oskar0259 28.10.2009 21:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2009 Czekaj na reakcję gminy. Jeśli sąsiedzi mają dojazd - śpij spokojnie.Jeśli nie mieli i nie mają - mogli poskarżyć się na Ciebie ze względu na tzw. naruszenie posiadania.Moim zdaniem bardzo kiepska instytucja z czasów zamierzchłego PRL, ale niestety, nadal jest w kodeksie cywilnym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aglig 29.10.2009 07:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2009 Czy w księdze wieczystej twojej działki jest wpisana służebność przejazdu dla działki z spalonym domem. ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ninor77 29.10.2009 11:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2009 Witam Serdecznie - też 2 grosze od siebie. Poczytałem powyższe posty i ale nie pasują one do mojej sytuacji chyba - ale mogę się mylić: Opis sytuacji:Działka kupiona ok 1000 m2 dłuższym bokiem wzdłuż drogi dojazdowej (należącej po części do mieszkańców). Tak się złożyło, że kupiliśmy działkę bez udziału w drodze i mamy teraz mały problem ale to inne kwestia. Mój problem polega na tym, iż droga dojazdowa ma 4 m szerokości i tak tez jest ujęta z MPZP. Wszstko byłoby cacy gdyby nie to, że okoliczni mieszkańcy to rezydenci działek rekreacyjnych. Te działki natomiast mają możliwość przekształcenia w rekreacyjną budowlaną w momencie spełnienia kilku wymogów m.in działki => 1000m2 i pow. domu =>100m2. To spełniamy z tym, że straszą nas w gminie teraz, że pozwolenia nie dostaniemy raczej na budowę bo przy 2 gospodarstwach dojazd musi mieć min 6 m2. Ze swojej działki mogę oddać metr ale wątpię by osoby posiadające tam domki rekreacyjne miały jakiś interes w oddawaniu swoich działek na drogę - ostatecznie przyjeżdżają tam na weekendy tylko. Dodatkowo w gminie straszą, że jakby miała być kanalizacja czy chodnik to i tak coś trzeba będzie robić z tą szerokością drogi nie mówiąc o tym że MPO nie będzie chciało wjechać w taką drogę Co robić?wyżej piszecie, że droga ma mieć 4,5 m minimum - jakich argumentów użyć by przekonać urzędników o tej racji ?Wszak widzę dużo osiedli z baaaardzo wąskimi drogami wszędzie wokoło warszawy - nie jest to najwygodniejsze rozwiązanie ale przynajmniej można budować.... Pomału ogarnia mnie przerażenie. Czy w związku z tym, że droga była wytyczona przez UG Nieporęt o szerokości 4 m do działek letniskowych ale bądź co bądź z możliwością ich przekształcenia w budowlane nie działa na moją korzyść jakoś? Że skoro tak wyznaczyli i jest to w MPZP to ja mam prawo się budować nie musząc mieć dodatkowych zezwoleń? Zupełnie nie wiem jak to działa, z kim się kłócić i czy w ogóle mam jakieś szanse.... Bardzo proszę o pomoc w tej sprawie. Pozdrawiam SerdecznieAndrzej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dusia2006 29.10.2009 11:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2009 ninor77zacytuj dokładnie co jest w ustaleniach szczegółowych i ogólnych planu na temat tej drogi i terenu który obejmuje twoją działkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam577 29.10.2009 11:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2009 Czekaj na reakcję gminy. Jeśli sąsiedzi mają dojazd - śpij spokojnie. Jeśli nie mieli i nie mają - mogli poskarżyć się na Ciebie ze względu na tzw. naruszenie posiadania. Moim zdaniem bardzo kiepska instytucja z czasów zamierzchłego PRL, ale niestety, nadal jest w kodeksie cywilnym. Sąsiedzi maja dojazd i spokojnie dojada osobowym autem. Ja tylko ogrodziłem swoja działkę wzdłuż tej drogi żeby mi nie poszerzali kolejny raz bez mojej wiedzy. Ale dzisiaj znowu paliki zostały powyrywane i rzucone na bok wiec mnie już trafiło i na własny koszt wezwałem geodetę bo chce mieć święty spokój. Wieczorem będę wiedział więcej i na pewno napisze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aglig 29.10.2009 12:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2009 adam czyja jest ta droga i jaki ma statut.? