdzie na klawiaturze jest P a gdzie B a propos tematu...dalmaier,marcus..lubie. Coffe heaven pub no jak ktoś lubi za kubek tekturowy (czy z czego on tam jest zrobiony ) płacic 15-20zł to jego sprawa ..na ogół tylko jeśli mam mozliwość to kupuje kawę ziarnista mam stary młynek dębowy po prababce...i pije z filizanek(fakt że ze 3-5 ciu wypijam heh) wtedy czuje zapach w całym domku...i jest to dla mnie jak w latach 80-90 cały ceremoniał... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joan 20.05.2008 16:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2008 Joan, bez urazy ale ta Sati ..to jedno z najwiekszych paskudztw jakie udalo mi sie przelknac Jeden raz mnie jakos nie zrazil i probowalam jeszcze pare razy zarowno waniliowe jak i czekoladowe Efekt miernoty zawsze sie powtarzal Najlepiej trzymac sie rzeczy najprostszych. Najgorsze gatunki kawy sa czasami tak zle, ze pomaga im tylko "zabarwienie" smakowe ... Dlatego lepiej kupic dobre ziarna (i to nie musza byc oslawione Blue Montain) i do smaczku dodac jakis smakowy syrop ...absolutnie mnie nie uraziłaś... nigdy w życiu nie parzyłam aromatyzowanej kawy piłam sporo kaw innych - na własny użytek kupuję sobie kawy w coffee shopach (ale nie tych holenderskich ) - na co dzień pijam w domu sama więc nie potrzebuję dużo...czasem faktycznie mając wybór - buty czy paczka kawy - wybierałam kawę... ale już mi przeszło ja absolutnie nie chcę nikogo przekonywac że Sati jest godna dobrych kubków smakowych... ja akurat lubię odnajdywanie małych "talentów" tam gdzie sie ich najmniej spodziewamy... i takim odkryciem w supermarkecie jest dla mnie wlasnie ta kawa...(jak i dalmaier - z tej samej półki)..w zupełnosci zadowalają moich gości - zwlaszcza że nie przygotowuję im espresso- tylko najczęściej cappuccino, macchiato i kawy mrożone to taka moja tajemnica ale może faktycznie - gdyby sie wydała - niektorzy z nich odkryliby nagle swoje kubki smakowe i miałabym przechlapane... wydawało mi się że skoro piszą tu użytkownicy raczej dobrych ekspresów to oczywiste oczywistości są znane wszystkim - czyli jaką kawę powinni pijać szanujący się kawosze... Jeśli zasmieciłam watek - sorry... ps w coffehaeven (i innych tego typu barach kawowych) większosć kaw z mlekiem robione jest z nieudanego espresso - sam kubek papierowy jest w tym wypadku najmniejszym problemem szanujacego sie kawosza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tiga 20.05.2008 17:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2008 A co sądzicie o ekspresach do zabudowy? Jestem na etapie projektowania kuchni i musze się zdecydować, czy zostawiac miejsce w "szafie". Na dzień dzisiejszy mamy mały ekspresik Saeco i całkowicie spełnia nasze potrzeby kawowe od 5 lat. Zresztą ja co jakiś czas wracam do kawy rozpuszczalnej, bo mój żołądek zdecydowanie lepiej ją toleruje niż ekspresową. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 20.05.2008 17:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2008 wydawało mi się że skoro piszą tu użytkownicy raczej dobrych ekspresów to oczywiste oczywistości są znane wszystkim - czyli jaką kawę powinni pijać szanujący się kawosze... Jeśli zasmieciłam watek - sorry... nie no spoko Zreszta nie uwazam sie za szanujacego kawosza Jak trzeba, a ostatnio trzeba czesto sypne granulatem do kubka i gotowe Nie miewam wiec na tym punkcie snobistycznych schiz i wysublimowanych kubkow smakowych Po prostu potrzebny jest mi nowy express, bo po odejsciu starego tak jakos pusto sie w domu zrobilo Jak sie cos do nastepnego tygodnia w preferencjach nie zmieni, to zamowie Jure. BTW egzotycznych i obrzydliwie