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam577 29.10.2009 15:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2009 Wszystkiego się dzisiaj dowiedziałem i po prostu zszokowało mnie to! Ta droga o która jest tyle szumu jest gminna co mnie rozbawiło bo to nie jest droga i nigdy tam drogi nie było. nikt o nią nie dbał od ponad 15 lat bo prowadziła do tego spalonego domu i do działek innych właścicieli. Ci właściciele tego domu także byli w gminie i zostali ostrzeżenie odnośnie robienia takich rzeczy jak mi z działką. A jeszcze po dzisiejszej wizycie geodety okazało się tak jak mówiłem wcześniej ze poszerzyli sobie drogę moim kosztem 3 metry na długości 20 metrów. Nikomu tego nie zgłaszali. ani mi ani gminie. Ja po prostu nie mogę tego zrozumieć. Moze ktoś mi pomoże to zrozumieć na tym forum. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oskar0259 29.10.2009 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2009 A co tu rozumieć?Geodeta wbije paliki, sporządzi protokół i jeśli sąsiedzi wyrwą, będą odpowiadać za niszczenie znaków granicznych. Art. 277 kodeksu karnego: Kto znaki graniczne niszczy, uszkadza, usuwa, przesuwa lub czyni niewidocznymi albo fałszywie wystawia, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam577 31.10.2009 12:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2009 Dziękuje bardzo za wszystkie odpowiedzi! Bardzo mi się przydały. A proszę mi powiedz jeszcze czy jeżeli to jest droga gminna i będą robili z ta droga coś w przyszłości to gmina ma mnie prawo powiadomić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oskar0259 31.10.2009 13:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2009 A proszę mi powiedz jeszcze czy jeżeli to jest droga gminna i będą robili z ta droga coś w przyszłości to gmina ma mnie prawo powiadomić? Robili w domyśle sąsiedzi, czy robili - w domyśle gmina? Myślę, że przede wszystkim powinieneś dbać o swoją nieruchomość, zwłaszcza o nieprzesuwanie czy zacieranie granic. Na drogę gminną nie masz większego wpływu. A jeślii gmina będzie coś tam robiła, np. budowała, to jako właściciel sąsiedniej działki powinieneś być powiadomiony. A gdy sąsiedzi coś znowu zaczną niszczyć? Licz na siebie, tzn. nikt raczej pierwszy nie podejmie działań. Dopiero na twoją interwencję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aglig 02.11.2009 08:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2009 Pamietaj jeszcze o jednym. Jesli jest to droga gminna i będziesz chciał wybudować ogrodzenie to zgodnie z prawem budowlanym musisz zgłoscić budowę ogrodzenia na 30 dni przed do Starostwa Powiatowego. Lokalizacje ogrodzenia musisz mieć uzgodnioną z Zarządcą drogi w tym przypadku z gminą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lasagna 02.11.2009 12:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2009 No właśnie, wielokrotnie czytaliśmy o tych szerokościach a tymczasem nasza droga ma 3m i dostaliśmy bez problemu pozwolenie na budowę. Dodam, ze jest to droga prywatna i prowadzi tylko do naszej posesji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aglig 02.11.2009 12:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2009 ROZPORZĄDZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURY z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. Dojścia i dojazdy § 14. 1. Do działek budowlanych oraz do budynków i urządzeń z nimi związanych należy zapewnić dojście i dojazd umożliwiający dostęp do drogi publicznej, odpowiednie do przeznaczenia i sposobu ich użytkowania oraz wymagań dotyczących ochrony przeciwpożarowej, określonych w przepisach odrębnych. Szerokość jezdni nie może być mniejsza niż 3 m. 2. Dopuszcza się zastosowanie dojścia i dojazdu do działek budowlanych w postaci ciągu pieszo-jezdnego, pod warunkiem że ma on szerokość nie mniejszą niż 5 m, umożliwiającą ruch pieszy oraz ruch i postój pojazdów. 3. Do budynku i urządzeń z nim związanych, wymagających dojazdów, funkcję tę mogą spełniać dojścia, pod warunkiem że ich szerokość nie będzie mniejsza niż 4,5 m. 4. Dojścia i dojazdy do budynków, z wyjątkiem jednorodzinnych, zagrodowych i rekreacji indywidualnej, powinny mieć zainstalowane oświetlenie elektryczne, zapewniające bezpieczne ich użytkowanie po zapadnięciu zmroku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robbud9858 20.01.2010 18:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2010 mam zgryz i to nie wąski,w skrócie w 1994 kupilismy z kilkoma osobami działke z tzw.udziałem procenntowym ,na w/w dziełce zaczęło funkcjonować kilka firm i nagle włascicielom tychze procentów zachciało się znoscić współwłasność nadmienie że 14 lat firmy nasze sie rozwijały w oparciu o ten podział procentowy gruntu. Auta dostawcze w tym TIRy