drogich kaw, czy ktos delektowal sie Kopi Luwak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joan 20.05.2008 19:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2008 przyszedł mi do głowy jeszcze Kitchen Aid -ale kompletnie nie mam pojęcia jaką parzy kawę...jeśli jednak jest na tyle prosty w obsłudze i niezawodny co robot kuchenny to może jednak... no i stylistyka dość...hmmm....charakterystyczna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielony_listek 21.05.2008 13:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2008 przyszedł mi do głowy jeszcze Kitchen Aid -ale kompletnie nie mam pojęcia jaką parzy kawę... Kawę parzy taką, jaką do niego wsypiesz Odróżnijmy może dwie sprawy przy parzeniu kawy: kawę i parzenie. Od kawy, czyli jej gatunku, jakości, palenia, żwieżości, grubości mielenia (czy to ustawień młynka ekspresu, czy też mielenia rosyjskim młynkiem z lat 70-tych) głównie zależy smak. Oczywiście każdy kawosz może miec inne preferencje. No oczywiście jeszcze kwestia jakiej wody uzywamy ma wpływ na smak. Co do samego ekspresu, to te najpopularniejsze maja cisnienie 15 barów i parzą chyba podobnie, prawda? Kwestia spieniania może być ineczej rozwiązana, ale samo parzenie chyba aż tak się nie różni? A kwestia wewnętrznego filtru do wody, ustawień, młynka to tylko kwestia wygody obsługi czy preferencji uzytkownika i na sam smak kawy ma drugorzedny wpływ, prawda? No i jeszcze design, mnie osobiście Kitchen Aidy bardzo się podobaja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 22.05.2008 16:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2008 Jako ze wgryzlam sie w kawowe forum, musze przyznac, ze gdybym miala wiecej czasu rano, gdy kawa jest dla mnie koniecznoscia kupilabym Gaggie Baby Twin z jakims porzadnym mlynkiem np. Demoka 205 i byloby ok. Niestety lubie czynnosci proste, zajmujace malo czasu i zorientowane na oczekiwany efekt wybieram wiec wygodnictwo i pelen automat Chyba Jura F50 albo J5 Poki co szukam dystrybutora a potem czas na zakupy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 26.05.2008 20:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2008 Co do samego ekspresu, to te najpopularniejsze maja cisnienie 15 barów i parzą chyba podobnie, prawda? Kwestia spieniania może być ineczej rozwiązana, ale samo parzenie chyba aż tak się nie różni? Kwestia czasu parzenia, czyli jak szybko woda przeciskana jest przez kawę. To ma pewien wpływ na smak i tu ustawieniami nic nie zmienisz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joan 27.05.2008 07:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2008 Co do samego ekspresu, to te najpopularniejsze maja cisnienie 15 barów i parzą chyba podobnie, prawda? Kwestia spieniania może być inaczej rozwiązana, ale samo parzenie chyba aż tak się nie różni? Kwestia czasu parzenia, czyli jak szybko woda przeciskana jest przez kawę. To ma pewien wpływ na smak i tu ustawieniami nic nie zmienisz. wydaje mi się że ustawienia (te automatyczne) może jednak zmienić serwisant. Gdyby nie mógł to najlepiej wybierać jednak ekspresy z mozliwością płynnej regulacji wyrażanej w ilości parzonej kawy. Faktycznie potrzeba troche testów i wyczucia - jak dużo wody w jakim czasie ma przepłynąć przez kolbę z ubitą w ustalonej ilości kawą... by do filiżanki spłynęła gęstą cremą , było dokładnie tyle ile chcemy a wszystko to zamkneło sie w przedzile czasowym pomiędzy 25 a 30 sekundami. Mi takie poszukiwanie odpowiedniego smaku w ilości pasujacej do posiadanych filizanek z zastrzeżeniem że ma sie zmieścić jeszcze duuuużo mleka a może tez i troche bitej smietany - zajeło