dojeżdżały jak chciały ponieważ nie było wytyczonych działek i nie istniały granice jako takie nikt nie wnikał że akurat auto sąsiada przejechało lewym kołem granice działki sąsiada, ponieważ nie istniał podział notarialny poszczególnych działek i tak spokojnie współegzystowaliśmy ,obawiam się i mam obawe chyba uzasadnioną że po podziale i wytyczeniu działek mogą poszczególni właściciele zacząć wnikac czy w/w wymienione przysłowiowe koło czasem nie przejachało ich działki jestem w najgorszej sytuacji poniewaz jestem na końcu a droge dojazdową wytyczono 4 metry szerokosci i nie jest to droga przelotowa ,brak placu manewrowego,w moim przypadku nie mam szans na prawidłowe funkcjonowanie poniewaz auta które teraz zawracały swobodnie zrobią to po podziale na działce która jest geodezyjnie przypisana do sąsiada w lutym będzie sprawa w sądzie,nie wiem jakich argumentów użyc żeby nie zablokowac sobie działania firmy poprzez brak dojazdu do mnie tirów i ogólnie aut dostawczych ...może ktoś mi pomoże z góry dziękuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukas944 06.05.2010 18:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2010 witam Panowie!a ja mam taki problem... sąsiad chce sie grodzic odleglość od domu do domu jest 7 m z czego jakies 2,75m drogi mojej reszta jego narazie wbił sobie paliki na odleglości 3,30m od mojej drogi... zgodnie z ustawa droga dojazdowa ma mieć min. 3m no wiec będę miał ale chciałbym wiedzieć czy może on stawiać płot wzdłuż linii gazu ktora sie ciagnie przez ok 300m a on chce płot na 50m wzdłuż linii gazu postawić... dokładniej moje pytanie brzmi w jakiej odleglości od linii gazu można postawić płot... proszę o szybką odpowiedź. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ralwing 06.10.2010 08:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2010 a droge dojazdową wytyczono 4 metry szerokosci i nie jest to droga przelotowa ,brak placu manewrowego,w moim przypadku nie mam szans na prawidłowe funkcjonowanie poniewaz auta które teraz zawracały swobodnie zrobią to po podziale na działce która jest geodezyjnie przypisana do sąsiada w lutym będzie sprawa w sądzie,nie wiem jakich argumentów użyc żeby nie zablokowac sobie działania firmy poprzez brak dojazdu do mnie tirów i ogólnie aut dostawczych ...może ktoś mi pomoże z góry dziękuje Spotkalem sie z pdobnym problemem, ale ja bylem po przeciwnej stronie barykady, bronilem sie przed placem manewrowym jak moglem. Nie wiem jakie masz minimalne wymagania co do drogi dojazdowej (droga prywatna, a nie sluzebnosc), ale u mnie to bylo 5m... W dodatku na koncu takiej drogi musi byc plac manewrowy, poniewaz, w razie pozaru, straz pozarna musi miec gdzie nawracac. Wiec mozesz chyba uzyc argumentu bezpieczenstwa... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klaraff 23.10.2010 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2010 witam wszystkich Mam pytanie czy jest jakaś różnica w wymiarach drogi dojazdowej do lokalu użyteczności publicznej tj.restauracja a dojazd do domów mieszkalnychdziękuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ralwing 13.01.2011 10:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2011 Nie jestem znawca prawa, ale tak na logike to biorąc nie powinno to mieć znaczenia, Gdyż minimalna szerokość takiej drogi jest wyznaczana w procesie uzgadniania planu zagospodarowania przestrzennego, kiedy oni nie wiedzą jeszcze jakie dokładnie budynki będą tam stały, ewentualnie planują powstanie tam np centrum handlowego i biorą pod uwagę większy parking i szerszą drogę. Inna sprawa to względy funkcjonalne, czyli żeby klientom było wygodnie np. zaparkować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Malybialy 09.03.2011 10:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2011 Witam, jaką muszę zostawić minimalną odległość od granicy, aby w przyszłości dostać pozwolenie na budowę np: garażu w głębi działki. Działkę mam długą, a wąską. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 09.03.2011 12:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2011 Niezbyt jasno sprecyzowałeś istotę zagadnienia – domyślam się, że chodzi o dojazd (drogę) do tego garażu. Jeśli tak, to w zasadzie, nie musisz rezerwować dodatkowych „odległości” – wystarczy ustawowa odległość budynku od granicy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.