tydzień Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielony_listek 27.05.2008 12:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2008 Mi takie poszukiwanie odpowiedniego smaku w ilości pasujacej do posiadanych filizanek z zastrzeżeniem że ma sie zmieścić jeszcze duuuużo mleka a może tez i troche bitej smietany - zajeło tydzień Joan, to Ty jako kiper byś karierę zrobiła JoShi pewnie też Jak ja doleję do kawy duuużo mleka (zazwyczaj piję czarną), to czas parzenia nie robi mi już różnicy Pozdrawiam zielony_listek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 27.05.2008 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2008 Ja od niedawna użytkuję Bosch'a B70 i muszę przyznać, że to jest to Teraz jestem na etapie wyboru rodzaju kawy, którą kupuję ją w sklepikach "Pożegnanie z Afryką" - mają tam naprawdę duży wybór Arabik z całego świata (nawet nie wiedziałam, że tyle ich jest). W pracy korzystam z ekspresu Nespresso na kapsułki - też fajna sprawa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielony_listek 27.05.2008 12:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2008 Ja od niedawna użytkuję Bosch'a B70 i muszę przyznać, że to jest to Teraz W pracy korzystam z ekspresu Nespresso na kapsułki - też fajna sprawa. AmberWind, a może taki? http://www.luxlux.pl/artykul/6903/limitowana_edycja_ekspresow_nespresso Żeby tylko "brylanty" do kubka nie wpadały, bo mozna zęby połamać Hahaha :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 27.05.2008 12:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2008 AmberWind, a może taki? http://www.luxlux.pl/artykul/6903/limitowana_edycja_ekspresow_nespresso Żeby tylko "brylanty" do kubka nie wpadały, bo mozna zęby połamać Hahaha :-) No normalnie do bizuterii mojego yorka jak ulal by pasowal Szkoda tylko, ze w te krysztaly ubrali taki podly model Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 27.05.2008 14:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2008 AmberWind, a może taki? http://www.luxlux.pl/artykul/6903/limitowana_edycja_ekspresow_nespresso Żeby tylko "brylanty" do kubka nie wpadały, bo mozna zęby połamać Hahaha :-) No normalnie do bizuterii mojego yorka jak ulal by pasowal Szkoda tylko, ze w te krysztaly ubrali taki podly model może, żeby lepiej im się sprzedawał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 27.05.2008 19:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2008 wydaje mi się że ustawienia (te automatyczne) może jednak zmienić serwisant. Wydaje Ci się. Może i tak jest, ale na pewno nie w przypadku każdego modelu czy marki. Gdyby nie mógł to najlepiej wybierać jednak ekspresy z mozliwością płynnej regulacji wyrażanej w ilości parzonej kawy. I co Twoim zdaniem w ten sposób się reguluje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joan 28.05.2008 01:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2008 Gdyby nie mógł to najlepiej wybierać jednak ekspresy z mozliwością płynnej regulacji wyrażanej w ilości parzonej kawy. I co Twoim zdaniem w ten sposób się reguluje? ja reguluję tym ilość przeplywającej wody w ustalonym przez ekspres czasie mam opcję espresso i podwójnego espresso ale każdą z tych dwóch opcji mogę jeszcze zmniejszać - najczęściej zmniejszam to podwójne espresso - pojedyńcze espresso na maxa to dla mnie za mało a podwójne ustawione na maxa po prostu wylewa mi sie z moich filizanek. Za iloscią wody idzie także czas parzenia kawy - w podwójnym espresso ustawionym na maxa czas niebezpiecznie wydłuża sie do granic wymaganego czasu i łatwo schrzanić kawę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.